LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamax9 wrote:No moja praca jest na 3 zmiany więc dla mnie totalnie odpada przy takim maluchu.
Pewnie, są ludzie w gorszych sytuacjach życiowych więc i my damy radę. 😊
Dokładnie! Może jakoś fajnie się ułoży i znajdziemy coś lepszego, albo w ogóle życie lubi być tak przewrotne, że okaże się zupełnie inaczej. Na razie cieszmy się, nie ma co się martwić do przodu, będzie dobrze. 💕 od jutra zaczynam ćwiczenia jakieś.. kiedyś dużo miałam ruchu, spacerowałam, w pracy na nogach, a teraz jestem po prostu leżącą klucha. Dobrze, że się zapisałam do tej szkoły, chociaż mnie motywują xdKamax9, Lusia90 lubią tę wiadomość
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💗 z usg i OM 04.07.2025
17.02.2024 połówkowe, ok, dziewczynka 371 gramów 💗 -
Róża11 wrote:Dokładnie! Może jakoś fajnie się ułoży i znajdziemy coś lepszego, albo w ogóle życie lubi być tak przewrotne, że okaże się zupełnie inaczej. Na razie cieszmy się, nie ma co się martwić do przodu, będzie dobrze. 💕 od jutra zaczynam ćwiczenia jakieś.. kiedyś dużo miałam ruchu, spacerowałam, w pracy na nogach, a teraz jestem po prostu leżącą klucha. Dobrze, że się zapisałam do tej szkoły, chociaż mnie motywują xd
Ja może jakoś szczególnie dużo ruchu nie miałam przed ciążą ale w samej pracy robiłam 10-15 tysięcy kroków 😅 a teraz to ledwo co moze z 4-5😅 dobrze ze mam tego pieska bo mnie chociaż motywuje żeby się ruszyć z tego drugiego piętra na spacer 😂 ale już jak wchodzę 4 raz w ciągu dnia na 2 gie piętro to czuje zadyszkę 😂😂Róża11 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
Grudzień 2022 -Aniołek 7/8 tc(*)
Listopad 2023- ciąża biochemiczna
Kwiecień 2024- ciąża biochemiczna
21.10.2024 II chwilo trwaj 🥹❤️🤞🏻
6.11 CRL 2,17mm, Twoje serduszko bije 🥰
19.12 badanie prenatalne- niskie ryzyka
31.12 CRL 8,04 cm, rośnij zdrowo Nasz mały Synku🍀
22.01 198 g 💪
13.02 badania połówkowe- wszystko wzorowo. 377g cudnego chłopca 💙
05.03 650g ❣️
-
Róża11 wrote:Dokładnie! Może jakoś fajnie się ułoży i znajdziemy coś lepszego, albo w ogóle życie lubi być tak przewrotne, że okaże się zupełnie inaczej. Na razie cieszmy się, nie ma co się martwić do przodu, będzie dobrze. 💕 od jutra zaczynam ćwiczenia jakieś.. kiedyś dużo miałam ruchu, spacerowałam, w pracy na nogach, a teraz jestem po prostu leżącą klucha. Dobrze, że się zapisałam do tej szkoły, chociaż mnie motywują xd
Kinia92, Róża11 lubią tę wiadomość
-
U mnie dziewczyny tak jak wcześniej pisałam. Do 26 tygodnia ciąży z córką był chłopiec 😅 a oglądało ja trzech lekarzy i dopiero czwarta lekarka powiedziała że dziewczynka w 26 tyg ciąży. Także było duże zdziwienie12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 wizyta 🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙
-
Ja już ćwiczę od dwóch tygodni 😊 tak ćwiczę 2-3 razy w tygodniu. plus codziennie 45 min spaceru z psem. Kroków robię tak między 5 a 8 tysięcy zależy w który dzień 😊 przed ciążą robiłam minimum 10 tys, ale bywało też i 15. No i rower- tego mi najbardziej brakuje, bo jeździłam bardzo dużo.
