X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • JoaJoaJoa Przyjaciółka
    Postów: 98 155

    Wysłany: 20 stycznia, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ala1416 ja w zasadzie leżę od nocy z piątku na sobotę, też przy każdym wywiadzie pytali czy krwawię/plamie. Tabletki dawali, dziś rano zbadali i że wszystko ok to kazali dziś czekać na wypis i ponoć 2 tyg luteinę będę brać i może coś jeszcze ale to się już dowiem z wypisu. Ale dopiero dziś zrobili ze mną taki głębszy wywiad typu czy był stosunek lub jakieś rzeczy które mogły spowodować plamienie. Sama niby zgłaszałam przy przyjęciu ale niezbyt chcieli to słuchać.

    Na SOR jak pojechałam i jak dostałam pytanie czy to może termin miesiączki to nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać 😆 mowie, a skąd ja mam to wiedzieć jak tu prawie 4 miesiąc ciąży 😆

    Po 2 tygodniach mam się z prowadzącym lekarzem skonsultować jak on będzie widział czy mam kontynuować te luteinę czy nie.

    Ala1416 lubi tę wiadomość

    👩🏻👨🏻1995


    07/11/2023 🟰
    13/12/2023🪽🌈
    ——————————-
    11/11/2024 🟰
    21/11/2024 🥚 5mm
    09/12/2024 🩺 CRL 0,88cm 💓 148
    30/12/2024 🩺 CRL 3,36cm
    08/01/2025 🧬 NIFTY PRO - niskie ryzyka, 99,96% dziewczynka
    13/01/2025 🩺 PRENATALNE+PAPPA-OK, CRL 5,69cm 💓 170
    17/01/2025 SOR, CRL: 6,2cm, 💓 164
    10/02/2025 🩺



    26/07/2025 🍼 💖❔


    preg.png
  • Anka657 Ekspertka
    Postów: 121 219

    Wysłany: 20 stycznia, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dosia_24 wrote:
    Ja też się troszkę stresuję i wczoraj cały dzień byłam nerwowa okropnie ale noc przespałam. Ostatnio lepiej śpię ,bo w końcu po 3 tygodniach przestałam się drapać.
    Będzie dobrze. U mnie prenatalne dopiero na 13 ale mam nadzieję ,że szybko minie i zobaczę zdrowego bobasa.

    Chwaliłam się kilka dni temu ,że mnie nigdy cycki nie bolą ...no cóż...od trzech dni zaczęły.
    Ja pobolewania podbrzusza i kłucie mam ostatnio częściej ale mdłości minęły mi jakieś dwa tygodnie temu prawie całkowicie


    A ja się chwaliłam, że mdłości minęły 🤣
    A dzisiaj, no cóż… modlę się żeby to był tylko efekt wczorajszego słabego jedzenia 😅

    Dosia_24 lubi tę wiadomość

    10.11. ⏸️

    29.11. 0.80 cm ♥️

    03.01. Prenatalne🧬 5.57cm ♥️


    17.02. 🩺
    27.02. Połówkowe 🧬


    preg.png
  • Lawenda_a Znajoma
    Postów: 21 86

    Wysłany: 20 stycznia, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Czy któraś z was też zajada się słodyczami? Coraz ciężej mi powstrzymywać się od słodyczy. Dzisiaj już wchłonęłam duze pudełko Raffaello🤤
    Doskonale Cię rozumiem, ja przed ciążą mogłam nie jesc nic słodkiego tygodniami, czasem jakieś lody i to mi wystarczało. Teraz mi się codziennie czegoś chce, marzę o kremowkach, eklerkach, ptysiach i wszystkich słodyczach z kremem :D ale i żelkami, czekolada czy jakimiś ciasteczkami nie pogardzę. Masakra :D jedyne co mnie jeszcze trzyma to silna wola żeby jednak nie jeść tyle cukru codziennie, bo to też uzależnia w jakiś sposób. Nie wiem tylko na ile mi jej starczy jeśli jeszcze 7 miesięcy ciąży :D

