WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
Odpowiedz

KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2014, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea_tina wrote:
    Kurcze dziewczyny, ale jaja! Chciałam zamówić wózek z isofix, ale mówie, chodź sprawdzimy czy mamy te zaczepy? I CO!! NIE MAM! I teraz sie zastanawiam, czy wziąć normalny fotelik, czy maxi cosi, bo mam taką możliwość, no masakra, a człowiek już sie nastawił, że pewnie ma;P A tu psikus:)

    Kurcze robie tortille dziś, a tak robie już chyba z godzine i ciągle mi coś albo nie pasuje, albo brakuje, bo zapomniałam sobie pomidorka kupic:P a tu przygotuje to tamto i siedze hihi:P
    A może zamiast izofixa to baza Easy Base ja sie montuje pasami wiec zaczęły nie potrzeba ;)

  • fizjo Autorytet
    Postów: 560 476

    Wysłany: 25 marca 2014, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bea_tina

    http://nowahistoria.interia.pl/polska-walczaca/news-kazn-rodziny-ulmow-polska-rodzina-zamordowana-za-ratowanie-z,nId,1359730

  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :) co tu dzisiaj tak cicho?
    Ja wczoraj miałam wizytę bez USG szyjki więc nie wiem czy jest ok, ale zmartwiło mnie co innego biorę magne B6 forte 3x1 i mam niedobór :( potas też za niski.

    Lekarka chciała mnie na weekend do szpitala dać pod kroplówkę, ale potem stwierdziła że jak brzuch nadal będzie taki twardy to mam przyjechac a jak nie to wizyta w poniedziałek.

    Dzisiejsza noc była straszna cały czas sprawdzałam brzuch bo był jakiś dziwny ale teraz na szczęście już lepiej.

    ug37df9hmgtex3az.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 25 marca 2014, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, to trochę dziwne, że masz niedobor, skoro bierzesz codziennie magnez z Wit.B6. A twardnienie brzucha w tym stadium to już całkiem normalne..
    Tylko Was stresuja ta szyjka czy kroplówkami.. a powinno się żyć bez stresow w ciąży.
    Mam nadzieje, że będzie w porządku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 12:14

    aga8787 lubi tę wiadomość

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 25 marca 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarka od dawna straszy mnie porodem przedwczesnym :( a ja na poród nie jestem jeszcze gotowa :) ale przypuszczam że później też nie będe.

    A wiecie do którego tygodnia ciąży podaje się sterydy na płucka? Bo mi mówiła ze jak przyjade do szpitala to też mi podadza... Ja myślałam że w 35 tyg już nie trzeba

    ug37df9hmgtex3az.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 25 marca 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się też wydaje, że w 35 już nie trzeba, ale ostatnio gdzieś przeczytałam, że to indywidualnie zależy od maleństwa, jedne szybciej rosną i się rozwijaja, inne wolniej.. wiec lepiej jakby i tak dali te sterydy.
    Żeby się nie oszukiwać to prawie mamy donoszone nasze ciąże, najważniejsze żeby się nie stresować.

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
  • Kaja Autorytet
    Postów: 10995 15321

    Wysłany: 25 marca 2014, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam laseczki ja to na razie mam brzuch nie twardy ,ale mały sie tak wypina jakbym miała prawą str brzucha zapadnieta bo sie usadowil po Lewicy i mi tu sie wyciska miedzy cyckami hehehe smiesznie to wygląda , a kopie jakby był na boisku i w półkę kopie , a za piłkę to moją Broszke sobie upatrzyl mondrala jeden tam w środku :-)

    mychowe, magdalena lubią tę wiadomość

    mhsvanlih0qhtdnx.png


    https://www.maluchy.pl/li-67859.png


  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 25 marca 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga8787 dziwne, że nie zrobiła Ci USG szyjki przy często twardniejącym brzuchu i tym bardziej, że sama gada o porodzie przedwczesnym. Sterydy gdzieś ostatnio czytałam, że do 34 tc się podaje.

    mychowe, nie do końca zgodzę się z Tobą, że mamy donoszone ciąże. Gdyby teraz się maleństwo urodziło to mogłoby mieć problemy z oddychaniem i niedogrzaniem (pewnie pod lampami chwilę musiało by być) i żółtaczka dłużej może schodzić. Lepiej niech jeszcze dwa tygodnie posiedzą Maluszki, w 37 tc można mówić już o prawie donoszonej ciąży.

