LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też jedno uszko wyszło do kontroli, mamy dokładnie na 3 miesiąc umówione i też sugerowali, że to maz. Tym bardziej że te uszka są naprawdę malutkie, a te dziurki to już w ogóle. Nie ma co panikować, bez konkretnych danych ciężko określić. Trochę mnie przeraża to badanie, bo ostatnio nalegali, żeby dziecko spało, a to było niemożliwe :p Plus niby na 8 na rejestracji, a w informacji jest, że może to potrwać kilka godzin, bo wszyscy są zapisani na 8 i nie wiem na jakiej zasadzie wzywani. Bardzo nie lubię tak czekać u lekarzy, a z dzieckiem to już w ogóle.
-
Optymistka90 wrote:My od początku na mm jesteśmy. Pierwszą wizytę położnej mamy w środę. Zobaczymy czy synek przybiera.
W szpitalu urodził się z masą 3920g a na wyjściu miał 3740g.
U nas na razie w miarę spokojnie. Synek po tacie je, śpi, przebieramy pieluchę i tulimy się.
Na razie mamy trudno z psami sa podekscytowane. Dziś lepiej niż wczoraj ale i tak póki co nakręcają się dość mocno.
Mąż właśnie pojechał po drugą butelkę na zmianę, bo młody polubił lovi mamma feel i na tej zostajemy. I zapisać młodego na rutynowe USG bioderek.
Kurczę też mamy psy i się zastanawiam jak to będzie bo do tej pory były pępkiem wszechświata 🫣
wave533, ananas123 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
Albo Ciebie poniosła 🤷♀️ Czytaj miedzy wierszami bo dużo ironii jest w moich wpisach...ezra wrote:@Conte @szona poniosła Was zdecydowanie nadinterpretacja.. już nawet ból jest o „pisanie swojej historii porodowej”.. no tak, bo ja głupia myślałam, że tu jesteśmy właśnie do wspierania się i dzielenia doświadczeniami 🤷🏼♀️
Jak widać dobrymi chęciami piekło wybrukowane. Już zostało mi zarzucone chyba wszystko - od niby hejtowania Waszej grupy na msg, po żal braku dzielenia się historiami porodowymi - tylko dlatego, że napisałam swoje odczucie, że szkoda, że wątek ucichł.
Serio, odpuszczam. -
Optymistka90 wrote:My od początku na mm jesteśmy. Pierwszą wizytę położnej mamy w środę. Zobaczymy czy synek przybiera.
W szpitalu urodził się z masą 3920g a na wyjściu miał 3740g.
U nas na razie w miarę spokojnie. Synek po tacie je, śpi, przebieramy pieluchę i tulimy się.
Na razie mamy trudno z psami sa podekscytowane. Dziś lepiej niż wczoraj ale i tak póki co nakręcają się dość mocno.
Mąż właśnie pojechał po drugą butelkę na zmianę, bo młody polubił lovi mamma feel i na tej zostajemy. I zapisać młodego na rutynowe USG bioderek.
U nas pierwszego dnia to była wyższa Szkoła jazdy, nasz pies piszczał w nieboglosy a mały dosłownie krzyczał z głodu bo jak się okazało nie dojadal z mojej piersi mimo zaoewnien w szpitalu ze mleka mam full :p
Zobaczysz z każdym dniem bedzie coraz lepiej z psami.
Optymistka90 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
22.01 198 g 💪
13.02 badania połówkowe- wszystko wzorowo. 377g cudnego chłopca 💙
26.03 1,07 kg 🤗💝
15.04 1,49 kg Viniego 🫶❤️
30.04 2,04 kg syńcia☀️🏖
17.05 2.59 kg😻
4.06 3,15 kg🤪
-
Kamax9 wrote:Ja tez jestem nadal tutaj ale nie udzielam sie bo po prostu nie mam na to czasu :p
Przed porodem na zwolnieniu miałam go nadmiar a z dwutygodniowym dzieckiem na pokładzie forum nie jest mi pod ręką. 🤪🤪
U nas dzisiaj Vincent kończy 2 tygodnie, jesteśmy juz po 3 wizycie poloznej i syncio waży juz 4200(urodzony 3780) wiec przybiera troche za duzo zdaniem poloznej 😅 ale to taka mała studnia bez dna, ciągle glodny 😄
Cały czas próbujemy sie karmić piersią ale u mnie mało pokarmu niestety wiec dokarmiamy go mlekiem mm, mysle ze u mnie laktacja juz raczej nie ruszy z kopyta ale korzystamy chociaż z tego co mam
O kurcze piekny przyrost masy 🙂 nasz Franio tez dzis 2 tyg ale jego przyrosty tak jak pisałam wczesniej przez zoltaczke kulały, ciekawe ile waży teraz. My tez próbujemy z piersia, raz lepiej mu to idzie raz gorzej, więc tez wjeżdża mm czasem.
