LIPCOWE MAMY 2023 🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt ❤️.
Podczas kolejnej prawie bezsennej nocy zaczęłam się zastanawiać, jak od strony typowo praktycznej wygląda umówienie się z położną prywatnie na poród? W sensie czy taka Pani jeżeli zacznę rodzić nie w godzinach jej dyżuru to ona mimo tego przyjeżdża do szpitala? Ile wcześniej w ogóle kontaktować sie z położną ze szpitala? Z góry dziękuje za wszystkie info!
P.s. Tez macie taki pęd myśli w głowie? Zauważyłam ze w nocy jak sie przebudze to mam okropny problem z wyciszeniem sie i zaśnięciem ponownie 😵💫 -
Mellow wrote:Hej, jestem z sierpniówek, choc formalnie powinnam być u Was, bo termin wg USG to 28.07 🙂
Piszę, zeby Was podpytać o parametry tętna w badaniach prenatalnych, u mnie dziś wszystko wyszło wzorowo, tylko właśnie to nieszczęsne tętno 177 u/min. Lekarz powiedział, że to gorna granica normy, ale wysłał mnie na test podwójny. Czy u Was ktorys maluch mial takie podwyzszone tętno i dalsze badania wyszly ok? Bo jednak troche sie martwie 😐
U mnie z kolei jest na dolnej granicy 150, tylko u mnie ma ciągle takie bo badam się dodatkowo detektorem i faktycznie pokazuje tętno od 145-153 jakoś ale częściej jest niższe niż te 150.
Dzieciaczki są różne, może Ci się trafił aktywny maluch który sobie skacze tam ciągle 😀😀 ja się pocieszam ze może mi się trafił spokojny skoro takie niskie tetno.
Tak swoją drogą, mam dzisiaj wizytę to dopytam o to tętno bo również mnie to nurtuje...🤭Mellow lubi tę wiadomość
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3) -
Willsee wrote:Dziewczyny gratuluje udanych wizyt ❤️.
Podczas kolejnej prawie bezsennej nocy zaczęłam się zastanawiać, jak od strony typowo praktycznej wygląda umówienie się z położną prywatnie na poród? W sensie czy taka Pani jeżeli zacznę rodzić nie w godzinach jej dyżuru to ona mimo tego przyjeżdża do szpitala? Ile wcześniej w ogóle kontaktować sie z położną ze szpitala? Z góry dziękuje za wszystkie info!
P.s. Tez macie taki pęd myśli w głowie? Zauważyłam ze w nocy jak sie przebudze to mam okropny problem z wyciszeniem sie i zaśnięciem ponownie 😵💫
Tez mam problem z zasnieciem. Jedtem po pracy zmeczona leze ale nie zasypiam ok 21-22 leze w lozku juz ale tez nie spie jeszcze tylki sie krece … budze sie za to o 5 nie spie do 7 a jak za pol h trzeba wstawac to jest ciezko -
Epidrac wrote:Tez sie zastanawialam bo ogladalam na IG dziewczyne ktora miala wykupiona polozna ale jak zaczelamrodzic to okazalo sie ze ona dzien wczesniej byla na dyzuze wiec w dzien jej porodu nie mogla byc w pracy. Na forach ciazowych miasta w ktorym mieszkam tez raczej dziewczyny szukaja poloznych po szpitalach w ktorych beda rodzily czyli np pytaja o polecane polozne w szpitalu X.
Tez mam problem z zasnieciem. Jedtem po pracy zmeczona leze ale nie zasypiam ok 21-22 leze w lozku juz ale tez nie spie jeszcze tylki sie krece … budze sie za to o 5 nie spie do 7 a jak za pol h trzeba wstawac to jest ciezko
No i właśnie to mnie zastanawia, czy w takim wypadku jest w ogóle sens umawiania się z położona prywatnie i dopłacania za to, jeżeli koniec końców się okaże ze i tak trafisz na osobę która ma po prostu dyżur… 🤷🏻♀️ -
jjana6667 wrote:Ja w pierwszej ciąży rodziłam z prywatną położna i teraz też zamierzam.
Poszłam rodzic bez kolejki, dostałam znieczulenie. Miałam super poród
O to super ! A trafiłaś akurat tak ze położna z która się umowilas na poród miała akurat dyżur? Sama jestem jak najbardziej za i chciałabym sobie „wykupić” wsparcie konkretnej położnej, tylko nurtuje mnie co jeżeli Pani nie ma w tym dniu dyżuru… -
Co do prywatnych położnych do porodu mogę powiedzieć mniej więcej jak to wygląda w szpitalu SW Zofii w Warszawie. Jak położna ma akurat dyżur to na czas indywidualnej opieki nad swoją prywatną rodzącą niejako "schodzi" z dyżuru i później musi go odrobić -nie ma możliwości podwójnego finansowania (i z prywatnej opieki i z dyżuru, to niemoralne i nieetyczne). A jeśli nie ma dyżuru to po prostu przyjeżdża z rodzącą albo najpierw mówi jej żeby pojechała na izbę przyjęć i później do niej dojeżdża. Na czas urlopu zawsze znajduje zastępstwo dla swoich podopiecznych i zawsze o tym informuje, że może się tak zdarzyć, że do porodu na prywatną opiekę przyjedzie inna położna (wszak jesteśmy tylko ludźmi i różnie z nami bywa 😉). Tak było kilka lat temu, ale myślę że nadal tak jest, bo to się super sprawdzało.
