KWWIETNIOWO-MAJOWE Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Bea_tina wrote:Zozol ostatnio tez waga troche zaczela szalec, nie ukrywam troche to dolujace, ale wszystko zejdzie, nie ma sie co dolowac:-)
Ja znowu mam 16 na plusie, myslalam ze zmieszcze sie w 15 ale nie wyszlo... chociaz nie zauwazylam zebym wiecej jadla czy cos, moze mimo ze nie puchne to woda i tak sie zbiera, sama nie wiem;) jeszcze 6 dni zostalo:-)
Ja mam na szczęście tylko 6 na plusie, ale to głownie przez cukrzyce ciążowa.. musiałam przestrzegać diety.. za to ostatnie trzy tygodnie cukry się unormowaly, a ja poszalalam z jedzeniem i w trzy tygodnie trzy kg przybyły.. dobrze, że dwa dni zostały tylko
judith lubi tę wiadomość
> -
mirka14 wrote:mi nic na puchnięcie nie pomaga ani picie wody, ani leżenie z nogami do góry, chłodzące balsamy, moczenie nóg w zimnej wodzie nic dosłownie i w nocy opuchlizna nie schodzi więc z dnia na dzień jest coraz większa, mam tak już od około 7 tygodni i waga przez to szybko rośnie czasami właśnie nawet 2-3 kg tygodniowo, dlatego mam już 25 kg na plusie i generalnie czuję się jakby ktoś mnie napompował, bardzo jestem ciekawa ile mi ubędzie po porodzie, a co do wagi Eweliny to lekarz powiedział że napewno będzie ponad 4kg, zobaczymy przyrost jej wagi w ostatnim miesiącu przewidział prawie idezlnie pomylił się o 50g, więc trochę się boję, a ja też byłam dużym dzieckiem ważyłam 4350g i miałam 62 cm
To bardzo spora dziewczynka
Moja znajoma przytyła 29kg w ciąży, miesiac po porodzie 19kg z niej uleciało.. u mnie też nogi puchną, ale na szczęście rano wyglądają juzlepiej, za to prawa bardziej puchnie, dziwne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2014, 15:48
> -
Ja mialam raz mega ochote na winko, ale powachalam mezowy kieliszek i musialo mi wystarczyc:-)
A z piwka to somersbiego bym dziabla, ale to moze kiedys:-)
Dziewczyny Nussia tez sie juz dlugo nie oddzywala chyba? Zmienialam podium i tak teraz mi sie o niej wspomnialo;)
Udalo sie z urlopem meza, oczywiscie jego kierownik idiota chcial mu dac wolne tydzien, nie chce mu uznac l4 na mnie a na 2 dni okolicznosciowego tez nie ma co liczyc, co za chora firma... ale na szczescie zmienia prace. Koncem maja zaczyna nowa prace, oby okazala sie lepsza, choc z porownaniu z ta to trudno nie bedzie;)
A powiem Wam poszalalam, oprocz karpatki zrobilam kluski leniwe, poszalalam, ze az mnie plecy zaczely bolec, ale to jak jadlam ze smakiem to az lepiej:-) a teraz maluch trawi, bo tarmosi sie z brzuchalku:-)
mychowe, aga8787, aisa, agata86, zozol, judith, magdalena lubią tę wiadomość
-
Tez sie bardzo ciesze ze bedziemy razem. Przy pierwszym porodzie go nie bylo i zostalam sama zupelnie, teraz wole niczego nie ryzykowac.
Zaatakowalam Magdalene czy juz nie rodzi, bo tez sie nie oddzywa, ale nadal w dwupaku;)
mychowe, magdalena lubią tę wiadomość
-
u mnie też prawa strona bardziej puchnie hehe ciekawe czemu. Szczególnie prawa dłoń!
Ja za to jestem najbardziej spuchnięta rano a nie wieczorem.
Beatina to super że się udało!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2014, 19:33
Bea_tina, mychowe lubią tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
hej
wróciłam nie dawno ze szpitala z Hanią...
Wydawało mi się (i slusznie ) że jest bardziej zółta...i fakt żółtaczka się jej nasilila. Mam odstawic karmienie piersia na jeden dzien a karmin enfamilem-mlekiem modyfikowanym(ponoc najlepsze).
Piszę to ku przestrodze...norma jest do 15. Powyżej 17 trzeba się już martwić...