Jak to wygląda zaczynasz załóżmy karmić piersią i zaraz wylatuje butla z mm? Czy np. jedno karmienie piers a zalozmy następne karmienie butla?♀️ 93'
♂️ 90'
Starania od 02.2022
11.2022 💔 8tc. |03.2023 💔 6 tc. |07.2023 💔 6 tc.
04.11.2024 ⏸️ (naturalny cud w oczekiwaniu na wizytę kwalifikacyjną IVF)
05.11.2024 Beta HCG 315 mIU/ ml; progesteron 26,50 ng/ml
07.11.2024 Beta HCG 689 mIU/ ml; progesteron 43,40 ng/ml
26.11.2024🩺 wg. OM 7+0, wg. USG 7+2: CRL 1,17 cm, ♡ 148 ud./min
06.12.2024 🩺 8+5 CRL 2,1 cm ♡ 180 ud./min
19.12.24 r. 🩺 CRL 3,77 cm wg USG 10+5
30.12.24 r. 🩺 I prenatalne, wysokie ryzyka trisomii 13 i 21
23.01.25 r. amniopunkcja, wynik prawidłowy 💙
04.02.25 r. 🩺 220 g małego Szkraba 🩵
21.02.25 r. 🩺 połówkowe, wszystko okej, 385 g Chlopczyka 💙
03.03.25 r. 480 g Misia 🩵
20.03.25 r. echo serca Maluszka prawidłowe, 725 g Chłopczyka 💙
💊 encorton, clexane, acard, cyclogest, luteina
PTP: 08.07.25
-
Optymistka90 wrote:My od początku na mm jesteśmy. Pierwszą wizytę położnej mamy w środę. Zobaczymy czy synek przybiera.
W szpitalu urodził się z masą 3920g a na wyjściu miał 3740g.
U nas na razie w miarę spokojnie. Synek po tacie je, śpi, przebieramy pieluchę i tulimy się.
Na razie mamy trudno z psami sa podekscytowane. Dziś lepiej niż wczoraj ale i tak póki co nakręcają się dość mocno.
Mąż właśnie pojechał po drugą butelkę na zmianę, bo młody polubił lovi mamma feel i na tej zostajemy. I zapisać młodego na rutynowe USG bioderek.
Nasz syn tez polubil się z tą butelką 🙂
Optymistka90 lubi tę wiadomość
♀️ 93'
♂️ 90'
Starania od 02.2022
11.2022 💔 8tc. |03.2023 💔 6 tc. |07.2023 💔 6 tc.
04.11.2024 ⏸️ (naturalny cud w oczekiwaniu na wizytę kwalifikacyjną IVF)
05.11.2024 Beta HCG 315 mIU/ ml; progesteron 26,50 ng/ml
07.11.2024 Beta HCG 689 mIU/ ml; progesteron 43,40 ng/ml
26.11.2024🩺 wg. OM 7+0, wg. USG 7+2: CRL 1,17 cm, ♡ 148 ud./min
06.12.2024 🩺 8+5 CRL 2,1 cm ♡ 180 ud./min
19.12.24 r. 🩺 CRL 3,77 cm wg USG 10+5
30.12.24 r. 🩺 I prenatalne, wysokie ryzyka trisomii 13 i 21
23.01.25 r. amniopunkcja, wynik prawidłowy 💙
04.02.25 r. 🩺 220 g małego Szkraba 🩵
21.02.25 r. 🩺 połówkowe, wszystko okej, 385 g Chlopczyka 💙
03.03.25 r. 480 g Misia 🩵
20.03.25 r. echo serca Maluszka prawidłowe, 725 g Chłopczyka 💙
💊 encorton, clexane, acard, cyclogest, luteina
PTP: 08.07.25
-
szona wrote:Wg Ciebie chyba tak, bo nie podoba Ci sie, że inni - podobnie jak Ty swego czasu - odpoczywają od ovu i wolą msg
Co Ty do mnie piszesz hahahah, ja tylko zadałam pytanie bo zaintrygowała mnie ta wiadomość.
