WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2017
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1778 2298

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaela86 wrote:
    My jeszcze nie wiemy kto pod serduszkiem mieszka, może na polowkowym badaniu się pokaże , chociaż bardziej mi zależy się dowiedzieć że wszystko ok :))

    Dziewczyny a jak u was z waga bo u mnie tragedia dużo już z 64 do 72 już doszło, boję się co będzie dalej w poprzednich ciazach przytyłam po 10 kilo i na końcu ważyłam tak 66 67 kilo.
    Dopiero po dwóch poronieniach zaczęłam mieć kłopot z waga i teraz w tej ciąży to juz przegięcie dla mnie , a nie objadam się słodyczami czy na noc.
    Kochana ja z 66 na 76 juz skoczyłam takze spokojnie :D

    28.04.2017 r - urodził się Michał <3 (mój naturalny cud)

    Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(


    Luty 2022
    Zmiana kliniki
    Pcos
    Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)

    2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy <3

    listopad 2024
    powrót do walki
    kwalifikacja do programu
    grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
    4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek

    12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek
  • ilae Autorytet
    Postów: 910 1248

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w środę zobaczę, jak z moją wagą. Do 26. października miałam -3,5kg. Teraz nadal czuję luźniejsze spodnie na tyłku i w udach. Zobaczymy.
    Troszkę za dużo mam swoich kg, ponoć mamusie mające kilka swoich kg w nadmiarze, nie przybierają tyle w ciąży :)

    3jvzdf9h7tp5lfxx.png
  • misKolorowy Autorytet
    Postów: 666 673

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella to ja mam podobnie, jak mam przypływ energii to lecę z robotą w domu, a później walczę z bólem brzucha.

    Jeśli chodzi o wagę to ja jednego dnia jestem na -1kg, a raz na zero, dziwi mnie to bo brzuszek trochę widać, mam nadzieję że na koniec nie wskoczy mi mega dużo kilogramów i rozstępy, bo już trochę ich mam z okresu dojrzewania :/

    zem3i09k8uqplda3.png
    04.04.2017 Misiu ❤️
    Starania o drugiego bobasa od 09.2018
    "Nie rezygnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy się nie wydarzy."
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ATAT no pewnie że się znamy!!!! fajnie Cię spotkać,dziewczyny z CLO ostatnio zastanawiały się co z Tobą ale któraś Cię wyhaczyła,że jesteś na fioletowej stronie:)))

    co do wagi ja mam już 5 na plusie

    atat lubi tę wiadomość

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • Misiu2017 Autorytet
    Postów: 499 459

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki zapał do pracy zawsze od rana a potem tez padnięta :/ jestem panikara i wole aby mnie nic nie bolało ;) takze unikam jak moge prac domowych ;) ostatnio siostrę wolałam aby mi podłogi dokładnie wymyla .
    Leżę teraz i czuje jak maluszek rusza sie na wysokości pępka :)

    Omon lubi tę wiadomość

    Synek :* urodzony 1.04.2017 <3
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieskaa wrote:
    AniuStaraczko, potwierdzam, w sumie to nie wiem czy to az takie fajne, ze tyle tu dziewczyn jest po przejsciach, bo lepiej zeby zadnej z nas to sie nie przytrafilo..ale fajne jest to, ze jak juz tyle nas jest to mozna poczuc sporo zrozumienia i dostac dobre slowo:) ja rowniez z 85 r. i rowniez 1. dziecko. i rowniez dziewczynka:)

    Dziewczynki, ja jestem absolutnie zafascynowana tymi mini kopniaczkami... dzisiaj poplakalam sie ze smiechu... leze na kanapie..czytam ksiazke..a tu nagle lup...lup...lup.. regularne, miarowe pukniecia...oczywiscie ciezko nazwac to kopniakami, ale odczucie wyrazne i to na pewno lapka albo nozka Marianki.
    Nad ranem mocno poczulam takie pukniecie w prawej czesci brzucha, to na pewno nie byl zaden skurcz tylko znowu Marianka, az sie cala skulilam w odruchu...tak mnie to zaskoczylo:D
    Co ta mala lobuziara tak buszuje!!!

    mnie ostatnio Anielka obudziła w nocy, aż się przestraszyłam bo taki silny kopniaczek był :)

    Niebieskaa, Omon lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do zmęczenia - ja się męczę okropnie, nie moge być długo na nogach bez odpoczynku bo później mam wieczorem ból brzucha :( sprzątanie i gotowanie rozkładam na inne dni :) dzisiaj ugotowałam na dwa dni, jutro posprzatam troszke. do tego mam ciężki okres - remont dwóch mieszkań, starego i odebranego, a do końca listopada musimy się wyprowadzić. więc chcę odciążyć trochę męża i pakuje nasze rzeczy... jedno pudło i godzinka przerwy na serial ;p może do końca listopada się wyrobie :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 13 listopada 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaStaraczka, na różową stronę nie mogłam juz patrzeć. Poddawałam się. Ta ciąża to ciąża niespodzianka. A więc wątek cudów :) Ale niezwykle się cieszę, jak widzę którąś z Was po tej stronie :)

    Ja chyba jestem z Taśką rekordzistkami wagowymi na tym wątku, też mam +9 - +10 kg. Masakra a jem dobrze.

