LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
July wrote:Sonia i jak sytuacja u Ciebie? Zaczyna się coś dziać?
Ola_g89 u Ciebie jakieś postępy po odejściu czopa?
Ja wczoraj byłam na ktg. Wszystko w porządku. Skurczy tyle co nic 🤨
Nadzieja, Lara, kiedy wychodzicie ze szpitala?
Monalisar i inne pierworodki jak sobie radzicie w roli mamy? 🙂
U mnie nic a nic, cisza..Beta 18.11 5085❤️
Martynka 08.06.2018 ❤️ -
Ja już wczoraj wieczorem byłam w panice myślałam że się zaczyna, skurcze jak zaczęłam liczyć to były co 12 min ale było ich kilka takich w regularnych odstępach i koniec. Poszłam spać, stwierdziłam że jak coś się będzie dziać to się obudze, no i obudziłam się ale tylko na siku :p więc czekamy dalej. Dziś 38+6
-
Ja czekam na wyniki z krwi żółtaczki bo niestety na aparacie wyszedł za duży.
Koło 11 mają być więc wtedy zadecydują. Jak będą dobre to dzisiaj wychodzimy.
Tatuś już doczekać się nas nie moze
July, acygan, Nati12, Kosanka, ellevv, ola_g89, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Na zmianę miałam takie twardnienia w dole brzucha z bolami miesiaczkowymi, naprawdę myślałam że się zaczyna a tu lipa
Ktg miałam w 37 tyg potem w 38 wizyta, teraz w czwartek mam ktg to będzie 39 tydzień i w dniu terminu wizyta. Czyli jeden tydzień ktg drugi wizyta, tak na zmianę. -
Właśnie wyszłam z ktg od położnej. Nic się nie dzieje, więc czeka mnie szpital w środę.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ja wychodzę jutro rano jak na razie walczę z karmieniem, bo mam mało pokarmu. Położna mówi że jest czas i się laktacja jeszcze rozhula ale ja się stresuję że maly będzie glodny. Wczoraj mi go dokarmila położna, a dzisiaj coś tam minimalnie z cycka wyciągnął. Jak wyjde do domu to będę walczyć z laktatorem.
Trzymam kciuki za nierozpakowane te uczucie kiedy po porodzie położyli mi małego na brzuchu jest nie do opisania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 11:02
-
Maluszki to was trzymają w napięciu 🤭 Jeden kij kiedy i jak a oby było zdrowe ❤ trzymam za was kciuki dziewczyny i piszcie na bieżąco jak wasze sytuacje.
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
My niestety dzisiaj nie wychodzimy. Wyniki za wysokie. O 11 zabrali go pod lampy i tam będzie siedział sam całą dobę 😭
Jak wyniki będą dobre to wróci do mnie
A raczej wyjdziemy w środę.
Płaczę jak głupia że tak długo będzie beze mnie
Mogę do niego chodzić i trochę u niego siedzieć
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Lara88 spokojnie z tym karmieniem nie stresuj się. Dziecko rodzi się z żołądkiem wielkości wisienki. Czyli pojemność jakieś 5-7ml. Po 3 dobach jest wielkości orzecha włoskiego czyli 22-27 ml, a po tygodniu jak morelka 45-60 ml. Laktacja będzie się rozkręcać. Ja miałam nawał na 3-4 dobę. Musiałam sobie odciągać bo myślałam że mi pęknął piersi. Teraz już się unormowało. Na bieżąco się produkuje😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 11:48
lara88, July, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
rc wrote:U mnie też cisza. Czy na wywołanie porodu trzeba być na czczo? Zapomniałam zapytać lekarza i nie daje mi to spokoju.
Mi kazali zjeść lekkie śniadanie. Ogólnie to musisz mieć siły na poród. Ja zjadłam śniadanie o 9, a urodziłam dopiero o 20 i po porodzie byłam strasznie głodna.
-
Nati12 wrote:Lara88 spokojnie z tym karmieniem nie stresuj się. Dziecko rodzi się z żołądkiem wielkości wisienki. Czyli pojemność jakieś 5-7ml. Po 3 dobach jest wielkości orzecha włoskiego czyli 22-27 ml, a po tygodniu jak morelka 45-60 ml. Laktacja będzie się rozkręcać. Ja miałam nawał na 3-4 dobę. Musiałam sobie odciągać bo myślałam że mi pęknął piersi. Teraz już się unormowało. Na bieżąco się produkuje😊
Nati dziękuję Ci że to napisałaś bo się trochę tym karmieniem podlamalam. Ale w takim razie mam czas żeby to rozkręcić.
-
rc wrote:U mnie też cisza. Czy na wywołanie porodu trzeba być na czczo? Zapomniałam zapytać lekarza i nie daje mi to spokoju.
Jeśli Cię wieczorem przyjmują to nie, polecam coś zjeść bo na drugi dzień możesz tylko delikatne jedzenie na żołądek czyli jakiś krakers czy coś. To znaczy nie wiem jak wygląda sytuacja w Polsce z wywołaniem ale przy najmniej tak było u mnie. Lepiej nie jeść nic ciężkiego na żołądek. Ja wymiotywałam po podaniu znieczulenia i oksy.PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
lara88 wrote:Nati dziękuję Ci że to napisałaś bo się trochę tym karmieniem podlamalam. Ale w takim razie mam czas żeby to rozkręcić.
Ja nie karmię piersią ale to co Nati pisała, mi jakoś też właśnie w 4 lub 5 dzień po porodzie tak urosły cycki, takie twarde się zrobiły. Mogłam teoretycznie kogoś zabić tymi kamieniami 😅PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Jeśli chodzi o karmienie to ja też przy pierwszej córce walczylam, w szpitalu kilka razy dostała butle, trochę też ze względu na zoltaczke, w domu raz ja dokarmilam pierwszej nocy bo bardzo plakala. Ale udało się, pokarm był, pomimo tego ze żadnego nawalu nie doświadczyłam więc reguły nie ma. A byłam po cc.