“Wg Ciebie chyba tak, bo nie podoba Ci się” - a co Ty o mnie wiesz ? Co Ty wiesz co mi się podoba i jakie mam zdanie skoro się nie wypowiadam tutaj? 😂👩🏻 34 & 👨🦱 42
26.04.2024 - 9 tc 💔
01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍 -
My wychodziliśmy ze szpitala z bilirubina 10 i mały mial juz nawet żółte oczka, w szpitalu zaliczyl spadek z 3780 na 3400 ale wypuścili nas do domu, w domu juz mocz mial az pomarańczowy polozna powiedziała ze to znaczy ze za mało je wiec z mężem sie mocno przyłożyliśmy:pAniulkA wrote:O kurcze piekny przyrost masy 🙂 nasz Franio tez dzis 2 tyg ale jego przyrosty tak jak pisałam wczesniej przez zoltaczke kulały, ciekawe ile waży teraz. My tez próbujemy z piersia, raz lepiej mu to idzie raz gorzej, więc tez wjeżdża mm czasem.
Jak to wygląda zaczynasz załóżmy karmić piersią i zaraz wylatuje butla z mm? Czy np. jedno karmienie piers a zalozmy następne karmienie butla?
Ja laktatorem odciagałam maksymalnie 30 ml wiec u nas jest tak ze najpierw daje mu piers zeby cos pojadł a później od razu wjeżdża butla bonwiem ze z cyca nie naje sie chłopak. Aktualnie potrafi pociumkac z piersi (nie wiem ile😜) I wypić na to 80-90 ml. 90 mamy powiedziane przez polozna ze na tym etapie to jest maks dla niego mleczka mm. Polozna była u nas na pierwszej wizycie po dwóch dniach od wyjścia ze szpitala a po tygodniu juz żółtaczka sie ulotniła. Wtedy mial przyrost tez 400g i sie śmiała ze juz wie czemu ta żółtaczka tak szybko odpuscila 😄 ale mały potrafil wciąganac 60 ml mm i troche z cycaStarania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
22.01 198 g 💪
13.02 badania połówkowe- wszystko wzorowo. 377g cudnego chłopca 💙
26.03 1,07 kg 🤗💝
15.04 1,49 kg Viniego 🫶❤️
30.04 2,04 kg syńcia☀️🏖
17.05 2.59 kg😻
4.06 3,15 kg🤪
-
Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
Karla_, Galaxis, ezra, shaylen, Praskovia, Nowucjuszka, Wojcinka, Papużka150, Ala1416 lubią tę wiadomość
6.11.2024 ⏸️ po 8 latach starań
19.07.2025 jest już z nami nasze największe szczęście (39+1) 🩵
-
Optymistka90 wrote:Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
I my z uszkami mieliśmy podobną sytuację, ale na drugi dzień nam powtórzono badanie jeszcze w szpitalu i było ok, też prawdopodobnie jakaś maź została. Wierzę że i u Was będzie podobnie
👩🏻 34 & 👨🦱 42
26.04.2024 - 9 tc 💔
01.07.2025 - Krzyś [39+0] 😍😍😍😍😍😍 -
Super męża masz ❤️Optymistka90 wrote:Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
Kurde, to jest jednak minus KP, że nie oddam karmienia w nocy tacie 😄 W sumie i tak by było ciężko, bo mój mąż to taki egzemplarz, że wszystko przesypia, więc w życiu by się sam nie obudził chyba że mała by już się rozpłakała fest. A tak to udaje mi się ją karmić zanim zacznie płakaćWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:15
♀️ '95
16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11 | 18.10 beta 78,7 prog 19,43 | 22.10 beta 330,4 prog 17,74 | 31.10 beta 12869,7 prog 18,68
12.11.24 7tc+0 - 0,9 cm i jest serduszko ❤️
03.12.24 10tc+0 - 3,2 cm i 166 bpm
14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
23.12.24 12tc+6 - I prenatalne 7cm i 148 bpm
