Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
lis87 wrote:no myślałam, ze umrę ze śmiechu jak sobie to wyobraziłam. Juz został uświadomiony, ale stwierdził ze z ilością rzeczy jakie biorę ze sobą plus te wszystkie gadżety boba chyba musimy zakupić przyczepę
Tak jeszcze apropo ruchów. My z małym mamy swój rytuał od tygodnia. Czytałam, ze dziecko moze juz cos słyszeć od 20tygodni, dlatego codziennie po kolacji kładę sie na kanapie i puszczam z YouTube muzykę dla dzieci w brzuszku. Jakis Mozart bądź znajdę sama jakaś muzykę poważna, ale miła i przyjemna dla ucha. Powiem Wam, ze codziennie w tym czasie mnie kopnie, kilka razy falami. Zawsze jest to podobna godzina-plus minus 30min. Jak cały dzień mały nie daje o sobie znać tak wtedy zawsze go poczuje. Moze spróbujcie tak i dzieciaczek tez bedzie aktywny
ogólnie zobaczyłam, ze jak słuchamy muzyki bo czytamy czy cos, to mały jest bardziej aktywny. Moze to bedzie jego pasja-kto wie
Widze ze dwa posty mi z tego zrobiło...
O Twój mąż to ma pomysły
Ja tez tak robię z muzyka zazwyczaj z rana po pobudce i później okolo 18-19 wieczorem tylko ze ja go zanudzam jedną piosenka może powinnam jakąś składankę włączyć
Któreś z was pisały o bólu w prawym boku. Mi dzis też boli ale tak na wysokości miednicy. Mam wrażenie,że jajnik prawy mi boli... Nie wiem co na to wziąć, paracetamol czy no spe czy przeleżeć.
I czasami jak sie w nocy przewracam z boku na bok to tak zaboli prawy bok, że aż zamknąć potrafię... Porozmawiam o tym z ginekologiem na najbliższej wizycie (chociaż to za ponad dwa tygodnie)...
lis87 lubi tę wiadomość
28.04.2017 r - urodził się Michał
(mój naturalny cud)
Starania o drugie dziecko od grudnia 2017.
Prawy jajowód - udrożniony
Zrosty usunięte
Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
Lekka nadwaga
1 IUI 😐
2 IUI 😐
05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło
10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia
Luty 2022
Zmiana kliniki
Pcos
Insulinooporność + hiperinsulinemia (opanowane 2024r)
2023 i 2024 - przerwa czyszczenie głowy
listopad 2024
powrót do walki
kwalifikacja do programu
grudzień 2024 - długi protokół (menopur 300 + gonapepyd 1/2 amp.)
4 oocyty, 4 zapłodnione - rozwinął się tylko 1 zarodek
12.02.2025 r. - transfer 3 dniowy zarodek -
Mam do Was jeszcze pytanko, czy któraś moze tez tak ma. Ja jestem cały czas jakaś dziwnie zlękniona, jakby zaraz miało cos sie złego stać, bardzo niespokojna. Tak samo serce wali jak szalone, ja spięta strasznie. Mam nerwica owszem, ale w ciąży nad nią panuje a teraz jestem cały czas napięta, wszystkie mięśnie. Niby czytałam, ze leki w ciąży to normalne, tylko zastanawiam sie czy ja juz na prawne fiksuje czy jednak ktoś ma podobnie.
-
Mój mąż myślał, że ten fotelik to taki jak dla dzieci starszych. Stał w sklepie i oglądał te duże foteliki...A i ostatnio z jego wypowiedzi wynikło, że dla niego 2 letnie dziecko to taki 5 latek...ehhhh facet...
Ale dziś powiedział, że imię Kubuś może zostać
Donia12, lis87 lubią tę wiadomość
-
Mikołaj miał wózek chicco i tam gondola była przystosowana do przewozenia w aucie z dzieckiem. Miała specjalne pasy do przypiecia małego. A i tak jeździl w fotelikulis87 wrote:Witam w niedzielny wieczór ja we wtorek wizyta, jutro ide na barania krwi i moczu. Do mnie tez przypaletaly sie hemoroidy
Z rzeczy śmiesznych, leżymy na kanapie z M i pytam sie go czy będziemy rownież kupować fotelik samochodowy stokke tak jak wózek czy jakis inny. On odpowiada, ze oczywiście kupimy ten fotelik ale to chyba jak dziecko bedzie miało pół roku. Wiec pytam sie jak będziemy go przewozić wcześniej bo przecież dużo jezdzimy. A mój kochany maż wiedząc, ze dzieci małe musza leżeć myślał, ze dziecka gondole z wózka będziemy przyczepiać pasami i tak jeździć z nim
lis87 lubi tę wiadomość
-
Oj tam dziewczyny... ja oglądałam wanienki lub wkładki do wanny... a mój mąż "a po co to? mamy wannę to się mało wody naleje"...
