LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Wojcinka wrote:Hejo, ale tu dzisiaj spokojnie
ale no tak - weekend jest
U mnie kolejny dzień lekkiej poprawy. Chodzić już mogę raczej i nie czuje bólu dopóki nie chodzę za dużo 🥴 ale teraz ten ból jest inny nic ten typowy ból spojenia i wydaje mi się że Lea po prostu się już obróciła i z jednej strony pcha mi nogi pod żebra po prawej stronie, z drugiej wali główka na maska w szyjkę...
Nadal się oszczędzam tyle ile mogę ale jednak jest weekend więc nie da się nie być aktywnym z Mayą. Po krótkiej wizycie w galerii handlowej myślałam że fizycznie wyzione ducha a to jest jakiś kosmos jak pomyślę jak świetnie czułam się jeszcze kilka dni temu
Z innej beczki - dostałam w końcu że szpitala gdzie prowadziłam ciążę z Maya raport z 3 prenatalnych z nią i ogólnie teraz jest dużo gorzej niż było z Maya. Z Maya skończyło się na kompletnym zatrzymaniu przyrostu między 36 a 38 tc i indukcji w 38. Teraz w 31 tc Lea jest niżej na siatce niż Maya była w 36tc tak że no zobaczymy co we wtorek lekarka powie. Trzymajcie kciuki za to żeby jednak jakiś cudem przykoksowala Calineczka 🙈
Tu w szpitalu gdzie jestem dużo dziewczyn z hipotrofia u dzieci bierze Medargin, suplement składający się z L-argininy. Lekarze mówią, że poprawia ona przyswajanie składników odżywczych. Może spróbujesz?
Ja biorę odkąd tu jestem, zobaczymy czy pomoże, aczkolwiek pewnie potrzeba czasu.
W ogóle tu na patologii są praktycznie same przypadki hipotrofii i makrosomii.
I oczywiście indukcja w 37 tc tu króluje wtedy...😕 -
Wojcinka wrote:Odpoczywaj koniecznie po takim intensywnym dniu. Ja właśnie przez takie harce się poskładalam ostatnio 🥴
Miłego dnia wsyzyakim życzę!
Ja powoli wstaje (Maya z mężem już na dole, mi udało się w łóżku chwilę dłużej zostać dzisiaj) i za 2h zabieram Maye na basen do szkoły pływania na assessment 🩵 czas żeby żabka zaczęła brać lekcje pływania bo i tak już trochę temat zaniedbalismy i późno się za to bierzemy 🙈
Ja to codziennie mam tak, że jak mam wstać rano to się trochę boję czy mnie coś nowego nie zacznie boleć 🫠
Z ciekawostek, to wczoraj tak mi spuchły nogi wieczorem, że masakra. Chyba nigdy w życiu nie miałam takich stóp 🫣 myślę czy to intensywnego dnia, czy po prostu już taki etap ciąży, bo wiem że wielu dziewczynom to dokucza.👩🏼'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸🌸🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - średnie ryzyko ZD 💔 CRL 7,92cm.
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
05.02.25 (15+6) - CRL 10cm 🥰
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g Stefki. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
02.04.25 (23+6) - Kluseczka waży 637g 😍
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - wizyta 🩺
24.07.25 - TP 👧🏼 🩷☀️
🌼🌼🌼
💊 niedoczynność tarczycy (Letrox 125),
💊 insulinooporność (metformina do 12tc, aktualnie inozytol).
-
Letycja wrote:Na którym percentylu wypada Lea?
Tu w szpitalu gdzie jestem dużo dziewczyn z hipotrofia u dzieci bierze Medargin, suplement składający się z L-argininy. Lekarze mówią, że poprawia ona przyswajanie składników odżywczych. Może spróbujesz?
Ja biorę odkąd tu jestem, zobaczymy czy pomoże, aczkolwiek pewnie potrzeba czasu.
W ogóle tu na patologii są praktycznie same przypadki hipotrofii i makrosomii.
I oczywiście indukcja w 37 tc tu króluje wtedy...😕
Ja właśnie wpadłam na forum, żeby dowiedzieć się czy jest ktoś w podobnej sytuacji co ja - aktualnie kończę 36 tydzień, dzidzia waży koło 2300g, okolice 10 percentyla, ale głównym problemem jest sam brzuszek dziecka, który nie przybiera.
Jutro mam mieć kolejne USG i prawdopodobnie indukcja w 37 tyg czyli za 2/3 dni.
Na ten moment moja szyjka jest miękka, ma około 180mm, dziecko niziutko.
Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji i może mniej więcej podzielić się swoją historią? -
Ja ze strachem trochę czekam na wizytę we wtorek i mierzenie przyrostów.. Mam nadzieję , ze moja dziewczyna nadrobiła trochę masy. Mega sie zmuszam do jedzenia, żeby jeść dużo białka..
Noce są dla mnie ostatnio koszmarne. Nie dość, że chce mi się spać, a nie mogę. To jeszcze mam taka zgage i refluks, że sie krztusze przez sen.. wszystko mi sie cofa. Bierzecie coś dziewczyny na zgage i refluks? Moja lekarka sie upiera, ze po tych wszystkich preparatach leki sie gorzej wchłaniają.. ale ja nie jestem w stanie juz funkcjonować i spać, wiec musi mi coś zalecić na następnej wizycie. -
KasKas wrote:Ja ze strachem trochę czekam na wizytę we wtorek i mierzenie przyrostów.. Mam nadzieję , ze moja dziewczyna nadrobiła trochę masy. Mega sie zmuszam do jedzenia, żeby jeść dużo białka..
Noce są dla mnie ostatnio koszmarne. Nie dość, że chce mi się spać, a nie mogę. To jeszcze mam taka zgage i refluks, że sie krztusze przez sen.. wszystko mi sie cofa. Bierzecie coś dziewczyny na zgage i refluks? Moja lekarka sie upiera, ze po tych wszystkich preparatach leki sie gorzej wchłaniają.. ale ja nie jestem w stanie juz funkcjonować i spać, wiec musi mi coś zalecić na następnej wizycie.KasKas, Janette lubią tę wiadomość
♀️ '95
16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11 | 18.10 beta 78,7 prog 19,43 | 22.10 beta 330,4 prog 17,74 | 31.10 beta 12869,7 prog 18,68
12.11.24 7tc+0 - 0,9 cm i jest serduszko ❤️
03.12.24 10tc+0 - 3,2 cm i 166 bpm
14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
23.12.24 12tc+6 - I prenatalne 7cm i 148 bpm
07.01.25 15tc+0 - 9,1 cm
04.02.25 19tc+0 - 287 g
20.02.25 21tc+2 - II prenatalne 482 g
04.03.25 23tc+0 - 567 g
25.03.25 26tc+0 - 881 g
08.04.25 28tc+0 - 1200 g
28.04.25 30tc+6 - III prenatalne 1650 g
06.05.25 32tc+0 - 1920 g
27.05.25 35tc+0 - 2685 g
17.06.25 38tc+0 - wizyta
-
Letycja wrote:Na którym percentylu wypada Lea?
Tu w szpitalu gdzie jestem dużo dziewczyn z hipotrofia u dzieci bierze Medargin, suplement składający się z L-argininy. Lekarze mówią, że poprawia ona przyswajanie składników odżywczych. Może spróbujesz?
Ja biorę odkąd tu jestem, zobaczymy czy pomoże, aczkolwiek pewnie potrzeba czasu.
W ogóle tu na patologii są praktycznie same przypadki hipotrofii i makrosomii.
I oczywiście indukcja w 37 tc tu króluje wtedy...😕
Obwód brzuszka Lea ma na 3 centyluŻycie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
30/04 - 1026g 🩷 148 bpm
26/05 - 1478g - spowolniony przyrost + wykryta nieprawidłowość w serduszku - powtórka badań/kontrola 10/06 🤞🙏
-
wika2904 wrote:Ja właśnie wpadłam na forum, żeby dowiedzieć się czy jest ktoś w podobnej sytuacji co ja - aktualnie kończę 36 tydzień, dzidzia waży koło 2300g, okolice 10 percentyla, ale głównym problemem jest sam brzuszek dziecka, który nie przybiera.
Jutro mam mieć kolejne USG i prawdopodobnie indukcja w 37 tyg czyli za 2/3 dni.
Na ten moment moja szyjka jest miękka, ma około 180mm, dziecko niziutko.
Czy ktoś był kiedyś w podobnej sytuacji i może mniej więcej podzielić się swoją historią?
Obwód brzuszka czyki pomiar AC to było to co spadało jej na siatce i ogólnie właśnie po tym najczęściej diagnozuje się problemy z przyrostem - to nie jest tak że dziecko proporcjonalnie spada na wszystkich pomiarach. Zazwyczaj to właśnie spadający obwód brzuszka jest pierwszym sygnałem problemów z przyrostem.Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
30/04 - 1026g 🩷 148 bpm
26/05 - 1478g - spowolniony przyrost + wykryta nieprawidłowość w serduszku - powtórka badań/kontrola 10/06 🤞🙏
-
Wojcinka wrote:Tak, Praktycznie Identycznie miałam z Mayą - 2,3kg w skończonym 34tc, potem kontrola w 36tc szacowana waga 2,6kg i indukcja w 38+1 - waga urodzeniowa 2,7kg
Obwód brzuszka czyki pomiar AC to było to co spadało jej na siatce i ogólnie właśnie po tym najczęściej diagnozuje się problemy z przyrostem - to nie jest tak że dziecko proporcjonalnie spada na wszystkich pomiarach. Zazwyczaj to właśnie spadający obwód brzuszka jest pierwszym sygnałem problemów z przyrostem.
