LIPCOWE mamy 2025 👶🌞🏝️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sannana, u nas też było podejrzenie na połówkowych u jednego z bliźniaków. Na echo serca już się wszystko unormowało, więc mam nadzieję że i u Was będzie wszystko dobrze a konsultacje i badania po porodzie będą tylko formalnością, żeby potwierdzić że wszystko jest ok
❤️
Sanana, AkacjowaM lubią tę wiadomość
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

-
Dzięki dziewczyny za wsparcie ! Właśnie jest jakby gorzej w stosunku do badania sprzed 2 tygodni, ale robił je inny lekarz i tego też nie można do końca porównać. Dziś na pewno badanie było o wiele dokładniejsze i dalsze badania będzie robił już ten sam doktor. Ja jestem naprawdę dobrej myśli, ale to może dlatego, że znam się trochę na tym i wiem czego się spodziewać. Mąż po wyjściu z gabinetu mówi, że byłam taka spokojna, a on 💩 po uszy. A ja po prostu wiem, że taki problem przy tym co nas wcześniej spotkało to nie jest problem i sobie po prostu z tym poradzimy.
Miłej majówki wszystkim ! 🥰 odpoczywajcie, dokarmiajcie bobasy i miło spędźcie czas
Róża11, Elena20, tygrysek7773, Nowucjuszka, Kinia92, shaylen, Anka657, Minji, ezra, angelberry, Alima, xMagda, AkacjowaM, Ala1416 lubią tę wiadomość
Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻 -
Ja się dziś dopiero witam i niestety nie nadrobię was.
Cały dzień dziś miałam w biegu. Rano krew, potem makijaż, potem sesja. Dopiero wróciliśmy i lecę zaraz na jakieś krótkie zakupy.
Na majówkę mamy zaplanowanego grilla a potem, w inny dzien wyjazd do Poznania, a w kolejny wypad do znajomych. Życzę wam miłej majówki, bo nie wiem czy przy tym intensywnym grafiku zdołam zajrzeć. 🙂
shaylen, Anka657 lubią tę wiadomość
👶🏻 Witek
🗓️ 19.07.2025
🕰️ 11.12
⚖️ 3920 g -
My po wizycie 🙂
Moja Stefcia waży już 1128g, jest główką w dół. Szyjka długa bo 4cm, zamknięta. Wszystko w porządku ogólnie 🥹❤️
Lekarz stwierdził, że trochę dużo przytyłam 🫣 ale że waga dziecka idealnie pośrodku, więc nie zrzuci tego na przejadanie się, zwłaszcza słodkim, tylko może po prostu tak mam.
No co Ty nie powiesz doktorku 🤡
Obejrzał tego mojego żylaka i stwierdził, że nie wygląda to źle ale mam zrobić USG kończyn dolnych z dopplerem, żeby mieć spokojną głowę 🙂
Róża11, tygrysek7773, Sanana, Kamax9, Kinia92, Aga0590, Galaxis, Somebody_33, shaylen, Anka657, Minji, ezra, ConteBis, Lileepi, angelberry, Alima, xMagda, Karla_, Natka922, AkacjowaM, Ala1416 lubią tę wiadomość
'92 🫶🏻🧔🏼♂️'89
🌸
1cs 😱
16.11.24 (4+2) - ⏸️beta - 39,4 🤰🏼
28.11.24 (6+0) - pierwsza wizyta - pęcherzyk 🥹
13.12.24 (8+1) - jest serduszko ❤️ CRL 1,42cm.
