Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
gratuluję Kasiula wracaj szybko do zdrówka jestem ciekawa, która następna będzie...
A no właśnie Ola Ty masz tam czekać na mnie, a nie już się dpo przodu wybijasz są ze wcześniejszymi terminami xD trzymaj się Kochana
Rex oby szybko poszło u Ciebie bo jak widać to już dzisiaj powinien być ten dzień.
A co do mnie to wczoraj miałam tylko kłucie w szyjce i tyle. Nogi nie puchna, rece leciutko ale obrączkę mogłam ściągnąć więc nie jest źle.
Milego dzionka dziewczynki na termometrze po zachodniej stronie o 8:30 rtęć wskazuje 28C uwielbiam takie cieplo ale za to w nocy okien nie moge miec otwartych bo mi za bardzo zimno xDCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Beatka, Karolla, trzymam kciuki, żeby coś Wam się ruszyło!
nie zazdroszczę Wam bezsenności takiej, że oczy pieką - ja się budzę wcześnie, ale o dziwo wyspana. tylko później w dzień dosypiam jak mogę
upał już się robi, nogi spuchnięte, eh!
Ola, ale blisko u Ciebie było Rex biedna, jak Ty się męczysz :*karolla26, beata1313 lubią tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny!
Przedwczoraj 4 urodziły, wczoraj 5, więc dziś czas na 6 dziewczyn - zbierać się kto ma dość .
U mnie od rana znów gorąco, plus taki, że wyprałam wszystkie rzeczy dla małej. Leżą poukładane w szafie. Ciuszki na wyjście przygotowane, fotelik, wózek... chyba wszystko jest .
ewela86, Carmen.92, katepr, Mia1988 lubią tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Witam się w niedzielę
Ulala:) Kasiulka gratuluję! no właśnie nic nam nie pisała,że coś się dzieje i od razu,że już po porodzie:) może dziewczyny rodzą w godzinę;p i nie mają jak napisać hihi:) ale fajnie jakby przed pisały,że coś się zaczyna:)
Ola o to byłyby jaja,ale dobrze,że fałszywy alarm, Ty chyba jeszcze masz czas?
Beata zobaczysz wszystko się rozkręci, widocznie maluszkowi dobrze w środku:) a muszą Tobie wywoływać poród, nie mogą czekać 2 tygodnie po terminie?
Ciekawe jak dziewczyny dają radę w te upały w szpitalu, pewnie taka duchota, bo zazwyczaj zamykają okna i mega gorąco zawsze.
Tasha Ty w Lublinie mieszkasz też?
Dora uu współczuję tyle wody poszło..
Rex dzielna kobieto dasz radę lepiej w domu przeczekać to wszystko a jak ruszy to zobaczysz od razu będzie dzidziuś
Dziewczyny widzę,że noc zarwana u Was;/ ja poszłam spać po 23 i M mnie obudził o 8.40:) bo bym dalej spała jak suseł na 10 poszliśmy do kościółka a teraz relax przy wiatraku:) M zakuwa a ja nie wychodzę z domu, bo mega żar na dworze.
Ja jak teraz w te upały mniej chodzę, to mam lekko opuchnięte nogi,ale tak minimalnie,że kostki nadal widać, obrączkę też noszę i bez problemu zdejmuję, więc nie jest źle:) Niunia mnie w nocy nie budzi, śpi razem ze mną
W następny weekend chcemy jechać 120km do rodziców,ale u mnie to póki co cisza, więc myślę,że raczej możemy jechać w taką trasę -
Hej nowe Mamuśki. Gratuluję!
