Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
no niestety nigdy nie ma pewności czy się dostaniemy do wybranego szpitala, ani czy dostaniemy zzo. Ale jakoś to chyba pójdzie, mam nadzieję
O wiem co jeszcze na klinicznej trzeba mieć - adres przychodni do której dziecko będziemy zapisywać, wtedy karta szczepień jest tam wysyłana a jak nie mamy adresu to wysyłana jest do sanepidu i wtedy chyba to dłużej zajmuje i w ogóle, lepiej mieć ten adres
Ja chyba wolałabym w nocy rodzić, chociaż z drugiej strony nie wyobrażam sobie w srodku nocy wstawać, łazić,jęczeć i pod prysznicem siedzieć ;p
jak tam w ogóle, jakieś skurcze, coś się dzieje u kogoś? u mnie ciszaa
Ola fajny, ja mam coś w ten deseń - http://bitly.pl/942558 , tylko inny wzór w jakies autka i kolorowo zielony, w środku taki pluszowyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 19:43
juwelka lubi tę wiadomość
-
O też fajny. Te w tk maxx są jednokolorowe. Różowe zielone białe i niebieskie. Ja sobie wzięłam zielony i różowy;)
Co do skurczy i tego co się w weekend działo: jakbym kurde w ciazy nie była...nawet jednego małego skurczyku nie maWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 19:47
-
Cześć Dziewczyny, ja się skusiłam dziś na prywatną wizytę bo myślałam wczoraj, że wody Mi się sączą
Brzuch obniżony, wody płodowe w porządku ..
Młody już jest bardzo nisko bo wstawanie, chodzenie, spanie sprawia ogromny ból ..
Szyjka miękka prawie zgładzona, waży 3351
Buzinki uparciuch nie chciał pokazać cały czas ssał kciuka bądź całą rękę wkładał ..
Carmen.92, OlaW84, amarranta, katepr, kate851, ewela86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobry dzień a raczej wieczór
Gratulacje nowym mamusią
Przepraszam z góry że nie odniosę się do wszystkich wypowiedzi, ale niestety czuje się fatalnie i nie mam siły Was nadrobić cały dzień leżę w łożu i śpię. Gardło na szczęście już nie boli, ale pozostał felerny katar i osłabienie. Jakbym miała dzisiaj rodzić to chyba bym sobie w łeb strzeliła ;/
Kochane jestem myślami z Wami i trzymam cały czas kciuki za szybkie porodyjoka789 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, mi jeszcze do porodu daleko, ale podczytuję was trochę jak się "rozpakowujecie" i widzę, że przewija się temat w opisach porodu, że boli jak diabli, a skurcze "słabe"... otóż chciałam was uczulić na to, że często to jest winą... źle podłączonego KTG miałam to przy synku, przy córce byłam już cwana ja już gwiazdki z bólu widziałam, a na ktg ledwo 50, wiedziałam, że coś nie tak, położna wyszła i zniżyłam pas z ktg, zapis się zresetował, ona przyszła, powiedziałam, że się przekrzywiło, maszynę włączyła od nowa i nagle "ooooo widze dostała Pani mocnych skurczy!!" taaaaa oczywiście
także żeby nie przedłużać, obserwujcie się i patrzcie na brzuch, podczas skurczu widać dokąd kurczy się macica i sprawdźcie czy ktg jest na niej, a nie gdzieś wyżej
szybkiego, lekkiego i szczęśliwego rozwiązania życzęwikaa, Carmen.92, amarranta, OlaW84, kate851, rex, dora8201, radiszka, ewela86 lubią tę wiadomość
-
Czytam Was cały dzień ale jakoś weny nie mam na pisanie. Humor do dupy, pogoda do bani a na nogi już mi się patrzeć nie chce.... Do tego wczoraj wieczorem pojechałam na działkę z m. po czereśnie i komary mnie tak pocięły i to głównie w stopy i łydki. Jeden nawet dobrał się do brzucha...
Joka gratuluję. Imię dla córki bardzo mi się podoba. Zapomnisz o bólu. Wracaj do sił. ..
Tasha ja też jestem z 80 rocznika.... Stare dupy juz jesteśmy, he, he.... A pan doktor mega kulturalny, powinna któraś ciężarna mu kiedyś walnąć w pysk
Domisia nie martw się. Będzie ok.