    Co do męczenia się hmmm. wchodzę po schodach i mam taką zadyszkę tak mi serce wali że uspokoic się nie moge.
    Dziś u teściów musiałam na pietrze usiąść i odpocząć po wejściu po schodach.

    I jeszcze cos, kupiłam pierwszy stanik do karmienia, bo już w moich zwykłych nie moge chodzić, każda koronka swedzi, fiszbiny okropnie uwierają. Powiem Wam tak - wyglądam hmmm... inaczej! Jest to tak aseksualne, że szkoda gadać. Ale to nowy wymiar piękna, ciążowego! Tyle czekałam na to, żeby wyglądac tak aseksualnie :)

    IGA.G, Milka1991 lubią tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Różowy_Kordonek Autorytet
    Postów: 1156 1695

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak ja się cieszę, że rośniecie razem ze mną! Ja w przeciągu 2/3 dni potrafię nadrobić kilogram :( Fakt, że trochę odpuściłam i np. zjem coś późno wieczorem. W weekend to już w ogóle porażka, ciasta, ciasteczka,frytki, chipsy, czekolada, orzeszki.. aż mam wyrzuty sumienia, ale tylko w weekendy daję sobie pozwolenie na wszystko.. Dzisiaj stanęłam na wadze i 8 kg do przodu.. Ehh.. chociaż przy takim jedzeniu jak moje i przy kompletnym braku ruchu i tak cieszę się z tych 8...

    Najbliższa wizyta 15.03
    34bwvfxmgztsg1gb.png
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    AniaStaraczka, na różową stronę nie mogłam juz patrzeć. Poddawałam się. Ta ciąża to ciąża niespodzianka. A więc wątek cudów :) Ale niezwykle się cieszę, jak widzę którąś z Was po tej stronie :)

    Ja chyba jestem z Taśką rekordzistkami wagowymi na tym wątku, też mam +9 - +10 kg. Masakra a jem dobrze.

    Co do męczenia się hmmm. wchodzę po schodach i mam taką zadyszkę tak mi serce wali że uspokoic się nie moge.
    Dziś u teściów musiałam na pietrze usiąść i odpocząć po wejściu po schodach.

    I jeszcze cos, kupiłam pierwszy stanik do karmienia, bo już w moich zwykłych nie moge chodzić, każda koronka swedzi, fiszbiny okropnie uwierają. Powiem Wam tak - wyglądam hmmm... inaczej! Jest to tak aseksualne, że szkoda gadać. Ale to nowy wymiar piękna, ciążowego! Tyle czekałam na to, żeby wyglądac tak aseksualnie :)
    jak się cofniesz stronę dalej to opisałam też swoją ciążę niespodziankę:)) i też wtedy zrezygnowałam wogóle z forum po ciąży pozamacicznej:))ale wróciłam i dalej jestem teżz na wątku CLO:)))wiesz,że tam teraz wysyp ciąż?mamakejti,cookimonster i nasza jagna:)))

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Jagnie wiem, już ją na lipcówkach widziałam. Dobry rok ten 2016 :)
    Wspaniale, chyba aż tam pozaglądam :)
    Właśnie czytałam Twoja historię, dlatego mówię, że moja też niespodzianka. Tyle się starać a zajść w najmniej oczekiwanym momencie to naprawdę zabawny chichot losu :) Miły chichot :)

    Omon lubi tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat ja wczoraj mierzyłam staniki i nic nie kupiłam bo jakoś nie pasowały mi ;p ale widziałam na necie nawet fajne tylko ja nie kupuje bez mierzenia

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat i Ania staraczka ja też pisałam na wątku o mojej ciąży z "Zaskoczenia" bo ponad 2,5 roku starań, 4 inseminacjach bez rezultatu i przygotowaniach do in vitro :)

    atat lubi tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różowy_Kordonek wrote:
    jak ja się cieszę, że rośniecie razem ze mną! Ja w przeciągu 2/3 dni potrafię nadrobić kilogram :( Fakt, że trochę odpuściłam i np. zjem coś późno wieczorem. W weekend to już w ogóle porażka, ciasta, ciasteczka,frytki, chipsy, czekolada, orzeszki.. aż mam wyrzuty sumienia, ale tylko w weekendy daję sobie pozwolenie na wszystko.. Dzisiaj stanęłam na wadze i 8 kg do przodu.. Ehh.. chociaż przy takim jedzeniu jak moje i przy kompletnym braku ruchu i tak cieszę się z tych 8...


