LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Minji wrote:Tak, ja właśnie też tak głównie robię, ale jak się wieczorem ogarniałam w łazience to już chciałam załatwić sprawę na stojąco i mnie pokarało.
Zaczęłam się jakoś dziwnie czuć, zmierzyłam ciśnienie a tam 140/97. Nigdy w ciąży nie miałam tak wysokiego. Poczekam trochę, jak się będzie utrzymywać to zapytam mojego prowadzącego co o tym sądzi
Ja nie wiem czy znowu jakieś dziwne sprawy pogodowe nie wchodzą w grę, bo u mnie puls znowu koło 110 😑 ciśnienie niby ok, ale i tak czuję się średnio. Idę do kardiologa, ale terminy nawet prywatnie tragedia, dopiero za tydzień najbliższy.
-
nick nieaktualnyOptymistka90 wrote:Wiesz co ja jestem w trakcie, ale ogólnie o noworodku też było bardzo mało bo praktycznie jedno spotkanie o kąpieli.
Tak to było o laktacji, warsztat z chustonoszenia, spotkanie z urofizjo (beznadziejne), był masaż shantali (akurat nie byłam), spotkanie ogólne o ciąży, teraz będzie o porodzie a potem warsztat z oddychania. No i też można było iść zobaczyć porodówkę. Także też raczej nie skupiali się na dziecku na tych zajęciach 😉 -
Co do szkół rodzenia, to ja pamiętam przy pierwszym dziecku w czasie covidu były tylko online i nic nie ogarnęłam. I z mężem oglądaliśmy filmiki na yt z obsługi noworodka. później jak położna czy lekarz widzieli jak się opiekujemy młodym i profesjonalnie zmieniamy pieluchy, rozbieramy/ubieramy to pytali się gdzie na szkole rodzenia tak dobrze uczą 😅
Także yt zdecydowanie wystarczy. Było to pierwsze dziecko u nas w rodzinie. -
Ja poszłam na tą szkołę bo jest za darmo 🙈 a babka potem przyjdzie po porodzie na te wizyty patronażowe no to bede juz ją znała 😉
Ja mam wykupione tez filmiki z zaufaj położnej do listopada dostęp więc pewnie sobie będziemy odświeżać jak już Witek będzie na świecie i się coś zapomni 😉 ale tych filmów jest tam naprawdę dużo i o samym noworodku też. Nawet kwestie fotelików, śpiworki itp są poruszane więc tak całkiem wydaje się że dużo tej wiedzy.Kejtaa, 3erin lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, ja żałowałam ze nie zapisałam się ostatecznie do żadnej szkoły rodzenia, właśnie wyobrażałam sobie ze sporo zajęć będzie dotyczyć opieki nad maluszkiem, mam wykupioną online z zaufaj położnej wiec pewnie bardziej mi sie przydadzą te filmiki niz klasyczne zajęcia.26.10.24 ⏸️ 🥹❤️
26.10.24 beta hcg 144mlU/ml
28.10.24 beta hcg 397 mlU/ml
06.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 11 mm, torbiel krwotoczna na jajniku 8cm
20.11 12 mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 7+3 157ud/min
21.12 prenatalne
23.12 kolejna wizyta
-
U mnie na szkole rodzenia też było bardzo mało o noworodkach. Głównie o przygotowaniu do porodu itp 🙂
Jedna lekcja o pielęgnacji i tyle.
A, jeszcze pierwsza pomoc była.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 17:22
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10
-
W pierwszej ciąży byłam na szkole rodzenia w szpitalu w którym później rodziłam i to była totalna porażka. Teraz wykupiłam na zaufaj położnej i moim zdaniem jest dużo więcej przydatnych informacji i w ogóle tak fajnie i jasno położne opowiadają o wszystkim. Jest nawet inscenizacja całego porodu👩 35l
👨39l
2016 córka 👸
2025 córka 👧 -
Ja podobnie jak Optymistka poszłam na tą szkołę rodzenia ,bo za darmo i prowadzi ją moja środowiskowa więc plus taki ,że po porodzie nie przyjedzie do mnie obca osoba tylko już mniej więcej znana.
No ale u mnie te zajęcia też raczej mocno średnie i niewiele ,bo są od kwietnia ,a były ledwo 3 spotkania z czego na tym ostatnim nie byłam ,bo mi wypadły dni otwarte w szpitalu. Na pierwszych zajęciach był plan porodu i nic więcej, na drugich była laktacja i uczyła nas jak przykładać dziecko do karmienia no i teraz trzecie na których mnie nie było pielęgnacja. No i jeszcze ma być chyba dwa spotkania, poród i coś tam jeszcze. No generalnie coś tam może się dowiedziałam ale więcej wiedzy czerpie z Internetu niż tych zajęć, chodzę ,bo i tak siedzę w domu, mam czas i zawsze to jakaś rozrywka 🤷🏼♀️😅 -
Ja ogólnie jeśli chodzi o szkole rodzenia no to mogę powiedzieć tyle, że było po prostu okej. Kilka rzeczy co się dowiedziałam nowych a tak to zdążyłam sama wyczytać. Na plus tak jak Optymistka piszę że poznałam położna którą będzie przychodzić do nas po porodzie więc trochę razniej.
