Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 796 2031

    Wysłany: 3 lutego, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łóżeczko po starszej córce. Teraz dopiero widzę jak je poturbowała 😂 Wszędzie jakieś ryski, zadrapania, ale w sumie najważniejsze szczebelki całe, nic nie jest połamane 😄 Myślę, że drugie dziecko też wytrzyma 😉

    20250203-171255.jpg

    Optymistka90, Kamax9, carolka, shaylen, Anka657 lubią tę wiadomość

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) TP 03.07.2025
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 (3549g 58cm)
    age.png
  • JoaJoaJoa Ekspertka
    Postów: 187 275

    Wysłany: 3 lutego, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro zadzwonię do tego szpitala i będę wyjaśniać. Na pewno dam Wam znać :)

    carolka lubi tę wiadomość

    👩🏻👨🏻1995


    07/11/2023 🟰
    13/12/2023🪽🌈
    ——————————-
    11/11/2024 🟰
    21/11/2024 🥚 5mm
    09/12/2024 🩺 CRL 0,88cm 💓 148
    30/12/2024 🩺 CRL 3,36cm
    08/01/2025 🧬 NIFTY PRO - niskie ryzyka
    13/01/2025 🩺 PREN+PAPPA-OK, CRL 5,69cm 💓 170
    17/01/2025 SOR, CRL: 6,2cm, 💓 164

    10/02/2025 🩺 ~ 16cm
    03/03/2025 🩺 338g
    20/03/2025 🩺 POŁÓWKOWE
    31/03/2025 🩺


    26/07/2025 🍼 💖❔


    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 1806 2318

    Wysłany: 3 lutego, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elena20 wrote:
    Łóżeczko po starszej córce. Teraz dopiero widzę jak je poturbowała 😂 Wszędzie jakieś ryski, zadrapania, ale w sumie najważniejsze szczebelki całe, nic nie jest połamane 😄 Myślę, że drugie dziecko też wytrzyma 😉

    20250203-171255.jpg
    O fajne, bo z szufladą i fajna rama. A będziesz jakieś akcenty kolorystyczne dodawała do pokoiku? Czy planujesz raczej wszystko białe? 😊

    Moja znajoma która jest architektem wnętrz zaoferowała się, że zrobi mi za darmo taki projekt pokoiku w leśnym stylu. Zgodziłam się, bo nie muszę przecież zrobić kropka w kropkę a zawsze to jakaś inspiracja 😊 już jestem ciekawa co tam wymyśli.

    Elena20 lubi tę wiadomość

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    preg.png
  • Elena20 Autorytet
    Postów: 796 2031

    Wysłany: 3 lutego, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    O fajne, bo z szufladą i fajna rama. A będziesz jakieś akcenty kolorystyczne dodawała do pokoiku? Czy planujesz raczej wszystko białe? 😊

    Moja znajoma która jest architektem wnętrz zaoferowała się, że zrobi mi za darmo taki projekt pokoiku w leśnym stylu. Zgodziłam się, bo nie muszę przecież zrobić kropka w kropkę a zawsze to jakaś inspiracja 😊 już jestem ciekawa co tam wymyśli.

    Taaak będzie pudrowy i brudny róż, złoty i biały. Dodatki z wzorkami peoni. Na razie wstawiam meble (jeszcze nie wszystko dotarło), a dekoracje w dalszym czasie. Póki co pokoik świeżo po remoncie (tynki, płytki) 😄

    Optymistka90 lubi tę wiadomość

    👱‍♀️35🧑40

    Elena ♀️👶 (7cs) TP 03.07.2025
    🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23 prog 21,07
    🫧25.10. 11dpo beta 50,63 prog 26,29
    🫧28.10. 14dpo beta 297,12 prog 31,41
    🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
    🫧25.11. 8+0 1.76cm CRL, wg USG 8+2
    🫧11.12. 10+2 3.33cm CRL, wg USG 10+2
    🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, dziewczynka 🩷
    🫧17.12. 11+1 pappa, beta hcg🧪
    🫧19.12. 11+3 usg prenatalne 🩺, niskie ryzyka, wg usg 12+1
    🫧 14.01. 15+0 150g słodkości 🍬🍓🧚‍♀️
    🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
    preg.png