07.01.25 15tc+0 - 9,1 cm
04.02.25 19tc+0 - 287 g
20.02.25 21tc+2 - II prenatalne 482 g
04.03.25 23tc+0 - 567 g
25.03.25 26tc+0 - 881 g
08.04.25 28tc+0 - 1200 g
28.04.25 30tc+6 - III prenatalne 1650 g
06.05.25 32tc+0 - 1920 g
27.05.25 35tc+0 - 2685 g
17.06.25 38tc+0 - 3050 g
21.06.25 38tc+4 - ❤️ narodziny 3380g, 51cm, 10/10
-
Optymistka90 wrote:Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
Na prawdę aż się ciepło na sercu czyta takie wiadomości 🥹 jednak wsparcie partnera w takich sytuacjach jest na wagę złota.. może wcale nie będzie tak ciężko jak się nastawiam że będzie 🫣
Ja czuję się okropnie. Serio nie spodziewałam się, że teraz każdy dzień będzie robić taką różnicę. Stopy spuchły niemiłosiernie, ledwie chodzę w zasadzie, położyć też mi się już ciężko nawet na boku nie czuję ulgi, psychicznie wczoraj było w miarę ok miałam wenę na sprzątanie wyjątkowo więc coś tam powalczyłam mimo bóli a dziś z kolei leżę jak worek i mam dość wszystkiego. Już czekam na ten czwartek przyznam chociaż się nie spodziewałam, że tak będzie 🫣
Optymistka90 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
Super że masz takie wsparcie w mężu 🥰 fajnie się to czytaOptymistka90 wrote:Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
Ja właśnie wróciłam z ktg, wszystko wygląda prawidłowo, położne mówiły że nie widzą tu żadnej tachykardii. Także uspokoiły mnie ☺️ jutro rano mam kontrolę u mojej prowadzącej, zobaczymy co tam powie
ezra, Wojcinka, Ala1416 lubią tę wiadomość
👩❤️👨 ja 31, on 29
⏸️ 19/11/2024 urodzinowe 2 kreski😍
10/12 7tc, jest serduszko ❤️
20/01 prenatalne, niskie ryzyka 🙏
19/02 potwierdzona dziewczynka 🩷🌷
20/05 ⌛ III prenatalne -
Cześć dziewczyny.
W końcu mam czas żeby coś napisać.
Przede wszystkim gratulacje dla wszystkich rozpakowanych i trzymam kciuki za te które porody mają jeszcze przed sobą 🫶🏻
Młoda ma już 2,5 tygodnia. Niestety jest śpiochem przy piersi więc nie przybierała na wadze i musiałam zacząć przygodę z kpi plus dokarmiam ją raz/dwa razy na dobę mm.Do tego laktacja rozkręca mi się bardzo powoli. Odciągam co 2-3h ale 60-70ml na raz to jest wszystko co się udaje osiągnąć. Piję femaltiker kilka razy dziennie, dużo wody i jem regularnie, póki co z marnym skutkiem.
Położna mówiła że jak mała osiągnie 3kg to może uda się wrócić na pierś bo będzie mocniej ssała.
Butelkę mieliśmy na początku avent ale małej trudno się z niej piło i doradczyni laktacyjna poleciła lansinoh i ta już jest super.
Co do spuchniętych nóg to po porodzie miałam dużo bardziej opuchnięte kostki niż w ciąży, do tego szalało mi ciśnienie. Dostałam też skierowanie na doppler obu nóg bo długo utrzymywała się opuchlizna, na szczęście wszystko wyszło ok. Opuchlizna i ciśnienie unormowało się dopiero po zmianie leków.
wave533, Optymistka90, ezra, Wojcinka, Galaxis lubią tę wiadomość
👩 35l
👨39l
2016 córka 👸
2025 czekamy na drugą córkę 👧
Starania od 10.2022 o drugie bobo
12.2022 - poronienie samoistne - 5t
Wznowienie starań od kwietnia 2023
-
Optymistka90 wrote:Czyli z tymi uszkami jest nas więcej jednak, czyli jest to powszechniejsze niż na początku myślałam.
