Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
u mnie sie teraz przeksztalcilo w mocne bole miesiaczkowe i pieczenie w pacbwinach i bol w szyjce..skurcze slabsze jednak u ciebie widze ze ruszylo na dobre...
mi sie wydaje ze bedac starszym mamy wieksza kontrole, same sobie wstrzymujemy te porody, przedluzamy ale dzieki temu nie sa takie agresywnety myslisz o corce...o przedszkolu..ja o jutrzejszej umowie czy domie...najgorsze ze z takim nadopiekunczym kintrolowaniem ciala faktycznie mozna zajsc z rozwarciem baaardzo daleko hehehe
-
Wera żebyś wiedziała, myślę o wszystkim tylko nie o porodzie!!!
a w trakcie skurczu myślę o bólu i skupiam się na oddechu nie myśląc o niczym innym, a przecież córkę mam koło siebie!!!
młoda w brzuchu aktywna-ale strasznie boli jej poruszanie.
jeszcze góra pół godziny i dzwonię po rodziców-coś czuję że bez znieczulenia się nie obejdzie.
MF a Ty co:) spać nie możesz??
na Twoim miejscu cieszyła bym się że ie boli:)
u mnie jest identyczna sytuacja jak przy pierwszym porodzie-zajadę na IP a tam wielki ból a skurcze pewnie małe;/ -
Kasia, przepraszam, że się wcinam w Wasz wątek, ale koleżanka właśnie też zaczęła rodzić, wody jej odeszły, a z racji że samochodu nie mają, to mój mąż ich zawiózł do szpitala. Ja to z nerwów nie wiedziałam jak oddychać. Oddychaj tak, żeby Ci trochę ulgi przynosiło. Może jaj trafisz do szpitala, to mąż jeszcze zdąży na poród. Trzymam kciuki i będę tu śledziła co się u Was dzieje
Za pozostałe przyszłe mamy też trzymam kciuki. Powodzenia od Grudniówki 2014mf, Robotka1, weronika86, KasiaKwiatek, Eweliśka, Elfik, liloe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A te znowu swoje
trochę z tym rozwarciem chodziłam to przecież nie urodze nagle bo jestem w szpitalu
jak narazie nic się nie dzieje specjalnego wiec pewnie rano wywolaja
juz jestem trochę zmęczona tym wszystkim
Godzinę temu dali nam na salę rodzaca kobietę. Meczy się biedna i steka a rozwarcia nie ma
Druga chrapie a trzecia smarcze tak ze glowa mnie boli
No i to niewygodne łóżko
Nie wyspie się przed porodem -
Bry tez jestem glodna i zasnac nie moge.e juz z godzine. Mam banana przy łóżku ale to nie to...
Robotka kciuki . Dzwon po rodzicow. Maz zdąży dojechać do szpitala zobaczysz.
Skoro Mf reklamuje sprzątanie to ciesze się ze tego nie robilam :p
Anka jesteś the Best. -
nick nieaktualnyAnka1501 wrote:A te znowu swoje
trochę z tym rozwarciem chodziłam to przecież nie urodze nagle bo jestem w szpitalu
jak narazie nic się nie dzieje specjalnego wiec pewnie rano wywolaja
juz jestem trochę zmęczona tym wszystkim
Godzinę temu dali nam na salę rodzaca kobietę. Meczy się biedna i steka a rozwarcia nie ma
Druga chrapie a trzecia smarcze tak ze glowa mnie boli
No i to niewygodne łóżko
Nie wyspie się przed porodemBambi85 lubi tę wiadomość
-
Angela89 wrote:To oddaj jej pół twojego rozwarcia bynajmniej się nie będzie męczyć
Nie, nie, nie... Mam w planie za parę godzin urodzić mojego maluszkamam skurcze
Angela89, mf, weronika86, Murraya, KasiaKwiatek, iwonka1077, Amy_, Eweliśka, maggie86, Fasia lubią tę wiadomość
-
Aguś86 wrote:Wdech nosem i powierze do przepony, wydech ustami
Trzymaj sie Robotka
po prysznicu skurcze co 10 minut.....
Bambi masz rację chyba najwyższa pora dzwonić po rodziców, zawsze to będę w dobrych rękach.
choć powiem wam że trzyma mnie to że męża nie ma jak cholera.
dobra jeszcze pół godzinki:)
Anka to znaczy że zaczyna się coś dziać??? aaaa!!!!
ja piernicze ale masz towarzystwo:P no własnie ja się boję że jak zajadę to mnie na patologię położą zamiast na porodówkęi będę przeszkadzała innym, a tego wolałabym uniknąć.
MILCIA dzięki:D no widzisz:D hehe ja zamiast srać w pory to siedzę na necie:P
no bo co robić jak i tak usnąć nie usnę;/
Murraya lubi tę wiadomość