KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
mychowe wrote:Ale mi sie wielki banan na twarzy pojawil:) Ja do tej pory sie nie przejmowalam, bo oprocz mdlosci nic prawie nie dolegalo, a tu nagle jakies gluty i dziadowe skurcze, ze niepokoja.. W pracy powiedzialam tylko osobom,zktorymi pracuje,a dzis kolezanka na tzw. team day wygadala wszystkim bezposrednio nieumyslnie.. wiec wszyscy wiedza,niestety. A to miala byc wiadomosc 12 tygodnia Jak dziewczynom angielkom mowie: czemu pierwsze usg jest tak pozno,to one na to,ze trzeba byc cierpliwym i nie wymyslono tego bez powodu.. Ja tez strasznie sie boje tego badania.. tym bardziej po przezyciach wczesniejszych, ktore takiej tragedii nie zapowiadaly..
No ale glowa do gory, narzekanie w niczym nie pomoze:) Juz niebawem, ponad polowa 12 tygodnia za nami:)
no i tak to już jest - nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo lubią plotkować...
ja powiedziałam jak narazie tylko siostrze (w rodzinie nikt więcej nie wiem)
nio i moja jedna przyjaciółka też wie... bo mnie dopinguje już od roku
a w pracy - nikomu nie powiedziałam: tylko kadrowej (przez L4)
i szefowi - uznałam że lepiej jeśli się dowie ode mnie
i jednemu kumplowi co mnie podwozi po pracy do domku...
i kopara mi ostatnio opadła - cała firma już wie
bo po co są kadrowe w firmach ??? - tylko po to żeby prywatne ploty roznosić...
a co jest najśmieszniejsze - wszyscy udają że nic nie wiedzą
(i nawet mi dopierniczają swojej roboty)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2013, 08:16
-
Dorjana wrote:no i tak to już jest - nie rozumiem dlaczego ludzie tak bardzo lubią plotkować...
ja powiedziałam jak narazie tylko siostrze (w rodzinie nikt więcej nie wiem)
nio i moja jedna przyjaciółka też wie... bo mnie dopinguje już od roku
a w pracy - nikomu nie powiedziałam: tylko kadrowej (przez L4)
i szefowi - uznałam że lepiej jeśli się dowie ode mnie
i jednemu kumplowi co mnie podwozi po pracy do domku...
i kopara mi ostatnio opadła - cała firma już wie
bo po co są kadrowe w firmach ??? - tylko po to żeby prywatne ploty roznosić...
a co jest najśmieszniejsze - wszyscy udają że nic nie wiedzą
(i nawet mi dopierniczają swojej roboty)
Oj to nie ladnie.. Ja uznalam, ze musze powiedziec osobom,z ktorymi pracuje, bo pewnych rzeczy tyeraz nie moge robic, a oni musza wiedziec dlaczego,reszcie osob nie musialam mowic,z ktorymi nie pracuje,ale sie dowiedzialy od innych.. z rodziny wie tylko moja siostra.. nikt wiecej..
Wczoraj byl dziwny dzien..przez to, ze oni sie dowiedzieli mialam te dziwne skurcze.. no wiem, ze to nie przez to, ale.. kto tam wie. -
Ja nic nie przytyłam jeszcze i hm nic mnie nie wydyma i nic nie widać kompletnie a już bym chciala małego brzucholka ale może to dlatego,że mam tyłozgięcie to później mi wyskoczy, musze w ogóle zapytac jak to jest, ma może któraś z Was tyłozgięcie macicy?
A jeśli chodzi o bóle to ja też już kiedyś pisałam,że miewam takie silne,że dopiero nospa pomaga,ale mi też ginek mówił,że to normalne i że wszystko tam się powiększa i rośnie, także jak nie ma plamień to wszystko w porządku i się nie bać
Kurcze co za ludzie,żeby tak plotkować u mnie rodzinka już wie mój tato pracuje za granicą i akurat był w Polsce więc powiedzieliśmy. W pracy tylko jeden kolega,ale mogę na nim polegać i wie,że jeszcze nie czas żeby się tu chwalić, najpierw powiem kierownikowi co mnie niezmiernie stresuje no ale jeszcze troszkę.
Yvone kciuki zaciśnięte i czekamy na wieściSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
hej dziewczyny nie wiem czy mnie kojarzycie,jestem w 6,5 tyg ciąży. Od wczoraj mam plamienia lekko brązowe, ale boję się strasznie,bo to samo przeszłam w tym roku, poroniłam. Nie bolą mnie piersi i to mnie najbardziej niepokoi, bo to nagle stało się. Co o tym sadzicie?