    21.11 beta: 76.20, progesteron: 30.22
    23.11 beta: 287.5, progesteron: 30.67
    26.11 beta 1092.53, progesteron: 26.89
    06.12 okruszek 3.6mm z bijącym sercem
    23.12 USG 🤞
    preg.png
  • Anka657 Ekspertka
    Postów: 121 219

    Wysłany: 20 stycznia, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    Też słyszałam że wypadają ciut większe ale mimo wszystko nadal kupuję 56. Najwyżej jak się maleństwo urodzi to dokupię na szybko kilka bodziaków🙈

    Jak sobie pomyślę że syn mojej kuzynki też po wysokich rodzicach urodził się 61 cm to wszystkie te ubranka 50, 56 poszły w kąt od razu od 62 zaczynali.

    A tak btw. jak by ktoś zamierzał w Sinsay kupować (ja raczej nie, bo słyszałam że po praniu bodziaki się robią brzydkie) to słyszałam że wypadają o wiele mniejsze rozmiary


    H&M zdecydowanie większe wypada. Synek miał 52cm i 2700 niecałe i nosił z hm rozmiar 44 przez pierwsze trzy tygodnie. Także ja mam sporo ciuszków w rozmiarze 50 z h&m. Jeśli byście chciały to mogę zrobić fotki jaka jest różnica pomiędzy 44-50-56 bodziaków i spodenek.

    shaylen lubi tę wiadomość

    10.11. ⏸️

    29.11. 0.80 cm ♥️

    03.01. Prenatalne🧬 5.57cm ♥️


    17.02. 🩺
    27.02. Połówkowe 🧬


    preg.png
  • remilo1989 Przyjaciółka
    Postów: 106 41

    Wysłany: 20 stycznia, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala1416 wrote:
    Masakra w tym szpitalu.
    Do wczoraj było spoko, tylko martwi mnie już brak jakichkolwiek badań. Dają mi nospe i duphaston. I dwa razy dziennie pytają czy jest krwawienie, to im mówię, że od piątku rana nie ma.
    Dziś przyszedł ordynator i pozostałymi dziewczynom w ciąży z plamieniem, które leżą tu krócej zlecił badania, a mnie olal kompletnie. Poszłam zapytać co ze mną, mówię, że plamienia brak, a on na to, że może jutro do domu, a może nie o.O dramat. Bez badań, bez niczego.
    Zastanawiam się czy się nie wypisać i nie pojechać do swojego ginekologa.
    Hej, ja wylądowałam w szpitalu z krwawieniem tydzień temu... Za cały pobyt 4 dni zrobili mi dwa razy USG i tyle ... Dostawałam nospe 3 razy dziennie a resztę leków zażywałam sama... Na szczęście szybko mnie wypisali bo tez myślałam żeby się na własną rękę wypisać... Tylko leżałam i bałam się że się jeszcze czymś zarażę.... Jak tylko wyszłam to poleciałam do swojego lekarza, ktory zauważył otwarte naczynie po krwiaku ( w szpitalu powiedzieli że nie wiedzą skąd to krwawienie) Do dziś mam delikatne plamienia takie beżowe ... Te szpitale to katastrofa

    Elena20 lubi tę wiadomość

  • Ania1008 Ekspertka
    Postów: 164 143

    Wysłany: 20 stycznia, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawenda_a wrote:
    Doskonale Cię rozumiem, ja przed ciążą mogłam nie jesc nic słodkiego tygodniami, czasem jakieś lody i to mi wystarczało. Teraz mi się codziennie czegoś chce, marzę o kremowkach, eklerkach, ptysiach i wszystkich słodyczach z kremem :D ale i żelkami, czekolada czy jakimiś ciasteczkami nie pogardzę. Masakra :D jedyne co mnie jeszcze trzyma to silna wola żeby jednak nie jeść tyle cukru codziennie, bo to też uzależnia w jakiś sposób. Nie wiem tylko na ile mi jej starczy jeśli jeszcze 7 miesięcy ciąży :D


