X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2020
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2020

Oceń ten wątek:
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 2 lutego 2020, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak parka to ideał jakby to był koncert życzeń. Mi sąsiadka to nawet powiedziała, że to niepełna rodzina bo do pełnej brakuje nam chłopca. No ręce opadają. Mój brat ma dwóch synów to już też.presja żeby mieli trzecie i to koniecznie dziewczynkę.
    Mój mąż powiedział mi, że aż się boi jak to będzie bo córki może całować, przytulać i rozpieszczać a z chłopcem już inaczej. Oczywiście tłumacze mu, że to przecież dziecko i też będzie tego potrzebowało no ale ma takie zmartwienie 🤦
    Moi teście mają same wnuczki to uwaga teraz rodzi się dziedzic. Na co mój mąż bardzo się oburzył, że mają takich rzeczy nie mówić w obecności dzieci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 17:54

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 2 lutego 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam nie znam tego parcia na płeć może temu ze pierwsza córka, drugi syn. Trzecie maleństwo miało być niespodzianka i wytrwałam i był synek. Teraz byśmy chcieli córcie dla równowagi ale też trochę dlatego że mam tylko 2 dziecięce pokoje haha

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • AnnaB. Ekspertka
    Postów: 139 105

    Wysłany: 2 lutego 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w pierwszej ciąży było takie parcie.. Wszyscy w męża rodzinie mówili o szkoda że nie syn... Aż w końcu taki znajomy rodziny im powiedział że zrobić dziurę w dziurze to jest sztuka i się zamknęli.. A teraz z kolei lekarz na prenetalnych do męża że się nie postarał że Dziewczynka a ja do niego z wyrzutem że taki był plan to się zamknął. I potem się tłumaczył że chodziło mu o to że faceta się wychowuje do 40 roku życia i lepiej zacząć wcześniej..

    Co do macania po brzuchu to ja skutecznie mówię że nie wolno bo to wywołuje skurcze i dają mi spokój :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 20:23

    qq87hdgef1lxvnz0.png

    [*] Kornelka - 01.09.2019 r. (36tc) ❤️

    Zosia 🥰 - 20.06.2020 r. (36tc)
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 2 lutego 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to mąż bardzo chciał córkę. I za pierwszym razem i teraz :) W rodzinie wszyscy o tym wiedzą i nikt nie komentuje, że druga córka. Ale już dalsi znajomi owszem. Irytujące to jest, bo dla nas najważniejsze, żeby dzieciątko było zdrowe. Płeć to drugorzędna sprawa.

    W pracy mam taką panią, która ma trzech synów. Dwóch z nich ma już swoje dzieci, każdy po dwóch chłopaków. Został jeszcze jeden syn, który jeszcze się nie ożenił. Tam to dopiero mają parcie na dziewczynkę ;)

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Mamisia Koleżanka
    Postów: 33 47

    Wysłany: 3 lutego 2020, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Chciałam się przywitać ;)
    Jestem mama dwóch córeczek.
    To moja 3 ciaza a w sumie to 4 bo 1 to puste jajo płodowe było...
    Miałam napisać wcześniej ale mój temat ciąży jest strasznie niepewny.
    Gdy dowiedziałam się ze jestem w 3 nieplanowanej ciąży postanowiłam zrobić badanie beta hcg i żałuje bo id tego wszystko się zaczęło... pierwszy wynik w 5 tygodniu ciąży 1600 za dwa dni 800. Wizyta dopiero za 3 tygodnie wiec dzwonię do lekarza i mówię ze mam spadek beta hcg o polowe. Mówi ze ciaza przestała się rozwijać i ze jak sama nie zacznę krwawić to za pare dni do szpitala na czyszczenie... pohawilam się w szpitalu zgodnie z wytycznymi. Przygotowali mnie psychicznie do zabiegu ale jeszcze mówili ze usg. Wiec poszłam na usg a tam co, serce bije i wymiary zgodne z wiekiem ciąży. Nie usunęli i zostałam na obserwacji . Zrobili badanie bety i był przyrost. Później wyszłam ze szpitala zrobiłam badanie przyrost po dwóch dniach był tylko 40% ale był. Pojawiłam się za tydzień u lekarza. Okazało się ze małe wymiary ma ok ale kosmowka jest nie tak rozwinięta i w dodatku krwiak 2*3cm. Lekarz mówił ze za dobrze to nie wyglada. Dwa tyg później silny krwotok. Szybko szpital. Lekarz zbadał szyjka zamknięta a ze była niedziela to czekałam na pon na wizytę. W poniedziałek usg i dziecko żyje wymiary prawidłowe jak na wiek ciąży. Znowu obserwacja. Wyszłam ze szpitala i za tydzień na wizycie badanie usg w 13 tyg. Krwiak jest, maleństwo wymiary prawidłowe. Pare dni później dostałam dużo brązowej wydzieliny ze skrzepami. Tel do lekarza. Mówi ze się oczyszczam z krwiaka i jak będzie więcej lub czerwona to na IP. Jestem obecnie w 16 tyg i 4 dniu i codziennie mam plamienia. Dzisiaj popołudniu wizyta u strasznie się boje.
    Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do siebie ;)

