Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
i jeszcze jedno pytanie...jak to jest ze zwolnieniem lekarskim. Przykładowo z racji tego ze teraz się źle czuje chciałabym iść na l4. i jeśli będę na zwolnieniu więcej niż 30 dni i będę chciała wrócić do pracy to pracodawca ma prawo mnie wysłać do lekarza medycyny pracy aby zdecydował o mojej zdolności do pracy. Czy kobiet w ciąży to nie dotyczy? czy będę mogła wziąć np. teraz miesiąc l4, wrócić do pracy żeby pozamykać sprawy a potem gdybym się gorzej czuła znowu mogę iść na l4?
-
nick nieaktualnyJa prowadze tylko na nfz tzn teraz mam dzis ostatnia wizyte komercyjna, ale mam w zanadrzu lekarza prywatnego.
Trzymajcie kciuki dzis o 12:30 wizyta, żadnych plamien, krwawien nie miałam wiec chyba jest ok. Dzis powinien być zarodek, bo 6.11 byl pecherzyk 4.5mmMimi2, Tabolek, Aneta, Zula36, Daggi, Maniuś, olimama, Danio lubią tę wiadomość
-
Hej, chyba i ja mogę powoli dołączać) Pierwzy pozytywny, ale ledwo widoczna wynik mialam 9dpo, 10 dpo byla beta 24, 1w dpo 77, a dzisiaj mam 14 dpo i piekna mocna kreske Jutro idę jeszcze na powtórkę bety i proga, bo nie wiem czy nie hyl za niski, a mam teleporade w środę.
Mimi2, Tabolek, Aneta, misia-kasia, Zula36, sandrina22, Maniuś, olimama, Sylwunia82, Danio lubią tę wiadomość
👧 07.2021 -
Hej chciałabym i ja dołączyć ☺️
Wczorajsza wizyta potwierdziła ciąże 5 mm człowieczek z bijącym ❤️
Termin OM 8.07 a wedle usg 10.07
My niestety po dużych przejściach wiec stres jest ogromny ..Mimi2, Tabolek, Aneta, misia-kasia, Zula36, sandrina22, Sylwunia82, Danio lubią tę wiadomość
-
Hej. Dziewczyny, które są już trochę dalej - kiedy pojawiły Wam się jakieś na prawdę odczuwalne objawy? Mam na myśli takie swoiste dla ciąży 😅 bo wiem, że czasem umysł sobie dużo potrafi wkręcić.
Ja mam wrażenie, że zaczynam się czuć co raz lepiej i trochę mnie to martwi piersi są wrażliwe, ale były bardziej napięte... teraz jakby odpuściło... żadnych mdłości... Nie wiem...
Mam nadzieję, że to jeszcze może za wcześnie u mnie, albo po prostu nie będzie mnie męczyć
Choć ostatnio też nie miałam objawów i na pierwszej wizycie się okazalo, że ciąża się nie rozwija -
Natka95 wrote:Hej. Dziewczyny, które są już trochę dalej - kiedy pojawiły Wam się jakieś na prawdę odczuwalne objawy? Mam na myśli takie swoiste dla ciąży 😅 bo wiem, że czasem umysł sobie dużo potrafi wkręcić.
Ja mam wrażenie, że zaczynam się czuć co raz lepiej i trochę mnie to martwi piersi są wrażliwe, ale były bardziej napięte... teraz jakby odpuściło... żadnych mdłości... Nie wiem...