    Ja staram się nie kupować słodyczy ale jak dostanę w prezencie to już nie potrafię się powstrzymać i całe opakowanie idzie. W sobotę całe opakowanie merci, wczoraj ptysie i małe pączki a dzisiaj Rafaello.
    Mam słaba silną wolę🤣 więc nie lubię dostawać słodkich prezentów😊

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
  • Ala1416 Ekspertka
    Postów: 122 198

    Wysłany: 20 stycznia, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JoaJoaJoa wrote:
    @Ala1416 ja w zasadzie leżę od nocy z piątku na sobotę, też przy każdym wywiadzie pytali czy krwawię/plamie. Tabletki dawali, dziś rano zbadali i że wszystko ok to kazali dziś czekać na wypis i ponoć 2 tyg luteinę będę brać i może coś jeszcze ale to się już dowiem z wypisu. Ale dopiero dziś zrobili ze mną taki głębszy wywiad typu czy był stosunek lub jakieś rzeczy które mogły spowodować plamienie. Sama niby zgłaszałam przy przyjęciu ale niezbyt chcieli to słuchać.

    Na SOR jak pojechałam i jak dostałam pytanie czy to może termin miesiączki to nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać 😆 mowie, a skąd ja mam to wiedzieć jak tu prawie 4 miesiąc ciąży 😆

    Po 2 tygodniach mam się z prowadzącym lekarzem skonsultować jak on będzie widział czy mam kontynuować te luteinę czy nie.

    Ja od piątku od południa... liczę że jutro się czegoś dowiem, albo mnie puszczą. Mój ginekolog chciał dobrze wysyłając mnie do szpitala, a wyszło jak zwykle. Od dziś na sali mam dwie kichające i kaszlące dziewczyny :c

    👨‍🦱 91 👩94 -> 👰🤵 5.10.2024

    07.2024 - początek starań i odstawienie antykoncepcji (Kontracept) po 12 latach

    4.11 ledwo widoczne ⏸️
    2.12 - pika nam serduszko, 0,78cm człowieczka
    23.12 - bąbel rośnie ;)
    13.01 - prenatalne, 6,32cm, prawdopodobnie dziewczynka
    31.01 rośniemy i fikamy na USG
    25.02 kontrola

    preg.png
  • Anka657 Ekspertka
    Postów: 121 219

    Wysłany: 20 stycznia, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od lewej 44-50-56 z h&m

    IMG-4830.jpg
    IMG-4831.jpg

    Minji, Kinia92 lubią tę wiadomość

    10.11. ⏸️

    29.11. 0.80 cm ♥️

    03.01. Prenatalne🧬 5.57cm ♥️


    17.02. 🩺
    27.02. Połówkowe 🧬


    preg.png
  • Somebody_33 Przyjaciółka
    Postów: 75 109

    Wysłany: 20 stycznia, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na słodkie nie mam zupełnie ochoty, cukier mógłby dla mnie teraz nie istnieć 😅 ale za to kwaśne i owoce… nie przejdę obok obojętnie, pochłaniam prawie wszystko!

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    33 & 35

    💔 07.2022
    💔 12.2022
    💔 06.2023

    ———————————————————

    ⏸️ 24.10.2024

    ❤️11.2024 - potwierdzone bijące serduszko

    📍17.12 badanie prenatalne | PAPPA - niskie ryzyka

    preg.png

    Połówkowe: 11.02
    Kolejna wizyta: 25.02

    ———————————————————
    Mutacja MTHFR C677T (heterozyg.)
    PAI-1 (heterozyg.)


    💉 Neoparin
    💊 Duphaston
  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 431 690

    Wysłany: 20 stycznia, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka657 wrote:
    H&M zdecydowanie większe wypada. Synek miał 52cm i 2700 niecałe i nosił z hm rozmiar 44 przez pierwsze trzy tygodnie. Także ja mam sporo ciuszków w rozmiarze 50 z h&m. Jeśli byście chciały to mogę zrobić fotki jaka jest różnica pomiędzy 44-50-56 bodziaków i spodenek.