No i nieśmiertelny tekst, na 4 pokazywaną przeze mnie firmę wózków "ale one są wszystkie takie same".Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 20:23
lis87, Donia12, Reni1982, Omon lubią tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Lis ja mam mocno podwyższone tętno. Spacer z pokoju do pokoju z dzieckiem często kończy się zadyszka i walenie m serca. Ww wtorek mam wizytę. Co jakiś czas plamienie z tej nadzerki. Ogólnie fatalnie znoszę te ciążę i czas mi wolno leci..
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
lis87 wrote:Mam do Was jeszcze pytanko, czy któraś moze tez tak ma. Ja jestem cały czas jakaś dziwnie zlękniona, jakby zaraz miało cos sie złego stać, bardzo niespokojna. Tak samo serce wali jak szalone, ja spięta strasznie. Mam nerwica owszem, ale w ciąży nad nią panuje a teraz jestem cały czas napięta, wszystkie mięśnie. Niby czytałam, ze leki w ciąży to normalne, tylko zastanawiam sie czy ja juz na prawne fiksuje czy jednak ktoś ma podobnie.
Lis ja wczoraj zauważyłam takie leki u siebie. Prowadziłam e nocy samochód mój malz jechał jako pasażer. Było ciemno i ciągle bałam się ze.cos się stanie. Ze ktoś na poboczu leży i w ogóle silent Hill normalnie xd wariatka ze mnieKochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
Przed ciąża zbijałam prolaktyna bo była za wysoka, jak ja sie wtedy super czułam, taka wyluzowana, nic mi nie było. Chyba we wtorek muszę powiedziec lekarzowi, ze jest to dość niepokojące. Nie mogę być w ciągłym strachu i napięciu.
Ja rownież mam szybkie zadyszki, serce wali mi jak oszalałe, albo obudzę sie nagle w nocy i wtedy tez serce mało nie wyskoczy- nie chce zaszkodzić małemu
Myśle lokoko, ze to raczej nie wariactwo nasze a po prostu duża burza hormonów jaka mamy. Moze mało magnezu, choć go biorę regularnie. Myślałam ze ciąża wyciszy mi nerwice ale widzę, ze sie nie uda. Tak to człowiek pomagał sobie lampka wina a teraz
-
Ja tak. Do tej pory depilatorem tyle ile się dało, a jak się nie dało to maszynką. A teraz depilator coś zaczął szwankować, więc rzadziej z lenistwa, ale do zera.Misiu2017 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi czy Wy golicie sie w okolica intymnych do zera ? zwłaszcze przed wizyta u lekarza
Misiu2017 lubi tę wiadomość
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
lis87 wrote:Witam w niedzielny wieczór ja we wtorek wizyta, jutro ide na barania krwi i moczu. Do mnie tez przypaletaly sie hemoroidy
Z rzeczy śmiesznych, leżymy na kanapie z M i pytam sie go czy będziemy rownież kupować fotelik samochodowy stokke tak jak wózek czy jakis inny. On odpowiada, ze oczywiście kupimy ten fotelik ale to chyba jak dziecko bedzie miało pół roku. Wiec pytam sie jak będziemy go przewozić wcześniej bo przecież dużo jezdzimy. A mój kochany maż wiedząc, ze dzieci małe musza leżeć myślał, ze dziecka gondole z wózka będziemy przyczepiać pasami i tak jeździć z nim
Lis nie on jeden. Moj m tez pytal czy gondole jakos umocujemy z tylu
lis87 lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Misiu2017 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi czy Wy golicie sie w okolica intymnych do zera ? zwłaszcze przed wizyta u lekarza
Ja kiedys laserem robilam glebokie bikini wiec jestem zawsze lysek
Misiu2017 lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Ja leżę.. zabieg odroczony do jutra.. profesor Wilczak ma zakładać. Leżę i praktycznie się nie ruszam.. strasznie tęsknię za córka dziś miałyśmy obie straszny kryzys podczas wideo rozmowy ze szkoda gadać plakalysmy równo..Donia12 wrote:Szpitalne dziewczyny co tam u Was? Niedziela była spokojna? Jak się czujecie?
Luczę ze jutro się czegoś dowiem bo niedziela była bardzo nudna i długa.
Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku! -
Jula nie wiem jak u Was ale u nas co z oczu to z serca. Jak wyjeżdżam gdzieś albo wysyłam małego do babci np to staram się nie przypominać. Nie dzwonie a jeżeli już to z nim nie gadam i wtedy jest ok. Jak tylko wyczai ze to ja to zaraz problem - przyjedz, zabierz...Jula222 wrote:Ja leżę.. zabieg odroczony do jutra.. profesor Wilczak ma zakładać. Leżę i praktycznie się nie ruszam.. strasznie tęsknię za córka dziś miałyśmy obie straszny kryzys podczas wideo rozmowy ze szkoda gadać plakalysmy równo..
Luczę ze jutro się czegoś dowiem bo niedziela była bardzo nudna i długa.
Oczywiście to nie znaczy ze ja nie tęsknię
Antonelka zazdroszczę. Ja od lat się zbieram i zawsze mi kasy brakuje na zabieg. Może jak dojdę do siebie po porodzie to zainwestuje w siebie!
