X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Emii Autorytet
    Postów: 437 248

    Wysłany: 6 grudnia, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo mi przykro, Współczuję strat😥, Dużo siły życze.

    26.10.24 ⏸️ 🥹❤️
    26.10.24 beta hcg 144mlU/ml
    28.10.24 beta hcg 397 mlU/ml
    06.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 11 mm, torbiel krwotoczna na jajniku 8cm
    20.11 12 mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 7+3 157ud/min
    21.12 prenatalne
    23.12 kolejna wizyta
    preg.png
  • angelberry Przyjaciółka
    Postów: 117 111

    Wysłany: 6 grudnia, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann12 wrote:
    Ja oprócz delikatnego bólu piersi nie czuję nic, zero mdłości, tylko może trochę szybciej się męczę i dostaję szybko zadyszki. A tak generalnie mogę normalnie funkcjonować
    Ja do początku tego tygodnia też miałam tylko delikatne objawy. Aż tu nagle z dnia na dzień się coś zmieniło. :(

    15.11.24 ⏸️ 18cs, całkowicie naturalnie
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 1.49cm i ❤️
    08.01.25 kolejna wizyta
    16.01.25 prenatalne
    23.07.25 TP 🍼

    preg.png
  • angelberry Przyjaciółka
    Postów: 117 111

    Wysłany: 6 grudnia, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Podpisuje się rękami i nogami serio..
    Ciekawa jestem, czy w poprzednich ciążach też się tak źle czułaś?

    15.11.24 ⏸️ 18cs, całkowicie naturalnie
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 1.49cm i ❤️
    08.01.25 kolejna wizyta
    16.01.25 prenatalne
    23.07.25 TP 🍼

    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 799 1133

    Wysłany: 6 grudnia, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniulkA wrote:
    Co do objawów muszę przywyknac że w zasadzie ich nie mam, jedynie senność i w ostatnim tygodniu mialam kilka razy bóle okresowe.
    Ja mam tak samo. Dziś lekki ból brzucha do mnie wrócił ale też nie cały czas tylko są takie momenty że mnie pobolewa. A tak to nic.

    Zrobiłam pierniki żeby czymś się zająć. Z jednej strony żałuję że już jestem na l4. No ale to nie był mój wybór tylko szefa. Jednak koleżanki z pracy mówiły mi że ta babka co miała za mnie przyjść to nie przyszła więc zostali trochę na lodzie

    Begginer lubi tę wiadomość

    👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
    👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy

    Starania z kliniką od 03.2024
    03.2024 podejrzenie hpv szyjki macicy
    04.2024 kolposkopia ✅
    06.2024 IUI ❌
    07-08.2024 dieta, suplementy

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1
    9 dpt 88,3
    12 dpt 379
    14 dpt 914
    17 dpt 3553
    26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
    preg.png
  • Lileepi Koleżanka
    Postów: 32 55

    Wysłany: 6 grudnia, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek93 wrote:
    Mam nadzieję ze będę ostatnia na tym wątku. Niestety maluch zatrzymał się na 6+5 i serduszko nie zabiło dla mnie 😭 mam pecha bo na ten weekend nie było zapisów do szpitala na indukcje i czekam do następnego piątku 😔 trzymam kciuki za wasze maleństwa 🤞

    Jakie to nie sprawiedliwe.... bardzo współczuję 😞

    👧34 🧑34

    🧒13 (2011)

    Początek starań lipiec 2022

    03.02.2023 AMH 0,24
    21.03.2023 AMH 0,44
    badanie nasienia - bardzo kiepskie wyniki

    20.11.2024 (30dc) ⏸️
    25.11.2024 B-HCG 5151,1 / prog. 21,6
    27.11.2024 B-HCG 9359,0 / prog. 23,75
    05.12.2024 mamy ❤️ i 0,80cm bejbusia 🥰

    02.01.2025 wizyta 🩺
    16.01.2025 badania prenatalne

    preg.png
  • Lusia90 Autorytet
    Postów: 285 391

    Wysłany: 6 grudnia, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z was też ma taki okropny ból pleców na odcinku krzyżowym? Mąż mówi że to może nerka ale to już bardzo nisko, wręcz na początku pośladków. Wujek Google mówi że to rozrasta się miednica ale jak usiadłam chwilę w pozycji półsiedzącej to później aż się rozpłakałam bo taki ból że nie mogłam wstać 😭

    preg.png

    👩26 |👨‍🦱 27

    Starania o pierwszego maluszka. Pierwsza ciąża z 1 cyklu stymulowanego Clo.