    Eliza ♀️👧(5cs) 11.07.2019 (3549g 58cm)
    age.png
  • Ania1008 Autorytet
    Postów: 380 359

    Wysłany: 3 lutego, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam tutaj, że badalyscie żelazo i magnez. Dzisiaj wybrałam się do lekarza aby zapisać się na badanie krwi bo i tak muszę TSH skontrolować. Lekarz mi mówi, że w ciąży jest tylko TSH ważne a resztę jak ginekolog mi nie zaleci to nie muszę badać. A ja mówię, że chciałabym sprawdzić żelazo i magnez i może jeszcze witaminy różne bo nie jem mięsa. A lekarz mi powiedział, że w ciąży nie jest ważne kontrolowanie żelaza czy tam magnezu.

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
    20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 1806 2318

    Wysłany: 3 lutego, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1008 wrote:
    Czytałam tutaj, że badalyscie żelazo i magnez. Dzisiaj wybrałam się do lekarza aby zapisać się na badanie krwi bo i tak muszę TSH skontrolować. Lekarz mi mówi, że w ciąży jest tylko TSH ważne a resztę jak ginekolog mi nie zaleci to nie muszę badać. A ja mówię, że chciałabym sprawdzić żelazo i magnez i może jeszcze witaminy różne bo nie jem mięsa. A lekarz mi powiedział, że w ciąży nie jest ważne kontrolowanie żelaza czy tam magnezu.
    Jak to nie jest ważne? Przecież niedobór i nadmiar jest szkodliwy, a wiadomo dzidzia rośnie to od nas pobiera więc dobrze wiedzieć czy nie mamy braków i np anemii. Dziwne ma podejście ten lekarz.

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    preg.png
  • Ania1008 Autorytet
    Postów: 380 359

    Wysłany: 3 lutego, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Jak to nie jest ważne? Przecież niedobór i nadmiar jest szkodliwy, a wiadomo dzidzia rośnie to od nas pobiera więc dobrze wiedzieć czy nie mamy braków i np anemii. Dziwne ma podejście ten lekarz.[/QUOTE



    Też się zdziwiłam. Jak będę na wizycie u ginekologa to pokaże wyniki i zapytam się o żelazo. Może zleci albo sami mi zrobią jak mają laboratorium.
    Zobacz co mi powie.

    preg.png


    👩🏼30🧒🏻29

    10.2024- starania o pierwsze dziecko
    07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
    18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
    16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
    16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
    16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
    20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
  • Ala1416 Ekspertka
    Postów: 192 456

    Wysłany: 3 lutego, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tygrysek mega się cieszę, że masz już wyniki i to do tego takie dobre! Ja nadal czekam :c

    Mnie tematy wyprawkowe mało interesują na razie, dopiero na wiosnę będziemy cokolwiek kupować. Ale pewnie jak przyjdą wyniki SANCO i będziemy po dobrych wynikach z połówkowych to na coś się skuszę. Na razie jakoś dalej nie mogę się cieszyć tą ciążą :c

    Co do bólów brzucha, mój ginekolog jak o to pytałam, powiedział, że jeżeli to takie ciągnięcie wieczorem to oznacza przemęczenie organizmu i mam się wtedy bardziej oszczędzać.

