Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wieczorkiem
aniołkowa mama luzik, ja poczułam pierwszy raz małą przedwczoraj ! i od tamtej pory cisza, tak więc spokojnie
jastin trzymam kciuki za Ciebie, będę jutro czekać na jakieś pozytywne wieści
antonelka a skąd bierzesz te owoce do ciast ? masz całe takie ładne pomrożone? poproszę przepis na bezę
jagah ulżyło mi jak przeczytałam ostatniego newsa, mimo, iż wiedziałam, że wszystko okfajnie się Tobą zajęli w szpitalu, nie musisz się już martwić, uff
MamaEla wstrzelaj się ! lepiej późno niż wcalea wiesz już kogo nosisz w brzuszku?
AniaStaraczka witam i Ciebieczy jest jakiś konkretny termin na który mogę Cię zapisać ?
a ja wizytuję już w czwartek !! yeaaaah
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 19:16
Jagah lubi tę wiadomość
-
nutella_ wrote:ja pierwszy raz poczułam właśnie też jak byliśmy na "randce" z mężem
zauważyłam ostatnio że Bąbel bardziej sie uaktywnia jak siedzę a nie leżę i to wieczorem. Nie każde kłucie na pewno czuje i nie każde rozpoznaje. Właśnie niedawno wpadłam na to ze to "tykanie" to jest na pewno on bo pojawia sie w określonych momentach (jak zjem kolację i odpoczywam siedząc)
AniaStarczka85 Witamy w gronie przyszłych mamuśWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 19:16
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
u mnie wogóle śmieszna sytuacja z terminem,nie można określić daty ostatniej miesiączki gdyż po ciąży pozamacicznej nie zdążyłam jej dostać i zaszłam szybko w ciążę znów,mieliśmy czekać 3 miesiące po zabiegu,ale zle wszystko obliczyłam (krwawienie po zabiegu laparo wzięłam za miesiączkę) no i taka sytuacja-tyle miesięcy na lekach stymulujących a przytrafiła się nam "ciąża z zaskoczenia" na naturalnym cyklu:))
Milka1991, Taśka22, pati87, Kjopa3, Omon, Hashija lubią tę wiadomość
-
AniuStaraczko, potwierdzam, w sumie to nie wiem czy to az takie fajne, ze tyle tu dziewczyn jest po przejsciach, bo lepiej zeby zadnej z nas to sie nie przytrafilo..ale fajne jest to, ze jak juz tyle nas jest to mozna poczuc sporo zrozumienia i dostac dobre slowo:) ja rowniez z 85 r. i rowniez 1. dziecko. i rowniez dziewczynka:)
Dziewczynki, ja jestem absolutnie zafascynowana tymi mini kopniaczkami... dzisiaj poplakalam sie ze smiechu... leze na kanapie..czytam ksiazke..a tu nagle lup...lup...lup.. regularne, miarowe pukniecia...oczywiscie ciezko nazwac to kopniakami, ale odczucie wyrazne i to na pewno lapka albo nozka Marianki.
Nad ranem mocno poczulam takie pukniecie w prawej czesci brzucha, to na pewno nie byl zaden skurcz tylko znowu Marianka, az sie cala skulilam w odruchu...tak mnie to zaskoczylo:D
Co ta mala lobuziara tak buszuje!!!kahaśka, kasieniaczek, sy__la, Omon lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Niebieskaa wrote:AniuStaraczko, potwierdzam, w sumie to nie wiem czy to az takie fajne, ze tyle tu dziewczyn jest po przejsciach, bo lepiej zeby zadnej z nas to sie nie przytrafilo..ale fajne jest to, ze jak juz tyle nas jest to mozna poczuc sporo zrozumienia i dostac dobre slowo:) ja rowniez z 85 r. i rowniez 1. dziecko. i rowniez dziewczynka:)
Dziewczynki, ja jestem absolutnie zafascynowana tymi mini kopniaczkami... dzisiaj poplakalam sie ze smiechu... leze na kanapie..czytam ksiazke..a tu nagle lup...lup...lup.. regularne, miarowe pukniecia...oczywiscie ciezko nazwac to kopniakami, ale odczucie wyrazne i to na pewno lapka albo nozka Marianki.
Nad ranem mocno poczulam takie pukniecie w prawej czesci brzucha, to na pewno nie byl zaden skurcz tylko znowu Marianka, az sie cala skulilam w odruchu...tak mnie to zaskoczylo:D
Co ta mala lobuziara tak buszuje!!! -
nutella_ wrote:a gdzie pracujesz? ciężka praca?
zmniejszyłam też ilość godzin pracy i staram się oszczędzać bardzo -
Jejku czy tylko ja sie tak męczę ? Przed chwila na korytarzu odkurzylam , skończyłam i nagle brak sił - kręgosłup boli i ciągnie brzuch . Położyłam sie i przeszło . Kurcze raptem 5 min pracy i juz takie dolegliwości .Synek :* urodzony 1.04.2017
-
Misiu2017 wrote:Jejku czy tylko ja sie tak męczę ? Przed chwila na korytarzu odkurzylam , skończyłam i nagle brak sił - kręgosłup boli i ciągnie brzuch . Położyłam sie i przeszło . Kurcze raptem 5 min pracy i juz takie dolegliwości .
i jeszcze w międzyczasie przysiąść musze
u mnie juz sprzatanie trwa ze 3 godziny.
Misiu2017 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Sunshine ale fajnie,że tak szybko Idziesz. Ja mam dopiero na 19. Jadę do Doeringa do Gdańska.
Witam nowe Mamusie!
Ewelina jak dzieci? Podaje sobie z Tobą rękę,z pt na sob starsza wymiotowala a teraz zaczęła młodsza(((
sunshine lubi tę wiadomość
-
My jeszcze nie wiemy kto pod serduszkiem mieszka, może na polowkowym badaniu się pokaże , chociaż bardziej mi zależy się dowiedzieć że wszystko ok
)
Dziewczyny a jak u was z waga bo u mnie tragedia dużo już z 64 do 72 już doszło, boję się co będzie dalej w poprzednich ciazach przytyłam po 10 kilo i na końcu ważyłam tak 66 67 kilo.
Dopiero po dwóch poronieniach zaczęłam mieć kłopot z waga i teraz w tej ciąży to juz przegięcie dla mnie , a nie objadam się słodyczami czy na noc.Milka1991 lubi tę wiadomość
Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04
2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
-
Mamaela86 wrote:Dziewczyny a jak u was z waga bo u mnie tragedia dużo już z 64 do 72 już doszło, boję się co będzie dalej w poprzednich ciazach przytyłam po 10 kilo i na końcu ważyłam tak 66 67 kilo.
-
Mamaela przybijam piątkę jeśli chodzi o wagę. Parę z nas tutaj tyje w takim tempie bez większej przyczyny
mojemu ginowi to nie przeszkadza więc jestem happy. U mnie ostatnio było 7kg na plus. Następne ważenie w czwartek przed wizytą. Pewnie będzie co najmniej 8kg...
-
Misiu2017 wrote:Jejku czy tylko ja sie tak męczę ? Przed chwila na korytarzu odkurzylam , skończyłam i nagle brak sił - kręgosłup boli i ciągnie brzuch . Położyłam sie i przeszło . Kurcze raptem 5 min pracy i juz takie dolegliwości .