Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiu, nie wiem czy ból głowy u Ciebie migrenowy czy nie, spróbuj kawę (ja wmuszam w siebie z pół kubka bo dzidzia chyba nie lubi
) do tego dobrze przebywać w zacienionym, dobrze wywietrzonym pomieszczeniu i jak bardzo doskwiera to zimny okład na czoło. Można brać apap/paracetamol ale staram się tego unikać.
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Na początku ciąży 5mg metylowanego, teraz 1mg.
Do tego pregna, prenatal.
Oczywiście clexane, acard odstawiony ze względu na żołądek.
Kwasy omega, d3, b12. Tyle tego jest.
Czasem b kompleks zwykle jak kończą się metylowane.
Tmg tez brałam.
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Ewelinko, na tym etapie ciąży nie potrzebujesz raczej zaświadczenia, że możesz latać. Ja leciałam, 2 samoloty z przesiadką. Mnie nic nie bolało, nic mi nie było ale jestem dość przyzwyczajona i loty znoszę bardzo dobrze. Wcześniej miałam też dużo stresu bo musiałam przebookowywać loty na lotnisku bo 1 był zepsuty itp. ale wszystko było ok. 2 dni po przylocie byłam u lekarza Wszystko dobrze. Tylko jeśli linia którą lecisz nie daje kanapek czy napoi to weź ze sobą albo miej pieniążki żeby sobie kupić. Ja jakoś byłam bardzo głodna i spragniona
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Kochane Apap i Paracetamol to to samo, to znaczy Apap jest Paracetamolem, bo Apap to nazwa leku a Paracetamol to nazwa substancji, która się w nim znajduje, więc uwaga na przedawkowanie! Bo lekarze ostatnio ostrzegają, żeby czytać skład leku właśnie dlatego że Paracetamolem można sobie poważnie uszkodzić wątrobę, a pacjenci często biorą Grpiex, Apap i Paracetamol naraz nie wiedząc że to wszystko ma tą samą substancję tylko inaczej się nazywa. Więc skoro dla nas może być niebezpieczne to dla dzidzi tym bardziej.
Omon, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Mnie na bóle głowy pomamga taki żelowy okład na głowę, Hot Cold Nex Care czy cośtam, można go schłodzić albo ogrzać i ja ogrzewam, bo bóle głowy mam zatokowe, ale może na inne też podziała?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 12:45
-
aniołkowa mama dziękuję za odpowiedź . zaświadczenie mam na wszelki wypadek byłam u lekarza to od razu mi wypisał brzuch mam mocno widoczny to żeby się nie dopytywali. jedzonko na pewno wezmę swoje a picie kupię juz na lotnisku mam nadzieje że u mnie też obędzie się bez przygód...
córeczko czekamy na Ciebie
-
Witajcie dziewczyny! Czyzbym byla pierwsza kwietniowka po badaniach polowkowych? W Norwegii jest dzisiaj dzien pracujacy wiec dlatego bylo mozliwe pojsce na usg.
Badanie mialam w szpitalu (jako panstwowe, gratisowe usg polowkowe). Pani polozna powaznie potraktowala leczenie w Pl. Powiedziala, ze takie leczenie otrzymalabym w Norwegii po kilku poronieniach i przy problemach z zajsciem w ciaze. No coz...ich sprawa, ja nie mialam zamiaru czekac do kolejnego poronienia. Ale byla mila i zachowywala sie bardzo ok.
