X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
Odpowiedz

LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️

Oceń ten wątek:
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2581 5039

    Wysłany: 19 lutego, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    Dziewczyny a tak odbiegając od tematu. Chciałabym poznać wasza opinie na temat takie urządzenia jakim jest podgrzewacz 5w1 do mleka z funkcją rozmrażania i sterylizacji butelek.
    Przyda się czy szkoda kasy?
    Moim zdaniem szkoda kasy.
    Ja mleko rozmazałam Powoli przez noc tak jak jest zalecane żeby zachwiać wszystkie cenne wartości odżywcze. Podgrzewać nigdy nie pogrzebałam bo albo podawałam świeżo po odciagnieciu albo w temp pokojowej - ogólnie poelcam nauczyć dzieci butelkowe picia Melka w różnych temp bo to baaardzo ułatwia życie. Po 2 mies wprowadziliśmy już nawet zimne mleko prosto z lodówki (tak można :).) i była to oooogromna wygoda bo Maya piła mleko w dosłownie każdej temp później.

    Kamax9 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • angelfromhell Autorytet
    Postów: 400 430

    Wysłany: 19 lutego, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    Dziewczyny a tak odbiegając od tematu. Chciałabym poznać wasza opinie na temat takie urządzenia jakim jest podgrzewacz 5w1 do mleka z funkcją rozmrażania i sterylizacji butelek.
    Przyda się czy szkoda kasy?
    Mysie ze jesli bedzie potrzeba podgrzewacza to wtedy warto. Nie mialam i nigdy nie miałam potrzeby kupować. Mleko mamy najlepiej rozmrażać naturalnie, a jak cos z rd miałam podgrzać to raz dwa w inny sposób

    Kamax9 lubi tę wiadomość

    🧏🏼‍♀️32*🧏🏼35+🐶🐶
    +po 4 latach syn ❤️
    *nerwica, sibo, pcos
    Zapobiegawczo luteina
    29.10 - 2 kreski
    09.12 - crl 2,85cm ❤️
    31.12 - crl 6,71cm ❤️ prenatalne i pappa idealnie 🫶🏻
    23.01- wszystko dobrze, rośniemy ❤️
    20.02- połówkowe idealnie, zdrowy syn 🩵
    20.03- wizyta
    17.04- wizyta
    preg.png
  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 1653 3206

    Wysłany: 19 lutego, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie bo są we mnie dwa demony 😂
    Jeden mowi- szkoda kasy (jak zawszze) 😂
    A drugi że może warto bo w sumie jakbym musiała być na MM to tam można fajnie nagrzać do odpowiedniej temperatury i nie trzeba czekać aż mleko ostygnie czy coś. No i też później jak jakieś ewentualne słoiczki to też można podgrzewać bobasowi. No i przy okazji sterylizacja ale to nie wiem, chyba w mikrofali też można skutecznie wysterylizować nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 14:02

    angelfromhell lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    08.07.2025| 3780g| 57cm|
    Narodził się Nasz cud.
    Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
    age.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2581 5039

    Wysłany: 19 lutego, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @KasKas polecam Ci przeczytać książkę glukozowa rewolucja - nie w celu wprowadzania drastycznych zmian w swoim życiu, ale ta książka w przystępny sposób może pomóc zrozumieć jak działa glukoza i skąd biorą się wzrosty i spadki.
    (Po śniadaniu gdzie zjadłaś jajecznicę nie miałaś skoku glukozy bo w jajkach nie ma cukru/węglowodanów. A że jajka są dość tłuste a miałas lekko wyższy cukier przed jedzeniem to mogło to doprowadzić do lekkiego spadku po śniadaniu)

    Jeśli chodzi o monitorowanie glukozy to ja też jestem wielką fanką sensorow LibreLink - nie na stałe ale chociaż jeden (on jest na 2 tyg) w celach poznania swojego ciała i reakcji na różne produkty fajne sobie założyć. Na pewno jest to wygodniejsze niż kilkukrotne klocie się w ciągu dnia i sprawdzanie pojedynczych pomiarów glukozy.