U mnie brzuszek od 30 tylko spadał na siatkach, w 33tc był na 3, w 35tc już poniżej 1 - skierowanie do szpitala i tak się utrzymuje. Jutro mam mieć robiony pomiar po tygodniu i decyzja o indukcji. A jak przepływy i wody u Ciebie?
-
wika2904 wrote:U mnie brzuszek od 30 tylko spadał na siatkach, w 33tc był na 3, w 35tc już poniżej 1 - skierowanie do szpitala i tak się utrzymuje. Jutro mam mieć robiony pomiar po tygodniu i decyzja o indukcji. A jak przepływy i wody u Ciebie?
W 31tc (2 tyg temu w pon) brzuszek był na 3, powtórkę pomiarów mamy teraz we wtorek tak że zobaczymy jak będzie teraz ale spodziewam się że będzie już poniżej siatki centylowej.
Co do postępowania tutaj to nie wiem jak to wygląda ale coś czuję że nie położą mnie do szpitala dopóki przepływy i ilość wód jest dobra a ostatnio były.
Ogólnie tutaj chyba tam chętnie na kilka tygodni nie kładą do szpitala chyba że jest to na prawdę konieczne, no ale zobaczymy we wtorek.
U mnie wychodzi na to że od ponad 2 mies obwód brzuszka spada bo na polowkowych pomost AC był na 78 centulu, potem w 28 tc na 30 centylu a w 31tc już na 3...
W ciąży z Mayą dopiero w 34 zauważyli spadki i urodziła się na 5 centylu tak że stanowczo lepiej to wyglądało niż teraz
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
30/04 - 1026g 🩷 148 bpm
26/05 - 1478g - spowolniony przyrost + wykryta nieprawidłowość w serduszku - powtórka badań/kontrola 10/06 🤞🙏
-
Dziewczyny, czy wy też tak macie, że jak wam się napina brzucha to macie duszności? Zauważyłam to dzisiaj, chyba że to chwilowe... 🤔-15.05.25r.- 1500 g 🍍
-02.05. 25r.- 30+4 ok. 1300 g 🍉
-24.04.25r.- III prenatalne, ok. 1066 g kruszynki 🍇
-11.04. 25r.- Echo serduszka ok, 850 g
-4.04.25r.-26+4, 750 g małej bokserki 🥊
-7.03. 25r.- 22+4, 480 g Panny 🍊
-26.02.25r.- Połówkowe, 350 g małej damy 🍒
-13.02.25r.- 230 g dziewuszki 💜
-07.02.25r.- 5 wizyta (nadal nie wiemy kogo tam gościmy💚) 18+4?
-10.01.- 4 wizyta (14+4)
-13.12- 3 wizyta (10+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (7+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(6+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29
-
KasKas wrote:Ja ze strachem trochę czekam na wizytę we wtorek i mierzenie przyrostów.. Mam nadzieję , ze moja dziewczyna nadrobiła trochę masy. Mega sie zmuszam do jedzenia, żeby jeść dużo białka..
Noce są dla mnie ostatnio koszmarne. Nie dość, że chce mi się spać, a nie mogę. To jeszcze mam taka zgage i refluks, że sie krztusze przez sen.. wszystko mi sie cofa. Bierzecie coś dziewczyny na zgage i refluks? Moja lekarka sie upiera, ze po tych wszystkich preparatach leki sie gorzej wchłaniają.. ale ja nie jestem w stanie juz funkcjonować i spać, wiec musi mi coś zalecić na następnej wizycie.
No i też kładę głowę tak żeby była wyżej, czasem jak bardziej mi się cofa to muszę tak bardziej na półsiedząco spać -
Maja0811 wrote:Hej dziewczyny
weszłam zapytać czy może któraś z was miała łożysko przodujące i po 30 tygodniu się podniosło? Wiem, że po 20 tygodniu bardzo często idzie do góry, ale u mnie w 31 wciaz było przodujące częściowo, i tak chciałam z ciekawości zapytać.