Uspokoila mnie co do brzucha, powiedziala, ze to tylko pozytywny znak, ze nie przytylam (chyba tylko 1 kg poszedl w gore), ze brzuch ma dobre wymiary i zupelnie mam sie nie przejmowac tym, ze jest jeszcze maly. Malenstwo jest dalej o te 3,4 dni mlodsze, ale tym zupelnie sie nie przejmuje i ona tez mowi ze to nie ma znaczenia. Ta roznica jest od poczatku. Z wymiarow glowki wynika, ze termin mam na 5.04. Powiedziala, ze wszystko wyglada jak na razie bardzo dobrze. I teraz niespodzianka miesiaca. Od poczatku ciazy oboje z mezem mamy przeczucie, ze to bedzie synek. Smialam sie bardzo z tego i prosilismy polozna, zeby wypatrzyla plec. Polozna mowi, ze malenstwo siedzi gleboko (cokolwiek to znaczy), ze fika koziolki i ciezko jej bylo wypatrzyc plec. Aha i lozysko jest z tylu (nie wiem jak to ladnie po pl napisac, wiecie o co chodzi). Mowie do niej: to jest na pewno chlopiec. Polozna oglada, oglada, pokazuje te rozne plamy na usg i sie smieje: "jak na razie to wyglada na to, ze bedzie dziewczynka, no chyba, ze jej cos jeszcze wyrosnie miedzy nozkami." Powiedziala, ze nie daje gwarancji, ale nie udalo jej sie wypatrzyc nic co mogloby wskazywac na chlopca:). Strasznie smieszne uczucie, bo marzylam o dziewczynce, ale bylam pewna ze chlopiec, a teraz to w ogole czekam na kolejne usg bo mam takie zamieszanie w glowie, ze chetnie uslysze zdanie innego lekarza. Tak czy siak, niezaleznie od plci, wyglada na to, ze Chrupek/Chrupka ma sie dobrze. na badaniu wcinal/a wody plodowe i w ogole sie krecilo to malenstwo ze ho ho! Oto fotki robaczka.
I ciuszkowe prezenty, w miare neutralne, chociaz te boskie lniane pumpy srednio pasuja do chlopca.
Smieje sie bo moze to faktycznie dziewczynka tancereczka rosnie, skoro nie protestowala na trzech tanecznych imprezach:)
Biszkopciki, Jagah, ilae, Szczęśliwa Mamusia, Kjopa3, aniołkowa mama, IGA.G, Taśka22, Antonelka, Milka1991, stowtotka, niania.ogg, karolyn, pati87, Omon, neharika lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Wanda1986 wrote:Mnie na bóle głowy pomamga taki żelowy okład na głowę, Hot Cold Nex Care czy cośtam, można go schłodzić albo ogrzać i ja ogrzewam, bo bóle głowy mam zatokowe, ale może na inne też podziała?
Wanda a jak sobie radzisz z zatokowymi bólami głowy? Pomagają Ci ciepłe okłady? Ja myślałam, że wczoraj to zgłupieję, taki tępy ból przez prawie cały dzień. Na 95% to zatoki,bo przepłukałam irigasinem i za godzinkę/dwie zaczął mi się katar z zatok i strasznie strzelało mi w uszach, ale głowa przestała boleć... Już drugi taki dzień w ciągu 1,5 tygodnia, że nie idzie funkcjonować
Co jeszcze działa na takie bóle?
-
Ilae ja staram się unikać Irigasinu bo mi wleciało nosem do buzi i staram się unikać. Jak mnie tak bolą zatoki,wczoraj też mnie bolała głowa-zatoki, to psikam też wodą morską. Po pierwszym razie pomaga na chwilę ale zaczyna katar ściekać, za drugim,trzecim razem już na dłużej pomaga. W końcu ból ustępuje,tylko że u mnie jest kłopot z suchym powietrzem i to chyba jest problem moich zatok
Dobre jest też kupienie inhalatora który i tak nam się przyda przy dziecku,często dorośli też robią sobie inhalacje tylko z soli fizjologicznej i jest poprawa,tak samo dziecko jak ma katar.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualnyNiebieskaa Ale cudności malutkie :*:*:*:*:* , ja chcę już 12 Listopada , chcę zobaczyć nasze małe cudo :*:*:*:.Macie już swoje typy imion :*. Cudne ciuszki;*:*:*:*.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 14:24
Niebieskaa lubi tę wiadomość
-
Kjopa3 wrote:Ilae ja staram się unikać Irigasinu bo mi wleciało nosem do buzi i staram się unikać. Jak mnie tak bolą zatoki,wczoraj też mnie bolała głowa-zatoki, to psikam też wodą morską. Po pierwszym razie pomaga na chwilę ale zaczyna katar ściekać, za drugim,trzecim razem już na dłużej pomaga. W końcu ból ustępuje,tylko że u mnie jest kłopot z suchym powietrzem i to chyba jest problem moich zatok Dobre jest też kupienie inhalatora który i tak nam się przyda przy dziecku,często dorośli też robią sobie inhalacje tylko z soli fizjologicznej i jest poprawa,tak samo dziecko jak ma katar.
