LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak mi się przypomniało odnośnie kp to ja całą swoją wiedzę odnośnie mojego kp wzięłam z bloga Hafija i nie wiem czy to przypadek czy geny czy właśnie ta wiedza ale karmiła długo i w sumie bez problemów zapaleń itd więc polecam jeśli któraś dziewczyna chce kp 🙂 dla tych co nie chcą moja koleżanka prosiła ginekologa i zaraz po porodzie dał jej tabletki na zbicie pokarmu żeby obyło się bez zapaleń itd i też mówiła że obyło się bez problemów ale ona nawet nie próbowała kp po prostu wiedziała że nie chce.
angelfromhell, Izaxx lubią tę wiadomość
rocznik '90
Synek 16.12.2014r.
Synek 13.07.2016r.
starania o 3 od 2024
01.11.2024r. II
-
Dosia_24 wrote:Koleżanka pojechała na porodówkę jak zaczęła rodzić tyle ,że nie było postępów porodu, rozwarcia prawie wcale ,skurcze miała tragiczne, męczyła się okropnie. Cztery dni ją tak męczyli, raz drugiego dnia miała oksytocyne podawaną i tyle. Cztery dni męki żeby w efekcie zdecydować o cesarce. Kurde co jest z tą służbą zdrowia, znieczulica kompletna
Niestety prawda. W szpitalu trzeba niestety trochę umieć grać. Jak coś boli, mówić, że zaraz nie wytrzymasz z bólu. Ja tak musiałam się prosić o tabletki przeciwbólowe po cesarce jak znieczulenie zeszło... a bolała mnie rana niemiłosiernie.
Taki protip dla dziewczyn, gdybyście znalazły się na patologi ciąży. Polecam do torby spakować stopery do uszu (takie woskowe, nie pianka) plus opaskę do spania na oczy. Jedna, dwie noce ok, ale jak trzecia, czwarta noc będą Was budziły babki, które wpadają tylko na chwilę ze skurczami... i max jeden dzień zabierają je na blok porodowy. Zapalanie światła w środku nocy, podłączanie do KTG o 4 nqd ranem... Ja byłam wykończona brakiem snu. Stopery i opaska 🫣
Do mnie laski z całego oddziału patologi przychodziły po stopery, bo miałam tego więcej... haha Położne je do mnie kierowały... największy spokój dopiero po obchodzie rano aż do godzin odwiedzin. Wtedy jeszcze była okazja pospać. W szpitalu nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Ja byłam w szoku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia, 13:01
Galaxis lubi tę wiadomość
👱♀️35🧑40
Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
-
O przygodach na patologii ciąży mogłabym książkę napisać... za pierwszym razem człowiek młody, zagubiony, lekarz przy badaniu rozerwał mi taką miałam przegrodę w pochwie nie wiem jak to nazwać. Ból okropny, nie wiedziałam co się dzieje, schodzę z fotela , położna przerażona bo krew się leje a lekarz ,,przecież taką nadżerkę wyhodowała że nic dziwnego że krwawi !" Potem w łazience gdy się myłam poczułam że już nie mam tej przegrody tylko wisi taką skórka... ohydny balwan, dobrze wiedział co zrobił, potem przychodził do mnie, za rękę mnie chciał brać i tłumaczył wszystko cierpliwie powoli jak dziecku, pewnie było mu głupio
Z córką trafiłam do szpitala z krwawoeniem w 15tc to dwie h leżałam az ktoś przyjdzie mnie zbadać aż się wkurwiłam i poszłam zrobić aferę, człowiek z wiekiem uczy się walczyć o swoje...generalnie w szpitalach byłam wiele wiele razy, to takie dwa najgorsze wspomnienia , o budzeniu w nocy na sprawdzanie tętna, sprzątanie, temperaturę nawet nie wspominam. Najgorsza taką obojetnosc wśród tych lekarzy, sposób w jaki przekazują złe wiadomości, widać tą rutynę, widać że im się nie chce. Oczywiście są i tacy z powołania. Ale mniejszość
Elena20, Dosia_24, Kejtaa lubią tę wiadomość
👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
-
Jestem przerażona tym co tutaj piszecie 😨 to jest naprawdę PATOLOGIA ciąży… bardzo Wam współczuję…
Czy jest tu jakaś dziewczyna z okolic Gliwic, która planuje rodzić w tamtejszym szpitalu wielospecjalistycznym? Macie jakieś doświadczenia z oddziałem ginekologiczno- położniczym/ patologią ciąży?33 & 35
💔 07.2022 (7 tydz.)