Mam nadzieję, że to jeszcze może za wcześnie u mnie, albo po prostu nie będzie mnie męczyć
Choć ostatnio też nie miałam objawów i na pierwszej wizycie się okazalo, że ciąża się nie rozwija27.10.2020 🤰oby było wszystko dobrze
27.08.2015 synek
7.10.2014 💔
05.2014 laparotomia, endometrioza -
martamus wrote:Witam, to znów ja, nie wiem czy się bać. Biorę luteinę rano i wieczorem. Dziś chciałam tak jakby ze środka trochę się podmyc z niej bo strasznie jest tego dużo i zauważyłam, że ten osąd z luteiny jest brązowy...potem na palcu została mi jeszcze taka brązowa smuga jakby z nabłonka złuszczonego. Trochę bolą mnie jajniki..czy panikować czy obserwować, co robić?? 6t 5d ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 08:55
27.10.2020 🤰oby było wszystko dobrze
27.08.2015 synek
7.10.2014 💔
05.2014 laparotomia, endometrioza -
martamus wrote:Dzięki, wobec tego będę obserwować kurczę przez tą ilość tej luteiny w pochwie ciężko jest cokolwiek kontrolować. Cały czas jest ten biały osad. Będę tam musiała niestety pakować palce, żeby cokolwiek pilnować.. Trochę też boli mnie brzuch w dole, nie okresowo ale tak kuje. Dzięki za pocieszenie, strasznie się boję
Kochana ja też się boję 🙂 ja mam progesteron robiony w aptece więc jest trochę lepiej niż przy luteinie ale też mam obawy o podrażnienie, różne bóle i kłucia też mam, w jajnikach, czasem dół brzucha a czasem kluje i mam skurcze w pochwie, ale staram się nastawić pozytywnie i cierpliwie czekać na kolejną wizytę, jeszcze tydzień 🙂martamus lubi tę wiadomość
-
Hej kochane, kciuki za wszystkie wizytujące w tym tygodniu ✊🏻❤️
U mnie nastała mega senność, od dwóch dni jestem w łóżku już koło 19😅
Do tego mam coraz mocniejsze mdłości, pewnie wymioty to kwestia czasu choć wolę nie 😐 do tego węch wyczulony na maksa, tyle zapachów mnie drażni jak nigdy 🤢
Coraz bardziej ciążowo się czuje 😅Mimi2 lubi tę wiadomość
-
Martynarasz wrote:Mialam to samo, tylko że dłużej bo od kilku dni taki złuszczony nabłonek i brązowe uplawy ale przeszło mi. Lekarz mówił mi że to może jakieś pozostałości się oczyszczają niepotrzebne albo za dużo się przemeczalam bo usg nie wykryło nieprawidłowości krwiaków ani nic co mogłoby to powodować. W poprzedniej ciąży z synkiem miałam to samo też w tym samym terminie i również przeszło. Nie wiem co o tym myśleć biorę luteinę i odpoczywam po pierwszym takim dość mocnym plamienu z fasolka było wszystko ok a teraz wizytę mam dopiero 24 listopada. Od wczoraj jest mi lepiej. Jeżeli masz możliwość iść do lekarza to może lepiej pójść. Ja narazie się staram nie martwić i leżę dużo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 09:38
35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
anjaa25 wrote:i jeszcze jedno pytanie...jak to jest ze zwolnieniem lekarskim. Przykładowo z racji tego ze teraz się źle czuje chciałabym iść na l4. i jeśli będę na zwolnieniu więcej niż 30 dni i będę chciała wrócić do pracy to pracodawca ma prawo mnie wysłać do lekarza medycyny pracy aby zdecydował o mojej zdolności do pracy. Czy kobiet w ciąży to nie dotyczy? czy będę mogła wziąć np. teraz miesiąc l4, wrócić do pracy żeby pozamykać sprawy a potem gdybym się gorzej czuła znowu mogę iść na l4?
Ja prowadzę ciążę tylko prywatnie, ale robię badania z pakietu w Medicoverze (czyli niby prywatnie, ale taka masówka :p). Na NFZ nawet nie próbuję się pchać :p
Co do objawów, to u mnie właśnie coraz mniej ciazowo :p już nie jestem aż taka śpiąca, piersi nie bolą, nawet kp jakoś nie boli ;p tylko głód trudno mi znieść, jakby dużo bardziej go odczuwam, wręcz jako mdłości :p
Gdańsk, 31 l., kp -
Natka95 wrote:Hej. Dziewczyny, które są już trochę dalej - kiedy pojawiły Wam się jakieś na prawdę odczuwalne objawy? Mam na myśli takie swoiste dla ciąży 😅 bo wiem, że czasem umysł sobie dużo potrafi wkręcić.
Ja mam wrażenie, że zaczynam się czuć co raz lepiej i trochę mnie to martwi piersi są wrażliwe, ale były bardziej napięte... teraz jakby odpuściło... żadnych mdłości... Nie wiem...