20.01.25 (13+4) - I prenatalne - 1:365 ryzyko ZD 💔
31.01.25 (15+1) - wyniki NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷 🧬
06.03.25 (20+0) - połówkowe - 336g maleństwa. Czekamy na zamknięcie się VSD 💕
15.05.25 (30+0) - III prenatalne - 1569g 👣 VSD się zamyka 🥹
11.06.25 (33+6) - 2460g Akrobatki 🍭
11.07.25 (38+1) - 13:44 nasz skarb jest z nami 🩷🥹
⚖️ 3280g
📏53cm
❤️ 10/10

-
Jak mi pierwszy raz pociekło po bluzce, to akurat robiłam rosół i myślałam że się zachlapałam 😆Somebody_33 wrote:Dziewczyny, padłam! Ja chyba myślałam, że ta siara, to się będzie jednak sączyć i będzie jeden wielki „milky way”! 😅 Nie połączyłam kropek i myślałam, że te drobne „strupki”/ „łuski”, które czasem się pojawiają, to kwestia oczyszczania się kanalików w sutkach czy coś w tym stylu… 🙈
Wychodzi teraz jak bardzo jestem przygotowana do ciąży 🫣
Sannana
Zmotywowałaś mnie tym pakowaniem mantla do szpitala - jesteś swoja dziołcha 🫶🏼🤣 Właśnie wygrzebałam walizkę i zabieram się za prasowanie piżamy i szlafroka!
Somebody_33 lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?
Anka657, ezra, Lusia90, ConteBis, Lileepi, angelberry, Alima, xMagda, AkacjowaM, Ala1416 lubią tę wiadomość

👩🏼30🧒🏻29
10.2024- starania o pierwsze dziecko
07.11.2024- test ciążowy pozytywny.
18.11.2024- pierwsza wizyta u ginekologa.
16.12.2024- jest serduszko. Bobas ma 2,45cm.
16.01.2025- chłopiec💙 8 cm.
16.01.2025- NIPT niskie ryzyko.
20.02.2025- prawdopodobnie dziewczynka 💓 , 237 gram.
15.04- prawdopodobnie dziewczynka 💓 882g.
30.04- wizyta u innego ginekologa-chłopiec 1280💙
15.04- III prenatalne. 1600gram zdrowy chłopiec💙
17.06-35+2 tydzień. 2334gram 💙 -
Ooo najpierw chłopiec, później dwa razy dziewczynka i teraz chłopiecAnia1008 wrote:Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?
to już na 100% ? 
Ania ja z szyjka akurat nie miałam problemów, ale na pewno dziewczyny coś zaraz doradzą. Na pewno więcej odpoczywaj
12 cs szczęśliwy🥺
02.2020 👧
08.2021 👼
AMH
03.2024 - 0,530
10.2024 - 0,211
07.11.2024 ⏸️ beta 105, prog 25,65
09.11.2024 beta 257,9, prog 24,07
12.09.2024 beta 890,8, prog 16,86
25.11.2024 dwa groszki z ❤️❤️ 124ud/min🥺
13.12.2024 dwa Misie Haribo 2,4cm ❤️❤️ 176ud/min🥺
07.01.2025 dwie cytrynki 6,9cm 💙💙167ud/min - mamy dwóch chłopców 🥺
14.02.2025 1. 270g Kokosika 💙, 2. 225 g Kokosika 💙
04.03.2025 1. 413 g Liska 💙 2. 369 g Liska 💙
29.03.2025 1. 705 g Misia, 2. 700 g Misia 💙
09.04.2025 1. 915 g Łobuza, 2. 894 g Łobuza, echo serduszek ok 🥰
26.04.2025 1. 1191 g Tygryska, 2. 1211 g Tygryska 🥰
26.05.2025 1. 2157 g Słodziaka, 2. 1951 g Słodziaka
16.06.2025 wizyta🤞
Acard 150
Sometimes when you pray for a miracle, God gives you Two 💙💙

-
A właśnie jeszcze dodam że synio ma długość kosci udowej jak na tydzień 33+5😅 więc to z pewnością bardzo wagę zawyża 😅
-
Ania1008 wrote:Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?
Dostałaś progesteron dopochwowy ? -
Nie jestem żadną eksoertką od szyjek i sama nigdy nie miałam z szynką problemu, ale akurat wczoraj czytałam w książce "o ciąży" rozdział o tym więc napiszę tylko co tam było napisane - granicą przy której trzeba zacząć obserwować szyjke to 2,5, wszyatko powyżej teoretycznie jest w normie. Od 28tc. Szyjka ma prawo się już szykować POWOLI do porodu (powoli skracać i zmieniać konsystencję). To tyle z teoriiAnia1008 wrote:Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?
jednak moim zdaniem skoro w 3 tyg skróciła Ci się aż o 1cm to trochę mnie dziwi kolejna kontrola dopiero za 20 dni. I żeby nie było, absolutnie bez paniki ale jednak ja bym się chyba spokojniej czuła na twoim miejscu gdyby wczesniej ktoś to skontrolowal czy się dalej nie skraca.