    Ogólnie każda marka ma inna rozmiarówkę. Ja po prostu celuję ze synek będzie miał około 60cm i kupuje 56 właśnie w HM bo wolę rękawki podwinąć czy tak jak Elena napisała przecież będą krótkie rękawki latem ☺️

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
    19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
    31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
    08.01 135 g szczęścia ♥️
    22.01 198 g 💪
    preg.png
  • Anka657 Ekspertka
    Postów: 121 219

    Wysłany: 20 stycznia, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    Ogólnie każda marka ma inna rozmiarówkę. Ja po prostu celuję ze synek będzie miał około 60cm i kupuje 56 właśnie w HM bo wolę rękawki podwinąć czy tak jak Elena napisała przecież będą krótkie rękawki latem ☺️


    Jasne, że tak! 🤭 ja już po prostu to mam ale nowych małych ciuszków kupować nie będę. Ewentualnie kilka sztuk jakiś nowych, jak potwierdzi się, że dziewczynka, ale to dla przyjemności, a nie z potrzeby 😄

    Kamax9, Minji lubią tę wiadomość

    10.11. ⏸️

    29.11. 0.80 cm ♥️

    03.01. Prenatalne🧬 5.57cm ♥️


    17.02. 🩺
    27.02. Połówkowe 🧬


    preg.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 640 1668

    Wysłany: 20 stycznia, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala1416 wrote:
    Masakra w tym szpitalu.
    Do wczoraj było spoko, tylko martwi mnie już brak jakichkolwiek badań. Dają mi nospe i duphaston. I dwa razy dziennie pytają czy jest krwawienie, to im mówię, że od piątku rana nie ma.
    Dziś przyszedł ordynator i pozostałymi dziewczynom w ciąży z plamieniem, które leżą tu krócej zlecił badania, a mnie olal kompletnie. Poszłam zapytać co ze mną, mówię, że plamienia brak, a on na to, że może jutro do domu, a może nie o.O dramat. Bez badań, bez niczego.
    Zastanawiam się czy się nie wypisać i nie pojechać do swojego ginekologa.

    Przypomniał mi się mój pobyt na patologi ciąży jak leżałam po terminie ponad tydzień czasu i czekałam, aż w końcu ktoś zrobi wywołanie.
    Jeśli się czujesz dobrze, nie masz krwawienia to się wypisz. Pobyt w szpitalu nie działa ma psychikę za dobrze.

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) tp 07.07.2025 (wg usg 03.07.2025)
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 06.02. kolejna wizyta
    🫧 18.02. badania połówkowe 🥑
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 3549g 58cm
    age.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 640 1668

    Wysłany: 20 stycznia, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala1416 wrote:
    Ja od piątku od południa... liczę że jutro się czegoś dowiem, albo mnie puszczą. Mój ginekolog chciał dobrze wysyłając mnie do szpitala, a wyszło jak zwykle. Od dziś na sali mam dwie kichające i kaszlące dziewczyny :c

    Teraz doczytałam, leć dziewczyno do domu. Nie męcz się w szpitalu. Jeśli będzie coś się działo to przyjedziesz znowu. Oni Cię trzymają na obserwacji po prostu, pewnie by Cię puścili już dawno, ale mają widocznie miejsce na sali to się nie spieszą.
    Tak jak pisałaś nospę w domu też możesz brać, a tam odpoczniesz przynajmniej.

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) tp 07.07.2025 (wg usg 03.07.2025)
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 06.02. kolejna wizyta
    🫧 18.02. badania połówkowe 🥑
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 3549g 58cm
    age.png
  • Lusia90 Autorytet
    Postów: 345 488

    Wysłany: 20 stycznia, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ala ja na twoim miejscu też bym się wypisała na własne żądanie. Tym bardziej że masz teraz na sali chore dziewczyny.

    preg.png

    👩26 |👨‍🦱 27 | pierwsza ciąża.