💔 12.2022 (6 tydz.)
💔 06.2023 (biochem.)
———————————————————
⏸️ 24.10.2024
❤️11.2024 - potwierdzone bijące serduszko
📍17.12 badanie prenatalne | PAPPA - niskie ryzyka
✨TP: 02.07.2025
Kolejna wizyta: 21.01.2025
———————————————————
Mutacja MTHFR C677T (heterozyg.)
PAI-1 (heterozyg.)
💉 Neoparin
💊 Duphaston -
Somebody_33 wrote:Jestem przerażona tym co tutaj piszecie 😨 to jest naprawdę PATOLOGIA ciąży… bardzo Wam współczuję…
Czy jest tu jakaś dziewczyna z okolic Gliwic, która planuje rodzić w tamtejszym szpitalu wielospecjalistycznym? Macie jakieś doświadczenia z oddziałem ginekologiczno- położniczym/ patologią ciąży?
Katowice 🙋♀️
Ale wybieram Rude Śląską. Nie dość, że poleciła mi ją lekarka która mnie prowadziła w klinice niepłodności (a żadnemu innemu lekarzowi bardziej nie ufam) to jeszcze ma bardzo fajne opinie wśród Pacjentek które tam rodziły i/lub przebywały na patologii ciąży
Z Gliwic masz chyba jeszcze bliżej niż z Katowic 😉
Somebody_33, Anka657 lubią tę wiadomość
3 lata starań.
Pierwsza procedura 10.2024
Punkcja 12.10 - pobrano 17, zapłodniono 9, 6 rozwijało, do blastki dotrwały 3.
17.10 transfer świeżaka 4AA, ❄️4AB❄️4BB czekają.
Od 5 dnia po transferze i wzroście beta HCG - nasilająca hiperstymulacja i płyn w otrzewnej. 8dpt potwierdzono przez USG i wdrożono leki.
beta HCG:
5dpt - 14,7
7dpt - 44,5 (214%)
9dpt - 73,3 (72%)
11dpt - 98,4 (35%)
13 dpt - 169,2 (72%)
18 dpt - 560,9 (62%)
20 dpt - 876,9 (50%)
21 dpt - USG - jest pęcherzyk 10mm i prośba lekarza o jeszcze 2x badanie bety w ciągu tygodnia do kolejnego USG
23 dpt - 1841,3 (69%)
28 dpt - 5254,20 (50%), GS 11,2mm, CRL 4,4mm, jest ❤️
35 dpt - GS 18,9mm CRL 12,6mm, jest piękne❤️.
9+5: GS 2,86cm ♥️
11+4: GS 4,7 cm ♥️170, w USG prenatalnym wszystko Ok, PAPPA i Beta HCG - niskie ryzyka
-
Maggi222 wrote:Katowice 🙋♀️
Ale wybieram Rude Śląską. Nie dość, że poleciła mi ją lekarka która mnie prowadziła w klinice niepłodności (a żadnemu innemu lekarzowi bardziej nie ufam) to jeszcze ma bardzo fajne opinie wśród Pacjentek które tam rodziły i/lub przebywały na patologii ciąży
Z Gliwic masz chyba jeszcze bliżej niż z Katowic 😉
Do Gliwic mam ok. 25 min, do Rudy Śląskiej ok. 35 min, więc w sumie niewielka różnica, muszę zrobić research 🙈 dziękuję za polecenie ☺️
Maggi222 lubi tę wiadomość
33 & 35
💔 07.2022 (7 tydz.)
💔 12.2022 (6 tydz.)
💔 06.2023 (biochem.)
———————————————————
⏸️ 24.10.2024
❤️11.2024 - potwierdzone bijące serduszko
📍17.12 badanie prenatalne | PAPPA - niskie ryzyka
✨TP: 02.07.2025
Kolejna wizyta: 21.01.2025
———————————————————
Mutacja MTHFR C677T (heterozyg.)
PAI-1 (heterozyg.)
