LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Optymistka90 wrote:Ja to liczyłam, że po 3 msc już będzie po problemach z brzuchem. A tu jednak nie. 🫣 jest lepiej niż było, ale nadal nas męczy. Dodatkowo wrócił etap bycia na nie z jedzeniem. Najchętniej by go trzeba nosić i wtedy by jadł. Już tak mieliśmy i potem jadł normalnie, a teraz znów coś mu się zmieniło i nie pozwala usiąść i się karmić 🤡🫣 normalnie trzeba się nacudowac, że czasem ręce opadają 🤦🏼♀️
Czekam z utęsknieniem na koniec problemów brzuszkowych. A u was co się jeszcze dzieje? Bo widzę że skończyliście 4 msc i też was jeszcze męczy?
U nas też jest zdecydowanie lepiej niż było, bo nie ma już tego długiego nieutulonego płaczu, ale pozostał refluks i czasem płacz przy kupce. Fizjoterapeutka mówiła też, że ma sporo gazów i to może ją jeszcze męczyć.
Faktycznie z tym 3 miesiącem część objawów ustąpiła, no ale jeszcze nie jest idealnie.
Poza tym widzę, że ma mniejszy apetyt, co mnie martwi, bo u nas ogólnie przybiera w tej dolnej granicy
-
A zaobserwowałyście już może zmianę koloru oczu u Waszych dzieci? 😀 zastanawiam się kiedy ten kolor się stabilizuje. U nas ma nadal niebieskie, a statystycznie ma najmniejsze szanse na taki kolor 😀
-
Ja jeszcze nie I tez sie nad tym zastanawiam 😂 maly tez nadal ma niebieskie, co prawda ciemne niebieskie i tez jest to najmniej prawdopodobna opcja 😂 po cichu liczę ze odzidzieczy chociaz kolor oczy po swoim tacie bo podobają mi sie brazowe a poki co maly to moj klon 😂Karla_ wrote:A zaobserwowałyście już może zmianę koloru oczu u Waszych dzieci? 😀 zastanawiam się kiedy ten kolor się stabilizuje. U nas ma nadal niebieskie, a statystycznie ma najmniejsze szanse na taki kolor 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 10:08
Karla_ lubi tę wiadomość
-
U nas się już zmieniają, cały środek jest już brązowy. U nas to klon taty, śmieje się ze choć oczy będzie napewno miał po mnie 😅 (oboje mamy brązowe😂)Karla_ wrote:A zaobserwowałyście już może zmianę koloru oczu u Waszych dzieci? 😀 zastanawiam się kiedy ten kolor się stabilizuje. U nas ma nadal niebieskie, a statystycznie ma najmniejsze szanse na taki kolor 😀
Karla_ lubi tę wiadomość
👧35 🧑35 🧒14 (2011) 👶 (2025)
🧒Piotr
🗓22 styczeń 2011 (37+2)
⏰️20:30
⚖️3000g
📏53cm
👶Aleksander
🗓17 lipiec 2025 (38+2)
⏰️1:50
⚖️3520g
📏55cm -
Karla_ wrote:A zaobserwowałyście już może zmianę koloru oczu u Waszych dzieci? 😀 zastanawiam się kiedy ten kolor się stabilizuje. U nas ma nadal niebieskie, a statystycznie ma najmniejsze szanse na taki kolor 😀
Jeszcze nie. Na razie ma niebieskie. U nas klon taty, jedynie usta ma moje i moze kolor oczu bedzie po mnie (a że ja mam wielokolorowe to bedzie latwiej sie wstrzelic 🤣)
Karla_ lubi tę wiadomość
-
A moja córcia to mała kopia mnie
ma mój nos, usta, pulchne policzki. Ktokolwiek ją widzi, to mówi że zdecydowanie cała ja 
Jedynie męża babcia twierdzi, że jest podoba do niego
ale wybaczam jej to, bo ma 80 lat 
Oczy na razie ciągle niebieskie.
3erin, Karla_ lubią tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10