    Ja naprawdę mam super dietę, odzywiam się bardzo zdrowo, wszystko zbilansowane, praktycznie nie jem cukru, czasem się skuszę na coś ale bardzo rzadko. A mimo to wielki brzuch i prawie 10kg do przodu, więc nie ma znaczenia dieta, tak czuję :)

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Atat i Ania staraczka ja też pisałam na wątku o mojej ciąży z "Zaskoczenia" bo ponad 2,5 roku starań, 4 inseminacjach bez rezultatu i przygotowaniach do in vitro :)


    Na tym wątku sporo tych z zaskoczenia:)

    IGA.G lubi tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • Niebieskaa Autorytet
    Postów: 2816 3916

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga, jakie piekne imie ma Twoja coreczka!

    Ja tez Jagne znam:D poznalam ja na ovufriend, z tego watku "zaczynamy znowu starania" jest tu annak, ja i sy_la i wszystkie ogromnie cieszylysmy sie z Jagny:) ehhh dziewczyny... zaskoczona jestem..zasmucona... zamyslona..ze tyle nas jest w ciazy po trudnej drodze pelnej strachu i porazek... Iga..niesamowite, ze taki naturalny cud sie przydarzyl...

    Kiedys pisalam o tym na watku "zaczynamy znowu starania", ktory jest moim pierwszym i cudownym watkiem na forum... ze... po takich przejsciach ...ciaza obarczona jest strachem i niepewnoscia..ale ile daje radosci i spelnienia <3 Mnie to wiele nauczylo i przewartosciowalo pare spraw zyciu:)

    Trzymam za Was mocno kciuki, dziewczyny!

    atat, sy__la, annak lubią tę wiadomość

    2fwaugpjrxudygqa.png
    Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    Atat ja wczoraj mierzyłam staniki i nic nie kupiłam bo jakoś nie pasowały mi ;p ale widziałam na necie nawet fajne tylko ja nie kupuje bez mierzenia

    Ja kupiłam taki z Trumpha do karmienia, bawełniany biały bez fiszbin :)
    Także same rozumiecie, sam sex :)

    sy__la lubi tę wiadomość

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska dziękuje, wy też wybraliście śliczne imię :) uwielbiam polskie stare imiona :) moja babcia jest Marianna :) a właś nie prababcia Aniela :)

    ja też przez te trzy lata od zaczęcia starań wiele zrozumiałam i przemyślałam, i teraz doceniam każdy dzień ciąży, każdy kopniaczek a nawet złe samopoczucie ciążowe :) i jestem wdzięczna że zostało mi to dane

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2016, 21:16

    Niebieskaa, Antonelka lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Venice Autorytet
    Postów: 477 627

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po krótkiej przerwie. Nie było mnie, bo byliśmy z mężem w Dreźnie na weekend. Przeczytałam wszystko na bieżąco z drogi ale już nie mam siły nic pisać dzisiaj.

    Antonelka mogę wiedzieć czemu akurat padło na Bugaboo? Ja też się nad nim zastanawiałam, ale jakoś ta niska gondola mnie nie przekonuje. Ale może jakoś mnie Ty do niego przekonasz i widzisz w nim więcej zalet? Ja już myślałam o tym wóżku 6 lat temu jak kupowaliśmy wózki. Wtedy wypadło na Mutsy, a teraz sama nie wiem co wybrać. Mylałam nad Stokke albo Mima.

    Poza tym w Dreźnie "napadłam" na Primark. Pierwszy raz byłam w tym sklepie, ale dużo o nim słyszałam. Kupiłam trochę ubranek dla malutkiej. Nie mogłam się powstrzymać takie niskie ceny. Generalnie większość ubranek mi mama przywiezie ze Stanów tam są za grosze też, ale coś też chcę kupić. Może zaraz zrobię zdjęcie to pokaże co upolowałam.

    Napiszcie proszę co na hemoroidy. Pisałyście kiedyś, ale sprawa mnie nie dotyczyła, więc nie zapamiętałam leków.

    IGA.G lubi tę wiadomość

    p19us65gm2vs5uf6.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 13 listopada 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Ja kupiłam taki z Trumpha do karmienia, bawełniany biały bez fiszbin :)
    Także same rozumiecie, sam sex :)

    no właśnie takie mierzyłam i muszę w końcu kupić bo już mnie moje cisną :)

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
‹‹ 788 789 790 791 792 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