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    👨‍🦱 91 👩94 -> 👰🤵 5.10.2024

    07.2024 - początek starań i odstawienie antykoncepcji (Kontracept) po 12 latach

    4.11 ledwo widoczne ⏸️
    4.02 SANCO, będzie dziewczynka, wyższe ryzyko duplikacji 6 chromosomu, trisomia 21 wykluczona
    6.02 amniopunkcja, kariotyp mozaikowy 2% Zespołu Downa o.O
    6.03 połówkowe - idealne, 350g Łobuziary

    preg.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2210 4231

    Wysłany: 3 lutego, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wreeeeszcie dotarł do mnie mój detektor 😍I właśnie słuchałam mocnego bicia serduszka mojej bobaski 😍🩷🩷🥹 jejku jak się cieszę że wreszcie mogę posłuchać co tam u niej słychać :)

    Sanana, Optymistka90, angelberry, tygrysek7773, ConteBis, carolka, Ala1416, 3erin, Lusia90, Galaxis lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    06/03 - 315g Szczęścia 🩷 151 bpm
    02/04 - następna wizyta 🤞
    17/03 - połówkowe 🤞

    age.png

    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 813 1086

    Wysłany: 3 lutego, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz ja się muszę wyżalić... Od kilku dni dokucza mi ból, który znam z poprzedniej ciąży, z którym próbowałam zrobić porządek przed tą ciążą a jak się okazuje, to "za malo".
    Mam tłuszczaka w tkance mięśniowej pod lewą piersią, tak 4 palce pod i na skraju żeber. Jest wredny na tyle, że jest wrosniety tak, że nie da się go wyciąć całkowicie. Wiosna zeszłego roku miałam zabieg, jak mi lekarz go wycinał to czułam jak go wyszarpywał w pol brzucha... ból jest taki tępy, mięsień się rozciąga ale przez tego tłuszczaka nie może w pełni. Kłuje, piecze i cholera jeszcze wie co... miałam ten ból w poprzedniej ciąży i nikt nie zdiagnozował tego wtedy jako tłuszczak... mialam rozne badania, usg itd itp i plakalam z bezsilnosci bo lekarze patrzyli na mnie jakos dziwnie, ze cos wymyslam, dopiero później jak poszłam wycinać tłuszczaka w okolicy obok to przy okazji znalazl się ten w mięśniu ale dr nie dał rady wyciac go całego bo nie dało się i już ja sama, łącząc kropki stwierdzilam, że to musi być to. Skoro żadne badania tego nie ujawniają a tylko podskórnie po nacieciu było widać problem. Teraz jak brzuch rośnie, zwłaszcza wieczorami, ból jest nie do wytrzymania...
    Niezależnie w jakiej jestem pozycji, leżę, kucam, siedzę, jestem wyprostowana czy zgięta. Jedyne co pomaga na temat ból to wciśnięcie dwóch palców w brzuch w tym miejscu 🥴 ale już mnie palce bolą od tego ucisku... nie będąc w ciąży, jak robiłam cokolwiek co wymagało angażowania mięśni brzucha typu odkurzanie czy grabienie liści, to ten mięsień mi się spinał i odczuwałam jakby skurcz taki długotrwały. Nie wiem już co mam z tym zrobić, przecież nie wytnę mięśnia 🙄 a przede mną jeszcze 5 miesięcy ciąży, 5 miesięcy bólu....

    Natka922 lubi tę wiadomość

    24.10.2024 ⏸️
    4.02.2025 236g.🩷
    preg.png
  • Sanana Autorytet
    Postów: 473 926

    Wysłany: 3 lutego, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @carolka ja jeszcze pracuję i nie mogę się zdecydować kiedy iść na L4.

    @angelberry OMG mam totalnie to samo. Ja po prostu nie wyobrażam sobie nie pracować. Jestem uzależniona od pracy, super leci mi w niej czas, relaksuje mnie to co robię i daje mnóstwo satysfakcji. Wiele osób puka się po głowie i mówi, że nie jestem normalna, ale nic na to nie poradzę. Gdybym miała możliwości pracy zdalnej to myślę, że bym pracowała do ostatniego miesiąca 😅 oczywiście rozumiem i szanuję wybory dziewczyn, które idą na zwolnienie od razu czy to ze względów zdrowotnych czy takich, że po prostu chcą. Ja narazie daję sobie czas do końca lutego i wtedy zdecyduje :)