Róża11, Kinia92 lubią tę wiadomość
👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
-
Zazdroszczę tym co zaczęli cwiczyc i tym, co chociaż mają psiaki i z kim wychodzić na spacer. Wiec z tej zazdrości ja wezmę mojego... męża:P chociaż do biedronki
Kinia92 lubi tę wiadomość
16.12.2024 prenatalne usg+ pappa; niskie ryzyka, 80% dziewczynka 💗 z usg i OM 04.07.2025
17.02.2024 połówkowe, ok, dziewczynka 371 gramów 💗 -
Mnie też męczy temat pracy. Uwielbiam swoją, ale jest w takich godzinach, że owszem, mogę zaprowadzać dziecię do żłobka, ale gorzej z odbiorem. Mój mąż pracuje na 2 zmiany, więc wstępnie rozmawiałam z szefową, że na początku wrócę na pół etatu i będę pracować naprzemiennie, tj. tydzień pracy -tydzien wolny...
Co do ruchów, to ja mam znowu jakieś szaleństwo w brzuchu, tak jak i wczoraj... Niby inaczej niż jelita, ale boję się, że coś sobie wkręcam. -
Optymistka90 wrote:Mnie niby tylko kilka razy. Wczoraj wieczorem przed spaniem. Dziś już nic. Ale szczerze to zwalniam trochę tempo. Myślę że mimo że jestem na l4 to za dużo robię. Ciągle gdzieś biegam, sprzątam, gotuję. Zapominam że to już 5 msc się zaczyna i żeby się oszczędzać i myślę że muszę trochę zwolnić. 😊
Faktycznie zwolnij, dziecko się urodzi to się dopiero nabiegamy 😄 teraz odpoczywaj.
Ja akurat niewiele robię ale to dlatego ,że często mi słabo, to podbrzusze jakoś nie daje mi spokoju ,bo jak nie bóle miesiączkowe to kłucia i tak dalej więc robię totalne minimum ,gotuje i coś tam na bieżąco sprzątam.
Myślałam żeby się zapisać na zajęcia jogi dla kobiet w ciąży jeśli w ogóle znajdę coś takiego u siebie. Zawsze byłam bardzo energiczna, wszędzie mnie było pełno, jak nie ćwiczyłam to chodziłam na całe dnie do pracy. Teraz to jak nie ja -
Ja tez się trochę martwię jak to będzie po macierzyńskim, pewnie wezmę 3-4 miesiące wychowawczego, już się z tym oswoiłam. Nasi rodzice nie mieszkają na miejscu, więc nie będziemy mieli nikogo do pomocy nad dzieckiem, będziemy skazani na żłobek. Trochę się tego obawiam, szczególnie że wszyscy straszą wiecznie chorującymi dziećmi...jedyna rzecz, która mnie pociesza to to, że oboje pracujemy full zdalnie 😮💨 może jakoś to ogarniemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 20:48
-
Byłam ostatnio w urzędzie gminy i musiałam iść AŻ na 3 piętro
myślałam że płuca wypluję jak doszłam do miejsca docelowego
kondycja na poziomie -30
👩🏻👨🏻1995
07/11/2023 🟰
13/12/2023🪽🌈
——————————-
11/11/2024 🟰
21/11/2024 🥚 5mm
09/12/2024 🩺 CRL 0,88cm 💓 148
30/12/2024 🩺 CRL 3,36cm
08/01/2025 🧬 NIFTY PRO - niskie ryzyka
13/01/2025 🩺 PREN+PAPPA-OK, CRL 5,69cm 💓 170
17/01/2025 SOR, CRL: 6,2cm, 💓 164
10/02/2025 🩺 ~ 16cm
03/03/2025 🩺 338g
20/03/2025 🩺 POŁÓWKOWE
31/03/2025 🩺
26/07/2025 🍼 💖❔
-
JoaJoaJoa wrote:Byłam ostatnio w urzędzie gminy i musiałam iść AŻ na 3 piętro
myślałam że płuca wypluję jak doszłam do miejsca docelowego
kondycja na poziomie -30
-
Nowucjuszka wrote:Ja tez się trochę martwię jak to będzie po macierzyńskim, pewnie wezmę 3-4 miesiące wychowawczego, już się z tym oswoiłam. Nasi rodzice nie mieszkają na miejscu, więc nie będziemy mieli nikogo do pomocy nad dzieckiem, będziemy skazani na żłobek. Trochę się tego obawiam, szczególnie że wszyscy straszą wiecznie chorującymi dziećmi...jedyna rzecz, która mnie pociesza to to, że oboje pracujemy full zdalnie 😮💨 może jakoś to ogarniemy
3erin, Nowucjuszka, Truśka lubią tę wiadomość
-
Dosia_24 wrote:Faktycznie zwolnij, dziecko się urodzi to się dopiero nabiegamy 😄 teraz odpoczywaj.