Co do wozeczków w stylu retro też mi się podobają, ale ten księżnej wydał mi się strasznie wielki - w sensie szeroki, jak dla bliźniaków. Ale koła miał zawaliste.
A o znieczuleniu wielki boom w tv, NFZ się chwali, pan doktor w faktach poleca a w szpitalu powiedzą - sorry nie ma anestezjologa bo jest przy cesarkach. Położna ostrzegała, że na porodowce kto pierwszy ten lepszy, bo anestezjolog jest tylko jeden, o !
Nie wiem co tam miałam jeszcze naskrobać. ... Chyba tyle....joka789 lubi tę wiadomość
-
a odnosnie wlasnie tego wózka kurde kola jak do samochodu tylko cieńszde xD mnie takie się nie podobają brakuje jeszcze wielkich spręzyn - amortyzatorów xD
a co do jedzenia to jak mi sie chce jesc to albo wodę pije np z cytrynka i meliska lub mieta albo arbuza z lodówki ooo tak xD to najlepsze na takie dni pyyycha
A odnosnie KTG to potwierdzam, ze tak jest bo nawet jak mialam robione 3 razy dziennie w szpitalu jak lezalam to czesto byl problerm bo maly sie wiercil to sama przekladalam aby bylo ok tylko trzeba widziec jak idzieCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Jestem po wizycie:
Po wizycie byliśmy jeszcze na obiedzie, w decathlonie po piłkę do skakania dla mnie i wielkie poszukiwania truskawek bo tak mi się zachciało, że nie było opcji, że przetrwam bez nich Więc jeszcze nie rodzę Tomasz waży 3500g i nadal ma długi giry Rozwarcie malutkie na jeden palec więc lekarka zrobiła mi masaż szyjki bo poprosiłam i wcale jakoś nie bolało jak to wszyscy mówią. Teraz mam bóle okresowe delikatne tylko ale nie zanosi się raczej na poród. Mam skakać na piłce, dużo chodzić i męża bałamucić Jak nie urodzę do 15 lipca to mam wizytę i skierowanie do szpitala na wywołanie
Więc teraz kicam na piłcedora8201, amarranta, kate851 lubią tę wiadomość
-
LillaMy super ze wizyta udana:) pewnie niedługo maluch będzie na świecie:)
Carmen biedaku tak Ci współczuję. Szybko zdrowiej by mieć siły na poród!
Anulka dzięki za info mam nadzieję ze u mnie nie będzie z tym problemów.
Wikaa dobrze wiem jak się czujesz...miałam tak cały weekend i połowę dzisiejszego dnia... Tylko miałam nadzieję że się poród rozkreci a tu nici.
Livia no to z Tomasza kawał chłopa:) pewnie jeszcze przybierze do porodu;)wikaa lubi tę wiadomość
-
Masuje i rozluznia też jest bardzo dobre jak ktoś ma rwe kulszowa jednym pomaga innym nie trzeba wypróbować. Srodowiskowa Mam z przychodni na morenie ta starsza. Idziesz wypełniasz druczek i tyle na 1 piętrze. A tam można iść naktg jak nie chodzisz do ginki tam? Mój będzie Robcio zapisany w tej przychodni w razie czego Ale chodzić będę do Lux meduCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
nick nieaktualnyGratulacje dlaJoli:) dziewczyny o 18.20 powitalismy naszego syna na świecie, poród SN bez żadnegozznieczulenia , 10 punktów, 55cm, 3250 g szczęścia, teraz śpi słodko kolo mnie:) poród postaram się jutro opisać, kciuki się przydały i dziękuję serdecznie:)
amarranta, wikaa, LillaMy, Carmen.92, joka789, dora8201, rex, mon!ta^, Pay, katepr, radiszka, ewela86 lubią tę wiadomość
-
Monta dziękuję za linka; zobaczę jak wejdę na lapa.
Rozmiarowka jest ok?
Jutro bym zamówiła.
Anulka dzięki za rady:)
Carmen wracaj szybko do zdrowia!
Wikaa oj to nie bardzo. .ale upały mina i będzie lepiej zobaczysz:)
Livia to atakuj swojego i do dzieła:)
My byliśmy na spacerku i lodach:)wikaa lubi tę wiadomość