No i koniecznie dowiedzcie się, czy jest w ogóle taka możliwość prywatnej opieki w szpitalu w którym chcecie rodzic - nie wszędzie jest dostępnaAga0801, Willsee, Epidrac lubią tę wiadomość
-
akuszerka89 wrote:Co do prywatnych położnych do porodu mogę powiedzieć mniej więcej jak to wygląda w szpitalu SW Zofii w Warszawie. Jak położna ma akurat dyżur to na czas indywidualnej opieki nad swoją prywatną rodzącą niejako "schodzi" z dyżuru i później musi go odrobić -nie ma możliwości podwójnego finansowania (i z prywatnej opieki i z dyżuru, to niemoralne i nieetyczne). A jeśli nie ma dyżuru to po prostu przyjeżdża z rodzącą albo najpierw mówi jej żeby pojechała na izbę przyjęć i później do niej dojeżdża. Na czas urlopu zawsze znajduje zastępstwo dla swoich podopiecznych i zawsze o tym informuje, że może się tak zdarzyć, że do porodu na prywatną opiekę przyjedzie inna położna (wszak jesteśmy tylko ludźmi i różnie z nami bywa 😉). Tak było kilka lat temu, ale myślę że nadal tak jest, bo to się super sprawdzało.
No i koniecznie dowiedzcie się, czy jest w ogóle taka możliwość prywatnej opieki w szpitalu w którym chcecie rodzic - nie wszędzie jest dostępna
BARDZO BARDZO BARDZO Ci dziękuje za ten komentarz ❤️ z własnego doświadczenia jakbyś mogła jeszcze podpowiedzieć - mniej więcej w którym miesiącu kontaktować się z położną?akuszerka89 lubi tę wiadomość
-
Najlepiej około 20 tc, żeby w razie czego zacząć też u niej szkołę rodzenia. Żebyście mogły się poznać i zaufać sobie na wzajem
Willsee lubi tę wiadomość
-
Mila88 wrote:Mam pytanie, bierze któraś Glupophage? Odstawiliscie? Albo będziecie odstawiać?5 ciaz ...
1 synek..
diagnostyka - poronienia idiopatyczne
6 ciąża
listoad- kontrolne USG - niespodzianka pęcherzyk ciążowy z zarodkiem 5±6 dni i ❤️
18.11 - maluszek 1,5 cm
21.12 - USG prenatalne - wszytko ok 🙂
22.02 - USG Połówkowe zdrowa 470g dziewczynka ❤️🎉
21.04- USG III trym 1400g cudu
07.07.23- 3330g i 55 cm szczęścia ❤️ -
Karola :) wrote:Ja miałam tylko przez brzuch, na dół nikt nie zaglądał. Ale warto się przygotować bo czytałam na innych wątkach na OVF że niektóre dziewczyny miały i tak i tak.5 ciaz ...
1 synek..
diagnostyka - poronienia idiopatyczne
6 ciąża
listoad- kontrolne USG - niespodzianka pęcherzyk ciążowy z zarodkiem 5±6 dni i ❤️
18.11 - maluszek 1,5 cm
21.12 - USG prenatalne - wszytko ok 🙂
22.02 - USG Połówkowe zdrowa 470g dziewczynka ❤️🎉
21.04- USG III trym 1400g cudu
07.07.23- 3330g i 55 cm szczęścia ❤️ -
LILILA wrote:Ja biorę glucophagu 1000XR i mam go brać narazie doktor odwiedzał że do testu z glukozą napewno
-
Ja brałam 1000xr, zarówno lekarz prowadzący jak i endokrynolog kazali odstawić w 12tc (ostatnie dwa tygodnie byłam na dawce 500xr) i po dwóch tygodniach mam zrobić krzywą. Właśnie czeka mnie to w weekend… 🙈
-
melba wrote:Ja brałam 1000xr, zarówno lekarz prowadzący jak i endokrynolog kazali odstawić w 12tc (ostatnie dwa tygodnie byłam na dawce 500xr) i po dwóch tygodniach mam zrobić krzywą. Właśnie czeka mnie to w weekend… 🙈
-
Mila88 wrote:Mam pytanie, bierze któraś Glupophage? Odstawiliscie? Albo będziecie odstawiać?
Biorę 750XR. Diabetolog uważa,że powinnam już odstawić,a ginekolog jest za tym żeby brać całą ciążę.
Jeszcze nie wiem co zrobię bo średnio ufam diabetolog, po zawyżonym wyniku na czczo 92 i 94(w tym samym laboratorium) od razu rozpoznała mi cukrzycę-a powinna skierować na krzywą.
Także jest zadowolona,że ma pacjentkę i krzywych mam nie robić.
Nie muszę mówić,że każdy kolejny wynik odkąd się do niej zgłosiłam jest w porządku niezależnie od tego co jem(mam glukometr i badam po 4-5 x dziennie).
Chyba czekam na rozwój sytuacji. -
U mnie glucophare 2x1000 XR
ginekolog się nie spotkała z tym żeby brać w ciąży ( w poprzedniej brałam cały czas ale inny lekarz mnie prowadził)
u Diabetologa byłam 1 raz z życiu - kazała odstawić bo oni wolą kontrolować cukry i wdrażać ewentualnie insulinę ( dla mnie to paranoja - wole tabletkę niż ciągłe kontrole cukru i zastrzyki)więc szybko umówiłam się do pierwszego lepszego endo żeby od niego dostać opinie - też kazał ostawić, ale koniec końców nie odstawiłam, zrobiłam krzywą bez ostawienia tabletek i umówiłam się do innej endo z opiniami że zaleca w ciąży metę i potwierdziła moje zdanie że lekarze w pl mają zbyt małą wiedzę o mecie w ciąży więc zalecają ostawić bo insulinę każdy zna i wie jak z tym postępować a wg badań zagranicznych mety się w ciąży nie odstawia szczególnie z dnia na dzień do zerasmoothie lubi tę wiadomość