Pytanie też czy nie jest tu kwestia po prostu błędu pomiaru skoro inny lekarz i inny sprzęt to też może mieć znaczenie.
Nie masz możliwości zobaczyć się wcześniej że swoim prowadzącym żeby in ponownie zmierzył i sprawdził co jemu wyjdzie? -
Ja po dzisiejszym szczepieniu na krztusiec jak na razie jedyne co czuje to ogromne zmęczenie. Jak byłam na paznokciach to myślałam że odpłynę. Poza tym nic innego mi jak na razie nie dolega ale zaraz idę spać żeby organizm triche odpocząłAnka657 wrote:Ja już zaszczepiona na krztusiec. Jakoś się zestresowałam tym szczepieniem, jak wróciłam do domu to zrobiło mi się słabo i kręciło mi się w głowie. Ale jestem przekonana, że to ze stresu… po drzemce wszystko minęło, lekko boli mnie głowa, a poza tym super.
Kinia92, Anka657 lubią tę wiadomość
-
Jeszcze zanim pójdę spac to pytanie do mamusiek starszaków - pamiętam że któraś pisała ze nie miała przewijaka w sypialni tylko przebierała dziecko na łóżku
Jak to dokładnie wyglądało? Kladlyscie podkład na łóżko czy może mata do przewijania gdzieś po ręką leżała? Itd
Nie mamy w sypialni absolutnie miejsca na przewijak i myślę o alternatywnych rozwiązaniach na nocne przewijanie.
Smutno mi ze nie będzie standardowego przewijaka bo ja jednak lubiłam takie rozwiązanie no ale nie ma takiej opcji -
A przewijak na łóżeczko?Wojcinka wrote:Jeszcze zanim pójdę spac to pytanie do mamusiek starszaków - pamiętam że któraś pisała ze nie miała przewijaka w sypialni tylko przebierała dziecko na łóżku
Jak to dokładnie wyglądało? Kladlyscie podkład na łóżko czy może mata do przewijania gdzieś po ręką leżała? Itd
Nie mamy w sypialni absolutnie miejsca na przewijak i myślę o alternatywnych rozwiązaniach na nocne przewijanie.
Smutno mi ze nie będzie standardowego przewijaka bo ja jednak lubiłam takie rozwiązanie no ale nie ma takiej opcji -
Gratulacje potwierdzenia synka 😁 Co do szyjki u mnie był podobny skok jak u Ciebie, a 2 tygodnie później na kontroli już wróciła na ponad 3cm, u nas najprawdopodobniej było to spowodowane tym, że mała opierała główkę o szyjkę i ją swoim ciężarem skracała, potem trochę zmieniła pozycję i nagle było już wszystko ok. Pytanie tez czy sprawdzał dopochwowo czy przez brzuch, no i co lekarz to moze troche inaczej mierzyć....Dla spokoju ducha na Twoim miejscu spróbowałabym przesunąć wizytę z 20 mają na za około 2 tygodnie jeśli masz możliwośćAnia1008 wrote:Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia, 19:22
Wojcinka lubi tę wiadomość
♀️ '95
16.10.24 10 dpo⏸️(4 cs), beta 22,8 prog 13,11 | 18.10 beta 78,7 prog 19,43 | 22.10 beta 330,4 prog 17,74 | 31.10 beta 12869,7 prog 18,68
12.11.24 7tc+0 - 0,9 cm i jest serduszko ❤️
03.12.24 10tc+0 - 3,2 cm i 166 bpm
14.12.24 nifty pro ryzyka niskie i dziewczynka 🩷
23.12.24 12tc+6 - I prenatalne 7cm i 148 bpm
07.01.25 15tc+0 - 9,1 cm
04.02.25 19tc+0 - 287 g
20.02.25 21tc+2 - II prenatalne 482 g
04.03.25 23tc+0 - 567 g
25.03.25 26tc+0 - 881 g
08.04.25 28tc+0 - 1200 g
28.04.25 30tc+6 - III prenatalne 1650 g
06.05.25 32tc+0 - 1920 g
27.05.25 35tc+0 - 2685 g
17.06.25 38tc+0 - 3050 g
21.06.25 38tc+4 - ❤️ narodziny 3380g, 51cm, 10/10

-
Ania1008 wrote:Jestem po wizycie. Potwierdzony chłopiec 1280 gram.