    Bardzo lubię czytać co piszecie, zwłaszcza jak wjeżdżają teraz tematy wyprawkowe. Trochę mniej się udzielam, bo między innymi ze względu na pracę nie wyrabiam, ale czytam wszystko :)

    carolka, 3erin lubią tę wiadomość

    32l.👱🏻‍♀️👱🏻‍♂️

    Starania od 07.2023r.
    Listopad 23⏸️-> 03.2024r. synek 22tc. 👼🏻💔
    Lipiec 24⏸️->ciąża biochemiczna💔
    Październik 24⏸️
    10dpo Beta 45 progesteron 20
    12dpo Beta 281, progesteron 30
    14dpo Beta 718, progesteron 30
    06.11 mamy ❤️ 6+3
    25.11 2,5 cm 👶🏻
    12.12 NIFTy pro-zdrowy 🐥🩵
    29.01 330 g 🐥

    Kariotypy✅
    Mutacja PAI hetero

    preg.png
  • Natka922 Przyjaciółka
    Postów: 120 106

    Wysłany: 3 lutego, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ConteBis wrote:
    Teraz ja się muszę wyżalić... Od kilku dni dokucza mi ból, który znam z poprzedniej ciąży, z którym próbowałam zrobić porządek przed tą ciążą a jak się okazuje, to "za malo".
    Mam tłuszczaka w tkance mięśniowej pod lewą piersią, tak 4 palce pod i na skraju żeber. Jest wredny na tyle, że jest wrosniety tak, że nie da się go wyciąć całkowicie. Wiosna zeszłego roku miałam zabieg, jak mi lekarz go wycinał to czułam jak go wyszarpywał w pol brzucha... ból jest taki tępy, mięsień się rozciąga ale przez tego tłuszczaka nie może w pełni. Kłuje, piecze i cholera jeszcze wie co... miałam ten ból w poprzedniej ciąży i nikt nie zdiagnozował tego wtedy jako tłuszczak... mialam rozne badania, usg itd itp i plakalam z bezsilnosci bo lekarze patrzyli na mnie jakos dziwnie, ze cos wymyslam, dopiero później jak poszłam wycinać tłuszczaka w okolicy obok to przy okazji znalazl się ten w mięśniu ale dr nie dał rady wyciac go całego bo nie dało się i już ja sama, łącząc kropki stwierdzilam, że to musi być to. Skoro żadne badania tego nie ujawniają a tylko podskórnie po nacieciu było widać problem. Teraz jak brzuch rośnie, zwłaszcza wieczorami, ból jest nie do wytrzymania...
    Niezależnie w jakiej jestem pozycji, leżę, kucam, siedzę, jestem wyprostowana czy zgięta. Jedyne co pomaga na temat ból to wciśnięcie dwóch palców w brzuch w tym miejscu 🥴 ale już mnie palce bolą od tego ucisku... nie będąc w ciąży, jak robiłam cokolwiek co wymagało angażowania mięśni brzucha typu odkurzanie czy grabienie liści, to ten mięsień mi się spinał i odczuwałam jakby skurcz taki długotrwały. Nie wiem już co mam z tym zrobić, przecież nie wytnę mięśnia 🙄 a przede mną jeszcze 5 miesięcy ciąży, 5 miesięcy bólu....

    Nie da się tego jakoś ogarnąć z Fizjo? Jakieś masaże itd skoro to mięsień… może by dało rade

    preg.png
  • Natka922 Przyjaciółka
    Postów: 120 106

    Wysłany: 3 lutego, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie jestem na L4 😄 a to już 17 tydzień mi leci. Lubie swoja pracę i w sumie cały czas siedzę zdalnie, uwielbiam mieć kontakt z ludźmi a bez pracy chyba bym skisła w domu 😀 może jak poczuje zmęczenie to w marcu pójdę. Jakoś nie czuję potrzeby iść narazie, tylko czasem mnie kusi wyspać się do 10… wiem że jakbym siedziała przed tv to bym jadła więcej więc może lepiej odłożyć to w czasie

