Kwietniowe Szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
bobas - rozumiem Cię, sama długo "zimowąłam" w takich płaszczykach bo ważniejsze było dla mnie by ładnie wyglądać, puchowe kurtki z góry skreślałam. Pierwszy )obecny) płaszczyk kupiłam, kiedy zaczęłam jeździć w weekendy na studia i marzłam zarówno na przystankach (dojeżdżałam 70 km do Krk a i w Krk trzeba było odstać swoje w oczekiwaniu na tramwaj), na uczelni też było zimno i kupiłam puchowy płaszczyk "na mrozy" pocieszając się, że nie muszę w nim chodzić całą zimę bo mam lżejsze płaszczyki. No ale. zakochałam się i chodziłam tylko w puchowej
Cokolwiek nałożyłam pod spód było mi mega ciepło i od tej pory nie wyobrażam sobie by wrócić do płaszcza. Na jesień i wiosnę owszem, ale w zimę muszę być opatulona
Płaszczyk ładny bo tak jak mówię sama mam bardzo podobny no ale.. za bardzo mi już podwiewałono i mam dużo długich swetrów, które po prostu mi spod niego wystawały
ale grunt żeby Tobie było wygodnie
Na cieplejszą zimę pewnie będzie ok
Fajny brzuszek)
Najbliższa wizyta 15.03
-
Rozowy Kordonek
ja to na spacer, do martketu czy na krotka podroz.. to tez inaczej
ano brzuch byl i bedzie znowu duzo.. az trudno uwierzyc ze siedzial tam 3 kg czlowiekach...
Krzys 14.11.2015 38 tc 3540g 54 cm. Piotr 25.04.2017 38 tc 4380 g 59cm -
Sallvie to ja też doświadczam chyba zgabczenia mózgu. Ale zależy kiedy. Np niekiedy z pamięci potrafię wyrecytowac przepis ma coś co raz e życiu robiłam, a później mam tak ze zapominam.to.co chciałam przed sekunda powiedzieć. Zapominam.jak coś się nazywa... Albo przemieniam nazwy
Kordonek tak tak. Wiesz to tak mniej więcej nie musi być idealnieja po prostu kupuje kostki
nie patrzę ile.
Pati... Tak zafrasowalam się tymi Twoimi goframi, tak się mi zachciało. Ale miałam jeden problem-brak gofrownicy. Mój D nie dał rady mi przetłumaczyć,że jest późno ze juz nie kupimy. Mądra ja zadzwoniłam do cioci czy pożyczy i pożyczyła. Małż musiał do niej jechać. Zrobiłam 12 gofrow wg przepisu ciocidzięki Pati you made my Day!
Może.od razu dam przepis ciotki :-:-B
- 4 jajca
-3.5 szklanki mąki
-2 szklanki mleka
-4łyżki cukru
-Pół kostki masła roztopic
-Płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-2łyżeczki cukru waniliowwego
-Szczypta soli.Milka1991, sallvie, pati87 lubią tę wiadomość
Kochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Fufka
Jest mi tak strasznie przykro
Przytulam Cię mocno.
Ja mam jakieś ciężkie dni. Od niedzieli nie rozmawiam z mężem,nawet nie wiem o co poszło, no masakra po prostu. W czwartek wizyta, nie mogę się doczekać. Po Pati wizycie stwierdzam, że wcale nie jest powiedziane, że w końcu usłyszymy kto tam sobie w brzuchu buszuje.. A ciekawość mnie zżera..Płeć - Synuś
Następna wizyta 13 kwietnia
-
Pati a Ty nie masz mieć córeczki? Poza tym byłam przekonana, że na połówkowych sprawdzają wszystko w tym narządy płciowe już nie tylko ze względu na poznanie płci a na prawidłowy rozwój... mylę się?Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Koroned ile u Ciebie w lab trzeba czekać na wyniki tsh ft4 ft3? Dodatkowo robie morfologie i mocz.
Potrzebuje ich na sobotę i nie wiem czy koniecznie muszę iść jutro, czy jak pójdę we czwartek to wystarczy. Pytam tak mniej więcejKochany wymarzony Filipek. 01.05.2017r
[ -
Lokokoko wiem że to pytanie nie było do mnie ale prawie wszędzie te wyniki są tego samego dnia
Myślałam, że Pati ma iść jeszcze raz bo buźki nie było widać ale może coś pomyliłamwiem, że w końcu nie idzie do tego samego lekarza bo ma u innego zaplanowaną wizytę na 8.12. Ciekawe jak z tą płcią. Daj znać Pati. Ja mam nadzieję, że wreszcie poznam na połówkowych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 23:24
Lokokoko lubi tę wiadomość
Córcia jest z nami
04.2016 Aniołek [*]
11.2015 Aniołek [*]
-
Lokokoko - u nas też wyniki są tego samego dnia, ale to zależy od labu. Mniejsze mogą nie robić na miejscu tylko wysyłać do większego labu, pod który podlegają i wtedy czas się wydłuża, więc nie ma się co sugerować.
Lokokoko lubi tę wiadomość
Najbliższa wizyta 15.03
-
Mini Medela to raczej mniejsza wersja kombajnu jaki jeszcze można znaleźć na porodówkach. Nie jest on mniejsza wersją Swinga i w żaden sposób nie można go używać ręcznie
Swing to nowsza generacja, dlatego ma wyższą cenę
aniołkowa mama lubi tę wiadomość
-
I my już nie spimy
maluszek od rana kopie a tatuś twierdzi że on to chyba dopiero kopniaka poczuje jak będę w 8 miesiącu haha
Aga1991, Lokokoko lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Hej Dziewczynki! Chyba najwyższy czas i pora się "ujawnić"
Jestem z Wami od początku, przeczytałam każdy post, znam historię każdej z Was. Forum czytam w dzień i w nocy
. Obecnie jestem w 22t1d, termin według lekarza i wpisany w karcie ciąży to 5.04., chociaż mi się wydaje, że wg om to 4.04 a pierwsze usg wskazało 3.04.
Miałam się nie odzywać ze względu na to żeby Wam nie wprowadzać już zamieszania bo nie wiedziałam czy będę w stanie tak regularnie się odzywać jak regularnie Was czytam, a po co Wam taki ktoś skoro Wy tu jesteście już tak dobrze zgraną paczką? Jednak z biegiem czasu mam coraz więcej pytań do Was, czasami odpowiedzi chociaż nie jestem tak doskonałym źródłem wiedzy jak część z Was bo to moja pierwsza ciąża. Taka fajna z Was rodzinkajestem w szoku... nie widziałam jeszcze nigdzie w internecie takiej grupy jak ta- tyle serdeczności, tyle współczucia, zaangażowania- kochane Mamusie
. Cieszyłam się z Wami z każdej radości, zastygałam w bezruchu kiedy pojawiały się mniej wesołe wieści. Czuję się częścią z Was dlatego mam nadzieję, że zechcecie mnie jeszcze do siebie przygarnąć
Całuję Was wszystkie bardzo mocnoooo !
Justyna Sz, Szczęśliwa Mamusia, Donia12, IGA.G, Jagah, Milka1991, Aga1991, nutella_, eforts, atat, Korcia, aniołkowa mama, Reni1982, Omon, Peg, Taśka22, sallvie, pati87, Kjopa3, Venice, ilae, Antonelka, Lokokoko, kasieniaczek, sy__la lubią tę wiadomość