    KasKas lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2581 5039

    Wysłany: 19 lutego, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    No właśnie bo są we mnie dwa demony 😂
    Jeden mowi- szkoda kasy (jak zawszze) 😂
    A drugi że może warto bo w sumie jakbym musiała być na MM to tam można fajnie nagrzać do odpowiedniej temperatury i nie trzeba czekać aż mleko ostygnie czy coś. No i też później jak jakieś ewentualne słoiczki to też można podgrzewać bobasowi. No i przy okazji sterylizacja ale to nie wiem, chyba w mikrofali też można skutecznie wysterylizować nie?
    Ja MM podawałam też w temp pokojowej :)

    Kamax9 lubi tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    Moim zdaniem szkoda kasy.
    Ja mleko rozmazałam Powoli przez noc tak jak jest zalecane żeby zachwiać wszystkie cenne wartości odżywcze. Podgrzewać nigdy nie pogrzebałam bo albo podawałam świeżo po odciagnieciu albo w temp pokojowej - ogólnie poelcam nauczyć dzieci butelkowe picia Melka w różnych temp bo to baaardzo ułatwia życie. Po 2 mies wprowadziliśmy już nawet zimne mleko prosto z lodówki (tak można :).) i była to oooogromna wygoda bo Maya piła mleko w dosłownie każdej temp później.
    Ostatnio zauważyłam, że szwagierka też nie podgrzewa, ale nie rozmawiałam z nią o tym.

  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 3014 3799

    Wysłany: 19 lutego, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tygrysek7773 wrote:
    Dziewczyny jesteście mega silne. Aż mi głupio jak pomyślę że na pierwsze dziecko czekałam zaledwie pół roku, na drugie nic a na trzecie dwa miesiące.. na pocieszenie dodam że dla mnie każda ciąża to katorga i stresowo, problemowo i samopoczuciowo .

    KasKas ja pierwsza miałam na diecie, drugą ciążę już na insulinie. Wychodziły ketony w moczu a cukry skakały więc musiałam ją dostać. Dzieci nie tylko są zdrowe ale miały zupełnie średnią wagę , 3430 i 3320 🙂

    A tu moje wypieki

    f1cf3f05a32fc.jpghttps://zapodaj.net/plik-1p454KJduE
    Pysznie wyglądają. Ja mam w planie robić za tydzień na tłusty czwartek 😊
    A dziś zupa dyniowa plus racuchy z jabłkiem na deser. Już tak dawno nie jadłam racuchów 😍

    tygrysek7773 lubi tę wiadomość

    👶🏻 Witek
    🗓️ 19.07.2025
    🕰️ 11.12
    ⚖️ 3920 g
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2581 5039

    Wysłany: 19 lutego, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Btw widzę że moja informacja o tym że kupiłam rower wywołała kilka komentarzy o tym czy to bezpieczne ;)

    Myślę że kazda z nas myśli za siebie i robi to co uważa za bezpieczne. U mnie obecnie jest środek najlepszej pogody w roku (25C), ja jestem w 18tc z brzuszkiem który mi w niczym nie wadzi. Za jakieś 2-3 miesiące będą tu już takie upały że choćbym bardzo chciała jeździć to o rowerze będę mogła zapomnieć do października/listopada.
    Na rowerze górskim bym nie jeździła teraz bo wymaga pochylonej pozycji, rower miejski to dla mnie pełny chill. Pozycja wyprostowana i wolne prędkości. Nie mam żadnych powodów żeby martwić się teraz że mogłabym spaść z tego roweru, tak że jeżdżę z Mayą w krzesełku na ramie i sprawia nam to ogromną przyjemność :)

    Sanana, 3erin lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • Wojcinka Autorytet
    Postów: 2581 5039

    Wysłany: 19 lutego, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa właśnie dzwonili że szpitala i mam wreszcie termin polowkowych 🥳 17/03 to będzie w 21+2. Can't wait 🥰

    tygrysek7773, Ala1416, Kamax9, 3erin, carolka, Anka657, Styśka1998 lubią tę wiadomość