Ja miałam w 33 tygodniu zdiagnozowane jako brzeżnie przodujące, a na kontroli w 34 tygodniu jak już myślałam, że spędzę w szpitalu 3 tygodnie i czeka mnie potem cesarka okazało się, że teraz jest niskoschodzące. W późniejszych tygodniach jest to mniej prawdopodobne, ale jak widać jest możliwe, że jednak się ruszyMaja0811 lubi tę wiadomość
-
KasKas wrote:Ja ze strachem trochę czekam na wizytę we wtorek i mierzenie przyrostów.. Mam nadzieję , ze moja dziewczyna nadrobiła trochę masy. Mega sie zmuszam do jedzenia, żeby jeść dużo białka..
Noce są dla mnie ostatnio koszmarne. Nie dość, że chce mi się spać, a nie mogę. To jeszcze mam taka zgage i refluks, że sie krztusze przez sen.. wszystko mi sie cofa. Bierzecie coś dziewczyny na zgage i refluks? Moja lekarka sie upiera, ze po tych wszystkich preparatach leki sie gorzej wchłaniają.. ale ja nie jestem w stanie juz funkcjonować i spać, wiec musi mi coś zalecić na następnej wizycie.
Trzymam kciuki za wizytę!KasKas lubi tę wiadomość
-
KasKas wrote:Ja ze strachem trochę czekam na wizytę we wtorek i mierzenie przyrostów.. Mam nadzieję , ze moja dziewczyna nadrobiła trochę masy. Mega sie zmuszam do jedzenia, żeby jeść dużo białka..
Noce są dla mnie ostatnio koszmarne. Nie dość, że chce mi się spać, a nie mogę. To jeszcze mam taka zgage i refluks, że sie krztusze przez sen.. wszystko mi sie cofa. Bierzecie coś dziewczyny na zgage i refluks? Moja lekarka sie upiera, ze po tych wszystkich preparatach leki sie gorzej wchłaniają.. ale ja nie jestem w stanie juz funkcjonować i spać, wiec musi mi coś zalecić na następnej wizycie.
Ja polecam zawiesinę Gelatum Aluminii phosphorici, tez zdarzało mi się nie spać w nocy przez zgagę, ale ten preparat przynajmniej mi pomaga lepiej niż tabletki które brałam wczesniej.KasKas lubi tę wiadomość
26.10.24 ⏸️ 🥹❤️
26.10.24 beta hcg 144mlU/ml
28.10.24 beta hcg 397 mlU/ml
06.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 11 mm, torbiel krwotoczna na jajniku 8cm
20.11 12 mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 7+3 157ud/min
21.12 prenatalne
23.12 kolejna wizyta
-
Nieprzejrzysta wrote:Dziewczyny, czy wy też tak macie, że jak wam się napina brzucha to macie duszności? Zauważyłam to dzisiaj, chyba że to chwilowe... 🤔
-
Ja mam zgage juz od 16 tyg okolo,wieczorem zawsze i czasem cala noc sie meczylam,gaviscon nawet srednio pomagal,w koncu dostalam helicid ale staram sie brac tylko wtedy gdy juz nic nie dziala a mnie piecze tak ze az boli.Tez jem raczej gaviscon,pomaga mi ulozenie sie na lewym boku tylko wiec do spania tylko taka pozycja.Czasem siadam juz nawet i mysle ze chyba na siedzaco powinnsm spac. Ja mam dodstkowo to ze refluks mam stwierdzony wiec te kwasy maja swobodny przeplyw.A do tego po porodzie czeka mnie gastroskopia.Mam nadzieje ze spokojnie tu dotrwamy do terminow.Koncowka bywa podobno ciezka czasem.Mam nadzieje ze te male maluszki beda silne i zdrowe bo to najwazniejsze.Ja 42
On 41
Starania 13 lat
Poronienie 12 tydz 2020
Poronienie 7 tydz 2022
Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
Amh 0.39
Dfi 21%
Wszystkie inne badania ok
2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
Usg polowkowe 20+4 potwierdzona plec,dziewczynka
Wszystko ok, 366 gram
TP: 25 lipiec -
Nieprzejrzysta wrote:Dziewczyny, czy wy też tak macie, że jak wam się napina brzucha to macie duszności? Zauważyłam to dzisiaj, chyba że to chwilowe... 🤔
Dzisiaj fizycznie znowu gorzej się czuje i mimo że chodzić teoretycznie mogę to czuje ze Lea znowu mocno naciska na dół i boli mnie szyjka i wszyatko inne co tam jeszcze na dole może boleć 🥴Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
• 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
• 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
• 2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
30/04 - 1026g 🩷 148 bpm
26/05 - 1478g - spowolniony przyrost + wykryta nieprawidłowość w serduszku - powtórka badań/kontrola 10/06 🤞🙏