Ja akurat niewiele robię ale to dlatego ,że często mi słabo, to podbrzusze jakoś nie daje mi spokoju ,bo jak nie bóle miesiączkowe to kłucia i tak dalej więc robię totalne minimum ,gotuje i coś tam na bieżąco sprzątam.
Myślałam żeby się zapisać na zajęcia jogi dla kobiet w ciąży jeśli w ogóle znajdę coś takiego u siebie. Zawsze byłam bardzo energiczna, wszędzie mnie było pełno, jak nie ćwiczyłam to chodziłam na całe dnie do pracy. Teraz to jak nie ja
Co do pracy ja z jednej strony mam idealną pracę przy dziecku (nauczyciel), jeśli bym chciala uczyć w szkole to moje pensum to 18h tygodniowo (klasy 0-3), a jeśli przedszkole no to 30h w tygodniu. Jednak zastanawiam się nad jakimś innym rozwiązaniem. Myślałam o logopedii lub integracji sensorycznej. Czymś co dawałoby mi nieco większe zarobki przy ustalaniu samej sobie godzin pracy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 21:08
👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
-
Ja porodu trochę nie umiem się doczekać 🫣 wiem, że to dziwne ale bardzo jestem ciekawa jak to u mnie przebiegnie.
Styśka1998 lubi tę wiadomość
16.11.24 - dwie kreski, beta - 39,4. 🤰🏼
28.11.24 - pierwsza wizyta - jest pęcherzyk. 🥹
13.12.24 - mamy serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 - prenatalne - średnie ryzyko ZD 💔 CRL 7,92cm.
31.01.25 - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka. 🩷 🧬
05.02.25 - CRL 10cm 🥰
06.03.25 - połówkowe - 336g Stefki. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
12.03.25 - wizyta 🩺
15.05.25 - prenatalne III trymestru 👣
TP - 24.07.25 👧🏼 🩷☀️
🌼🌼🌼
💊 niedoczynność tarczycy (Letrox 125),
💊 insulinooporność (metformina do 12tc, aktualnie inozytol).
🌸🌸🌸
👩🏼 33 🫶🏻🧔🏼♂️ 36
👫🏻 07.10.2017
💘 01.01.2018
💍 02.01.2022
💒 07.10.2023
-
Któraś pytała o kokony, różki itp to mnie zaciekawiła strona jukki.pl 😅 właśnie na niej buszuje i nawet mnie ceny nie odstraszają 😂 ale nie wiem czy nie wolalabym tego gdzieś stacjonarnie macnąć🫢 więc na razie robie tylko orientację w internecie
Owieczka.com.pl też ma ładne takie zestawy ale tam już ceny wyższe 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 21:43
👱♀️27 👱♂️29 +🐈+🐕
Początek starań 06.23 🥲
25.10.24 badanie hsg
diagnoza : brak owulacji, prawy jajowod niedrozny, pcos
I nagle cud
20.11.24 wyraźne ⏸️ 🥹❤️/beta hcg 139,6 mlU/ml
22.11.24 beta hcg 362.2 mlU/ml
27.11.24 1 wizyta :pęcherzyk ciążowy 4.5mm, pęcherzyk żółtkowy 1.4mm
12.12 9mm człowieczka 🥹❤️ wg usg 6+6 144bpm
7.01 4.51cm czlowieczka🫶 wg usg 11+2 163bpm
17.01 prenatalne niskie ryzyka ❤️
31.01 9.6cm 96gram 💛
20.02 raczej dziewczynka 🩷 180gram
18.03 połówkowe 🫶
WG OM
-
carolka wrote:Ja porodu trochę nie umiem się doczekać 🫣 wiem, że to dziwne ale bardzo jestem ciekawa jak to u mnie przebiegnie.
Też tak miałam w pierwszej ciąży. Jest to niesamowite przeżycie. Piękne. Ale daje w kość. Dla mnie najważniejsze było, że mąż był przy mnie. Bez niego byłoby ciężko to wytrzymać. Ból nie do opisania. Mam nadzieję że teraz będzie łatwiej 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 22:27
👰🤵 2017
👶🩷 08.2023
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Wizyta 21.12 6,74cm
Prenatalne 23.12 6,9cm🩷 girl 164ud/min
07.01 wizyta 9,79cm🩷
04.02 wizyta 295g🩷
17.02 połówkowe 388g🩷
04.03 wizyta 590g🩷
25.03 wizyta
23.04 prenatalne III trym.