    Ja idę jutro do mojego gin i denerwuję się przed wizytą i ciekawa jestem co mi powie i jak tam wszystko wygląda.

    aga8787, mychowe, magdalena lubią tę wiadomość

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Dziś wyszliśmy - jeszcze w dwupaku, choć w niedzielę przygotowana byłam na poród. Plamie, chyba odpada czop powoli, skurcze, szyjka zgładzona - z tego co wywnioskowałam ze słów ordynatora. Mały dostał sterydy, ja kroplówki, ale próby przechodzenia na Asmag na mało się zdały, więc czuję, że czeka nas tylko kilka dni w domku i trzeba będzie wrócić. Widzę zatem, że chyba rozpocznę listę majówek :(

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejho

    aga, faktycznie dziwnie, że Cię nie sprawdziła, no ale cóż, powiedzmy, że lekarze wiedzą co robią, więc może nalezy jej zaufać?

    Natalinka dobrze, że już w domku:) Ale nie ukrywajmy, dobre/niedobre wiadomości, bo z tego co widze, lekarze nie mówili Ci oczywiście wszystkiego, więc trzymali Cie troche pomagając, a troche jeszcze bardziej stresując:( Jednak no cóż można powiedzieć leż ile możesz, staraj się nie denerwować wcale!(może muzyka relaksacyjna??), skrzyzuj nogi i może jakoś do końca kwietnia wytrzymasz:)Ja na to licze!

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 25 marca 2014, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie denerwuj się - chyba niewykonalne. W szpitalu siostra caly czas dzwoniła i krzyczała, że pewnie zaczynam rodzić, że jestem nieodpowiedzialna, bo nie kupiliśmy jeszcze wózka, że i tak mam lepiej, bo ona miała gorzej (rodząc w 40 tc). I MOŻE to spotęgowało wszystko. Zirytowała mnie teraz w domu do tego stopnia, że powiedziałam, że ją podziwiam za to, że mówi, że wszystko przecież ok i to nic, że tak się dzieje. Stwierdziłam, że pewnie gdyby ją to spotkało, to byłoby już w domu trzęsienie ziemi - rozpłakała się, trzasnęła drzwiami i powiedziała, że już do mnie nie przyjdzie.
    Czekam jeszcze na tel. od lekarza, bo był wprawdzie dziś na oddziale, obiecał wszystko wyjaśnić i że do mnie przyjdzie na salę po operacjach, a po 4 godz. czekania, okazało się, że najnormalniej w świecie wyszedł ze szpitala...

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • Bea_tina Autorytet
    Postów: 2760 3068

    Wysłany: 25 marca 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka to trzymam kciuki, zeby siostra sie w koncu odpiepszyla i na prawde dala ci spokoj, a nie wieczne meczarnie, dziwne ze kobieta kobiecie, a w dodatku siostra, masakra:/

    1usapiqvs8bdmaac.png
  • patulla Autorytet
    Postów: 2533 2103

    Wysłany: 25 marca 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka Twoja siostra jest nienormalna. Dobrze, że sterydy Maluszek dostał i na pewno przyspieszą rozwój płucek. Teraz leż i nie ruszaj się, trochę szkoda, że w takiej sytuacji Cię wypuścili, mogli dalej mieć Ciebie pod kroplówką - zawsze to dożylne lepiej działają niż tabletki. Leż i staraj się być jak najspokojniesza (choć to na pewno trudne)

    Trzymam mocno kciuki za Ciebie i Maluszka:-)

    dqprj44jb8yg6zfw.png9f7jx1hpfxfexs93.png
    l22ne6ydz3bwmwg9.png
  • aga8787 Autorytet
    Postów: 558 489

    Wysłany: 25 marca 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalinka - współczuje siostry. Najważniejsze, że Twój maluszek jest zabezpieczony w razie przedwczesnego porodu, ale trzymam kciuki żeby poczekał jak najdłużej.