    preg.png
  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 941 1444

    Wysłany: 3 lutego, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ConteBis wrote:
    Teraz ja się muszę wyżalić... Od kilku dni dokucza mi ból, który znam z poprzedniej ciąży, z którym próbowałam zrobić porządek przed tą ciążą a jak się okazuje, to "za malo".
    Mam tłuszczaka w tkance mięśniowej pod lewą piersią, tak 4 palce pod i na skraju żeber. Jest wredny na tyle, że jest wrosniety tak, że nie da się go wyciąć całkowicie. Wiosna zeszłego roku miałam zabieg, jak mi lekarz go wycinał to czułam jak go wyszarpywał w pol brzucha... ból jest taki tępy, mięsień się rozciąga ale przez tego tłuszczaka nie może w pełni. Kłuje, piecze i cholera jeszcze wie co... miałam ten ból w poprzedniej ciąży i nikt nie zdiagnozował tego wtedy jako tłuszczak... mialam rozne badania, usg itd itp i plakalam z bezsilnosci bo lekarze patrzyli na mnie jakos dziwnie, ze cos wymyslam, dopiero później jak poszłam wycinać tłuszczaka w okolicy obok to przy okazji znalazl się ten w mięśniu ale dr nie dał rady wyciac go całego bo nie dało się i już ja sama, łącząc kropki stwierdzilam, że to musi być to. Skoro żadne badania tego nie ujawniają a tylko podskórnie po nacieciu było widać problem. Teraz jak brzuch rośnie, zwłaszcza wieczorami, ból jest nie do wytrzymania...
    Niezależnie w jakiej jestem pozycji, leżę, kucam, siedzę, jestem wyprostowana czy zgięta. Jedyne co pomaga na temat ból to wciśnięcie dwóch palców w brzuch w tym miejscu 🥴 ale już mnie palce bolą od tego ucisku... nie będąc w ciąży, jak robiłam cokolwiek co wymagało angażowania mięśni brzucha typu odkurzanie czy grabienie liści, to ten mięsień mi się spinał i odczuwałam jakby skurcz taki długotrwały. Nie wiem już co mam z tym zrobić, przecież nie wytnę mięśnia 🙄 a przede mną jeszcze 5 miesięcy ciąży, 5 miesięcy bólu....
    Współczuję bardzo wiem co to znaczy bo też mam tłuszczaka na zebrach i czasami naprawdę boli🥹 u mnie chyba by nie było problemu żeby go usunąć ale panicznie się boję tego 😭

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
    19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
    31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
    22.01 198 g 💪
    13.02 badania połówkowe- wszystko wzorowo. 377g cudnego chłopca 💙
    05.03 650g ❣️
    preg.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2210 4231

    Wysłany: 3 lutego, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli chodzi o wyprawkę to totalnie się z niczym nie spieszę ale jak coś mi wpadnie w oko na marketpalce co wiem że będę potrzebowała do kupuje.

    W zeszłym tyg kupiłam za bezcen wanienkę taka jaką miałam z Mayą (shnuggle) za 50 zamiast ok 200 zł
    Jutro jadę odebrać też z drugiej ręki wagę dla noworodka (nie jesy to must ale nam była z Mayą bardzo potrzebna i teraz wolę być przygotowana)

    Na pewno nie chce na razie kupować żadnych dużych gabarytów żeby nie zagracac domu.

    Z ubranek kupiliśmy wczoraj pierwsze śpioszki. Byliśmy z Mayą na zakupach i kupowaliśmy jej sukienki i zapytałam czy chce coś wybrać dla dzidziusia to wybrała 🩷
    d721a7a830c37.jpghttps://zapodaj.net/plik-K3LKQm2ktw

