Lipcowe Mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
AngelQa wrote:Karola:)
Bardzo podoba mi się zdanie Twojej Pani doktor na temat metod przyśpieszania porodu. Też zaczynam dochodzić do tego wniosku, że nie ma co, jak mała będzie gotowa to wyjdzie, a jak nie to nawet bieganie po schodach nie pomoże )
O! co do biegania po schodach, bo żartowałyśmy, że seks, że schody, a ona, że seks owszem, jeśli mam ochotę to na zdrowie ale co do schodów jest sceptycznie nastawiona, jeśli mam siłę chodzić, to już lepiej po płaskim. Już się nie pytałam dlaczego, bo od razu miałam przed oczami siebie jak zasuwałam 15 razy góra-dółAngelQa, Iwo, karusia lubią tę wiadomość
-
Paulina23 wrote:Hej dziewczyny:)12:55 przyszla na swiat nasza córeczka przez cesarskie ciecie,ze wzgledu na niskie tetno.dostala 10pkt,wazy 2780 i mierzy 52 cm.jestesmy przeszczesliwi:)jest sliczniutka:)
Kochana najwazniejsze, ze wszystko skonczylo się dobrze!
Gratulacje!
-
karola, wlasnie, ja z 1 usg mialam termin 16 lipca, a z okresu 10 lipca, pozniej dlasze usg wskazywały 7 lipca, to naprawde sa spore roznice...
Na pewno w nast tyg bedziesz miala swoja malutka
Bedziesz pewna, ze wyszla wtedy kiedy byla gotowa, ja uwazam, ze to wlasnie swietne w tym wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 21:28
Karola:) lubi tę wiadomość
-
Karola:) wrote:O! co do biegania po schodach, bo żartowałyśmy, że seks, że schody, a ona, że seks owszem, jeśli mam ochotę to na zdrowie ale co do schodów jest sceptycznie nastawiona, jeśli mam siłę chodzić, to już lepiej po płaskim. Już się nie pytałam dlaczego, bo od razu miałam przed oczami siebie jak zasuwałam 15 razy góra-dół
No tak. Mnie ginka też zalecała seks i kazała duuużo spacerować- nie leżeć, tylko chodzić po płaskim aż się człowiek zmęczy.Karola:) lubi tę wiadomość
-
Ja mam tak samo mały teraz ćwiczy że aż boli w dzień parę kopniaków ledwo wyczuwalnych.
Karola najważniejsze że z dzieciątkiem wszystko ok i czekamy na rozwój wydarzeń, też zmieniłam podejście nie mam zamiaru już nic przyspieszać .Karola:), Iwo lubią tę wiadomość
-
u mnie wieczorem to same tańce w brzuchu najgorzej podczas ktg jest to aż pasy trzymac musze
Karola:), Iwo lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
Dziewczynki dla karmiacych polecila mi ta doradca laktacyjna, zreszta ona jest na filmikach, moze sie przyda
http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/wygodne-pozycje-do-karmienia-filmmisia_k1, Iwo, karusia, maja89waw lubią tę wiadomość
-
paulinka gratulujemy z Jasiem:)he ladnie na liscie wyglada Jas i Antosia zawsze chcialam miec te dwa imiona dla swoich Maluszkow i jak zauwazylam na liscie to sie usmiechnelam:)
no mamusie dzis pelnia wiec do bojuWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2014, 08:45
karusia, Karola:), AngelQa, maja89waw lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie moje drogie , mam od mindusi cudowne wieści wczoraj po 20 na świat przyszedł Szymonek waży 3910 i mierzy koło 58 cm , mindusia napisała mi również że miała zabieg miała usuwane resztki łożyska , gdyż samo nie chciało odejść .. kochana z całego serca wam gratuluje
misia_k1, Camilia, karusia, Karola:), am, maja89waw lubią tę wiadomość
-
Karola:) wrote:Kochane, widzę dziewczynki w dzień mojego terminu się rozpakowują, jeszcze dzisiaj pisałąm do aguś82, że zamyka listę, a pewnie ja ją zamknę
Po wizycie - porodu nie widać - rozwarcie na jeden palec, szyjka skrócona, ale raczej nie gotowa do porodu. Z małą wszystko dobrze, niesamowicie się wierciła. Waży na pewno 3800 już. AFI w normie, łożysko nadal II stopnia. Oczywiście akcja równie dobrze może być szybka z godziny na godzinę, bo to organizm a nie maszyna - nie da się przewidzieć. Potwierdziła informacje o pełni księżyca, która jest jutro, że więcej dzieci się rodzi, ale u nas w szpitalu i tak teraz wysyp niesamowity. Chociaż na to nie liczę już...Wzięłam sobie do serca to co powiedziała - że nie ma co przyspieszać - jej zdaniem nie ma żadnych skutecznych metod przyspieszenia porodu, dziecko nie ma zegarka i wie samo kiedy jest gotowe i chce wyjść
Scenariusz ułożony tak jak już prędzej pisałam. KTG w poniedziałek 14 i w czwartek 17 lipca + wizyta 17 lipca, 18stego od rana szpital. Z uwagi na to, że będzie to piątek i tak nie będą wywoływać - chociaż powiedziała mi prawdę, ale będę pod obserwacją - ktg, usg. Jakby się nic nie ruszyło, to dopiero 21 podejmą próby indukcji.
Także jak to mój mąż mówi - wyczekane bardziej cieszy
Na razie nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się z Waszych maleństw i cierpliwie czekać na swoją kolej...https://www.maluchy.pl/li-68662.png -
Gratulacje dla Mindusi!! Duży chłopczyk
Mi mąż wczoraj przywiózł piłkę, skakałam pół godziny i nic... sex przez trzy dni z rzędu, masaż brodawek, mega długie spacery, piłka i cuda wianki... Nie pomaga nic daję sobie na luz, urodzi się kiedy jej się zechce... odnoszę wrażenie, że moje nakręcanie przynosi odwrotny efekt
ale dzisiaj sennie... Idę zaraz na omleta i kawusię a później trzeba obejrzeć Grejsów (tak, złapałam z nudów fazę na Chirurgów ) zmienić pościel, poczytać nowego Sparksa i nie sfiksowaćKarola:), Iwo, Camilia, am lubią tę wiadomość