LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Optymistka90 wrote:Biedna. Może to jakiś wirus? Mój mąż miał z miesiąc temu takie silne bóle, i dziwne objawy- było mu lepiej kiedy jadł. A zazwyczaj jest odwrotnie przy żołądku. Tobie lepiej jak zjesz?
Jemu pomogły dopiero leki od gastrologa. -
shaylen wrote:Tez mnie bolal dobre dwa dni... ale tak mocno że ani nie mogłam spać ani nic. Ktoras z dziewczyn poleciła anaketon, kupiłam i sobie go biorę i wczoraj już żołądek nie bolał Ale fakt faktem wczoraj jadlam po prpstu mniejsze porcje jedzenia. Może i u ciebie sie sprawdzi
-
rolka355 wrote:Macie jeszcze bole brzucha czy tylko były na początku? Mnie od wczoraj złapało znow takie ciśnięcie jak na okres w samym dole, dosyć odczuwalne.
-
KasKas wrote:Jak sobie radzicie z mdłościami? Jak tylko zaczął się 7tc to strasznie mnie to męczy..
-
Letycja wrote:Ja sobie radzę jedzeniem 🙈 mam chyba jakiś dziwny typ mdłości bo mam je jak dlugo nie jem. Długo czytaj 3h... przed ciaza potrafiłam pół dnia nie jeść, śniadanie jadłam dopiero o 10 w pracy. A teraz jak nie zjem rano to mnie ciągnie na wymioty, potem jak mam długa przerwę od jedzenia to tak samo. Mąż się śmieje, że dziecko nie akceptuje mojego dawnego stylu odżywiania i wprowadza swoje zasady. A ja obawiam się ile przytyje..
Zazdroszczę, u mnie czy jem czy nie jem jest kiepsko. Na chwilę mi pomoże jak zjem krakersa. Ale na samą myśl o jedzeniu mnie mdli. -
Letycja wrote:Ja sobie radzę jedzeniem 🙈 mam chyba jakiś dziwny typ mdłości bo mam je jak dlugo nie jem. Długo czytaj 3h... przed ciaza potrafiłam pół dnia nie jeść, śniadanie jadłam dopiero o 10 w pracy. A teraz jak nie zjem rano to mnie ciągnie na wymioty, potem jak mam długa przerwę od jedzenia to tak samo. Mąż się śmieje, że dziecko nie akceptuje mojego dawnego stylu odżywiania i wprowadza swoje zasady. A ja obawiam się ile przytyje..
Ja mam dokładnie tak samo i identycznie miałam w pierwszej ciąży. Chociaż teraz to nawet jak pilnuje to i tak się zdarza że mnie mdli jak na coś spojrzę 😂 przytyłam wtedy 16,5kg, na roczku córki ważyłam mniej niż przed ciążą -
KasKas wrote:Jak sobie radzicie z mdłościami? Jak tylko zaczął się 7tc to strasznie mnie to męczy..♀️ '95
16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11
18.10.24 beta 78,7 prog 19,43
22.10.24 beta 330,4 prog 17,74
31.10.24 beta 12869,7 prog 18,68
12.11.24 7tc+0 0,9 cm i jest serduszko ❤️
03.12.24 10tc+0 3,2 cm i 166 bpm
14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
23.12.24 12tc+6 prenatalne ok, 7cm i 148 bpm
07.01.25 wizyta
-
Już się tak źle czuję, że nie było sensu udawać przed najbliższymi. Zalała mnie wszechobecna euforia ❤️ Cieszę się, że tak się cieszą 😅
shaylen, Gosiaczek.prosiaczek, Galaxis, rolka355, Ala1416, Pokahontaz26, Lusia90, Motylek93, Sanana, AnitaK, cherrybloom lubią tę wiadomość
-
Letycja wrote:Ja sobie radzę jedzeniem 🙈 mam chyba jakiś dziwny typ mdłości bo mam je jak dlugo nie jem. Długo czytaj 3h... przed ciaza potrafiłam pół dnia nie jeść, śniadanie jadłam dopiero o 10 w pracy. A teraz jak nie zjem rano to mnie ciągnie na wymioty, potem jak mam długa przerwę od jedzenia to tak samo. Mąż się śmieje, że dziecko nie akceptuje mojego dawnego stylu odżywiania i wprowadza swoje zasady. A ja obawiam się ile przytyje..
Ja dokładnie to samo... boję się powtórki z rozrywki. W pierwszej ciąży przytyłam ponad 25kg i bardzo ciężko było z tego zejść.
Przed ciążą potrafiłam mieć długie przerwy między posiłkami, teraz jest bardzo ciężko. Jak nie zjem to czuję się źle i mam dzień z głowy. W sensie leżę, bo mnie muli.
Dzisiaj upiekłam pierniczki z córką wyszły pycha. Pierwszy raz miałam super pomocnika. W sensie do tej pory pozwalałam się córce bawić jak piekłyśmy pierniki. Ale to była bardziej jej zabawa niż realna pomoc 😍👱♀️35🧑40
Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
-
U mnie dzis zaczal sie 11 tydzień.
