Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
aniołkowa mama wrote:Cześć dziwczyny. Macie nienormalną koleżanką na forum. Wiecie o tym? Pierwszy raz od dawna się w nocy wyspałam, nic mnie nie bolało i było mi wygodnie a ja się strasznie boję, że może to dlatego, ze coś nie tak, że dziecko nie żyje. I jak tu wytrzymać tyle do wizyty? Przecieć nie pójdę i nie powiem mu "panie doktorze bo ja jestem psychiczna jakaś"...
Ruchów dalej jak nie było tak nie ma.
Ja pierdziele.. i bądź tu mądry..........
To jak ja sie chociaz raz w nocy nie obudzę to tez mam rano takie myśli. Ale przejdę kawałek i jak czuje jakies kłucia badz cos w tym stylu to ta myśl mi przechodzi
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
-
aniołkowa mama nie jesteś psychiczna... to normalne ze się boisz... ja tez nie czuje ruchów, a mam chyba starsza ciążę od twojej. na cale szczęście mam wizytę w sobotę wiec może wytrzymam do tego czasu... i lekarz mnie uspokoi ze jest wszystko ok
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Cześć kochane
Fufka- dobrze,że już lepiej
JUSTYNA- ale piękne te pościele. Zazdroszczę
Sallvie- trzymam kciuki,żebyś 12go dowiedziała się co i jak!!
Ja mam chłopca na 75%. Płci nie określiła mi moja lekarz prowadząca,a lekarz od usg genetycznego. Moja ciągle powtarza,że "dajmy dzieciątku podrosnac"
Moja noc znowu dziś była koszmarna... Okropny ból gardła, ból nosa i główy
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[
-
aniołkowa mama nie pocieszę ciebie tym , ale ja miałam tak przez całą poprzednią ciąże. Latałam do lekarza co dwa tygodnie, w nocy się budziłam i czułam ,że coś nie tak, płakałam.Chociaż i może pocieszę, bo to nie objaw nienormalności, ale ... chyba coś naturalnego. Z tym, że warto trochę przystopować - ta łatwo powiedzieć
bo stres szkodzi maluszkowi.
w drugiej ciąży na luzie do tego podchodzę
👩31 lat 👨🦱 35 lata
2015 💔
👶 Julia 9 lat
👶Antoni 7 lat
👶Zosia
-
Justyna, pociesza mnie to, że po wizytach piszecie, że wszystko ok ale no te 4 tygodnie dla mnie to jakaś katorga psychiczna. Dwa razy już chodizłam z martwym dzieciątkiem i nie umiem pozbyć się tej myśli Do soboty wytrzymasz no i byłaś nie tak dawno... co to ponad 2 tygodnie do ponad 4
Nutella, ciężko do tego podchodzić na luzie jak już w poprzednich dwóch ciążach słyszałam, że "wszystko jest na pewno dobrze".. i nie było.
Macie pewnie dość mojego gadania ale no cóż.. możecie mnie uznać za psychiczną. Meliska nie pomaga. Mam teraz włączone Mozarta. Dzieciaczka i tak nie czuję ale może mnie uspokoi... chyba sobie kupie tego szumisia... hah...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 10:57
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Aniołkowa mamo wcale nie jesteś nie normalną. Ja wczoraj jak nie czułam ruchów maluszka przez pół dnia a wcześniej czułam zawsze od samego rana to sięgnęłam po detektor żeby się uspokoić, jak usłyszałam serduszko to poczułam ulgę wiesz a najgorsze jest to, że w takich sytuacjach w niczym nie pomaga to że wiesz, że maluch mógł się obrucic, że to jeszcze wcześnie i nie muszę go czuć codziennie. W tym momencie jest tylko jedna myśl czy wszystko wporzadku.
-
aniołkowa mama po twoich przejściach nie dziwie się ze się boisz. może idź kochana jeszcze na dodatkowa wizytę jak się stresujesz... albo detektor sobie kup... żeby się uspokoić, bo stres w ciąży tez nie jest wskazany i źle działa na płód. Ja dlatego ze się stresuje wzięłam sobie pomiędzy wizytami dodatkowe usg 3d/4d, bo chciałam mieć potwierdzenie ze jest wszystko ok przed badanie połówkowym na fundusz. szkoda ze wszystko tyle kosztuje, bo tak to bym była częściej u lekarzy:)
12.04 - Na świat przyszedł Maciej. Waga 4280g, 58 cm.
-
Co do szumisia niena kazde dziecko dziala wiec ja najpierw wyprobuje yt a potem ewentualnie kupie. Bo mis tani nie jest i szkoda te pieniazki stracic na rzecz zbędna.