Nasza miała dziś wynik 12,8.
buziaki:*
Bea_tina, aga8787, mychowe lubią tę wiadomość
-
witajcie,
tak jak bea-tina napisala jestem w dwupaku, rodzina sie zjechala i nie wypada z tabletem siedziec:/ no jeszcze nie rodze niestety a na jutro termin z usg moze cos ruszy mi puchnie bardziej prawa strona kostek nie widac:(
bea-tina super, ze. maz jedzie z Toba:-)
uciekam spac dobranoc!
Bea_tina, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
-
fizjo wrote:hej
wróciłam nie dawno ze szpitala z Hanią...
Wydawało mi się (i slusznie ) że jest bardziej zółta...i fakt żółtaczka się jej nasilila. Mam odstawic karmienie piersia na jeden dzien a karmin enfamilem-mlekiem modyfikowanym(ponoc najlepsze).
Piszę to ku przestrodze...norma jest do 15. Powyżej 17 trzeba się już martwić...
Nasza miała dziś wynik 12,8.
buziaki:*
Oj to nie dorze, ale mam nadzieje ze pomoze dzien przerwy. Słyszałam jeszcze o takiej metodzie, że matka ściąga ściąga pokarm, podgrzewa go, a potem studzi i podaje dziecku. To niby tez pomaga na zbicie bilirubiny. Mojego małego najwyższy wynik był 13.4 a po dwóch dniach miał już 12.4. U nas właściwie do tej pory mały jest jeszcze lekko żółty, bo na piersi i jeszcze wcześniak to dłużej może się utrzymywać.
-
A powiem Wam juz takie wczesne DZIEŃ DOBRY:-D
Wiecie co? Jest jedną rzecz której zazdroszczę tym mamusiom, które są jeszcze w dwupaku... wysypianie się...
A żadnego majowego Bąbla nie mamy jeszcze? Wszystkie tak się pospieszyly na koniec kwietnia i teraz przerwa;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2014, 04:32
mychowe, magdalena lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Z tym spaniem to coś, jest mój organizm chyba próbuje wyspać się ostatnio na poczet nieprzepsanych nocy po porodzie, bo śpię po po 10-11 godzin dziennie Chce mi się spać jak na początku ciąży.
No nie ma majowego dziecka jeszcze. Jeżeli o mnie chodzi to mogę być pierwsza. Ale dopiero jutro bo dziś rodzinka na urodziny do mnie przychodzi a od jutra porodówkę otwierają po remoncie.
aga8787, aisa, mychowe lubią tę wiadomość
Nasz największy skarb
https://www.maluchy.pl/li-68536.png
-
Witam sie i ja:-)
Faktycznie ostatnio mam duza potrzebe snu;) w nocy przesypiam 8-10h a w ciagu dnia tez drzemie ok godzinki, takze szalenstwo:-)
Patulla kwietniowki sie posypaly, a faktycznie malo ktora sie wypowiada, chyba przyzwyczajaja sie do nowej sytuacji:-)
Ciekawe co u natalinki? Ostatnio pisala ze jedzie do szpitala, oby bylo wszystko ok.
A wczoraj sprawdzilam, ze w szpitalu gdzie bede rodzic jest wifi wiec biore tableciaka i bede na biezaco o ile czas pozwoli:-) a z tego co widze liste bede prowadzic juz cale zycie, bo chetnych brak:/
I kolejny fakt, brak majowego oficjalnego dzieciatka! Poki co same kwietniowe, sama jestem ciekawa kto bedzie pierwszy:-)
Zozol zaciskam kciuki za jutro, a dzis mocno zaciskaj nogi hihi;)
Ale rano sie przestraszylam, bo nie czulam porannego kopania, tarmosilam brzuch i nic, ale po godzince sie obudzil i zaczelo sie kopanko, na szczescie!! Bo juz chcialam jechac na ip;)
A dziewczyny ktore chodza na ktg do szpitala, trzeba miec skierowanie, czy mozna isc z drogi?
aga8787, aisa, mychowe, judith lubią tę wiadomość
-
Coś tu dzisiaj cisza.
Pewnie jest jakieś dzieciątko majowe tylko jeszcze o tym nie wiemy dużo dziewczyn nic nie pisze.
Zazdroszczę Wam takiego spania, mi mała wieczorem nie daje spać a rano pies
nie wiem jak to będzie jak mała się urodzi bo on jest mega upierdliwy 