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 3 lutego 2020, 01:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia, trzymam kciuki za wizytę! 🍀✊🍀✊🍀✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 01:10

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 3 lutego 2020, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia jejku ile stresu. Silny maluch.ntrzykam kciuki żeby wszystko było dobrze.

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia oj znam to u mnie tez od początku coś nie tak. Też leżałam w szpitalu.i mieli mi już dawać środki na poronienie bo podejrzewali pozamaciczna, potem długo długo puste jajo

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże, jak ja nie rozumiem tego parcia na parkę - tak mnie to wkurza!

    Mi już też życzyli chłopca, a ja wcale, ale to wcale nie mam takich marzeń. Jest mi naprawdę totalnie wszystko jedno, czy będę miała drugą córeczkę, czy synka.

    No i dzień dobry w 16 tygodniu! :)

    MAMISIA, ale masz stresów od początku :( Musi wszystko być dobrze, jak maluch już tyle czasu dał radę :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2020, 09:17

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • ola_g89 Autorytet
    Postów: 1235 1282

    Wysłany: 3 lutego 2020, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia, ale masz walczaka w brzuchu! Musi być dobrze, dziecko się nie poddaje :) trzymam kciuki za wizytę ✊

    U nas mąż wolałby druga córkę, ja jestem bezstronna - ważne żeby było zdrowe. Tylko to się dla mnie liczy. Póki co jeszcze nie wiemy, kto mieszka w brzuchu. Z córka długo czekaliśmy na informacje o płci, wiec nie nastawiam się, ze szybko się dowiemy :)

    Dzisiaj w ogóle córcia tak mnie rozczuliła, ze się poryczalam 🙈 słuchałam rano serduszka na detektorze i Mała zabrała mi detektor i zaczęła jeździć mi po brzuchu. Zaczęłam się śmiać i stwierdziłam, ze przyłożę jej słuchawki do ucha żeby posłuchała serduszka. Ona zamarła, wiec zabrałam, bo myślałam, ze się przestraszyła. A ona wyciągnęła swoje małe raczki do słuchawek i przyłożyła je do ucha żeby posłuchać więcej 😭 wiem, ze jeszcze nie rozumie, ale okropnie mnie to rozczuliło.

    Alphelia, admiralka, Nati12 lubią tę wiadomość

    klz9i09k40pp4fu3.png
    qb3ci09ktod8alpu.png
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2201 3181

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia za wizytę i żeby już była to już spokojna ciąża do rozwiązania ✊✊✊🍀🍀🍀

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien

    Czekaja ⛄⛄
  • ellevv Autorytet
    Postów: 781 572

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łoooo żesz, ale Ty to mamisia masz przeboje, a ile stresu 😥! Ale tak jak większość z nas tu piszę to masz bardzo walecznego malucha tam w środku ! Trzymam kciuki aby było dobrze 🤞🤞

    Jestem dziś w 16tyg, 4dniu i mam dziś wizytę po +-5tygodniach. Boję się ale też nie mogę się doczekać. Fajnie by było też poznać co tam się ukrywa. Najbardziej zastanawiam się jak by to mojemu powiedzieć jak sie dowiem co to będzie (dziś jade sama na wizytę).

    PCOS

    07.2020 👨‍👩‍👦💙

    29.11.2019 - serducho ❤
    20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    13.11.2019 - beta 228
    13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    04.2018 - nowotwór 🦀
  • Martusska Autorytet
    Postów: 678 415

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mojego męża też byłby dziedzic nazwiska bo same córki a został mąż sam z jego nazwiskiem. Ja dziś idę prywatnie do. Mojej lekarki na usg to powiem ze ma tak długo oglądać aż mi powie płeć bo nie wyjdę 😂 mamisia ale stresu musiałaś się najeść, co przeżyłamls to Twoje. Ale trzymam kciuki żeby było wszystko okej i z dzidziusiem wszystko dobrze

    f2w33e3kmkr4l6vu.png
    ex2btgf6pw7pc9mw.png

    1usa8u69sqqt0q6z.png

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek, przypomnisz, jak to u Ciebie było? Koleżanka ma chyba podobnie. Jest duży pęcherzyk i ciałko żółte, ale zarodka nie widać. Kiedy dokładnie u Ciebie się pojawił?

