LIPCOWE MAMY 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja smarowałam balsamem babydream. Starałam się w miarę regularnie, ale na bank nie pamiętałam żeby robić to 2x dziennie jak jest zalecane. Rozstępów w ciąży brak. Po porodzie wyszedł mi JEDEN na JEDNYM pośladku. Śmiałam się, ze tylko pół dupy miałam grube w ciąży
-
Dzięki za odpowiedzi. Ogólnie to ja mam już sama od siebie swoje rozstępy na piersiach jak na udach czy bok brzucha. Po prostu zastanawiałam się czy się czymś nie wspomóc może żeby nie było gorzej ale sama nie wiem.
Jutro wizyta u ginekologa
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Hej Dziewczyny,
nie odzywałam się za bardzo, bo święta i w sumie jakoś nie zaglądałam na forum.
Ale teraz mam się czym chwalić, dostałam wyniki testu SANCO. Wynik prawidłowy. Oczywiście przy bliźniakach badane jest mniej niż przy pojedyńczej ciąży, ale i tak jestem dużo spokojniejsza (jestem po ivf, a poprzednią ciążę poroniłam właśnie ze względu na wady genetyczne).
Dwie dziewczynki będą Mąż jest załamany:D
Aga26, Minisia82, Lyanna, ola_g89, aLunia, Kosanka, lara88, wichrowe_wzgórza, Monia/89, Monalisar, Solcito, ellevv, Tygrysek, Karolkya, Madzik84, Nati12, Alphelia, Nadzieja, rc, AnnaB. lubią tę wiadomość
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Na początku dbałam o bliznę, masowałam, smarowałam. Później jakoś przestałam znajdować na to czas/chęci i odpuściłam. Na szczęście nie chodzę w bikini, więc niespecjalnie mi to przeszkadza. Ginekolog mówi,że wygląda dobrze. Boję się tylko, że jak brzuch zacznie rosnąć, to będzie pobolewać i ciągnąć.ola_g89 wrote:Lyanna a mobilizowałas sobie bliznę? Naprawdę warto to robić, nawet jeśli minął już jakiś czas od cc. Jeśli chcesz to podeśle Ci artykuł, jak to robić
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Mila dziewczynki są super, córeczki tatusia ♥️♥️
Ja smarowałam palmersem bodajże jeśli nazwy źle nie wpisuje ale w 38 TC zrobiły mi się rozstępy tak bardzo nisko, więc jeśli mam majtki to ich nie widać.
PS zabrzmiało jakbym majtek na codzien nie nosiła 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 23:47
Kosanka, ola_g89 lubią tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
mila_88 wrote:Hej Dziewczyny,
nie odzywałam się za bardzo, bo święta i w sumie jakoś nie zaglądałam na forum.
Ale teraz mam się czym chwalić, dostałam wyniki testu SANCO. Wynik prawidłowy. Oczywiście przy bliźniakach badane jest mniej niż przy pojedyńczej ciąży, ale i tak jestem dużo spokojniejsza (jestem po ivf, a poprzednią ciążę poroniłam właśnie ze względu na wady genetyczne).
Dwie dziewczynki będą Mąż jest załamany:D
Gratuluję!
Słyszałam już o nifty i panoramie. O sanco słyszę pierwszy raz. Czym ten Twój się różni od pozostałych? A może to specjalny, dla bliźniaczków?41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
mila_88, dwie dziewczynki to było moje marzenie w pierwszej ciąży
Jest jedna dziewczynka, więc cel częściowo zrealizowany 
Gratuluję dobrych wyników!
Teraz będzie mniej pozytywnie, więc nie trzeba dalej czytać.
Bardzo boję się badań prenatalnych. Ostanie usg miałam 10.12, prenatalne będą 08.01 - to aż miesiąc. Boję się, że okaże się, że serduszko nie bije. Ta myśl mnie cały czas prześladuje... Z drugiej strony boję się, że dziecko będzie chore, że będzie podejrzenie zespołu Downa. Ta myśl przeraża mnie tym bardziej, że mąż nie chciałby się decydować na urodzenie chorego dziecka, a ja nie wyobrażam sobie usunąć ciąży. Chyba nie umiałabym sobie z tym poradzić psychicznie. Mam nadzieję, że tylko niepotrzebnie panikuję ale w porównaniu z poprzednią ciążą, teraz tak łatwo nam poszło - tylko 9 miesięcy stymulacji i się udało. Obawiam się, że za łatwo się udało i coś będzie nie tak.
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Lyanna wrote:mila_88, dwie dziewczynki to było moje marzenie w pierwszej ciąży Jest jedna dziewczynka, więc cel częściowo zrealizowany Gratuluję dobrych wyników!
Teraz będzie mniej pozytywnie, więc nie trzeba dalej czytać.