💉 Neoparin
💊 Duphaston -
Somebody_33 wrote:Do Gliwic mam ok. 25 min, do Rudy Śląskiej ok. 35 min, więc w sumie niewielka różnica, muszę zrobić research 🙈 dziękuję za polecenie ☺️
Haha mamy termin blisko siebie wiec się może spotkamy w Rudzie na porodówce 🫣😁
Somebody_33 lubi tę wiadomość
3 lata starań.
Pierwsza procedura 10.2024
Punkcja 12.10 - pobrano 17, zapłodniono 9, 6 rozwijało, do blastki dotrwały 3.
17.10 transfer świeżaka 4AA, ❄️4AB❄️4BB czekają.
Od 5 dnia po transferze i wzroście beta HCG - nasilająca hiperstymulacja i płyn w otrzewnej. 8dpt potwierdzono przez USG i wdrożono leki.
beta HCG:
5dpt - 14,7
7dpt - 44,5 (214%)
9dpt - 73,3 (72%)
11dpt - 98,4 (35%)
13 dpt - 169,2 (72%)
18 dpt - 560,9 (62%)
20 dpt - 876,9 (50%)
21 dpt - USG - jest pęcherzyk 10mm i prośba lekarza o jeszcze 2x badanie bety w ciągu tygodnia do kolejnego USG
23 dpt - 1841,3 (69%)
28 dpt - 5254,20 (50%), GS 11,2mm, CRL 4,4mm, jest ❤️
35 dpt - GS 18,9mm CRL 12,6mm, jest piękne❤️.
9+5: GS 2,86cm ♥️
11+4: GS 4,7 cm ♥️170, w USG prenatalnym wszystko Ok, PAPPA i Beta HCG - niskie ryzyka
-
Dziewczyny które jutro wizytują...jest stres?
Ja mam wizytę dopiero 16:30 chyba ,że uda się przełożyć na szybszą. Objawy ciążowe są, wiem ,że z dzieckiem wszystko dobrze ale jakoś czuje się zestresowana👱♀️ 25
🧔♂️ 34
Starania od 3.2024
21.11 - beta 51.2 ,prog 28.2
23.11 - beta 131,16 ,prog 37.30
25.11 - beta 401,2 ,prog 31.1
27.11 - beta 1006,1 , progesteron 32.1
29.11 - beta 2664,2 ,prog 21,6
5.12 - pierwsza wizyta na USG 😊 mamy ❤️
20.01 - prenatalne 👶
-
Przyszły mi rachunki za badanie krwi w grudniu 👹 dopiero od 13-stego tygodnia ubezpieczenie pokrywa te koszta, do ośmiu tygodniu po porodzie i tylko i wyłącznie, jeśli ciąża przebiega bezproblemowo. Kwoty we frankach szwajcarskich (mniej więcej jak euro). System opieki zdrowotnej tutaj to kpina i w Polsce serio nie jest tak źle. Oczywiście wyników samych w sobie nie zobaczę na oczy 😂
https://zapodaj.net/plik-Cv8sVC3B72
https://zapodaj.net/plik-hntXQ3Z3E7
-
Dosia_24 wrote:Dziewczyny które jutro wizytują...jest stres?
Ja mam wizytę dopiero 16:30 chyba ,że uda się przełożyć na szybszą. Objawy ciążowe są, wiem ,że z dzieckiem wszystko dobrze ale jakoś czuje się zestresowana
Ja zamiast stresu bardziej czuje ekscytacje 😅 po prpstu nie mogę się doczekać bo czekam od 12.12 🫣
Mam tylko nadzieję że coś mi lekarz zaradzi na ten bol glowy bo od tygodnia nieprzerwanie mnie boli 🫣 i dostaje już szału...👱♀️27 👱♂️29
👫+🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
25.10.24 badanie hsg
diagnoza : brak owulacji, prawy jajowod niedrozny, pcos
I nagle cud
19.11.24 popołudniowy test ciazowy pokazuje cień
20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️
20.11.24 beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 po wizycie : pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
17.01 prenatalne
31.01 wizyta
WG OM
-
Maggi222 wrote:Katowice 🙋♀️
Ale wybieram Rude Śląską. Nie dość, że poleciła mi ją lekarka która mnie prowadziła w klinice niepłodności (a żadnemu innemu lekarzowi bardziej nie ufam) to jeszcze ma bardzo fajne opinie wśród Pacjentek które tam rodziły i/lub przebywały na patologii ciąży
Z Gliwic masz chyba jeszcze bliżej niż z Katowic 😉
Oooo, też Katowice! 😍
Somebody_33, Maggi222 lubią tę wiadomość
10.11. ⏸️
29.11. 0.80 cm ♥️
19.12. 2.57cm ♥️
03.01. Prenatalne🧬 OK! 5.57cm ♥️
13.01. 🕔
27.02. Połówkowe 🧬
-
Elena20 wrote:W szpitalu nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Ja byłam w szoku.