Ja w piątek poszłam na planowe ktg na 15. Nie wyszło ono za dobrze, dzidzius miał wysokie tętno i u mnie zapisywaly sie skurcze, więc po badaniu na samolocie poproszono mnie o przyjazd powtorny na 19. Na usg tego dnia wyszla waga 2960g. Po badaniu gin dostałam jeszcze większych skurczy i po 2 ktg zestawiono mnie na oddziale. Miałam rozwarcie na 3 cm.Carmen.92, wikaa, dora8201, ewela86, Mia1988 lubią tę wiadomość
-
Cała noc nie spalam przez skurcze. Nad ranem o 6 miałam rozwarcie 4cm i pękł mi pęcherz. Wody czysciutkie. Potem się zaczęło... Skurcze dość intensywne. Poprosiłam o znieczulenie, które może trochę pomogło, ale bardziej na to, że skurcze stały się krótsze niż na to, że mniej bolesne. Po jakimś czasie szyjka miała 7 cm rozwarcia. Dostałam oxcy i po chwili było pełne. Skurcze parte może trwały z godzinę z przerwami. Ogolnie dość szybki poród zdaniem mojej położnej. Mąż też się spisał na medal. Niesamowite uczucie jak wszystko się czuje i gdy usłyszy się po raz pierwszy głos dzidziusia. Kangurowanie to równie piekny moment.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2015, 13:09
Carmen.92, kate851, rex, wikaa, amarranta, dora8201, ewela86, radiszka, Mia1988 lubią tę wiadomość
-
Kasiulka gratulacje
ja się piszę chętnie na dzisiejszą rodzącą szóstkę ale jak zwykle nic się nie zapowiada ... na ktg nie chodzę, to chyba nigdy nie urodzę ;p
Beata a to u Ciebie wywołują dzień po terminie?? Chociaż wolałabym tak chyba niż czekać tydzień, dwa ...
Ola ale by było
Kate pakuj, pakuj może i Ty prześcigniesz po terminowe lipcówkiKonwalia lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczynki, troche sobie poryczalam i mi troszke ulzylo . Co do tak szybkiego wywolywania to jesli by ode mnie zalezalo moglabym sobie jeszcze pochodzic, mlodsza core urodzilam 10 dni po terminie takze teraz tez jeszcze bym sobie pochodzila, aleee ze mam cukrzyce i biore insuline na noc musze stawic sie w szpitalu w dniu terminu (no ale ze dzis niedz, to laskawie moge pojechac jutro) . Wlasnie najbardziej obawiam sie tej indukcji ...
Konwalia troszke zazdroszcze takiej szybkiej akcji -
Witam.
Ja jeszcze rodzic nie chcę więc gdyby co, oddaje pierwszeństwo Wam !
Siedzę pod wiatraczkiem i się chłodzę. M. dzisiaj pojechał ze starszym na basen a ja - siedzenia w domu- ciąg dalszy... I dalej nic mi się nie chce, chociaż wczoraj na wieczór zmobilizowałam się i posprzątałam mieszkanie i łazienkę...
We wtorek jadę na lotnisko po mojego skarbeczka, już się nie mogę doczekać, a w piątek m. leci ze starszym do Grecji, ale ich już nie odwiozę.... Będą mieli teściową, hi, hi....
Beata nie martw się, będzie dobrze ! Będziesz monitorowana w szpitalu, chociaż wiem, że pewnie wolałabyś być w domku... Co zrobić, taki juz nasz los, nie dość, że się namęczymy w ciąży to jeszcze czeka nas ból porodu.... Głowa do góry, co ma być, to będzie
Rex nie poddawaj się, jeszcze troszkę...
Dora zestaw "małego majsterkowicza" zakupiony ? Syn z rana bardzo się zmartwił brakiem basenu ?
Konwalia - a jak Lilianka się sprawuje ? Karmicie się piersią ?
Monita - ja w nocy dopiero dochodzę do siebie przy otwartym balkonie i oknach w całym mieszkaniu.... Powinna mieszkać w Afryce... Twój m. tez taki ciepłolubny ?
amarranta, beata1313 lubią tę wiadomość
-
Lilka jest bardzo podobna do taty, ale co nieco znajdzie się też po mnie Po porodzie dzidzia dostala cyca a potem dopiero wieczorem, bo odpoczywala po porodzie. Położna powiedziała że to naturalne i nie kazała na sile wybudzać. Teraz cały czas karmie, choć mleka nie mam za duzo. No ale pobudzam laktacje. Po pierwszej dobie spadła waga o 5% więc w normie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2015, 13:43
Carmen.92 lubi tę wiadomość
-
Konwalia zazwyczaj córeczki są podobne do tatusia:) nasza na usg 4d ma identyczne usta jak mój M, ale nosek mój, więc zobaczymy:) fajnie,że karmisz piersią, czytałam wczoraj,że po pierwszym karmieniu po porodzie później jest przerwa od 6 do nawet 12 godzin, bo maluszek ma żołądeczek orzeszka laskowego i wystarczy mu tylko kilka kropel siary:) Dużo zdrówka dla Was:)
Ja już po obiadku, lodach i relax przy wiatraku:)
To która dzisiaj rodzi?Konwalia lubi tę wiadomość