Skróciła mi się szyjka z 3,8 na 2,8 w trzy tygodnie.
Lekarz powiedział że jest w dolnej granicy. Robiłam USG u innego ginekologa niż mój prowadzący. U swojego mam wizytę na 20 mają. Jest się czym niepokoić, że tak się skróciła mi szyjka?
U mnie jak była szyjka ponad 3 cm to kazała przyjść za 2 tygodnie na kontrolę. Ja dostałam luteine, zaczęłam łykać magnez tak 100 na dobę, nieraz 200. Biore rano 100 i jeśli czuje jakieś ciagniecie w brzuchu, bo np dzień był intensywniejszy, to biorę kolejne dwie tabletki:) to są te magne b6 i faktycznie brzuch się rozluźnia. Luteine dopochwowo biorę, ale to też nie codziennie, jak wiem, że mam następny dzień siedzący i bez badań to biorę, jak dużo latania to robię dzień przerwy, bo ona jednak lubi wpływac dopiero na następny dzień. I szyjka się trzyma jak dotąd.
Z innej bwczki. Chyba jakis zly humor mniendopadl... Czy wy też macie wrażenie, że wszyscy teraz uważają, że wy macie ,,wakacje" I na każde spotkanie rodzinne oczekują, że się dostosujecie i macie być pod ,,dyktando" ja mam do rodziny ok 300 km, byłam teraz 4x z rzędu w weekendy i jestem już wręcz wymęczona tymi jazdami, a i tak każdy oczekuje, że skoro jest majówka i zawsze przyjeżdżaliśmy, bo braliśmy tydzien urlopu to i teraz się dostosujemy i przyjedziemy... A ja już bym po prostu najchętniej się nie ruszała... brak mi asertywności i kompletnie nie wiem co o tym myśleć...Jesteś naszym cudem 💗 -
Ja na początku używałam przewijaka po jakimś czasie po prostu przewijałam gdziekolwiek na łóżku na kanapie. Miałam tylko zawsze pod ręką podkład i tyle.Wojcinka wrote:Jeszcze zanim pójdę spac to pytanie do mamusiek starszaków - pamiętam że któraś pisała ze nie miała przewijaka w sypialni tylko przebierała dziecko na łóżku
Jak to dokładnie wyglądało? Kladlyscie podkład na łóżko czy może mata do przewijania gdzieś po ręką leżała? Itd
Nie mamy w sypialni absolutnie miejsca na przewijak i myślę o alternatywnych rozwiązaniach na nocne przewijanie.
