Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
no dziwwczynki mam nadzieje
niby czop odszedl caly, masaz szyjki byl ale nadal jakies glutki teraz z nitkami krwi..na razie nie boli bardziej ani nie zwieksza sie czestotliwoac wiec mam cicha nadzieje..zeby tylko odebrala to na pewno nie bylaby taka suka zeby zrobic problemy ale nie odbiera..bese dzwonic od 8 rank bo kazal sie skontaktowac od rana do 16.00
-
Justinka wrote:Spoko jest szansa, że pochodzisz
ja chodzę co najmniej 2 tyg z 3 cm rozwarciem i 1,5 tyg bez czopu
oby podpisanie umowy było rano, szybko podpiszesz i pojedziesz prosto na porodówkę
Justinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja się kładę, męczą mnie skurczybyki
od 6 godzin. Już nie chce mi się mierzyć nawet co ile są... Dalej jakieś 10 minut... Muszę pospać, siły złapać bo humor z dupy mi się przez te pół dnia zrobił... Jak ma się coś zacząć to raczej nie przespie tego nie?... A w sumie szkooda...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2015, 22:34
-
KasiaKwiatek wrote:Weeera no wiesz co...a ja myślałam, że może Sarcia już
Anka też Ty se jaja robisz? Z rozwarciem 10cm se leży i pisze... Ciebie do księgi Guinnessa trzeba wpisać...toż to jakiś cuudnie jest zle..wiec moze dotrzymam
kciukintrzymam tez za siebie sama jakbynwasze nie pomagaly
najwaznijesze ze nie mecze sie w mega bolach tylko pobolewa ale sie rusza
to jest dla mnje w ten chwili najwaznijesze..jesli ludzie okaza znieczulice kobiecie rodzacej to chuj im w dupe..ja skupiam sie najpierw na tym co wazniejsze..a nie bede sie stresowac sama...jesli zaczne rodzic to wmkoncu niech maz ruszy dupe i niech ratuje sam sytuacje...nie moge myskec o wszystkim..tez ma buzke j tez moze sie dogadac, troche checi
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Weeera no wiesz co...a ja myślałam, że może Sarcia już
Anka też Ty se jaja robisz? Z rozwarciem 10cm se leży i pisze... Ciebie do księgi Guinnessa trzeba wpisać...toż to jakiś cuudKasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:A ja się kładę, męczą mnie skurczybyki
od 6 godzin. Już nie chce mi się mierzyć nawet co ile są... Dalej jakieś 10 minut... Muszę pospać, siły złapać bo humor z dupy mi się przez te pół dnia zrobił... Jak ma się coś zacząć to raczej nie przespie tego nie?... A w sumie szkooda...
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nie śpi ktoś jeszcze?
u mnie powtórka z rozrywki, tylko tym razem boli mooooooocno......aaaaa!!!!
łażę po pokoju,
aaaaa!!!! byle do 8 rano!!!!
WERA dzielna jesteś, mi to się powoli poród przypomina!!!
ja też czuję jak rozwarcie postępuje, u nas raczej nie ma szans tak jak u Ani żebyśmy z nim pochodziły:D jestśSmy już po terminie:D
jak dziś tam zajadę to na pewno wezmą mnie w obroty.
Anka jesteś the best:D
i jak reklamacja na łóżko przyęta??
mf, mantissa, Aguś86, Eweliśka lubią tę wiadomość
-
jestem robotka
ja dzisiaj mam termin....cos mniej boli ale wiem ze to moze byc mylace...u mnie i ciaza i poczatkowy okres porodu przebiega calkiem inaczej..whdaje mi sie ze w moim przypadku wiek ma th duuze znaczenie...przez tyle lat znam bol miesiaczki, inne rodzaje boli..latwiej to przyjac na klate...w wieku 17 po jednej miesiaczce w zyciu...prosti z dziecinstwa...tragedia..takie beztroskie, wrecz glupie myslenie i porod! jednak ten strach przed porodem wzmacnia nas zanim sie zacznie..np u naszej fasienki
trzymaj sie robocia, juz niedlugoRobotka1, Aguś86, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
WERA zaliczyłaś tak zwany złoty strzał
oj u mnie to generalnie ból podbrzusza i ciągłe uczucie jak mała schodzi coraz niżej.
ja to mam pietra że zamiast spierdzielać na IP siedzę i ledwo oddech na skurczu łapię.
ale znalazłam w miare przyzwoita pozycję....opieram się rękami o komodę wtedy, coś tam pomaga.
jeszcze jakieś 6 godzin i jeszcze by mi pasowało młodą do przedszkola zaprowadzić!!!
na razie przerwy długie-11-12 minut więc wiem że mam czas.
ehhh Wera nie wiem czy to fakt że nie ma męża ale nie wiedziałam że będzie u mnie to trwało tyle.....
w dzień jeszcze spoko ale te dwie noce.....uhhhh
haneczka lubi tę wiadomość