-
U nas też jakoś leci, z dnia na dzień.
Strasznie monotonne, a jednocześnie męczące to macierzyństwo muszę przyznać. Instagram znów mnie okłamał 🤣
Julek rośnie, nosimy już 68 😰 jest kopią starego 🙇🏻♀️
Oczy ma szare (my oboje brązowe) zobaczymy czy mu się zmienią, szare ma mój ojciec, może mu po dziadku zostaną.
🙋🏻♀️‘87
🙇🏻‘83
10 cs (biochem w 1cs i 7cs)
⏸️ 19.11 (19DPO)
💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵 -
Musiałam 😂😂
https://www.instagram.com/reel/DQpIEUJCHaT/?igsh=MXRld2Y3ZmQ0Y2o3MQ==
3erin, 3erin, Karla_ lubią tę wiadomość
👧35 🧑35 🧒14 (2011) 👶 (2025)
🧒Piotr
🗓22 styczeń 2011 (37+2)
⏰️20:30
⚖️3000g
📏53cm
👶Aleksander
🗓17 lipiec 2025 (38+2)
⏰️1:50
⚖️3520g
📏55cm -
3erin wrote:U nas też jakoś leci, z dnia na dzień.
Strasznie monotonne, a jednocześnie męczące to macierzyństwo muszę przyznać. Instagram znów mnie okłamał 🤣.
Mam te same odczucia, nawet ostatnio mówiłam przyjaciółce, że trochę dobijająca jest ta monotonia. Wszystko kręci się wokół karmienia, przewijania, usypiania 😅 -
Ja to wręcz mam wrażenie, że to taki dzień świstaka, który się po prostu przeżywa ciągle od nowa
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10

-
Ja od października się przełamałam i jeżdżę autem z Eleną wszędzie. Powiem szczerze, że odżyłam. Każdy dzień trochę się różni.
W środę byłyśmy na placu zabaw z Elizą na zewnątrz i na spacerku, w czwartek na zakupach w galerii, w piątek na innym placu zabaw w okolicy jeziora, wczoraj na spacerze w parku całą rodzinką. Dzisiaj dla odmiany zostałyśmy w domu. A jutro planuje krótką wycieczkę pociągiem i małe zakupy.
Pamiętam jak z Elizą siedziałam większość czasu w domu. Nie wspominam tego zbyt dobrze.👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g

Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc

-
My dziś z mężem mieliśmy pierwszą randkę we dwoje od narodzin synka. Został z moimi rodzicami i było spoko, w sensie nie płakał itp. Ja oczywiście ciągle i tak myślałam jak sobie radzą i trochę się stresowałam, ale mimo to fajnie było wyjść sobie na taką kawkę tylko we dwoje ❤️
A tak poza tym to niestety mamy drugi raz katar. Robimy inhalacje. Poprzednio dość długo trwało zanim się go pozbyliśmy. Ciekawe jak będzie tym razem.👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
Optymistka90 wrote:A tak poza tym to niestety mamy drugi raz katar. Robimy inhalacje. Poprzednio dość długo trwało zanim się go pozbyliśmy. Ciekawe jak będzie tym razem.
Nam przy katarze poza inhalacjami fajnie sprawdziła się maść majerankowa. Zdrówka 😊
Optymistka90 lubi tę wiadomość
👧35 🧑35 🧒14 (2011) 👶 (2025)
🧒Piotr
🗓22 styczeń 2011 (37+2)
⏰️20:30
⚖️3000g
📏53cm
👶Aleksander
🗓17 lipiec 2025 (38+2)
⏰️1:50
⚖️3520g
📏55cm -
Moja malutka właśnie dziś zaliczyła samodzielny obrót z pleców na brzuszek. Dwukrotnie
jest bardzo ruchliwa, raz jeden bok, raz drugi. Ciągle wkłada rączkę do buzi, uśmiecha się, śmieje na głos, rozpoznaje się w lustrze, chwyta zabawki, przekłada je z rączki do rączki. Zatem dziś 18+2 tydzień, czwarty skok rozwojowy za nami 
Tylko że katar ma prawie ciągle... Katarek do odkurzacza nas ratuje. Starsza niby nie choruje w żłobku, raz tylko we wrześniu tydzień z wysoką gorączka i biegunka, teraz jeden weekend wymiotowała, więc nie przynosi chyba chorób do domu, ale najwyraźniej jakieś zarazki już tak. Oby tylko na katarze się kończyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada, 21:02
👰🤵 2016 married
👶🩷 .17.08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta 965g
22.04 wizyta 1800g
23.04 prenatalne 1600g🩷
22.05 wizyta 2,5kg
03.06 wizyta 2,9kg
17.06 wizyta 3,4kg
24.06 wizyta 3,5kg
01.07 wizyta 3,9kg