Bardzo boję się badań prenatalnych. Ostanie usg miałam 10.12, prenatalne będą 08.01 - to aż miesiąc. Boję się, że okaże się, że serduszko nie bije. Ta myśl mnie cały czas prześladuje... Z drugiej strony boję się, że dziecko będzie chore, że będzie podejrzenie zespołu Downa. Ta myśl przeraża mnie tym bardziej, że mąż nie chciałby się decydować na urodzenie chorego dziecka, a ja nie wyobrażam sobie usunąć ciąży. Chyba nie umiałabym sobie z tym poradzić psychicznie. Mam nadzieję, że tylko niepotrzebnie panikuję ale w porównaniu z poprzednią ciążą, teraz tak łatwo nam poszło - tylko 9 miesięcy stymulacji i się udało. Obawiam się, że za łatwo się udało i coś będzie nie tak.
Każdy się boi. To że wystarczyło kilka miesięcy starań, nie jest żadnym wyznacznikiem. Jeśli tak miałoby być, to moje maleństwo po tych wszystkich latach starań byłoby tak zdrowe, że żadne prenatalne nie byłyby potrzebne i do 18-tki nawet kataru by nie miało.
Strach o dziecko będzie już zawsze. Teraz przy prenatalnych, później przy połówkowych, przed porodem, przy badaniach itd.
Ostatnio czytałam gdzieś, że kto martwi się na zapas, martwi się 2 razy. Coś w tym jest. Trzymam kciuki za Twoje badania, Ty potrzymaj za moje = wszystko będzie dobrze. 😻
Lyanna lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Mila_88, ile czekałaś na wynik Sanco? Ja robię jutro i już łapie mnie bezsensowny stres
Kosanka, teraz Sanco robią chyba zamiast Nifty, a poza panoramą jest jeszcze np. Harmony. Ogólnie wszystkie są podobne, wpisz sobie w google hasło w stylu "sanco czy harmony" to Ci wyskoczą tabelki z porównaniami.
Sanco ma jeszcze droższą wersję Plus, gdzie wychodzą zespoły delecyjne, jakieśjuż bardzo rzadkie.
Lyanna, masz jakieś podstawy do tego lęku? Wiek, wady u innych dzieci, czy po prostu się boisz? Zawsze jest ryzyko, w ogóle ciąża to jedna wielka jazda, ale akurat mam wrażenie że akurat wady to i tak najrzadszy i najmniejszy problem
Kosanka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe_wzgórza, nie mam w zasadzie żadnych podstaw. To taki irracjonalny strach, z którym nie umiem sobie poradzić. To znaczy mam już 32 lata ale jakoś nie biorę pod uwagę wieku, myśląc o możliwych wadach.
A w tych testach jest informacja o tym, że dana wada na pewno występuje czy jest tylko "wysokie ryzyko" i trzeba potem jeszcze zrobić amniopunkcję?
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
wichrowe_wzgórza wrote:Mila_88, ile czekałaś na wynik Sanco? Ja robię jutro i już łapie mnie bezsensowny stres
Czekałam tydzień, ale po drodze wypadły świeta, co pewnie opóźniło trochę wyniki.
Kosanka, wydaje mi się, że te wszystkie testy są bardzo podobne... Czytałam sporo o tym i nie wydaje mi się, żeby była duża różnica.. Specjalnych testów dla bliźniaków nie ma - ten sam test, ale raportują mniej rzeczy. Tylko podstawowe chromosomy: 13,18,21.
Lyanna, ja pomimo dobrego wyniki SANCO stresują się cały czas. Staram się być dobrej myśli, ale cały czas się boję, że pójdę na usg, a tam serduszka przestaną bić. Albo inne problemy się pojawią. Myślę, że ten strach już nas nie opuści.
Trzeba myśleć pozytywnie. Będzie dobrze. Musi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 14:11
2019.11.14 dwa bijące serduszka
2019.12.27 dziewczynki;)
2020.06.18 po drugiej stronie lustra;-)
ponad 4 lata starań; 2019.02. poronienie 9tc
-
Dziewczyny ja się żegnam.
Serduszko Malucha przestało bić.
Życzę Wam nudnych ciąż i szczęśliwego rozwiązania.
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Oj trodde, bardzo mi przykro Nie ma slow takich które mogły by Cie podnieść na duchu. Jedynie czego moge Ci życzyć to trzymaj się twardo. Przytulam Cie na odległość
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Ja byłam dziś na wizycie, bobas stwierdził że jednak jego termin porodu jest na 16.07 a nie 19.07. W czwartek dowiem się więcej i bede widzieć więcej. Może dowiem się kto u mnie w brzuchu siedzi A za tydzień krzywa cukrowa dopiero będzie robiona. Nie widzi mi się ani trochę to jechać głodna bez śniadanka
PCOS cykle między 31 a 37 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - połowa lutego
🔹️wizyta u drugiego ginekologa od problemów z płodnością pod koniec stycznia (druga opinia)
🔹️wizyta koniec października u ginekologa od problemów z płodnością - nie wypał ❌️
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Trodde bardzo współczuję. Nie wyobrażam sobie co czujesz po kolejnej stracie...jedyne czego mogę życzyć w tym strasznym momencie to żeby udało Wam się znaleźć przyczynę tych nawracajacych poronien i oby kiedyś zdrowe dziecko,które urodzisz wynagrodzilo Ci te straszne przeżycia. Trzymaj się!03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