Któraś z nas tu pisała, że jak płucze irigasinem, to wpłukując irigasin do nosa, stara się robić takie hhhhhh, że wtedy nie wleci do buzi irigasin to sól fizjologiczna, tyle że w proszku, nic więcej mi odpukać to wczoraj pomogło, bo tak jakby odblokowało zatoki i pojawił się katar. Czyli się odblokowały zawalone zatoki i głowa przestała boleć.
Ja ogólnie z zatokami mam problem, bo kiedyś bardzo długo zęba do wyrwania trzymałam i pojawiło się zapalenie zatok. I od tego czasu zmagam się z przewlekłym zapaleniem i w zasadzie to ciągle mam mniejszy bądź większy katar nie pamiętam już, jak to jest nie mieć kataru i normalnie w nocy oddychać przez nos.
Co do inhalatora, to muszę najpierw wypróbować najprostsze inhalacje - garnek z gorącą woda i ręcznik na głowę jeśli to zda egzamin, to nad inhalatorem się zastanowię. Ostatnio w lidlu widziałam za stówę, któraś z Was tutaj go chwaliła
-
Mi na bole glowy pomaga smarowanie Amolem
Dodam ze mnie przez ponad miesiac meczyly codzienne bole glowy, a teraz od 2 tyg. mam spokoj
Wczesnie macie te polowkowe. Ja bede miala w 20tc.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Mi na bole glowy pomaga smarowanie Amolem
Dodam ze mnie przez ponad miesiac meczyly codzienne bole glowy, a teraz od 2 tyg. mam spokoj
Wczesnie macie te polowkowe. Ja bede miala w 20tc.
Moje połówkowe będą 22t2d. Ufam, że wiedzieli co robią, zapisując mnie na taki termin
-
Ja się nie zapisałam jeszcze na połówkowe ale hmm.. wszystkie się zapisujecie do jakichś innych lekarzy czy coś? z certyfikatami itp.? Ja połówkowe myślałam, że zrobię po prostu u mojego gina... takie dłuższe badanie z dokładniejszymi pomiarami... czy jednak powinnam poszukać coś "lepszego"? Może nie ma on najnowszego sprzętu tj. z super monitorem i milionem opcji ale z tego co widziałam ostatnio nie miał problemów z żadnymi pomiarami, czy to kości, brzuszka, główki itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 14:01
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
ilae wrote:Moje połówkowe będą 22t2d. Ufam, że wiedzieli co robią, zapisując mnie na taki termin
U nas robia od 18tc do 20t6dc, wiec moze zadzwon tam jeszcze i sie upewnij?
A moze w Polsce troche inaczej jest?
Aniolkowa mamo, dowiedz sie jak to u Ciebie jest, bo u mnie panstwowo zapisuja automatycznie po badaniach prenatalnych.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
To ja robię hhhhh przy płukaniu zatok Płukanie i okłady gorące i przechodzi, czasem wystarczy jak sobie zrobię gorącej herbaty i posiedzę nad kubkiem.
Ja mam połówkowe nawet w 22 tc bo lekarka przyjmuje tylko w poniedziałki, a jedyny poniedziałek, który mój mąż ma na popołudniu do pracy i może zająć się małym, to z kolei ja mam diabetologa. Co robić, ta lekarka nawet nie wykonuje połówkowego poniżej 20 tc. Jak się zapisywałam na połówkowe z Frankiem to na stronie była informacja, że wykonują od 20 do 24 tc. Ja mam 21 t 1 d, ale dzidziek trochę mniejszy.
Niedługo znikam na dlugo dziewczyny Mam nadzieję, że odzyskam komputer do połówkowego. Nie wiem czy nadrobię, do zobaczenia, kochane :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 14:09
-
nick nieaktualnyShe Wolf U nas też będzie 20 tc, jak będziemy mieć to badanie połówkowe , mam taką nadzieję , żeby znów nie kazał mi przyjść za dwa tygodnie , raz tak było że byłam na wizycie tam USG genetyczne badania zalecił , i za dwa tygodnie miałam znów przyjść .
She Wolf lubi tę wiadomość