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 3 lutego 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisia współczuję tylu przeżyć i że to tak długo się ciągnie i ciągle niewiadomo czy już jest dobrze czy nie :( Masz naprawdę silnego maluszka w środku, który się nie poddaje, więc trzymam kciuki bardzo!

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Gosiczek, przypomnisz, jak to u Ciebie było? Koleżanka ma chyba podobnie. Jest duży pęcherzyk i ciałko żółte, ale zarodka nie widać. Kiedy dokładnie u Ciebie się pojawił?

    U mnie było tak że zrobiłam test ciążowy i był pozytywny. Później wizyta u gin i nic nie widzial mówił że może ciąża późniejsza i dlatego więc kazał zrobic bete i przyjść z wynikami bo jak ponad 500 a nie widac nic w usg to może byc pozamaciczna. No i poszlam nastepnego dnia i była 1000 wziął mnie na usg i mówił ze jakiś pecherzyk sie pojawił ale tak.malutki ze ciężko cos stwierdzić i jakbym dostała jakis plamien czy cos to do szpitala no i dostałam wieczorem plamien. W szpitalu zrobili mi usg powiedzieli ze jest pecherzyk ale nie widac dokładnie gdzie i ze to wyglada na pecherzyk pozorny ktory często jest obecny przy pozamacicznej.
    Co drugi dzien w szpitalu usg i beta. Beta rosla a pecherzyka typowego ciążowego nie bylo. Trzeciego dnia mi powiedział że jutro usg i jak nic nie bedzie to tabletki na poronienie dostanę bo beta robi sie wysoka no i pokazał sie pecherzyk w macicy ale tez mnie nastawiali że może sie nie utrzymać itp i że pęcherzyk pusty. Miałam zostac i czekac az cos sie pojawi ale wypisalam sie na własne żądanie. Jak wyszlam to poszłam do swojego gin na konsultacji wg okresu 6t4d i mówi ze jajo puste i za tydzień mam przyjść czyli wg miesiączki 7t4d i było widać duuuuże jajo i mały zarodek 2mm z bijącym serduszkiem

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Sonia94 Autorytet
    Postów: 394 408

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e65d270eb2faa58dmed.jpg

    Dziewczęta pokażcie swoje brzuszki ☺️ mój w 16 tygodniu wyglądał tak 😳😅

    Co do objawów to strasznie mnie wypryszczylo.. W pierwszej ciąży i po niej (aż do tej pory) nie miałam problemów z cera nawet na okres a teraz jest masakra... 😕 Macie jakieś sposoby na to? 🤔

    Córka (20mies) od wczoraj zaczela "wołać" siusiu ale jak już jest w trakcie.. Chciałabym ją odpieluchowac i dziś cały czas bez pampersa jest ale nie chce siadać na nocnik.. Nie wiem jak się zabrać do tego wszystkiego.. Macie jakieś pomysły? 🤔

    Alphelia, admiralka, ellevv, Kosanka, Lyanna, Madzik84, AnnaB., Minisia82, Nadzieja, ola_g89 lubią tę wiadomość

    Beta 18.11 5085❤️
    Martynka 08.06.2018 ❤️
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny brzusio, Sonia 😍

    Mnie w poprzednich ciążach zawsze wypryszczyło na początku. A w tej właśnie nic, dlatego się śmiałam, że sprawdziło się powiedzenie, że jak jest chłopczyk to dodaje urody :D

    Co do odpieluchowania to ja czytałam sobie na blogu u Mataji (https://mataja.pl/2015/03/jak-odpieluchowac-dziecko-podstawowe-metody-i-wskazowki/). Też się za to zabieramy od jakiegoś czasu i widać małe postępy, zwykle przed kąpielą sika już na nocnik :) Chcę jeszcze kupić jakieś książeczki o nocniku, żeby było łatwiej córce zrozumieć.

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • admiralka Autorytet
    Postów: 1992 3383

    Wysłany: 3 lutego 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To też wrzucam brzuszkowe zdjęcie :)

    9fd8a350a060.jpg

    Sonia94, ellevv, Kosanka, Lyanna, aLunia, Madzik84, Annbe, AnnaB., Minisia82, Nadzieja, Alphelia, ola_g89 lubią tę wiadomość

    atdc9vvjhr7v1l6t.png

    h84f9vvj1bgblfir.png

    03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
    16.12.2017 - Marysia 15tc [*]
  • Sonia94 Autorytet
    Postów: 394 408

    Wysłany: 3 lutego 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Alphelia 😊

    Beta 18.11 5085❤️
    Martynka 08.06.2018 ❤️
‹‹ 134 135 136 137 138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