Mam nadzieję, że to jeszcze może za wcześnie u mnie, albo po prostu nie będzie mnie męczyć
Choć ostatnio też nie miałam objawów i na pierwszej wizycie się okazalo, że ciąża się nie rozwija
U mnie objawy pojawiły się w 7tc. Nie mam wymiotów, ale równoczesne uczucie ogromnego głodu i mdłości- po jedzeniu czasem się poprawia a czasem jest jeszcze gorzej. Czasem trzyma mnie cały dzień, a czasem tylko rano lub wieczór. Staram się nie dopuszczać do sytuacji, kiedy atakuje mnie głód, ale jest to trudne np. w dniu pobrania krwi na czczo Moja siostra nie miała żadnych (!) objawów tego typu przez całą ciąże- myślę, że nie ma co się czego doszukiwać przy braku objawówNatka95 lubi tę wiadomość
-
Natka ja mam różnie , raz mogę góry przenosić a potem dwa dni z głowy bo nie mam siły wstać z łóżka. Wymiotów nie mam ale mnie muli i to tez nie ciagle. Głównie jak nie zjem. Jest mi ciężko trochę a potem znowu 2 dni dobrze w pierwszej ciąży tez nie pawiłam tylko mnie mdliło. Nie wiem czy objawy się dopiero później rozkręcają ? Czy może już tak zostanie
Dziś np wyprostować się nie mogę tak mnie plecy nad pupą bolą jakby mnie przewiało ale nie przewiało. 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 10:36
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈 -
martamus wrote:Wiesz napisałam mojemu ginowi o tym kazał obserwować, dziś mi do tego wszystkiego jeszcze opryszczka doszła, moja wieczna zmora. Teoretycznie mam możliwość iść do gina, ale chyba poczekam i po obserwuję. Nawet nie martwi mnie aż tak to brązowe brudzenie bardziej ból, który całkowicie zniknął i właśnie wczoraj się pojawił. Dziś rano na palcu został mi tylko tak jakby starty kawałek nabłonka.. Tak jakby trochę skóry po wchodziło z tej macicy.. Sama nie wiem. Nie czuje sie na siłach żeby wstać i iść do gina, chyba poczekam jeden dzień..
Ja mam takie kłucie w jajnikach i czasem jakby w środku szyjki ciężko stwierdzić bo trwa krótko najbardziej mnie martwilo plamienie które nasiliło się po wizycie i nie szłam już na kolejną. Pozostaje czekać i jakoś pozytywnie się trzymać🤗27.10.2020 🤰oby było wszystko dobrze
27.08.2015 synek
7.10.2014 💔
05.2014 laparotomia, endometrioza -
Ja mam teraz 5+1 i w sumie lekkie mdłości tylko. Aczkolwiek jak spojrzałam w kalendarz poprzedniej ciąży, to mdłości zaczęły się z 7 tygodniem a potem 3 miesiące wymiotów. Oby teraz było lepiej.
Kurcze do wizyty jeszcze dwa tygodnie. Nie wiem jak to przetrwam 😂😂
-
Martynarasz wrote:Ja mam takie kłucie w jajnikach i czasem jakby w środku szyjki ciężko stwierdzić bo trwa krótko najbardziej mnie martwilo plamienie które nasiliło się po wizycie i nie szłam już na kolejną. Pozostaje czekać i jakoś pozytywnie się trzymać🤗
Martynarasz lubi tę wiadomość
35 lat
starania 2 lata
3 inseminacje - invimed -brak wyników
Kir BX
Nk 31 -encorton
Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
HBA -68%
AMH 2,12
Histeroskopia 14 luty 2020
1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0 -
🤢🤢🤢 ja dziś ... nawet obiadu nie mam sił zrobić. Chciało mi się gołąbków z ziemniaczkami i sosikiem pomidorowym. Wzielam kapustę do ręki i już mi się odechciało 🤢🤢🤢
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 12:42
20.01.21 / 168g 🤍 (16+4)
17.02.21 / 391g 🤍 (20+4)
17.03.21 / 773g 🤍 (24+3)
14.04.21 / 1459g 🤍 (28+3)
12.05.21 / 2375g 🤍 (32+3)
02.06.21 / 2880g 🤍 (35+3)
10.06.21 / 3150g 🤍 (36+4)
18.06.21 / 3240g 🤍 (37+5)
05.07.21 / 3700g 🐻🎂🎈