    31.10 skromne ⏸️
    12dpo beta 91.90, progesteron 47.60 🔸16dpo beta 927.38 🔸19dpo beta 4455,84 🔸23dpo beta 19657.67

    28.11 wizyta: 1cm Boróweczki 🫐, ♥️ 140 uderzeń/min
    12.12 wizyta: 2,72 Fasolci 🫘
    03.01 wizyta: 7,2 Kiwi 🥝, na 80% chłopiec 💙
  • wika2904 Debiutantka
    Postów: 7 7

    Wysłany: 20 stycznia, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    mnie brązowe plamienie trzymało się od samego początku ciąży do około 13 tygodnia. Pojawiały się nagle, z nikąd. Wiadomo, sporadyczne ale zdarzało się. Miałam krwiaka, który szybko się wchłonął ale plamienia wciąż gdzieś występowały. Nikt nie potrafił znaleźć przyczyny.
    W szpitalu nie byłam, ale za każdym razem na cito u mojej lekarki. Aktualnie 17 tydzień i totalny brak plamień.
    Jeśli są one sporadyczne, nie obfite i bez bólu podbrzusza, nie ma co siedzieć w tych przepełnionych zarazkami szpitalach.

    Galaxis lubi tę wiadomość

  • Ala1416 Ekspertka
    Postów: 122 198

    Wysłany: 20 stycznia, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elena20 wrote:
    Teraz doczytałam, leć dziewczyno do domu. Nie męcz się w szpitalu. Jeśli będzie coś się działo to przyjedziesz znowu. Oni Cię trzymają na obserwacji po prostu, pewnie by Cię puścili już dawno, ale mają widocznie miejsce na sali to się nie spieszą.
    Tak jak pisałaś nospę w domu też możesz brać, a tam odpoczniesz przynajmniej.

    Mąż mnie przekonuje żebym jednak do jutra została. Zobaczę co się wydarzy. Aż mnie brzuch z nerwów zaczął chyba boleć. Plamienia nie ma na szczęście, ale brak wody w toalecie dobija.

    Teraz widziałam, że dwie nowe pacjentki do cesarki siedzą z torbamj na korytarzu, bo nie ma miejsca na oddziale... o.O

    Sorry, za moje gorzkie żale, ale kto jak nie Wy mnie zrozumie.

    wika2904, Elena20, Dosia_24, Galaxis lubią tę wiadomość

    👨‍🦱 91 👩94 -> 👰🤵 5.10.2024

    07.2024 - początek starań i odstawienie antykoncepcji (Kontracept) po 12 latach

    4.11 ledwo widoczne ⏸️
    2.12 - pika nam serduszko, 0,78cm człowieczka
    23.12 - bąbel rośnie ;)
    13.01 - prenatalne, 6,32cm, prawdopodobnie dziewczynka
    31.01 rośniemy i fikamy na USG
    25.02 kontrola

    preg.png
  • wika2904 Debiutantka
    Postów: 7 7

    Wysłany: 20 stycznia, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ala1416 wrote:
    Mąż mnie przekonuje żebym jednak do jutra została. Zobaczę co się wydarzy. Aż mnie brzuch z nerwów zaczął chyba boleć. Plamienia nie ma na szczęście, ale brak wody w toalecie dobija.

    Teraz widziałam, że dwie nowe pacjentki do cesarki siedzą z torbamj na korytarzu, bo nie ma miejsca na oddziale... o.O

    Sorry, za moje gorzkie żale, ale kto jak nie Wy mnie zrozumie.


    Ja przepłakałam kilka dobrych tygodni z tego powodu, aż w końcu przestałam się totalnie przejmować, bo za każdym razem z dzieckiem było wszystko w jak najlepszym porządku.
    Trzymam za Ciebie kciuki i nie martw się na zapas :)