<a href="https://www.suwaczek.pl/" title="suwaczek - odliczanie do wakacji"><img border="0" src="https://www.suwaczek.pl/cache/580f9baadd.png?html"></a> -
Yvone-to trzymam kciuki i nam napisz po wizycie ja mam w srode i nie moge sie tez doczekac:) asia87-tez nic nie przytylam wrecz przeciwnie schudlam ale moja doktorka mowi ze to dobrze bo w 1 trymestrze nie powinno sie tyc bo wtedy jak duzo przytyjesz to kilogramy ida w ciebie nie w dziecko czy lozysko i potem ciezko schudnac :p Ja koncze juz 10tydz. i zero brzucha;-)
-
Ketlin oby to nic złego, trzymam kciuki. najlepiej zgłoś się do lekarza!
a piersi.. mnie ani w pierwszej ciąży ani teraz ani nie bolą ani nie urosły. w pierwszej ciąży to miałam wrażenie nawet , że zmalały.
daj znać co i jak u Ciebie i trzymaj się dzielnie! -
co do kg to ja na razie straciłam kilka, choć brzuszek jakby pełniejszy, bo spodnie uwierają troszeczkę.
a co do widocznego brzucha, moja bratowa dopiero cokolwiek było po niej widać w 25 tc. a mnie w poprzedniej ciąży już w 12 widać było ciażowe zaokrąglenie. -
mam wizyte po godz. 16-tej, więc jak przyjadę to dam wam znać. Na razie modle się żeby było dobrze<a href="https://www.suwaczek.pl/" title="suwaczek - odliczanie do wakacji"><img border="0" src="https://www.suwaczek.pl/cache/580f9baadd.png?html"></a>
-
Nie wiem czy powinnam podpiąć się pod te forum, bo termin to 31 maj a 1 czerwiec
Ogólnie dziś mam 5 tydz.3 dzień.
U lekarza nie byłam jeszcze, ze względu na wolne pani doktor, idę 9 października...(czas się strasznie dłuży)
Nie mogę w to nadal uwierzyć testowałam 3 razy i za każdym razem od razu dwie grube kreski
Do wczoraj czułam się dobrze...a dziś zasypiam w pracy, mdłości, brak apetytu...
Z tego co czytałam...wszystkie boimy się pierwszej wizyty...czy wszystko dobrze z naszymi fasoleczkami
macie JAKIŚ SPOSÓB JAK SOBIE RADZIĆ Z TYM ??
POWODZENIA I DOBREGO SAMOPOCZUCIA WSZYSTKIM ŻYCZĘ :*agi88 lubi tę wiadomość
natalkaa86 -
Ja mam tak samo 6t i 6d i wizyta 07.10.2013 test robię co tydzień bo dalej nie mogę uwierzyć. Od trzech dni mam mdłości i brak apetytu ale na szczęście brak wymiotów,przeokropne zmęczenie, nie mam siły pracować, nie mogę się skupić nie wiem co mam robić ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2013, 14:25
natalkaa86 lubi tę wiadomość
-
Ja również dziś mam wizytę - właśnie odebrałam wyniki )
muszę przyznać że to był stres - taki MEGA - MEGAŚNY STRES !!!!
Na szczęście wyniki mam chyba ok
i na szczęście JESTEM CZYSTA !!!!
KAMIEŃ MI SPADŁ z SERDUCHA !!!
nio i na dodatek jestem troszkę przejęta dzisiejszą wizytą
- jak na złość po stresującym dniu w pracy (jeden buc mnie wyprowadził z równowagi) zaczęłam plamić
takim ciemno beżowym śluzem...
PASMO NIESZCZĘŚĆ !!!! -
dziewczyny jestem po wizycie. wszystko jest ok. maleństwo ma 25mm i pięknie wierzgało nóżkami, słyszałam jak bije serduszko pięknie.
ufff. teraz jestem spokojna:)
oto mój maluszek:
http://zapodaj.net/1b1f6abbf4af0.jpg.htmlDorjana, magdalena lubią tę wiadomość
-
Ja mam kolejną wizytę za tydzień. Mam zrobić multum badań krwi i zapisać się na USG między 12 a 13 tygodniem.
Jestem na zwolnieniu w domu, czuję się już lepiej ale nadal cieknie mi z nosa i jestem osłabiona.
Trzymajcie się dziewczyny i dbajcie o siebie.