A właśnie przez Was wykupiłam sobie dwa pakiety na zaufajpoloznej bo akurat weszłam i jest promo -60% przez jeszcze 2h na wybrane materiały. Wykupiłam sobie opiekę nad noworodkiem i karmienie piersią. 🤪🙈 -
Ja teraz myślałam czy iść na to szkolenie z pierwszej pomocy dla noworodka ale wołają za to 120 zł za osobę, czyli razem z mężem 240 zł i ma być 2h, a widzę że w tym pakiecie co mam z zaufaj położnej też jest ponad godzinny materiał na ten temat. I teraz nie wiem czy opłaca się płacić. Ale chyba obejrzę ten materiał on linie.
-
Optymistka90 wrote:Ja teraz myślałam czy iść na to szkolenie z pierwszej pomocy dla noworodka ale wołają za to 120 zł za osobę, czyli razem z mężem 240 zł i ma być 2h, a widzę że w tym pakiecie co mam z zaufaj położnej też jest ponad godzinny materiał na ten temat. I teraz nie wiem czy opłaca się płacić. Ale chyba obejrzę ten materiał on linie.
Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Optymistka90 wrote:Ja teraz myślałam czy iść na to szkolenie z pierwszej pomocy dla noworodka ale wołają za to 120 zł za osobę, czyli razem z mężem 240 zł i ma być 2h, a widzę że w tym pakiecie co mam z zaufaj położnej też jest ponad godzinny materiał na ten temat. I teraz nie wiem czy opłaca się płacić. Ale chyba obejrzę ten materiał on linie.
Mój mąż był na takim szkoleniu, 3h za podobną kwotę i był bardzo zadowolony. Ja fizycznie nie dam rady się wybrać, więc też będę bazować na tych materiałach z zaufaj położnej. Trochę żałuję, bo czułabym się pewniej gdybym mogła poćwiczyć RKO, bo nigdy nie miałam okazji, ale te szkolenia online też są bardzo fajnie przygotowane 😊Optymistka90 lubi tę wiadomość
-
Ja ogólnie jestem nauczycielem, pracowałam z przedszkolakami i mieliśmy co roku takie szkolenia w pracy. One trwały po 3h i były naprawdę porządne więc chyba tymbardziej wystarczy jak odświeżę wiedzę z tego filmu online 🤷♀️
Kamax9 lubi tę wiadomość
-
Optymistka90 wrote:Ja ogólnie jestem nauczycielem, pracowałam z przedszkolakami i mieliśmy co roku takie szkolenia w pracy. One trwały po 3h i były naprawdę porządne więc chyba tymbardziej wystarczy jak odświeżę wiedzę z tego filmu online 🤷♀️
Aaa to jasne 😊 -
Ja chodzę na zajęcia z edukacji okołoporodowej na NFZ i prowadzi je położna która pracuje w szpitalu w którym będziemy rodzic. I ogólnie jestem zadowolona ale najsłabsze jest że nie ma żadnego planu, rozpiski jakie będą tematy poruszane itp. Byłam na 4 spotkaniach i było o przebiegu porodu, masaż krocza, walizka do szpitala i te ostatnie o dziecku już np jak podnosić itp.
-
Optymistka90 wrote:Ja ogólnie jestem nauczycielem, pracowałam z przedszkolakami i mieliśmy co roku takie szkolenia w pracy. One trwały po 3h i były naprawdę porządne więc chyba tymbardziej wystarczy jak odświeżę wiedzę z tego filmu online 🤷♀️
-
Jestem po badaniu dna oka, wszystko jest dobrze z moim wzrokiem oprócz bardzo dużej krótkowzroczności oczywiście xD (mam -9) , więc mogę rodzić naturalnie. Ale pani tak jakby zasugerowała, że gdybym chciała cc to by wystawiła skierowanie
Optymistka90, carolka, AkacjowaM, Ala1416, Emii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTeż się zapisałam bo są za darmo i srodowiskową położną chciałam mieć znajomą a ostatnio się dowiedziałam że nie mogę na nią liczyć bo ona nie jeździ za miasto a na początku mówiła że dojeżdża gdzie trzeba i to nie jest problem ze pod miastem ktoś mieszka więc jedną wielką porażka ... Mam ochotę napisać opinię bo są same 5 na 5 ale chyba nie będę bo ta pani jest miła i tylko dlatego ale ta szkoła rodzenia to jedna wielką porażka
-
88Ania88 wrote:Będziesz robić echo?
Natomiast wątpię aby tutaj. Tło wykonywany ani żeby było konieczne na tym etapie bo 1. Lekarka ma jasny obraz i widzi co jest nie tak ale ogólnie przepływy w serduszku wszytskie na razie są dobre
2. Gdybym zrobiła teraz echo to niezależnie od wyniku postępowanie byłoby dalej takie samo - rodzice będę i tak w tym szpitalu do którego chodzę bo jest to najlepszy szpital położniczy w mieście plus już zostało ustalone ze przy porodzie będzie kardiolog pediatryczny i od razu sprawdzi małą. -
Optymistka90 wrote:Ja teraz myślałam czy iść na to szkolenie z pierwszej pomocy dla noworodka ale wołają za to 120 zł za osobę, czyli razem z mężem 240 zł i ma być 2h, a widzę że w tym pakiecie co mam z zaufaj położnej też jest ponad godzinny materiał na ten temat. I teraz nie wiem czy opłaca się płacić. Ale chyba obejrzę ten materiał on linie.
carolka lubi tę wiadomość