    Ps. Dla mnie skarpetki dla noworodka są totalnie zbędne. Maya założyła pierwsze skarpetki w życiu jak zaczęła stawać ok 7mies życia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego, 18:36

    tygrysek7773, shaylen, 3erin, Galaxis lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 córeczka z 2cs 💛
    2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 4cs - 20/11 ⏸️
    NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
    06/03 - 315g Szczęścia 🩷 151 bpm
    02/04 - następna wizyta 🤞
    17/03 - połówkowe 🤞

    age.png

    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 1806 2318

    Wysłany: 3 lutego, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się trochę zmartwiłam bo zauważyłam u siebie śluz podbarwiony na żółto. Mam nadzieję że to nie żadna infekcja ani nic złego. 😨

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    preg.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1229 1470

    Wysłany: 3 lutego, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a kto mówi że buciki mają być praktyczne haha 😂 mi to po prostu sprawia taką radochę.. odżylam po tych wynikach totalnie. Pamiętam że córci zakładałam te buciki do zdjęć albo jak gdzieś jechaliśmy żeby pokazać dziadkom. Bardzo ją lubiłam zawsze stroić, nawet jeśli tylko na chwilę 😀

    Ala wierzę że u Ciebie wyniki będą tak samo dobre. Miałyśmy prawie takie samo ryzyko , to jakiś znak 🙂 bardzo trzymam za was kciuki , nie byłam sama , w ogóle na tym wątku znalazłam tyle podnoszących na duchu wpisów, sytuacji osób będących w podobnej sytuacji że ta moja psychoza w ciągu ostatniego tygodnia była dzięki temu znacznie, znacznie osłabiona 🥰 bez waszych wpisów na bank byłoby gorzej.

    Elena u mojej starszej córki też robimy biel, puder róż i dodatki z peoniami 😊 a u młodszej córeczki będziemy robić biel i beż

    Wojcinka, Ala1416, Róża11, Lusia90 lubią tę wiadomość

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • tygrysek7773 Autorytet
    Postów: 1229 1470

    Wysłany: 3 lutego, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Ja się trochę zmartwiłam bo zauważyłam u siebie śluz podbarwiony na żółto. Mam nadzieję że to nie żadna infekcja ani nic złego. 😨
    Bez swędzenia i pieczenia ?

    Mi ostatnio strumieniami leje się biały, a czasem takie mega gęste gluty jak czop, sorry za opisy. Muszę spytać o To gina

    Gosiaczek.prosiaczek lubi tę wiadomość

    👩33 🧔31
    26.09 początek starań o 3 dziecko 👩‍❤️‍💋‍👨
    2.11 mamy 🤰dwie kreseczki !!
    Rośnij nasza córeczko ! 💓
    Pappa ryzyko trisomii 21 : 1:104
    Nifty: zdrowa dziewczynka 🥰
    age.png
    age.png
    preg.png
  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 1806 2318

    Wysłany: 3 lutego, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Bez swędzenia i pieczenia ?

    Mi ostatnio strumieniami leje się biały, a czasem takie mega gęste gluty jak czop, sorry za opisy. Muszę spytać o To gina
    Nic mnie nie swędzi i nie piecze. Zapach też normalny. Jutro wizyta więc podpytam i poproszę żeby ocenił

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮

    IVF 09.2024:
    18.09.24 start stymulacji 💉
    30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
    6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
    7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
    6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
    8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
    11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
    13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
    13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
    15+4 👶🏻 147 g 🩵
    19+3 👶🏻 327 g 🩵
    20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
    preg.png
  • ConteBis Autorytet
    Postów: 813 1086

    Wysłany: 3 lutego, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    Współczuję bardzo wiem co to znaczy bo też mam tłuszczaka na zebrach i czasami naprawdę boli🥹 u mnie chyba by nie było problemu żeby go usunąć ale panicznie się boję tego 😭
    Ja mam nacięcie takie z 15mm i tym nacięciem lekarz usuwał tłuszczaka obok i w trakcie zauważył tego w mięśniu dopiero. Nie ma się czego bać bo to znieczulenie miejscowe jak przy wyrywaniu zęba

    24.10.2024 ⏸️
    4.02.2025 236g.🩷
    preg.png
‹‹ 492 493 494 495 496 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