X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE MAMY 2020
Odpowiedz

LIPCOWE MAMY 2020

Oceń ten wątek:
  • Marika92 Autorytet
    Postów: 468 344

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dziś wizytę, wszystko u nas jest w porządku, ale ze względu na wcześniejsze poronienie dostałam duphaston i luteine. Teraz czekamy na prenatalne i chyba jednak zdecyduję się na test papa. U mnie mdłości w dalszym ciągu nie przechodzą, ale dobrze że chociaż nie wymiotuję. Nie wiem jak to możliwe, ale mam na +3 kg 😏 ciągle coś podjadam, bo tylko tak chociaż na chwilę przestaje mnie mdlić 😕 Dziewczyny, a jak u Was z pracą, do kiedy zamierzacie pracować? Ja się zastanawiam, bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, a momentami niektóre potrafią być agresywne..

    Monalisar, Minisia82, Alphelia lubią tę wiadomość

    mhsvi09k9f9yh4tj.png

    14.07.2020 Michaś ❤️

    08.01.2019 [*] 9tc 💔
    08.2019 ciąża biochemiczna
    ~ Trombofilia wrodzona
    ~ MTHFR 677 CT homo
  • ren-ka11 Koleżanka
    Postów: 57 104

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika92 wrote:
    A bierzesz coś jeszcze, czy tylko sam Acard? Bo jeśli heparyne masz dodatkowo, to acard wieczorem, a heparyne rano.
    Acard tylko mam brać.

    Gosiczek lubi tę wiadomość

    2nn3leb4u6svm693.png
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ren-ka11 wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn przyjmujących acard 150mg, bierzecie to rano czy wieczorem?
    Ma to jakieś znaczenie ?
    Mój lekarz mi nie napisał pory dnia, w której mam przyjmować i już sama nie wiem.
    Ja mam zażywać na noc.

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Acard trzeba wieczorem, żeby działał jak należy.

    Popatrzyłam jeszcze na te swoje wyniki i mam nawet 1:975, czyli na granicy niskiego... Dobra, zrobię sobie Sanco i będzie spokój :)

    Ładny wynik. :)
    Ja to się boję mojego. Jak sobie tam wpiszą 42 lata i in vitro, to już sobie wyobrażam te cyferki...

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika92 wrote:
    Miałam dziś wizytę, wszystko u nas jest w porządku, ale ze względu na wcześniejsze poronienie dostałam duphaston i luteine. Teraz czekamy na prenatalne i chyba jednak zdecyduję się na test papa. U mnie mdłości w dalszym ciągu nie przechodzą, ale dobrze że chociaż nie wymiotuję. Nie wiem jak to możliwe, ale mam na +3 kg 😏 ciągle coś podjadam, bo tylko tak chociaż na chwilę przestaje mnie mdlić 😕 Dziewczyny, a jak u Was z pracą, do kiedy zamierzacie pracować? Ja się zastanawiam, bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi, a momentami niektóre potrafią być agresywne..

    Ja, jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, będę pracować do 15 czerwca. Ale ja uczę prywatnie, u siebie w domu. Są to lekcje 1:1, siedzę sobie, rozmawiam, zero stresu. Jestem na własnej działalności i biorąc pod uwagę to, ile zus proponuje przy zwolnieniu, to zwyczajnie mi się nie opłaca.
    Gdybym miała jakiekolwiek wątpliwości co do bezpieczeństwa maleństwa, natychmiast poszłabym na zwolnienie.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
    Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak :)

    Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica :/ plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
    W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo ;) W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2019, 19:46

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Marika92 Autorytet
    Postów: 468 344

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
    Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak :)

    Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica :/ plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
    W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo ;) W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.
    U mnie do tej pory nie wie nikt, prócz męża oczywiście. Właśnie ze względu na wcześniejsze przygody tak do tego podchodzę, boję się mówić 😏

    mhsvi09k9f9yh4tj.png

    14.07.2020 Michaś ❤️

    08.01.2019 [*] 9tc 💔
    08.2019 ciąża biochemiczna
    ~ Trombofilia wrodzona
    ~ MTHFR 677 CT homo
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Kosanka, a nie chcesz od razu już teraz zrobić sobie testu z krwi? Miałabyś jasność, a usg + papp-a pokazałoby Ci inne rzeczy.
    Mnie przezierność wyszła 2,46, czyli w normie ale dość wysokiej, rozjazd w biochemii no i stąd wynik. Ale mam jakiś wewnętrzny spokój jednak :)