Smutno mi ze nie będzie standardowego przewijaka bo ja jednak lubiłam takie rozwiązanie no ale nie ma takiej opcji
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
Sanana wrote:To jest ogólnie temat rzeka, ale na pewno w pierwszej kolejności USG po porodzie w pierwszych dniach życia, bo dużo łatwiej jest namierzyć problem robiąc usg bezpośrednio dzidziusiowi niż prenatalnie. Wszystko zależy od stopnia zastoju moczu czy złożoności wady. Część dzieci się obserwuje i zastój znika, część wymaga poszerzenia diagnostyki o tk, badania endoskopowe, scyntygrafię nerek itp. W najgorszym przypadku operacyjne leczenie zwężenia, najlepiej jak dziecko podrośnie więc jeśli nerki działają prawidłowo to czeka się jak najdłużej i wtedy laparoskopowo lub robotycznie robi korekcje zwężenia. Na pewno dostaniemy skierowania do nefrologa i urologa przy wypisie ze szpitala, a pierwsze konsultacje być może odbędą się już podczas pobytu

To kochana trzymam kciuki żeby wszystko zniknęło ♥️ ale dobrze, że wiecie o tym już i możecie się przygotować na różne scenariusze
Sanana lubi tę wiadomość
-
Dziś 28+3, dalej w 2paku. Ogólnie raz lepiej raz gorzej, dziś mieliśmy zejść trochę z leków to znów zaczęłam plamić, chyba z nerwów na samą myśl o odstawieniu leków 🙈🤣 Ogólnie lekarze mówią, że takie plamienia mogą być u mnie.ezra wrote:Ja miałam po jednej nocy plamę na koszulce poza tym nie mam wypływów ☺️
Majówka w szpitalu, czekam na wyniki i mnie nie wypuszczą, chociaż ta moja szyjka podobno nie ma dramatu, czujemy się z małą dobrze 😌
Ja max +4 kg (względem wagi sprzed ciąży) ale schudłam przez pół ciąży pierwsze 7 kg więc tak osiągam powoli balans ☺️
Zaczęłam 30 tydzień, nie dowierzam ♥️
@Alima jak Ci tam? Przypomnij który masz tydz/dzien? 🥹
Sanana, Minji, Kamax9, 3erin, Róża11, Somebody_33, Elena20, ezra, carolka, shaylen, Lusia90, Kinia92, Lileepi, xMagda, AkacjowaM, Ala1416 lubią tę wiadomość
-
Alima wrote:Dziś 28+3, dalej w 2paku. Ogólnie raz lepiej raz gorzej, dziś mieliśmy zejść trochę z leków to znów zaczęłam plamić, chyba z nerwów na samą myśl o odstawieniu leków 🙈🤣 Ogólnie lekarze mówią, że takie plamienia mogą być u mnie.
To teraz do przodu! 🥹 kciuki cały czas zaciśnięte!
Alima lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp

-
A co to jest jakiś obowiązek jeżdżenia do rodziny weekend w weekend? Ja wgl nie rozumiem tego fenomenu odwiedzania się. Ja najchętniej nie przyjmowałabym żadnych gości, ani nigdzie nie jeździła. Musimy teraz dużo odpoczywać, oczywiście w miarę możliwości wiadomo, ale takie jazdy są męczące. A nie daj Boże jakiś wypadek, zepsute auto itp. My przez 4 dni majówki mamy tylko jutro moje siostry na grilla i to mam nadzieję że zjedzą kiełbase i pojadą do domu 🙈😅 do teściów nie chce mi się jechać ale pewnie mąż będzie chciał, ale to 35 km a nie 300 🙂Róża11 wrote:U mnie jak była szyjka ponad 3 cm to kazała przyjść za 2 tygodnie na kontrolę. Ja dostałam luteine, zaczęłam łykać magnez tak 100 na dobę, nieraz 200. Biore rano 100 i jeśli czuje jakieś ciagniecie w brzuchu, bo np dzień był intensywniejszy, to biorę kolejne dwie tabletki:) to są te magne b6 i faktycznie brzuch się rozluźnia. Luteine dopochwowo biorę, ale to też nie codziennie, jak wiem, że mam następny dzień siedzący i bez badań to biorę, jak dużo latania to robię dzień przerwy, bo ona jednak lubi wpływac dopiero na następny dzień. I szyjka się trzyma jak dotąd.
Z innej bwczki. Chyba jakis zly humor mniendopadl... Czy wy też macie wrażenie, że wszyscy teraz uważają, że wy macie ,,wakacje" I na każde spotkanie rodzinne oczekują, że się dostosujecie i macie być pod ,,dyktando" ja mam do rodziny ok 300 km, byłam teraz 4x z rzędu w weekendy i jestem już wręcz wymęczona tymi jazdami, a i tak każdy oczekuje, że skoro jest majówka i zawsze przyjeżdżaliśmy, bo braliśmy tydzien urlopu to i teraz się dostosujemy i przyjedziemy... A ja już bym po prostu najchętniej się nie ruszała... brak mi asertywności i kompletnie nie wiem co o tym myśleć...
Róża11 lubi tę wiadomość












