LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, to dzisiaj mamy maraton wizyt 😊 Chyba 6 z nas ma dziś lekarza. W takim razie piszcie co u Was. Ja mam na 10:45 😊
Solcito lubi tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Aga26 wrote:Dalej mam calodniowe mdłości, ale jest już trochę lżej, bo mogę więcej jeść. A co zabawne to jak już jem to właśnie w tym momencie mdłości ustają, a jak skończę jeść to wracają
Mam identycznie z mdłościami. Tak jakby przy spadku cukru wracały.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Ja mdłości i wymioty miałam straszne w tamtym tygodniu. W tym jest lepiej i co chwilę znowu jestem głodna i mnie tak ssie w żołądku. Hah mój mąż to się śmieje ze mnie ze co chwilę głodna chodzę. A ciśnienie to ja mam zaś tak niskie że się słaniam, przed ciąża też miałam takie niskie i miałam nadzieję że w ciąży się podniesie a tu nic. Mój mały człowieczek ma całe 1.6cm i wiek się zgadza cały czas. Ale ja znam dokładnie dzień w którym zaszłam bo monitorowalam cykl także nam tylko potwierdzenie z badania na badanie że się zgadza wszystko,
trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
-
Dziewczyny kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!
Ja wizytuję dopiero jutro, już nie mogę się doczekać.
AnnaB., Nati12, aLunia lubią tę wiadomość
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Jestem już w domu krwiak się Zmniejszył, wydzielina w pochwie idealna, maluszek odpowiada wielkością 11+1 mimo ze ma 10+5
AnnaB., babydust1, Dorciax, Monia/89, Nadzieja, Monalisar, Nati12, trodde, ola_g89, aLunia, Kosanka, Alphelia, mila_88, Martusska, Madzik84, Aga26, Lyanna, rc lubią tę wiadomość
4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
7.11 - serduszko
-
Ja już po wizycie. Dzidziuś ma się bardzo dobrze. Machał sobie nóżkami 😍 Ma już 2,23 cm co odpowiada 9t 0d. Serduszko 179 ud/min. Trzymam kciuki za resztę maluszków. Dawajcie znac😊
AnnaB., Kosanka, aLunia, Solcito, Monia/89, Alphelia, mila_88, Martusska, Madzik84, ola_g89, Nadzieja, Lyanna, rc lubią tę wiadomość
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Cześć dziewczyny...
Ja już po wizycie.. 1,6 cm, serduszko biję wszystko super.
Czekam na informację od innych dziś wizytujących:)
Solcito, Monia/89, Sonia94, Nati12, Alphelia, AnnaB., mila_88, Martusska, Madzik84, aLunia, Marika92, Aga26, ola_g89, Kosanka, Nadzieja, Lyanna, rc lubią tę wiadomość
-
Co do spania to mogłabym całymi dniami 😂
Mialam infekcje i dziś mam mieć pobierana cytologie mam nadzieję, że udało się jej pozbyć dzieki globulka i uda się w końcu ja zrobić 😊
Jeszcze 2 godzinki i się wszystkiego dowiem niby tylko dwie i az dwie 😂
-
jestem juz po wizycie
serduszko bije - nie wiem tylko ile bo nie mierzyla babka
dzidzius ma 1,2cm i odpowiada to 7w4d a ja jestem dzisiaj 7t2d dostalam karte ciazy i skierowania na prenatalne
Monia/89, Madzik84, aLunia, Marika92, Solcito, ola_g89, Sonia94, Kosanka, Nati12, Alphelia, AnnaB., Nadzieja, Aga26, Lyanna, rc lubią tę wiadomość
-
Madzia83 wrote:Madzik84...miałam dwa dni mdłości i... kurczę oby już nie wróciły... coś strasznego, nie wiedziałam co się ze mną dzieję... W pierwszej ciąży w ogóle nie miałam więc te dwa dni to dla mnie nowość..
A tak w ogóle dziewczyny to skąd jesteście??
Ja już mam któryś tydzień i ledwo żyję, mija jakoś o 18-20, w nocy jak mnie synek budzi na karmienie to już mi niedobrze 😕 Ale i tak wolę same mdłości niż wymioty co godzinę-półtorej, jak miałam w trzech z czterech poprzednich ciąż , to było coś strasznego...[*] 18.10.2014 (8tc), 18.08.2015 (7tc) -
Gratuluję udanych wizyt. Ja mam badania prenatalne 20 grudnia, a wizytę u swojego ginekologa 7 stycznia.
Co do mdłości to dalej mnie męczy + wymioty. W ubiegłym tygodniu było nawet dobrze, a od soboty wszystko wróciło. Do tego ten tydzień mamy dość intensywny i nie wiem jak dam radę. Nie mogę się doczekać pójścia na L4 (od przyszłego wtorku). Gdyby nie to, że chcę dokończyć jedną rzecz, to odpuściłabym już pracę w tym tygodniu. Nikt płakać za mną w pracy nie będzie. -
Ja tez już po wizycie. Miałam wejść po samo zwolnienie, ale poprosiłam żeby doktor sprawdził, czy serducho bije. Bije porządnie, wszystko ok następna wizyta 7.01. znów po samo zwolnienie, bo nie było już terminu, a 13.01. kolejna wizyta plus rano prenatalne w szpitalu.
U mnie mdłości ostatnio okropne. Ledwo żyje momentami, boje się otworzyć lodówkę, bo wszystko mnie odrzuca. Jak robię jedzenie dla córki to jakaś masakra się ze mną dzieje. Zmęczenie niestety tez mnie dopada ostatnio. O 16 oczy na zapałki już.
Trzymam kciuki za resztę wizytujących!
aLunia, Alphelia, Nati12, Nadzieja, Lyanna lubią tę wiadomość
-
babydust1 wrote:Tygrysek mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z wynikow dostaniesz.leki i do domku. Ja w pierwszej ciazy bralam dopegyt bardzo ladnie pomogl
Wyniki dobrze, był internista na konsultacji i przepisał mi większa dawkę. 3 x 2 tabletki.
Kiedy one zaczynaja działać? Ile muszę wziąć dawek?Natalka 03.2015