    Życie na pustyni📍Abu Dhabi
    34 👩 🧔‍♂️31
    • 2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
    • 2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
    🌸 Maya z 2cs 💛 15/03/2022
    • 2024 - starania o rodzeństwo
    🌸 Lea z 4cs 💛 12/07/2025

    Rodzina w komplecie 👨‍👩‍👧‍👦💗

    age.png

    age.png
  • Gosiaczek.prosiaczek Autorytet
    Postów: 639 790

    Wysłany: 19 lutego, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    @KasKas polecam Ci przeczytać książkę glukozowa rewolucja - nie w celu wprowadzania drastycznych zmian w swoim życiu, ale ta książka w przystępny sposób może pomóc zrozumieć jak działa glukoza i skąd biorą się wzrosty i spadki.
    (Po śniadaniu gdzie zjadłaś jajecznicę nie miałaś skoku glukozy bo w jajkach nie ma cukru/węglowodanów. A że jajka są dość tłuste a miałas lekko wyższy cukier przed jedzeniem to mogło to doprowadzić do lekkiego spadku po śniadaniu)

    Jeśli chodzi o monitorowanie glukozy to ja też jestem wielką fanką sensorow LibreLink - nie na stałe ale chociaż jeden (on jest na 2 tyg) w celach poznania swojego ciała i reakcji na różne produkty fajne sobie założyć. Na pewno jest to wygodniejsze niż kilkukrotne klocie się w ciągu dnia i sprawdzanie pojedynczych pomiarów glukozy.


    Potwierdzam sensory fajna sprawa, jeden z refundacją ciążową za 74 zł starcza na dwa tygodnie.
    Jednak po moich obserwacjach i po tym co mój lekarz ode mnie oczekuje to…. I tak się muszę kłuć 5 razy dziennie.
    Do sprawdzania co nam podnosi cukier, jak organizm reaguje na dany produkt i na ogólny monitoring jest to fajna sprawa. Ale do prowadzenia książeczki pomiarów cukrów to w stanie rzeczywistym jednak krew z palca jest wiarygodniejsza bo sensor też często przekłamuje wynik.

    👩🏻 34 & 👨‍🦱 42

    26.04.2024 - 9 tc 💔
    01.07.2025 - Krzyś „Jerzyna” [39+0] 😍😍😍😍😍😍

    age.png
  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamax9 wrote:
    No właśnie bo są we mnie dwa demony 😂
    Jeden mowi- szkoda kasy (jak zawszze) 😂
    A drugi że może warto bo w sumie jakbym musiała być na MM to tam można fajnie nagrzać do odpowiedniej temperatury i nie trzeba czekać aż mleko ostygnie czy coś. No i też później jak jakieś ewentualne słoiczki to też można podgrzewać bobasowi. No i przy okazji sterylizacja ale to nie wiem, chyba w mikrofali też można skutecznie wysterylizować nie?
    Jak mój był na mm, to miałam taki mały termos i robiłam mu gdzie popadnie i nie musiałam nigdy podgrzewać. W domu to samo trochę wrzątku, trochę zimnej (proporcji już nie pamiętam), proszek i gotowe 😉

    Kamax9 lubi tę wiadomość

  • Kamax9 Autorytet
    Postów: 1653 3206

    Wysłany: 19 lutego, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wasze odpowiedzi. Czyli faktycznie lepiej te pieniążki przeznaczyć na coś innego. ☺️

    U mnie od 3 dni klopsiki w sosie smietanowo- brokulowym. Nagotowalam tego jak dla całej wsi 😂

    Starania od 06.2022
    Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
    Listopad 2023- ciąża biochemiczna
    Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
    21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻

    08.07.2025| 3780g| 57cm|
    Narodził się Nasz cud.
    Spełnionym jesteś marzeniem, Synku 💙
    age.png
  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś makaron z sosem śmietanowo-szpinakowym. Ostatnio mam znów wstręt do mięsa 😬

  • Optymistka90 Autorytet
    Postów: 3014 3799

    Wysłany: 19 lutego, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alima wrote:
    Ja dziś makaron z sosem śmietanowo-szpinakowym. Ostatnio mam znów wstręt do mięsa 😬
    O ja też. W ogóle go nie jem. Ale przed ciążą też za bardzo nie jadłam i ryb też nie.