    31.10 skromne ⏸️
    12dpo beta 91.90, progesteron 47.60 🔸16dpo beta 927.38 🔸19dpo beta 4455,84 🔸23dpo beta 19657.67

    28.11 wizyta: 1cm Boróweczki 🫐, ♥️ 140 uderzeń/min
    12.12 wizyta: 2,72 Fasolci 🫘
    19.12 wizyta
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 958 891

    Wysłany: 6 grudnia, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelberry wrote:
    Ciekawa jestem, czy w poprzednich ciążach też się tak źle czułaś?
    Nie, w żadnej. Miałam mdłości ale nie takie i bez wymiotów...ta jest najgorsza

    Jestem po wizycie. Bąbel ok , 2cm, krwiak się zmniejszył. Serduszko bije.

    angelberry, Lusia90, Róża11, Optymistka90, rolka355, Ala1416, Kinia92, AnitaK, angelfromhell, Vilka, Kamax9, Begginer, Pokahontaz26, Galaxis, Elena20, Maniaaa., Lileepi, Emii lubią tę wiadomość

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
    age.png
    age.png
    preg.png
  • angelberry Przyjaciółka
    Postów: 117 111

    Wysłany: 6 grudnia, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Nie, w żadnej. Miałam mdłości ale nie takie i bez wymiotów...ta jest najgorsza

    Jestem po wizycie. Bąbel ok , 2cm, krwiak się zmniejszył. Serduszko bije.
    Ach, bo ja właśnie miałam rozkminę, jakim cudem kobiety się decydują na kolejne ciąże, to już wiem. 🤣 Ja już nie zaryzykuję 🙈
    Cieszę się, że wszystko ok po wizycie ❤️

    tygrysek7773, rolka355 lubią tę wiadomość

    15.11.24 ⏸️ 18cs, całkowicie naturalnie
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 1.49cm i ❤️
    08.01.25 kolejna wizyta
    16.01.25 prenatalne
    23.07.25 TP 🍼

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś wizytuje jutro lub w pon?

  • Begginer Przyjaciółka
    Postów: 68 91

    Wysłany: 6 grudnia, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Ja mam tak samo. Dziś lekki ból brzucha do mnie wrócił ale też nie cały czas tylko są takie momenty że mnie pobolewa. A tak to nic.

    Zrobiłam pierniki żeby czymś się zająć. Z jednej strony żałuję że już jestem na l4. No ale to nie był mój wybór tylko szefa. Jednak koleżanki z pracy mówiły mi że ta babka co miała za mnie przyjść to nie przyszła więc zostali trochę na lodzie

    Ja też raczej bez większych objawów, co czasem rzutuję na psychikę 😛

    29.10 - dwie kreski (10 dpo) ⏸️
    29.10 - beta 16,52 ⬆️
    4.11 - beta 494,62 ⬆️

    15.11 - wizyta mamy serduszko ❤️, 2,5 mm 🌱
    27.11 - wizyta: serduszko 149/min ❤️, 13,8 mm 🌱, 8+1 termin na 8.07
    12.12 - wizyta: serduszko ❤️, 29 mm 🌱


    Kolejna wizyta 3.01.2025 prenatalne 🏥

    preg.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 1847 3471

    Wysłany: 6 grudnia, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Karolina93 i @Motylek93 tak strasznie mi przykro 😭😢😢