-
Ale się rozpisałyście 🫣
Ja wczoraj walczyłam ze skaczącym ciśnieniem, a dzisiaj od rana czułam się świetnie więc wzięłam w obroty garderobę i w końcu schowałam te rzeczy, w które już na pewno przez najbliższe miesiące się nie zmieszcze 😀
Wieczorem wpadła koleżanka i pomogła mi posortować wszystkie ciuszki 50-56-62. Z ciężkim sercem musiałam odłożyć połowę, bo mam tego zdecydowanie za dużo. Także jutro wystawiam kolejną porcję na vinted.
Trochę straszycie tą zmianą płci, bo ja już po poniedziałkowej wizycie sprzedałam 3/4 dziewczęcych rzeczy 🤣 dzisiaj poszły kolejne paczki.
Muszę jeszcze domówić krótkie spodenki i rampersy krótkie bo tego mam mało. Ale to dosłownie kilka sztuk i jeśli chodzi o ubrania to mam komplet ♥️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego, 22:37
Kinia92 lubi tę wiadomość
-
Zerknęłam sobie z ciekawości na wątek mam październikowych i widzę, że Eustoma32 ma termin na 1.10 ♥️♥️
Była tutaj z nami… ale się ucieszyłam ☺️Sanana, Begginer, KasKas, Nieprzejrzysta, Styśka1998, Lileepi, Kamax9, shaylen, 3erin, tygrysek7773, Optymistka90, angelfromhell, Ala1416, Kinia92, JoaJoaJoa, Somebody_33, Vilka, Galaxis, Dosia_24, Wojcinka, Domi1999, Lusia90, 88Ania88 lubią tę wiadomość
-
Vilka wrote:Też tak miałam w pierwszej ciąży. Jest to niesamowite przeżycie. Piękne. Ale daje w kość. Dla mnie najważniejsze było, że mąż był przy mnie. Bez niego byłoby ciężko to wytrzymać. Ból nie do opisania. Mam nadzieję że teraz będzie łatwiej 😁
Vilka lubi tę wiadomość
16.11.24 - dwie kreski, beta - 39,4. 🤰🏼
28.11.24 - pierwsza wizyta - jest pęcherzyk. 🥹
13.12.24 - mamy serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 - prenatalne - średnie ryzyko ZD 💔 CRL 7,92cm.
31.01.25 - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka. 🩷 🧬
05.02.25 - CRL 10cm 🥰
06.03.25 - połówkowe - 336g Stefki. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
12.03.25 - wizyta 🩺
15.05.25 - prenatalne III trymestru 👣
TP - 24.07.25 👧🏼 🩷☀️
🌼🌼🌼
💊 niedoczynność tarczycy (Letrox 125),
💊 insulinooporność (metformina do 12tc, aktualnie inozytol).
🌸🌸🌸
👩🏼 33 🫶🏻🧔🏼♂️ 36
👫🏻 07.10.2017
💘 01.01.2018
💍 02.01.2022
💒 07.10.2023
-
Witam się kolejnej nocki z bezsennością 🥴
Przy pierwszym porodzie mój eks nie zdążył przyjechać, bo… po południu pojechałam na ktg (ostatnie dwa tyg przed porodem miałam codziennie, bo mała miała skłonności do tachykardii), zostawili mnie tam, bo mała puls 210. Wieczorem się uspokoiło, wyslali ojca do domu. A on, zamiast przysłowiowo spać w butach, odpalił sobie meczyk i pił piwo. Także samochodem nie mógł przyjechać. Spóźnił się. Bo pił piwo. Człowiek, który za alkoholem nie przepada, akurat w dniu porodu musiał się napić. Do tej pory aż mnie wzdryga. Dla mnie skończyło się traumą. Szybka cesarka…
Drugi poród - każdej życzę tak pięknego doświadczenia u boku ukochanego. Po trzech dniach indukowania, skurczy i bólu, decyzja o cesarce. To były najpiękniejsze narodziny, prawdziwe duchowe przeżycie.
A teraz sram w gacie, bo niby mogę naturalnie próbować i bardzo się tego boję. Z jednej strony marzenie, z drugiej strach.