Nasz zjada na jedno karmienie 35 ml mm a dziś nie wiem co odwalił i zjadł 60. Dosłownie nie mogłam mu wyjąć butli tak się przyssał i potem dostał czkawki 😂🤦🏼♀️
Oczywiście wczoraj osikał męża a dziś mnie przy przebieraniu 😂😂
Musze się pochwalić mężem. Przywitał nas balonami i pięknym napisem „Witajcie w domu”. Dostałam bransoletkę z imieniem synka, kolczyki. Cała wczorajsza noc opiekował się małym, karmił, przewijał a mi kazał spać w drugim pokoju żebym odespała szpital bo tam spałam po godzinie lub 2. I właśnie gotuję nam obiad. ❤️
Dziewczyny w dwupaku. Jak tam się macie?
Ja przyjęłam strategie, że jak siedzę sama w domu to śpię ile wlezie albo leżę czekając na powrót faceta z pracy. Nie czekam już na żadne sygnały a dzisiaj zaczęłam się zastanawiać w jaki sposób będą wywoływać. Czy założą balonik a może od razu przebiją wody i podepną oksy.
O dziwo stopy mam mniej opuchnięte niż miesiąc temu ale brzuch bardzo ciężki, twardy i każdy ruch boli jakbym miała siniaki. Sama z domu nie wychodzę bo zwyczajnie nie mam siły i mowytacji.
Bardzo przywiązuje się do dat i się ich trzymam a teraz czuje się oszukana przez dziecko, że jeszcze go nie ma i mam wrażenie że cały ten okres oczekiwania przestał być "magiczny" 😂
Optymistka90, ezra lubią tę wiadomość
05.2024 początek starań 06.2024 ⏸️
08.2024 zabieg 10t 💔 chybione (6t+1d) crl 0,5
10.2024 początek starań 11.2024 ⏸️
06.12 crl 0,94 ❤️12.12 crl 1,46, 20.12 crl 2,49, 09.01 crl 6 💙, 23.01 crl 8,24
17.02 257,5g
13.03 383g 21cm II prenatalne
02.04 675g
16.04 910g
8.05 1,4kg III prenatalne
11.06 3,2kg
26.06 2,75kg 🤣
07.07 3,3kg
12.07 3,5kg
Mutacja MTHFR c.1298C A>C w układzie homozygotycznym oraz mutacja c.-820_-817G w genie PAI-1 w układzie homozygotycznym
Clexane 0,4 acard 75 prowadzę prywatnie i na nfz
-
Ja to już straciłam trochę sens życia i każdy mój dzień jest taki rozlany, dosłownie budzę się i tylko czekam na pójście spać, bo wiadomo wtedy największe prawdopodobieństwo, że coś się zadzieje xD ja też się czuję oszukana przez moje dziecko, jeszcze się nie urodził, a już ma hejtera w postaci matki... mam nadzieję, że to minie, bo na ten moment mam ochotę go udusić
Letycja, ezra, wave533 lubią tę wiadomość
-
Ja od rana z balonikiem, nie mam za bardzo siły na odnoszenie się do afery z messengerem. Napiszę tylko, że to przykre, że niektóre uważają, że poruszylysmy ten temat tylko ze względu na tragedię JoaJoaJoa...
Trzymajcie kciuki żeby ta indukcja poszła bo drugiej chyba nie zniosę... Mam długa i zamknięta szyjkę, sama by chyba nie puściła nigdy. Rano oxy i mam nadzieję, że jutro poznam już Córkę❤️
Milka676, Praskovia, ezra, Wojcinka, KamiKami90, Karla_, Ala1416, Galaxis lubią tę wiadomość
-
Niechcący polubilam zamiast odpowiedzieć. Który u Ciebie jest tydzień? Wiem co czujesz, ja też tak miałam, rozczarowujące jest to czekanie...Milka676 wrote:Ja to już straciłam trochę sens życia i każdy mój dzień jest taki rozlany, dosłownie budzę się i tylko czekam na pójście spać, bo wiadomo wtedy największe prawdopodobieństwo, że coś się zadzieje xD ja też się czuję oszukana przez moje dziecko, jeszcze się nie urodził, a już ma hejtera w postaci matki... mam nadzieję, że to minie, bo na ten moment mam ochotę go udusić