    Tule was mocno i wierzę że obydwie doczekacie się wkrótce zdrowej Ciąży 🙏

    @Karolina czy robiłaś badania genetyczne zarodka przy poprzedniej stracie? I Ogólnie czy robiłaś jakąś diagnostykę u siebie? Nawracające straty w 9tc mogą sugerować jakieś mutacje (nie znam się na tym ale wiem że dużo dziewczyn tu na forum to porusza) i może wystarczy wróżyć leki żeby następna ciąża nie była zagrożona 🙏

    Pokahontaz26 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    20/11 Beta - 470 🥹
    22/11 Beta - 1151 😍🥹
    19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
    17/01 - prenatalne 🙏🤞

    age.png

    preg.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 958 891

    Wysłany: 6 grudnia, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia to co opisujesz kojarzy mi się z rwą kulszową, skontaktuj się z rodzinnym najlepiej

    👩32 🧔30
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
    age.png
    age.png
    preg.png
  • 88Ania88 Przyjaciółka
    Postów: 75 85

    Wysłany: 6 grudnia, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek baaardzo mocno Cię przytulam

    preg.png
  • Galaxis Ekspertka
    Postów: 226 521

    Wysłany: 6 grudnia, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylek93 wrote:
    Mam nadzieję ze będę ostatnia na tym wątku. Niestety maluch zatrzymał się na 6+5 i serduszko nie zabiło dla mnie 😭 mam pecha bo na ten weekend nie było zapisów do szpitala na indukcje i czekam do następnego piątku 😔 trzymam kciuki za wasze maleństwa 🤞
    Tak mi przykro :( Strasznie smutny ten grudzień... mam nadzieję, że i Ty i wszystkie dziewczyny, które przez to przechodzą, już niedługo przywitacie nowe kropki i zanim się obejrzycie będziecie tulić swoje tęczowe maleństwa 🫂

    ♀️ '95
    16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11
    18.10.24 beta 78,7 prog 19,43
    22.10.24 beta 330,4 prog 17,74
    31.10.24 beta 12869,7 prog 18,68
    12.11.24 7tc+0 0,9 cm i jest serduszko ❤️
    03.12.24 10tc+0 3,2 cm i 166 bpm
    14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
    23.12.24 12tc+6 prenatalne ok, 7cm i 148 bpm
    07.01.25 wizyta

    preg.png
  • Afalvia Koleżanka
    Postów: 58 102

    Wysłany: 6 grudnia, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia90 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z was też ma taki okropny ból pleców na odcinku krzyżowym? Mąż mówi że to może nerka ale to już bardzo nisko, wręcz na początku pośladków. Wujek Google mówi że to rozrasta się miednica ale jak usiadłam chwilę w pozycji półsiedzącej to później aż się rozpłakałam bo taki ból że nie mogłam wstać 😭
    Ja mam! Dokładnie prawie przy pośladku z lewej strony taki ucisk jakby ktoś mnie uciskal mocno w jednym miejscu ..

  • Karolina93 Przyjaciółka
    Postów: 82 41

    Wysłany: 6 grudnia, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    @Karolina93 i @Motylek93 tak strasznie mi przykro 😭😢😢

    Tule was mocno i wierzę że obydwie doczekacie się wkrótce zdrowej Ciąży 🙏

    @Karolina czy robiłaś badania genetyczne zarodka przy poprzedniej stracie? I Ogólnie czy robiłaś jakąś diagnostykę u siebie? Nawracające straty w 9tc mogą sugerować jakieś mutacje (nie znam się na tym ale wiem że dużo dziewczyn tu na forum to porusza) i może wystarczy wróżyć leki żeby następna ciąża nie była zagrożona 🙏

    Po tamtej stracie nie robiłam badań, moja lekarka obstawia, że to nie będzie genetyka, bo syn urodził się zdrowy bez wcześniejszych strat. W pon po zabiegu dostanę skierowanie na badania kariotypu dla siebie i męża i zobaczymy co wyjdzie z tego. Na razie nie będę planować 3 ciąży, bo mam uraz psychiczny. Myślałam, że drugi raz mnie to nie spotka. Boję się po prostu że kolejny raz to samo się wydarzy. Nie mogę tego przetrawić, na dodatek moja siostra jest w ciąży i boli mnie to podwójnie... Nie umiem się uporać z tym. Dobrze, że mam synka bo inaczej bym się kompletnie załamała.. na szczęście w pracy też dostałam zrozumienie i od stycznia mogę wrócić normalnie i umowę mi przedłużą (miałam do końca stycznia) więc chociaż pod tym względem nie muszę się martwić..