    ug37df9hmgtex3az.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 25 marca 2014, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patulla - leżałam na trakcie porodowym, a tam rotacja aż zadziwiająca, tylko dziewczyny wracają zwykle po 3 dniach. Na początku nie odczułam, że wlew pomógł, ale jak mi odstawili rano i w południe zaczęły się skurcze, to zauważyłam różnice. Dla nich przejście na ASMAG to procedura, ale mi już w tabletkach to nie pomaga. Dziwi mnie też, że tak szybko skraca mi się ta szyjka, ale wiem, że w domu chyba poleżę więcej, bo w szp. odwiedziny tylko daleko na korytarzu, więc w niedzielę posiedziałam na tyłku i efekt był. Na KTG 2 razy dziennie idź, co 3 h do słuchania tętna, po herbatę do pokoju salowych itp.. W domu więcej odpoczywam tylko nie mam tych silnych leków :( Jakby co, kazali natychmiast przyjeżdżać.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 25 marca 2014, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym szpitalu podobno nie trzymają po kilka tyg. Leżała ze mną dziewczyna z ciążą tydz. młodszą - szyjka zgładzona, rozwarcie na 2 palce, skurcze regularne. Zatrzymali akcję Fenoterolem i w tym tyg. mają ją wypuścić.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 25 marca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    patulla wrote:
    aga8787 dziwne, że nie zrobiła Ci USG szyjki przy często twardniejącym brzuchu i tym bardziej, że sama gada o porodzie przedwczesnym. Sterydy gdzieś ostatnio czytałam, że do 34 tc się podaje.

    mychowe, nie do końca zgodzę się z Tobą, że mamy donoszone ciąże. Gdyby teraz się maleństwo urodziło to mogłoby mieć problemy z oddychaniem i niedogrzaniem (pewnie pod lampami chwilę musiało by być) i żółtaczka dłużej może schodzić. Lepiej niech jeszcze dwa tygodnie posiedzą Maluszki, w 37 tc można mówić już o prawie donoszonej ciąży.

    Ja idę jutro do mojego gin i denerwuję się przed wizytą i ciekawa jestem co mi powie i jak tam wszystko wygląda.

    Patulla, zdecydowanie się z Toba zgadzam:) Przyznam Ci, że dobrze zdaje sobie z tego sprawe, jedynie się pocieszam.. bo skoro już tyle się przeszło, to dwa tygodnie jak nic. Dlatego napisałam "prawie" :) Swoją pierwsza ciążę straciłam, tak samo jak Aga, wiec każdego dnia się strasznie cieszę, że dalej trwam w dwupaku. No trzeba być pozytywnie nastawionym.. bo z tego co co chwile czytam na tym forum to Was straszą wczesnym porodem, skracaniem się szyjki itp,itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 22:00

    aga8787 lubi tę wiadomość

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
  • fizjo Autorytet
    Postów: 560 476

    Wysłany: 25 marca 2014, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natalinka- no to nie wesoło...Ale fakt lepiej w domu a jak coś bedzie sie dziać to migiem do szpitala...

    Ja mam 7 kw wizyte mam nadzieje ze dotrwam :-)

    padam dziś z nóg...niby sporo lezałam...ale urwanie głowy....
    dopiero co synek zasnał...maz wrocił...i mam spokoj :-)

    dobranoc:*

  • natalinka Autorytet
    Postów: 1873 1190

    Wysłany: 25 marca 2014, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie FIZJO. Lekarz dzwonił i wytłumaczył, że szyjka składa się z dwóch części: u mnie pochwowa jest całkowicie zgładzona. Nadzieję trzeba mieć, że tamta ma choć kilka mm i utrzyma. Wstałam tylko do toalety i zrobić kolację, od jutra pasuje opracować jakiś patent na jedzenie w pokoju. Dalej pojawia mi się coś z brązowym śluzem - mam tylko nadzieję, że to wszystko czyści się po badaniu. W niedzielę tak mnie zbadał ordynator, że jego palce miałam prawie w gardle, popołudniu pojawiło się plamienie, wieczorem badał młody lekarz, a dziś znów ordynator. Powiedział mi też, że zrobili wszystko, by wstrzymać akcję, ale w przypadku porodu już teraz lekarze poradzą sobie z małym - tylko to mnie pociesza... Nadal nie wiem jak jest ułożony - na badaniu usg w czwartek i piątek wyszły pośladki, na badaniu normalnym, że położenie główkowe.

    201404234670.png

    cfc61914ad.png
  • mychowe Autorytet
    Postów: 992 966

    Wysłany: 26 marca 2014, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Was tez bola sutki czasami? Mnie strasznie bolą wieczorami po wzięciu prysznica.. tak jakby reagowaly na zimno i ciepło.. ale bol jest straszny, jakby mi ktoś kwasem je polal.. takie uczucie, trwa może 5-10 minut i przechodzi.. Smarujecie czymś piersi?

    ex2bkrhmvrp7aszy.png>
‹‹ 294 295 296 297 298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