Na porodówce i noworodkach też 😅 moj mlody pięknie spał i wqrwialo mnie jak budził się wystraszony krzykami z porodówki albo płaczem dziecka babeczki z łóżka obok 😅
Elena20 lubi tę wiadomość
Staramy się o rodzeństwo od 06.2024
2 cykl stymulowany aromkiem
24.10.2024
18.11.2024 CRL 1.07 cm i 147bpm 🥰
04.12.2024 CRL 2.64 cm i 167bpm 🫛
24.12.2024 CRL 6.29 cm i 158bpm 🫶
-
U mnie było proste pytanie, ciśnienie wysokie czy niskie? Niskie, ja mam zawsze bardzo niskie. To skoro paracetamol nie działa (na mnie nic a nic) to kawa, spacer, jeśli wyniki są dobre, za wiele nie Możemy….shaylen wrote:Ja zamiast stresu bardziej czuje ekscytacje 😅 po prpstu nie mogę się doczekać bo czekam od 12.12 🫣
Mam tylko nadzieję że coś mi lekarz zaradzi na ten bol glowy bo od tygodnia nieprzerwanie mnie boli 🫣 i dostaje już szału...🧏🏼♀️31*🧏🏼35+🐶🐶
+po 4 latach syn ❤️
*nerwica, sibo, pcos
Zapobiegawczo luteina
29.10 - 2 kreski
09.12 - crl 2,85cm ❤️
31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne- pomiary ok 🫶🏻
23.01- wizyta
-
Ja rodziłam w Gliwicach i byłam tam ogólnie zadowolona z opiekiSomebody_33 wrote:Jestem przerażona tym co tutaj piszecie 😨 to jest naprawdę PATOLOGIA ciąży… bardzo Wam współczuję…
Czy jest tu jakaś dziewczyna z okolic Gliwic, która planuje rodzić w tamtejszym szpitalu wielospecjalistycznym? Macie jakieś doświadczenia z oddziałem ginekologiczno- położniczym/ patologią ciąży?
Somebody_33 lubi tę wiadomość
https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;10004;116/st/20250710/e/Pregnancy+Ticker/dt/6/k/6ad6/preg.png -
Dosia_24 wrote:Dziewczyny które jutro wizytują...jest stres?
Ja mam wizytę dopiero 16:30 chyba ,że uda się przełożyć na szybszą. Objawy ciążowe są, wiem ,że z dzieckiem wszystko dobrze ale jakoś czuje się zestresowana
Ja się ekscytuje. Po tym jak lekarz na zwykłej wizycie powiedział że NT jest w normie to już trochę zszedł ze mnie stres.