Ja nie wiem jestem serio jakaś dziwna... Nic mi nie jest w dalszym ciagu... Niby macica się rozszerza, ale nawet podbrzusze mnie nie boli... Cycki od dwóch dni też nie.
Niech ktoś powie ze tak ma? Bo całkiem oszaleje 😭😭😭[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷 -
nick nieaktualnyMeeegy91 wrote:U mnie dzis zaczal sie 11 tydzień.
Ja nie wiem jestem serio jakaś dziwna... Nic mi nie jest w dalszym ciagu... Niby macica się rozszerza, ale nawet podbrzusze mnie nie boli... Cycki od dwóch dni też nie.
Niech ktoś powie ze tak ma? Bo całkiem oszaleje 😭😭😭
Kiedy wizyta?
Mi objawy trochę zeszły (mdłosci, piersi). Boli mnie za to mocno macica dosłownie aż po wargi sromowe, więc też się stresuje. I tak źle i tak niedobrze. -
A w ogóle przytyłyście coś teraz? U mnie waga stoi😅-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Meeegy91 wrote:U mnie dzis zaczal sie 11 tydzień.
Ja nie wiem jestem serio jakaś dziwna... Nic mi nie jest w dalszym ciagu... Niby macica się rozszerza, ale nawet podbrzusze mnie nie boli... Cycki od dwóch dni też nie.
Niech ktoś powie ze tak ma? Bo całkiem oszaleje 😭😭😭 -
Nieprzejrzysta wrote:A w ogóle przytyłyście coś teraz? U mnie waga stoi😅
Ja kilogram. W pierwszej ciąży 20kg, boje się że teraz będzie tak samo, choć przy kp bardzo szybko to zrzuciłam i nawet ważyłam przed druga ciąża 3kg mniej niż przed pierwsza. Tylko że ciężko było być takim "hipciem" na koniec
Mam duży apetyt, dużo jem, nie będę sobie odmawiać bo skoro organizm tego potrzebuje to tak ma być, w końcu jestem kp i jeszcze w ciąży 🙈
Mdłości dalej mi dokuczają ale tylko popołudniami. Teraz zanim zjadłam obiad i byłam głodna czułam się fatalnie. Ale już brzuszek pełny i jest ok, idziemy z córką na drzemkę 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 15:46
-
Nieprzejrzysta wrote:A w ogóle przytyłyście coś teraz? U mnie waga stoi😅
Ja do tej pory schudłam 2 kg -
rolka355 wrote:Kiedy wizyta?
Mi objawy trochę zeszły (mdłosci, piersi). Boli mnie za to mocno macica dosłownie aż po wargi sromowe, więc też się stresuje. I tak źle i tak niedobrze.
17.12 prenatalne. Także jeszcze 10 dni 😱😨[/url]
14.01.24 ⏸
27.02.24 ciąża obumarla, zabieg Łyżeczkowania💔
06.24 ponowne rozpoczęcie starań
19.10.24 ⏸
05.11.24 CRL 3.87mm ❤105ud/min
26.11.24 CRL 2.3 cm ❤ 181 ud / min
17.12.24 CRL 5.5 cm ❤ 167 ud / min, USG prenatalne, wszystko na miejscu, pomiary ok, 95 % dziewczynka 🩷 -
Letycja wrote:Ja sobie radzę jedzeniem 🙈 mam chyba jakiś dziwny typ mdłości bo mam je jak dlugo nie jem. Długo czytaj 3h... przed ciaza potrafiłam pół dnia nie jeść, śniadanie jadłam dopiero o 10 w pracy. A teraz jak nie zjem rano to mnie ciągnie na wymioty, potem jak mam długa przerwę od jedzenia to tak samo. Mąż się śmieje, że dziecko nie akceptuje mojego dawnego stylu odżywiania i wprowadza swoje zasady. A ja obawiam się ile przytyje..
-
Meeegy91 wrote:U mnie dzis zaczal sie 11 tydzień.
Ja nie wiem jestem serio jakaś dziwna... Nic mi nie jest w dalszym ciagu... Niby macica się rozszerza, ale nawet podbrzusze mnie nie boli... Cycki od dwóch dni też nie.
Niech ktoś powie ze tak ma? Bo całkiem oszaleje 😭😭😭
Dziewczyny, a czy gęsty i taki kremowy śluz jest normalny? Boję się jakiejś infekcji ale oprócz tego nic mnie tam nie boli i nie piecze. -
Meeegy91 wrote:U mnie dzis zaczal sie 11 tydzień.
Ja nie wiem jestem serio jakaś dziwna... Nic mi nie jest w dalszym ciagu... Niby macica się rozszerza, ale nawet podbrzusze mnie nie boli... Cycki od dwóch dni też nie.
Niech ktoś powie ze tak ma? Bo całkiem oszaleje 😭😭😭