-
A jak u was z kupami ? Ile razy dziennie robią bobasy? U nas było ładnie ustabilizowane że jedna dziennie A teraz druga dawka rota i jest kosmos, 2, 3 dziennie, z jakimiś grudkami albo śluzem i strasznie się przy tym wierci i stęka..najczęściej przy cycu
-
My jeszcze przed 2 szczepieniem. Bardzo długo była 💩 raz w tygodniu. Po zmianie witaminy d, mamy co 2-3 dzień. Teraz przy infekcji też pojawił się śluz, a grudki u nas są od początku.tygrysek7773 wrote:A jak u was z kupami ? Ile razy dziennie robią bobasy? U nas było ładnie ustabilizowane że jedna dziennie A teraz druga dawka rota i jest kosmos, 2, 3 dziennie, z jakimiś grudkami albo śluzem i strasznie się przy tym wierci i stęka..najczęściej przy cycu👧35 🧑35 🧒14 (2011) 👶 (2025)
🧒Piotr
🗓22 styczeń 2011 (37+2)
⏰️20:30
⚖️3000g
📏53cm
👶Aleksander
🗓17 lipiec 2025 (38+2)
⏰️1:50
⚖️3520g
📏55cm -
Odkąd jesteśmy kp to kupa jest raz na 2-3 dni, ale spora, często ewakuująca się z pampersa🙈tygrysek7773 wrote:A jak u was z kupami ? Ile razy dziennie robią bobasy? U nas było ładnie ustabilizowane że jedna dziennie A teraz druga dawka rota i jest kosmos, 2, 3 dziennie, z jakimiś grudkami albo śluzem i strasznie się przy tym wierci i stęka..najczęściej przy cycu
Mieliśmy drugie szczepienie tydzień temu i o dziwo jest okej, może trochę bardziej zielone te kupy i rzadsze. Po 1 dawce było zdecydowanie gorzej. -
Ja to w ogóle nie nadążam za tym jak córka się zmienia. Dopiero co była taka malutka, a z dnia na dzień dochodzą nowe umiejętności. Przekręca się już sama z pleców na brzuszek, wprawdzie nie zawsze jeszcze ogarnie, że trzeba rączki też wyciągnąć 😅 codziennie budzi się z nowymi dźwiękami i raczy mnie takim śpiewem od rana, śmieje się w głos, rozpoznaje w lustrze. Wydawało mi się, że długo nie mogła ogarnąć łapania zabawek, a nagle chwyta wszystko co znajdzie się w zasięgu i pakuje do buzi, łapie za rękawy, siebie za kolana i za stopy. Jak złapała mnie za nos wkładając place do obu dziurek to aż mi się ciemno przed oczami zrobiło 😂I z jednej strony to niesamowicie cieszy, że dziecko się rozwija a z drugiej czuję, że to wszystko dzieje się tak szybko, za szybko 😢
-
tygrysek7773 wrote:A jak u was z kupami ? Ile razy dziennie robią bobasy? U nas było ładnie ustabilizowane że jedna dziennie A teraz druga dawka rota i jest kosmos, 2, 3 dziennie, z jakimiś grudkami albo śluzem i strasznie się przy tym wierci i stęka..najczęściej przy cycu
U nas od początku są 3-4 dziennie, w ostatnim czasie też z takimi grudkami, zastanawiałam się, czy to normalne.
-
U nas powoli pojawia się etap fascynacji stopami 😀 dziś w nocy okno aktywności od 2 do 4 i właśnie zabawa stopami + „gadanie”