    Ja jestem na wychowawczym (słabo zarabiam, więc żadna różnica :/ plus w pracy słąbo się dzieje), ale chcę przejść na L4 żeby chociaż urlop się zbierał...
    W poprzedniej ciąży pracowałam do 20 tygodnia - po poronieniu byłam przewrażliwiona i nie chciałam mówić o ciąży, a że nie było jej w ogóle widać to było łatwo ;) W okolicach 17-18 tygodnia zaczęło mi być już naprawdę ciężko i niewygodnie przy biurku, mimo niewidocznego brzucha ciągle coś cisnęło, i poszłam na zwolnienie.

    Dr zalecił najpierw prenatalne. Po wynikach będziemy zastanawiać się, co dalej. To już niedługo. Ja nie panikuję. Miałam piękny, idealny wręcz zarodek, w rodzinie nie było nigdy przypadku choroby genetycznej. A że może się coś zdarzyć - w każdej ciąży może. Wiem jednak, że te cyferki nie będą u mnie najlepsze.
    Kuzynka rodziła pierwsze dziecko w wieku 40 lat, drugie 43. Oboje zdrowe i śliczne. Tymczasem u nas na osiedlu dziewczyna w wieku na oko 25 lat urodziła dziecko z zespołem Downa.
    Jeśli wynik będzie słaby, pójdę w dalsze badania.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • aLunia Autorytet
    Postów: 4139 2235

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 32 lata i ze względu na nadciśnienie widzę ogromną różnicę w ryzyku przy USG niż w poprzednich ciążach. Ale widzę, że wszystkie pomiary są ok i takie same jak z córkami więc jakiś mam spokój. Jedynie co się martwię to to, że serduszko szybko biło i lekarz mowil, że trochę za szybko no ale w górnej granicy. Mam nadzieję, że powodem był mój stres.

    Trzymam kciuki za każdą z was. Wiek pewnie podnosi ryzyko ale tak jak piszesz kosanka, też znam przypadek pary w wieku 20 lat urodziło się dziecko z zespołem downa.

    Kosanka lubi tę wiadomość

    3i49df9hy6z4ginm.png

    ex2bdf9h3wcvr2ut.png

    zrz6i09kya2w4ixc.png
    22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
    10 cs- udało się
    Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75
  • Aga26 Autorytet
    Postów: 332 257

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam Pappe przy pierwszej ciąży, a przy drugiej już nie. Miałam innego lekarza prowadzącego, który uważał, że najpierw zrobimy usg prenatalne. Teraz wróciłam do lekarza, który prowadził pierwsza ciąże i znowu robiłam Pappe. Badanie było w poniedziałek rano. Trzeba czekać 4 dni robocze na wynik, robiłam w Diagnostyce. Mam pytanie do dziewczyn, które już to badanie robily. Ile dni czekalyscie na wynik? Mam prenatalne 3 stycznia i teoretycznie wynik powinien juz być, ale ze teraz taki okres świąteczny to się boję, że wyniku nie będzie

  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga26 wrote:
    Robiłam Pappe przy pierwszej ciąży, a przy drugiej już nie. Miałam innego lekarza prowadzącego, który uważał, że najpierw zrobimy usg prenatalne. Teraz wróciłam do lekarza, który prowadził pierwsza ciąże i znowu robiłam Pappe. Badanie było w poniedziałek rano. Trzeba czekać 4 dni robocze na wynik, robiłam w Diagnostyce. Mam pytanie do dziewczyn, które już to badanie robily. Ile dni czekalyscie na wynik? Mam prenatalne 3 stycznia i teoretycznie wynik powinien juz być, ale ze teraz taki okres świąteczny to się boję, że wyniku nie będzie

    Czyli to jest tak, że trzeba samemu zrobić Pappe i pójść z nimi na usg prenatalne?

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka, to rozsądne podejście :) Moja lekarka mówiła, że za 2 koła lepiej jechać z mężem na fajny łikęd, a krew robić jak wyjdzie coś nie tak z usg i papp-a.

