LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałam dziś wizytę, wszystko u nas jest w porządku, ale ze względu na wcześniejsze poronienie dostałam duphaston i luteine. Teraz czekamy na prenatalne i chyba jednak zdecyduję się na test papa. U mnie mdłości w dalszym ciągu nie przechodzą, ale dobrze że chociaż nie wymiotuję. Nie wiem jak to możliwe, ale mam na +3 kg 😏 ciągle coś podjadam, bo tylko tak chociaż na chwilę przestaje mnie mdlić 😕 Dziewczyny, a jak u Was z pracą, do kiedy zamierzacie pracować? Ja się zastanawiam, bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, a momentami niektóre potrafią być agresywne..
Monalisar, Minisia82, Alphelia lubią tę wiadomość
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
ren-ka11 wrote:Mam pytanie do dziewczyn przyjmujących acard 150mg, bierzecie to rano czy wieczorem?
Ma to jakieś znaczenie ?
Mój lekarz mi nie napisał pory dnia, w której mam przyjmować i już sama nie wiem.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
wichrowe_wzgórza wrote:Acard trzeba wieczorem, żeby działał jak należy.
Popatrzyłam jeszcze na te swoje wyniki i mam nawet 1:975, czyli na granicy niskiego... Dobra, zrobię sobie Sanco i będzie spokój
Ładny wynik.
Ja to się boję mojego. Jak sobie tam wpiszą 42 lata i in vitro, to już sobie wyobrażam te cyferki...41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Marika92 wrote:Miałam dziś wizytę, wszystko u nas jest w porządku, ale ze względu na wcześniejsze poronienie dostałam duphaston i luteine. Teraz czekamy na prenatalne i chyba jednak zdecyduję się na test papa. U mnie mdłości w dalszym ciągu nie przechodzą, ale dobrze że chociaż nie wymiotuję. Nie wiem jak to możliwe, ale mam na +3 kg 😏 ciągle coś podjadam, bo tylko tak chociaż na chwilę przestaje mnie mdlić 😕 Dziewczyny, a jak u Was z pracą, do kiedy zamierzacie pracować? Ja się zastanawiam, bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, a momentami niektóre potrafią być agresywne..
Ja, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, będę pracować do 15 czerwca. Ale ja uczę prywatnie, u siebie w domu. Są to lekcje 1:1, siedzę sobie, rozmawiam, zero stresu. Jestem na własnej działalności i biorąc pod uwagę to, ile zus proponuje przy zwolnieniu, to zwyczajnie mi się nie opłaca.
Gdybym miała jakiekolwiek wątpliwości co do bezpieczeństwa maleństwa, natychmiast poszłabym na zwolnienie.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak
Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 19:46
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak
Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
wichrowe_wzgórza wrote:Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak
Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.
Dr zalecił najpierw prenatalne. Po wynikach będziemy zastanawiać się, co dalej. To już niedługo. Ja nie panikuję. Miałam piękny, idealny wręcz zarodek, w rodzinie nie było nigdy przypadku choroby genetycznej. A że może się coś zdarzyć - w każdej ciąży może. Wiem jednak, że te cyferki nie będą u mnie najlepsze.
Kuzynka rodziła pierwsze dziecko w wieku 40 lat, drugie 43. Oboje zdrowe i śliczne. Tymczasem u nas na osiedlu dziewczyna w wieku na oko 25 lat urodziła dziecko z zespołem Downa.
Jeśli wynik będzie słaby, pójdę w dalsze badania.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Ja mam 32 lata i ze względu na nadciśnienie widzę ogromną różnicę w ryzyku przy USG niż w poprzednich ciążach. Ale widzę, że wszystkie pomiary są ok i takie same jak z córkami więc jakiś mam spokój. Jedynie co się martwię to to, że serduszko szybko biło i lekarz mowil, że trochę za szybko no ale w górnej granicy. Mam nadzieję, że powodem był mój stres.