Anka657 lubi tę wiadomość
👩32 🧔30
26.09 początek starań o 3 dziecko 👩❤️💋👨
2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
22.11 mamy ❤i 4 mm człowieka
-
Co do patologii ciąży. Leżałam z synem 4 dni, akurat mierzenia tętna w nocy dziecka mnie uspokajało co 4h mierzyli i raz dziennie ktg. Ale informowanie o czym kolwiek…. Na położnictwie to samo, a może i gorzej z informowaniem. Najchętniej bym się wypisała po kilku h, ale trochę strach o dziecko. Ale tym razem się tak w koni nie dam zrobić z informowanie, z wiadomościami i „to my lekarze/polozne”. Poród spoko bo wykupiłam położna, teraz też to zrobię🧏🏼♀️31*🧏🏼35+🐶🐶
+po 4 latach syn ❤️
*nerwica, sibo, pcos
Zapobiegawczo luteina
29.10 - 2 kreski
09.12 - crl 2,85cm ❤️
31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne- pomiary ok 🫶🏻
23.01- wizyta
-
tralalina wrote:Przyszły mi rachunki za badanie krwi w grudniu 👹 dopiero od 13-stego tygodnia ubezpieczenie pokrywa te koszta, do ośmiu tygodniu po porodzie i tylko i wyłącznie, jeśli ciąża przebiega bezproblemowo. Kwoty we frankach szwajcarskich (mniej więcej jak euro). System opieki zdrowotnej tutaj to kpina i w Polsce serio nie jest tak źle. Oczywiście wyników samych w sobie nie zobaczę na oczy 😂
https://zapodaj.net/plik-Cv8sVC3B72
https://zapodaj.net/plik-hntXQ3Z3E7
Spoko ja za wszystkie wyniki płacę do końca ciąży plus za lekarza bo nie ma szans u mnie na NFZ termin pierwszej wizyty był na luty 😅 także no nie wiem nie wiem 😅rocznik '90
Synek 16.12.2014r.
Synek 13.07.2016r.
starania o 3 od 2024
01.11.2024r. II
-
Anka657 wrote:Oooo, też Katowice! 😍
I ja też okolice Kato 😁
Somebody_33, Maggi222, Anka657 lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 31 👱🏻♂️ 33 👧🏼 3
16.11 ⏸️
16.11 beta 680,40
18.11 beta 1308,08
02.12 CRL 0.75cm, ❤️ 130bpm
16.12 2.16cm człowieczka ❤️
13.01 wizyta 🤞🏻
15.01.prenatalne 🤞🏻
-
Ja też chodzę prywatnie i za wszystko płacę. Jakoś na NFZ u mnie nikogo godnego uwagi nie było.
Trochę się dziś wystraszyłam. Tak mnie zakłuło w brzuchu, że aż się zgięłam. No stres niesamowity. Ale żadnego plamienia nie ma, to mam nadzieję, że wszystko jest z dzidziusiem dobrze. Przez te szpitalne historie dziewczyn znów mi się udzieliły nerwy bardziej niż ostatnio.👩🏼 90’ Hashimoto i niedoczynność tarczycy, amh 2,89
👦🏻90’ mała ruchliwość plemników, mało plemników prawidłowej budowy
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1
9 dpt 88,3
12 dpt 379
14 dpt 914
17 dpt 3553
26 dpt ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
9+1 👶🏻 2,4 cm ❤️
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️ 158
-
ConteBis wrote:Na porodówce i noworodkach też 😅 moj mlody pięknie spał i wqrwialo mnie jak budził się wystraszony krzykami z porodówki albo płaczem dziecka babeczki z łóżka obok 😅
Ja nie leżałam na sali z córką, bo miała zapalenie płuc i leżała na oddziale neonatologicznym. Tam też masakra była. Także biegałam między oddziałami, a w pokoju miałam fajną laskę - byłyśmy we dwie.
Za to przypomniało mi się jak musiałam zacząć karmić córkę na oddziale neonatologicznym po cesarce na krześle obrotowym na kółkach (takie biurkowe małe). Cyrk po prostu.
Jeśli ktoś jest z okolic Poznania odradzam szpital im. Raszei. Nie rozpisuję sie tutaj za szczegółowo, ale leżałam tam ma patologii, porodówce, bloku operacyjnym (chyba tylko tutaj było ok), położniczym i neonatologicznym. Prawie 3 tygodnie horroru. Może być dla lasek, które mają szybkie bezproblemowe porody. Ale takim kobietom co wychodzą po 2 dniach to każdy szpital będzie ok.
Teraz wybieram inny szpital, zapisałam się do szkoły rodzenia przy bloku porodowym. Będę miała okazję zobaczyć oddział od środka.
Mam taką traumę po pierwszym porodzie, że zastanawiam się nad prywatnym szpitalem. Zobaczymy jeszcze.👱♀️35🧑40
Elena 🩷👶 (7cs) TP 07.07.2025
23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
12.11. 6+1 pierwsza wizyta❤️ 0.35 cm CRL
25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
17.12. 11+1 PAPPA, beta HCG 🧪
19.12. 11+3 USG prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg USG 12+1, dziewczynka 🩷
Eliza 🩷👧(5cs) lipiec 2019