    Aga26, na pewno zdążą, 4 dni to maks, czasem wynik jest szybciej.

    Kosanka lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Marika92 Autorytet
    Postów: 468 344

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Czyli to jest tak, że trzeba samemu zrobić Pappe i pójść z nimi na usg prenatalne?
    U mnie jest tak, że mam iść dzień przed usg na Pappe, a wynik gin sobie jakoś pobiera elektronicznie. Dziewczyny, a to nie trzeba być chyba na czczo? Bo nie dopytałam 😏

    mhsvi09k9f9yh4tj.png

    14.07.2020 Michaś ❤️

    08.01.2019 [*] 9tc 💔
    08.2019 ciąża biochemiczna
    ~ Trombofilia wrodzona
    ~ MTHFR 677 CT homo
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika92 wrote:
    U mnie jest tak, że mam iść dzień przed usg na Pappe, a wynik gin sobie jakoś pobiera elektronicznie. Dziewczyny, a to nie trzeba być chyba na czczo? Bo nie dopytałam 😏
    Do papy nie trzeba być na czczo.

    Marika92 lubi tę wiadomość

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Monalisar Autorytet
    Postów: 1313 2305

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Kosanka, to rozsądne podejście :) Moja lekarka mówiła, że za 2 koła lepiej jechać z mężem na fajny łikęd, a krew robić jak wyjdzie coś nie tak z usg i papp-a.

    Aga26, na pewno zdążą, 4 dni to maks, czasem wynik jest szybciej.
    Ja mam inne zdanie,uważam że te 2 tys to nie jest aż tak dużo za spokój i upewnienie się że wszystko w porządku.Zwlaszcza że część chorób zwyczajnie nie uda się zdiagnozować jedynie na podstawie USG.
    A na pewno zdecydowała bym się chociaż na Pappe, która daje 92 procentową pewność a kosztuje ok 280 zł.
    Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i szanuję to.

    atdchdgexzsa3c7x.png

    AMH 1,11-grudzien 2018
    AMH 0,67-pazdziernik 2019
    Mutacja MTHFR heterozygota
    04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
    10.2019 ciąża naturalna
    21.11.2019 bije serduszko ♥️
    04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monalisar wrote:
    Ja mam inne zdanie,uważam że te 2 tys to nie jest aż tak dużo za spokój i upewnienie się że wszystko w porządku.Zwlaszcza że część chorób zwyczajnie nie uda się zdiagnozować jedynie na podstawie USG.
    A na pewno zdecydowała bym się chociaż na Pappe, która daje 92 procentową pewność a kosztuje ok 280 zł.
    Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i szanuję to.

    Pappę oczywiście chcę zrobić. Myślałam, że to robią w tym samym dniu. Zadzwonię tam i zapytam, jak działać.
    Jeśli wynik będzie niepokojący, pójdę w dalszą diagnostykę. Jeśli będzie ok, odpuszczę.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Aga26 Autorytet
    Postów: 332 257

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Czyli to jest tak, że trzeba samemu zrobić Pappe i pójść z nimi na usg prenatalne?
    Mi lekarz mówił kiedy mam zrobić. Tak żeby było na to usg. Przy pierwszej ciąży miałam właśnie już wynik i razem z usg to zestawial

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka, jak chcesz od razu wszystko wiedzieć na wizycie z usg, to robisz wcześniej :) Wg lekarzy nie powinno się tylko robić więcej, niż 7 dni przed usg, żeby wynik był miarodajny.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję za wszystkie wskazówki i pomoc! 😻

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Fooskate Ekspertka
    Postów: 163 158

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziewczyny, od rana miałam ogromny stres, wymiotowałam cały ranek, później delikatnie zaklolo mnie podbrzusze, może na 30 sekund, a teraz poleciało ze mnie na różowo. Mam krwiaka i się zastanawiam czy poczekać z tym czy jechać na IP? Jak pojadę to jak nic tydzień w szpitalu mnie zostawia bo takich mamy tutaj lekarzy na ginekologii. Nie wiem co robić bo nic mnie nie boli ani żadnych skrzepów bie miałam, jednorazowo chlusnęło na różowo trochę i tyle.

    4.11 - szpital, plamienie, duphaston 3x2 😔 beta 9838 😍
    7.11 - serduszko
    0d1y3e3kaastf9q5.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