Trzymam kciuki za każdą z was. Wiek pewnie podnosi ryzyko ale tak jak piszesz kosanka, też znam przypadek pary w wieku 20 lat urodziło się dziecko z zespołem downa.Kosanka lubi tę wiadomość
-
Robiłam Pappe przy pierwszej ciąży, a przy drugiej już nie. Miałam innego lekarza prowadzącego, który uważał, że najpierw zrobimy usg prenatalne. Teraz wróciłam do lekarza, który prowadził pierwsza ciąże i znowu robiłam Pappe. Badanie było w poniedziałek rano. Trzeba czekać 4 dni robocze na wynik, robiłam w Diagnostyce. Mam pytanie do dziewczyn, które już to badanie robily. Ile dni czekalyscie na wynik? Mam prenatalne 3 stycznia i teoretycznie wynik powinien juz być, ale ze teraz taki okres świąteczny to się boję, że wyniku nie będzie
-
Aga26 wrote:Robiłam Pappe przy pierwszej ciąży, a przy drugiej już nie. Miałam innego lekarza prowadzącego, który uważał, że najpierw zrobimy usg prenatalne. Teraz wróciłam do lekarza, który prowadził pierwsza ciąże i znowu robiłam Pappe. Badanie było w poniedziałek rano. Trzeba czekać 4 dni robocze na wynik, robiłam w Diagnostyce. Mam pytanie do dziewczyn, które już to badanie robily. Ile dni czekalyscie na wynik? Mam prenatalne 3 stycznia i teoretycznie wynik powinien juz być, ale ze teraz taki okres świąteczny to się boję, że wyniku nie będzie
Czyli to jest tak, że trzeba samemu zrobić Pappe i pójść z nimi na usg prenatalne?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Kosanka, to rozsądne podejście Moja lekarka mówiła, że za 2 koła lepiej jechać z mężem na fajny łikęd, a krew robić jak wyjdzie coś nie tak z usg i papp-a.
Aga26, na pewno zdążą, 4 dni to maks, czasem wynik jest szybciej.Kosanka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Kosanka wrote:Czyli to jest tak, że trzeba samemu zrobić Pappe i pójść z nimi na usg prenatalne?
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Marika92 wrote:U mnie jest tak, że mam iść dzień przed usg na Pappe, a wynik gin sobie jakoś pobiera elektronicznie. Dziewczyny, a to nie trzeba być chyba na czczo? Bo nie dopytałam 😏
Marika92 lubi tę wiadomość
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
wichrowe_wzgórza wrote:Kosanka, to rozsądne podejście Moja lekarka mówiła, że za 2 koła lepiej jechać z mężem na fajny łikęd, a krew robić jak wyjdzie coś nie tak z usg i papp-a.
Aga26, na pewno zdążą, 4 dni to maks, czasem wynik jest szybciej.
A na pewno zdecydowała bym się chociaż na Pappe, która daje 92 procentową pewność a kosztuje ok 280 zł.
Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i szanuję to.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Monalisar wrote:Ja mam inne zdanie,uważam że te 2 tys to nie jest aż tak dużo za spokój i upewnienie się że wszystko w porządku.Zwlaszcza że część chorób zwyczajnie nie uda się zdiagnozować jedynie na podstawie USG.
A na pewno zdecydowała bym się chociaż na Pappe, która daje 92 procentową pewność a kosztuje ok 280 zł.
Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i szanuję to.
Pappę oczywiście chcę zrobić. Myślałam, że to robią w tym samym dniu. Zadzwonię tam i zapytam, jak działać.
Jeśli wynik będzie niepokojący, pójdę w dalszą diagnostykę. Jeśli będzie ok, odpuszczę.41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Dziewczyny, dziękuję za wszystkie wskazówki i pomoc! 😻41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Hej. Dziewczyny, od rana miałam ogromny stres, wymiotowałam cały ranek, później delikatnie zaklolo mnie podbrzusze, może na 30 sekund, a teraz poleciało ze mnie na różowo. Mam krwiaka i się zastanawiam czy poczekać z tym czy jechać na IP? Jak pojadę to jak nic tydzień w szpitalu mnie zostawia bo takich mamy tutaj lekarzy na ginekologii. Nie wiem co robić bo nic mnie nie boli ani żadnych skrzepów bie miałam, jednorazowo chlusnęło na różowo trochę i tyle.4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
7.11 - serduszko