    Ala1416 lubi tę wiadomość

  • myszka1991 Przyjaciółka
    Postów: 99 167

    Wysłany: 20 stycznia, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Chwilę się nie odzywałam, musiałam jakoś odsapnąć... Większość z Was była już po prenatalnych a ja wciąż w niewiedzy i trochę mnie to stresowało, dodatkowo musiałam przeżyć "żałobę" po tym, że nie będę miała córeczki :P wg nifty drugi chłopak, najważniejsze że zdrowy ale jakoś tam nastawiałam się trochę że może tym razem będzie córeczka, jak wszyscy wokół gadali że fajnie by było jakby była parka nie za bardzo pomagało... no i w NIFTY które miało nas uspokoić wszystko wyszło super, ale niska frakcja płodowa co z kolei mnie stresowało czy są napewno wiarygodne :P

    Ale dzisiaj jestem już po prenatalnych :) wygląda na to, że wszystko dobrze. Krew do Pappa oddana. Mamy zdrowego chłopca. Widziałam rączki, nóżki, wszystko na tę chwilę rozwija się dobrze, jest nawet nieco "do przodu" niż wynika z OM.
    CRL 7,2cm, NT 1,15mm. Ulżyło mi, pozostaje mi się cieszyć z drugiego chłopca <3 mam nadzieję, że będą wspaniałymi przyjaciółmi na całe życie <3

    Elena20, 3erin, Ala1416, Lileepi, Róża11, Sanana, Begginer, mamastasia2020, Galaxis, Optymistka90, tygrysek7773, Praskovia, Somebody_33, 88Ania88, Styśka1998 lubią tę wiadomość

    24.11.2022 👶🏼💙

    18.11.2024 - ⏸️ (27dc)
    20.11.2024 - BETA 211 mIU/ml - 29dc
    22.11.2024 - BETA 517 mIU/ml - 31dc
    26.11.2024 - BETA 2394 mIU/ml, PROG 17,9 ng/ml - 35dc
    5.12.2024 - CRL 3,6mm, ❤️ 125bpm
    9.12.2024 - CRL 7,4mm, ❤️
    2.01.2025 - CRL 38mm, ❤️ 177bpm
    3.01.2025 - nifty - ryzyka niskie, chłopiec 💙
    20.01.2025 - prenatalne - CRL 7,2cm, NT 1,15mm
    17.03.2025 - połówkowe

    preg.png
  • 88Ania88 Ekspertka
    Postów: 142 161

    Wysłany: 20 stycznia, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły mi dziś wyniki panoramy - zdrowa dziewczynka <3

    Elena20, myszka1991, 3erin, Ala1416, Wojcinka, Lileepi, Róża11, Sanana, Begginer, mamastasia2020, Galaxis, Letycja, Optymistka90, tygrysek7773, Dosia_24, Praskovia, Somebody_33, AkacjowaM, Styśka1998, Meggi5991 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • angelfromhell Autorytet
    Postów: 351 336

    Wysłany: 20 stycznia, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Begginer wrote:
    Dziewczyny zastanawiam się jeszcze czy kupować kokon, bo zamierzamy mieć łóżeczko i baby hug 4w1 z Chicco.
    Jedynie co to myślę jak będziemy na wyjazdach (np u teściów czy rodziców) że się przyda dla maleństwa, co myślicie? 😃
    Z pierwszym synem nie miałam, ale mieliśmy Kosz Mojżesza. Teraz zdecydowałam się na pełnowymiarowe łóżeczko z opuszczanym bokiem, tym razem kokon kupiłam, lniane z niezbyt wysokimi bokami, regulowane, nowe na Vinted (babyly)

    Co do leżaczków, synem chodziłam do fizjoterapeuty i ona stanowczo odradzała, u nas w kuchni świetnie sprawdził się po prostu wózek.

    Apropo owoców w dwa dni z synem pożarliśmy dużego melona 😋

    🧏🏼‍♀️32*🧏🏼35+🐶🐶
    +po 4 latach syn ❤️
    *nerwica, sibo, pcos
    Zapobiegawczo luteina
    29.10 - 2 kreski
    09.12 - crl 2,85cm ❤️
    31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne i pappa idealnie 🫶🏻
    23.01- wszystko dobrze, rośniemy ❤️
    20.02- połówkowe
    20.03- wizyta

    preg.png
‹‹ 396 397 398 399 400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