    Ona 31 l.
    On 31 l .

    22.05.2022 synek Jasiu 🥰
    06.2023 9tc 💔👼
    12.2024 9tc 💔👼
  • Karolina93 Przyjaciółka
    Postów: 82 41

    Wysłany: 6 grudnia, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze jest to że boli mnie dziś podbrzusze i piersi mam nadal obrzmiałe... Wolałabym żeby to wszystko już zniknęło..

    Ona 31 l.
    On 31 l .

    22.05.2022 synek Jasiu 🥰
    06.2023 9tc 💔👼
    12.2024 9tc 💔👼
  • Lusia90 Autorytet
    Postów: 285 391

    Wysłany: 6 grudnia, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Afalvia wrote:
    Ja mam! Dokładnie prawie przy pośladku z lewej strony taki ucisk jakby ktoś mnie uciskal mocno w jednym miejscu ..
    Uff myślałam że jestem sama. Juz się naczytałam że z katarem to może być covid 😅 ostatnio któraś z was pisała właśnie ze ma covid.
    Czytałam że przechodzą w większości tego typu bóle ale jak to będzie to poczekam do poniedziałku, jak nie to lekarz 🤷

    preg.png

    👩26 |👨‍🦱 27

    Starania o pierwszego maluszka. Pierwsza ciąża z 1 cyklu stymulowanego Clo.

    31.10 skromne ⏸️
    12dpo beta 91.90, progesteron 47.60 🔸16dpo beta 927.38 🔸19dpo beta 4455,84 🔸23dpo beta 19657.67

    28.11 wizyta: 1cm Boróweczki 🫐, ♥️ 140 uderzeń/min
    12.12 wizyta: 2,72 Fasolci 🫘
    19.12 wizyta
  • Afalvia Koleżanka
    Postów: 58 102

    Wysłany: 6 grudnia, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo wgl wczorajszego mojego pytania odnośnie zaparć. Może komuś pomogę 😅

    Jako że słabo wchodzi mi woda, pije ja musem a wcześniej ja kochałam to postanowiłam sobie zrobić wodę z dużą ilością soku z cytryny i miodu. Nie na zaparcia tylko żeby po prostu nawodnić bo naprawdę mało pije wody ..
    Polecam. Za 20 minut po 3 szklankach miałam taki ból jelit że musiałam od razu iść i puściło wszystko 😂

    Może komuś pomoże a napewno nie zaszkodzi 🫢

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia, 20:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina93 wrote:
    Po tamtej stracie nie robiłam badań, moja lekarka obstawia, że to nie będzie genetyka, bo syn urodził się zdrowy bez wcześniejszych strat. W pon po zabiegu dostanę skierowanie na badania kariotypu dla siebie i męża i zobaczymy co wyjdzie z tego. Na razie nie będę planować 3 ciąży, bo mam uraz psychiczny. Myślałam, że drugi raz mnie to nie spotka. Boję się po prostu że kolejny raz to samo się wydarzy. Nie mogę tego przetrawić, na dodatek moja siostra jest w ciąży i boli mnie to podwójnie... Nie umiem się uporać z tym. Dobrze, że mam synka bo inaczej bym się kompletnie załamała.. na szczęście w pracy też dostałam zrozumienie i od stycznia mogę wrócić normalnie i umowę mi przedłużą (miałam do końca stycznia) więc chociaż pod tym względem nie muszę się martwić..

    Zazdroszczę ze masz synka. 🥰 Ja mam dosc tej walki o pierwsze, że jak teraz się nie uda to raczej nie mam siły próbować więcej. Jestem zmęczona i przestresowana. Jeśli się uda wiecej dzieci mieć nie będę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia, 20:47

‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