Milka1991, kahaśka lubią tę wiadomość
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
Ja chociaz jestem po trudnej ciąży jestem teraz jakoś spokojniejsza niż wtedy. Chyba mysl, ze mam juz zdrowe dziecko uspokaja. Wtedy nie moglam jakos uwierzyć w swoje szczescie i ciagle myslalam, ze to się nie skonczy dobrze. Dlatego dobrze Cię rozumiem aniołkowa:)
Ja też raczej mam chłopca, potwierdziło to dwóch lekarzy. Płeć w ciazy z pierwszym synkiem poznalam w 17 tygodniu także mam chyba bezwstydne dzieciaki
Podczytuje Was dziś bo mam w miare wolny dzień cały weekend przsiedziałam na uczelni, byłam padnięta. Dochodzę do siebie. Troche posprzątałam,zwłaszcza futrynę - nie wiedziałam ,ze jest aż tak zakurzona;
)
Mały chyba lubi ze mna studiowac ruchy czułam cały czas. Za to dziś leniwie:)
-
Aniołkowa mamo,
Wiesz mysle ze my wszystkie a na pewno wiekszosc z nas jest szurnieta w takim razie.
Mnie kluje to podbrzusze to jutro lece na przyspieszona wizyte.
A ile rzeczy wymyslam dookola??
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Pati, oczywiście z rodziną i przyjaciółmi staram się o tym gadać a psycholog w nie ojczystym języku mi się nie uśmiecha bo szkoda mi tyle pieniędzy na coś czego nie zrozumiem w 100%.
Co do wizyt niestety nie jest tak łatwo, że zapłacę za kolejną i sobie pójdę. Eh, kwestia służby zdrowia i praw jakie tu panują a nie chce kłamać, że mnie coś strasznie boli żeby mnie przyjął... nie o to przecież chodzi...
Ale dziękuję za rady :* Zastanowię się nad detektorem. Szkoda, że w PL nie kupiłam za te 120 zł... hehCórcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
bobas2015 wrote:Jak noc jeszcze nie widać to pewnie dziewczynka;)
To nie o to chodzi czy widać miedzy nóżkami coś czy nie widać. Tak nóżki były ułożone. A że sprzęt na NFZ to lekarz mówi że nawet miedzy nogi nie może zajrzeć
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Aniołkowa mamusiu, to Ty masz też taki problem z płucami, że nie możesz wziąć pełnego wdechu?
Mi ginekolog zasugerował wiedząc o moich wcześniejszych problemach z przewlekłym zapaleniem zatok, że może to być wina właśnie zatok (a nie płuc), a nie nerwica. Choć i nerwicy się nie wyklucza wytłumaczył mi to jakoś w ten sposób, że przy problemie z zatokami, mózg może oddychania przez nos nie uznawać jako 'pełnowartościowe' (?) i dlatego pojawiają się duszności w postaci odczucia za małych płuc, bo organizm chce uzupełnić niedobór tlenu. Dał mi skierowanie do laryngologa, co w sumie mnie ratuje z drugiej strony, bo nie pamiętam kiedy zasnęłam oddychając przez nos i nie pamiętam dnia, kiedy nie użyłabym chusteczki. Nie pamiętam już jak to jest nie mieć kataru, może coś mi na to poradzi albo przepisze
I wczoraj piekłam serniczek na oreo z kajmakiem z wiórkami kokosowymi na górze. Bomba kaloryczna, no ale te zachciewajki
-
Lokokoko - Właśnie u mnie też dzisiaj powiedział że sprzęt jest taki marnej jakości i że musimy poczekać aż maluszek urosnie
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Ilae, nie o to chodzi teraz. Bardziej to płaczę i non stop się martwię... i się zastanawiam.
Pójdę chyba kupić ten detektor... mam taką oliwkę w żelu, mogę na tym sprawdzać? Bo nie ma w zestawie żelu z tego co widziałam
Pokieruje może ktoś jak używać AngelSOunds ewentualnie? Pewnie są w necie jakieś filmiki co? Bo moja instrukcja będzie po francusku jeśli go dostanę w sklepie^^
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:51
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Znam takie dzieci co nie tolerowały żadnych szumów. Moja lubi, ale ciche. Odkurzacza boi się do tej pory hehe. Suszarkę już tolerujepati87 wrote:Co do szumisia niena kazde dziecko dziala wiec ja najpierw wyprobuje yt a potem ewentualnie kupie. Bo mis tani nie jest i szkoda te pieniazki stracic na rzecz zbędna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 11:42
Korcia lubi tę wiadomość
-
Ehh przesunęli mi połówkowe, niby tylko dwa dni ale średnio mi ta sobota pasuje...
Mam więc na 17 grudnia. Patrząc na to, że niektóre z Was juz dawno miały, będę chyba na końcu dobrze, że mam wizyte eszcze u swojej ginki 30 listopada to wstepnie dowiem się co i jak:)
Ja tez planuje kupić szumisia;) ale ptaszka (whisbird) jakoś mi sie bardziej podoba;)))) (cenowo też).
W ogóle ja nie wiem kiedy ten listopad zleciał! dopiero był 1!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 12:09
