Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Amy gratuluję zakupu fury dla Olka teraz na pewno szybko wylezie. Wiesz... faceci lubią fajne bryki
Nadzieja - dajesz mi nadzieję, że po ściagnięciu pessara może szybko się coś zadziać Boże daj! 
A powiedz proszę jeszcze, te odczucia masz dopiero po ściagnięciu? Wcześniej wszystko było spoko?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 15:24
Amy_ lubi tę wiadomość
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
shimmer_lip wrote:Jesssooo dopiero wróciłam a niby wizyta była na 9:30
Ale wszystko git guz gdzieś lecz nie wiadomo gdzie mam glejt od Dębskiego, ze mogę rodzić naturalnie
Szyjka 2,5 cm czyli się pomalutku skraca
Pani mnie trochę nastraszyła, że bez swojej położnej mogą mnie odesłać i lepiej żebym sobie zapłaciła za położną, ale nie do końca jej wierzę
A jak reszta dzisiejszych intencji??? idę czytać
Aaa i my też od dziś donoszone jesteśmy
shimmer... niestety w bielańskim tak jest 2 osoby z rodziny tego doświadczyły ale gdybyś się tam pojawiła ze skierowaniem od Dębskiego to nie byłoby problemu tak czuję.
-
MartaAlvi wrote:Amy gratuluję zakupu fury dla Olka teraz na pewno szybko wylezie. Wiesz... faceci lubią fajne bryki
Nadzieja - dajesz mi nadzieję, że po ściagnięciu pessara może szybko się coś zadziać Boże daj!
A powiedz proszę jeszcze, te odczucia masz dopiero po ściagnięciu? Wcześniej wszystko było spoko?
Wcześniej miałam jakiś dyskomfort w spojeniu ale normalnie funkconowałam czyli np. umyłam okna, podłogi, spacerowałam ale teraz ból jakby 10x większy i nawet do toalety ciężko iść. A zdejmowanie nie boli, jest raczej nieprzyjemne i błyskawiczne. Może być tak,że do 8 kwietnia będę tak żyć ale co to za życie jak człowiek ledwo chodzi a podnoszenie nogi do założenia spodni jest bardzo bolesne...
MartaAlvi lubi tę wiadomość
-
Fasia wrote:Nadzieja ja od okolo tygodnia, a od dwoch dni wyjatkowo mocno czuje klucia w szyjce. Sa coraz mocniejsze. Najgorzej jak wstaje to wtedy mam takie potworne klucia, ze az mnie zgina w pol i prawie lzy naplywaja do oczu.. dlatego przeczuwam, ze jak mi go zdejma to pojdzie szybko
Ciekawe jak to sie u Ciebie potoczy..
Ida pozdrowie
To kwestia czy szyjki nam się zasklepiły czy po zabiegu zaczną puszczać. W pierwszej opcji trzeba wywoływać a w drugiej do 3 dni gdzieś może się zacząć poród i będziemy z tym uciskiem małych łebków chodzić sobie w najlepsze... -
Ale z przyjęciem by nie było problemu? Mam nadzieję, że nie będzieNadzieja84 wrote:shimmer... niestety w bielańskim tak jest 2 osoby z rodziny tego doświadczyły ale gdybyś się tam pojawiła ze skierowaniem od Dębskiego to nie byłoby problemu tak czuję. z tego co czytam to nikt w bielańskim nie rodzi i ja żadnego skierowania mieć nie bedę tylko jak Pan Bóg przykazał jak się zacznie poród jadę na żywioł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 16:48
Bambi85, KasiaKwiatek, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Mantissa ale to się nie stresuj, jakby nie chciał jeść to jest się co niepokoić. A to, że ciągnie częściej...nadrabia dzielnie i rośnie
Ja obie córki karmiłam na żądanie i nie rozkminiałam czy za często czy za rzadko
Ja wiem, że Julek wcześniaczek jak Franek, ale wydaje mi się, że silne chłopaki już i na prawdę pięknie funkcjonują jak każde inne dziecko. Najlepszą wskazówką wskazówką będzie przyrost wagi.
Oj ja wiem, tylko matka zawsze musi sobie coś wkręcac, co nie? Jak je za mało - źle, jak za dużo - też na pewno coś nie tak. Najważniejsze, że je. Teraz wytrzymał 2,5h.
A tak sobie mały pultas śpi.
Kluska, nie wiem czemu u iebie zdecydowali o sterydach, ale pewniejakies wskazania byly. Nie slyszalam o skutkach ubocznych ale spojrzalam tylko pobieznie w necie, jak mi podawali.
Amy, gratuluję dokonania zakupu wózka!
Kurczę, Hwesta, już dały by ci spokój te skurcze albo ruszyły na całego. Jak tam wolisz.
Shimmer, widzę, żeś zadowolona z tego SN. Super.
maggie86, Fasia, shimmer_lip, Bambi85, Klaudia90, Angela89, Rudzia, iwonka1077, lena90, Nadzieja84, Krysti, KasiaKwiatek, Justinka, Ulka84, Murraya, Ida, MartaAlvi, lysinka, weronika86, Anka1501, Aguś86, kluska, Asica, Agusiek89, Eweliśka lubią tę wiadomość
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Julinek jest cudny i już taki kawał chłopa w łóżeczku
No jestem zadowolona panicznie się bałam cc i od zawsze chciałam sn wiem, że się wszystko w trakcie może wydarzyć ale jestem peeełna optymizmu serio
Nadzieja84, mantissa, KasiaKwiatek, weronika86, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymantissa wrote:Oj ja wiem, tylko matka zawsze musi sobie coś wkręcac, co nie? Jak je za mało - źle, jak za dużo - też na pewno coś nie tak. Najważniejsze, że je. Teraz wytrzymał 2,5h.
A tak sobie mały pultas śpi.
Jaki on ma słodkie policzki to wycałowania Uwielbiam policzki tak jak Amy główki
Czuprynka też zacna !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 16:05
mantissa, Amy_ lubią tę wiadomość
-
Ja po spacerku ,pogoda piękna musiałam dwa razy sobie posiedzieć na ławce,masakra tak mi dziecko napieralo na dole ,teraz leżę i odpoczywam
Amy dobrze ze sie odezwalas nieźle rozwarcie już jest ciekawe czy szybko urodzisz czy jak Anka będziesz chodzić do skutku hihihi
Fasia Nio to wychodzi na to że czekać do jutra musisz
shimmer_lip, Amy_ lubią tę wiadomość
Marcelek 3560,58 cm
12.02.2014 [*]aniołek