    👶🏻 Witek
    🗓️ 19.07.2025
    🕰️ 11.12
    ⚖️ 3920 g
  • Magdalenabc Znajoma
    Postów: 24 179

    Wysłany: 19 lutego, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alima wrote:
    Ja dziś makaron z sosem śmietanowo-szpinakowym. Ostatnio mam znów wstręt do mięsa 😬
    U mnie też po chwilowej przerwie wrócił wstręt do mięsa 🫣

    24.10.24 ⏸️
    24.10 beta - 340,5
    31.10 pęcherzyk ciążowy
    16.11 CRL 1,02 cm bijące serduszko❤️
    7.12 3,46 cm maleństwa ❤️
    19.12 prenatalne - ryzyka niskie,CRL 5,6 cm i prawdopodobnie chłopiec 🩵
    20.01 - CRL- 11,5 cm rośniemy 😍
    17.02 - 346 g chłopca💙
    24.02 II prenatalne wszystko w normie 💙
    29.04 III prenatalne - 1590 g
    13.05 2135 g urwisa

    age.png
  • 3erin Autorytet
    Postów: 415 1356

    Wysłany: 19 lutego, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wojcinka wrote:
    Aaa właśnie dzwonili że szpitala i mam wreszcie termin polowkowych 🥳 17/03 to będzie w 21+2. Can't wait 🥰

    To mamy razem 🤗

    Wojcinka lubi tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️‘87
    🙇🏻‘83

    10 cs (biochem w 1cs i 7cs)
    ⏸️ 19.11 (19DPO)
    💣 16.07 3405g i 53cm Julka (38+4) 🩵
  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    O ja też. W ogóle go nie jem. Ale przed ciążą też za bardzo nie jadłam i ryb też nie.
    Ja też mięso tak średnio, ale ryby jadłam.

  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenabc wrote:
    U mnie też po chwilowej przerwie wrócił wstręt do mięsa 🫣
    Ja największy problem mam z jego przygotowaniem. Znów mi śmierdzi, ogólnie znowu jestem bardziej wyczulona na zapachy 😔

  • angelberry Autorytet
    Postów: 847 1350

    Wysłany: 19 lutego, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, dlaczego wszystkie kobiety mają wstręt do mięsa, a ja miałam wstręt do warzyw 🙈 Jak zwykle muszę być oryginalna 🤣

    Domi1999, Styśka1998 lubią tę wiadomość

    15.11.24 ⏸️ 18cs
    27.11.24 pierwsze USG
    11.12.24 CRL 1.49cm i ❤️
    16.01.25 masz 6.73cm i jesteś zdrową dziewczynką 🧬🩷🥹
    12.02.25 172g żabeczki 🐸
    12.03.25 połówkowe, 350g, wszystko ok 🫶
    19.03.25 416g, wszystko idealnie, tylko mama z anemią
    16.04.25 885g, wszystko super🩷 i po anemii
    07.05.25 1334g mojej Plumkisi 👶
    14.05.25 USG III trymestru, 1424g, idealna Córeczka 🌸
    04.06.25 2217g, już kawał dzidziusia 😍
    25.06.25 3006g 😱🩷
    16.07.25 3300g 🥰
    23.07.25 czekamy na postęp...
    23.07.25 TP 🍼
    31.07.25 jest już z nami 🥰🩷


    age.png
  • Alima Autorytet
    Postów: 763 1520

    Wysłany: 19 lutego, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelberry wrote:
    Jejku, dlaczego wszystkie kobiety mają wstręt do mięsa, a ja miałam wstręt do warzyw 🙈 Jak zwykle muszę być oryginalna 🤣
    Może masz mięso dobrej jakości 😉
    Mi wszystkie jajka sklepowe śmiedziały, ale jak mam teraz znów swojskie to jem 😁

‹‹ 615 616 617 618 619 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