Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
Rex, zamiast wystawiać na śmietnik było wystawić na eBayu .
Katepr, anastazjologów każdy szpital musi mieć tylu, żeby zapewnić ciągłość dyżurów. Jak jeden pracuje, to inny odpoczywa. Jeżeli dodatkowo zatrudnią kogoś dochodzącego albo wprowadzą np. "dyżury telefoniczne" ekstra płatne (a niech z tych 400zł dla szpitala anastazjolog ściągnięty z wypoczynku dostanie połowę) to myślę, że powinno być lepiej z dostępnością znieczulenia niż teraz.Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
katepr wrote:hahaha sorry padłam jak to przeczytałam ' Księżna Kate postawiła na podobny wózek jak Małgorzata Kożuchowska' - taaak na pewno wzorowała się na naszej księżnej - serialowej chyba ;] w ogole to wygląda jakby to nie był jej wozek, bo sam się prowadzi? z tego co widze w jednej ręce ma książki a w drugiej torbę, a wózek stoi dość daleko w przód...dziwne ;p doczytałam na tej stronie że to nie jest wózek Kożuchowskiej tylko dekoracja przy sklepie. Ha! ;p
Aż zajrzałam w artykuł . Widzisz, ja pamiętałam tylko, że widziałam zdjęcie Kożuchowskiej z takim wózkiem - a że się nie przyglądałam to i nie zczaiłam, że to jakaś dekoracja . Swoją drogą to paparazzi mają zarąbiste zajęcie, przyczaić się z odpowiedniej perspektywy i czekać aż ktoś znany będzie przechodził . Dobrze, że nie szedł Ojciec Rydzyk, byłby dym .Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
ej no ale nie wymagajcie od KATEPR że Wam napiszę, że na 100% się dostaniecie jak sama tego nie wie... przepraszam jeśli źle to odbieram Wasze słowa (a mam dziś humor do d...) ale odbieram właśnie w ten sposób że skoro tam pracuje to musi powiedzieć na 1000% że tak i nie ma opcji że nie... sama nieraz pisała, że ona sama ma nadzieję, że się dostanie tam gdzie chce
Morroind, wikaa lubią tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Jolka gratuluję szybko dochodzi do siebie.
Karola powodzenia oby krótko i bez problemów trzymam u nóg i rąk kciuka.
Ola a powiedz to jest w formie becika czy kocyka? Bo mi właśnie chodzi w formie kocyka tak że można dziecko opatulic samemu tak jak ktoras dała ten film.
Anestezjologow też jest mało w naszym kraju ponieważ przyjeżdżali i to też jest problem PolskiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 18:14
joka789 lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
juwelka wrote:Dora akurat ja i Katepr mamy w planie rodzić w tym samym szpitalu. Wyluzuj.
P.s. Ivettka będzie miała CC w środę po południu
ale ja to wiem i dlatego tak to odbieram
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Karolka, trzymam kciuki
Daven, niestety wiem, że tak jest z rozstępami:/ też miałam już wcześniej na cyckach. ale chyba człowiek zawsze się łudzi, że nie wyjdą
OlaW, ja dałam prawie całą butelkę (byłam zdesperowana), a wody w misce do kostek (wydaje mi się, że ważne, żeby kostki też były zamoczone, bo to większą ulgę przynosi). znalazłam też w internecie, że wystarczy 1 łyżka na pół litra wody. dałam tak dużo, bo przeczytałam też, że np. w obrzękach jak ma się jakiś uraz, to wtedy robi się okłady z ręcznika, a wodę i ocet miesza w proporcji 1:1. więc jak masz wrażliwe stopy to może spróbuj tą łyżeczkę na pół litra. i koniecznie bardzo zimna woda:) naprawdę Ci polecam. właśnie teraz znowu moczę. i przynosi ulgę
wózek też wygooglowałam, niezły;)
ja dzisiaj dzielnie sprzątam kuchnię, już mi została tylko jedna szafka i podłoga, musiałam zrobić przerwę na moczenie nóg, bo już nie mogłam ustać. mam nadzieję, że jeszcze łazienkę zacznę chociaż (a najlepiej skończę
Joka, serdeczne gratulacje współczuję porodu, szkoda, że Cię tyle wymęczyli! podobno później się zapomina, jak było źle..
Domisia, trzymam kciuki za czwartek:) fajnie, że znasz termin
Ivetka, za Ciebie też trzymam kciuki
Daven lubi tę wiadomość
-
Dora - wydaje mi się, że to naturalne, że nikt nie może niczego na 1000% powiedzieć, bo jak się do szpitala nagle zechce przyjąć 20 rodzących, to więcej miejsc nie będzie. Chyba wszystkie jak tu jesteśmy zdajemy sobie z tego sprawę.
Monita - jestem ciekawa jak szpitale rozwiążą ten nowy dla nich "problem" jak prawa rodzącej .
Juwelka - pozdrów Ivetkęjuwelka lubi tę wiadomość
Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Ale się sfrajerowałam . Wsadziłam dzieciaki pod szybki prysznic, żeby je trochę ochłodzić. Wychodzę z łazienki a tu burza w natarciu . Mam przed oknami wzgórze i nie widać co w dalszej perspektywie - a tu chmury i coś tam grzmi . Ciekawe czy dotrze, czy wzgórze "odetnie", bo czasem tak jest że po jednej stronie górki pada a po drugiej już nie.
Zania - nie wiem ile w tym prawdy, ale chodzą na porodówkach słuchy, że większośc dzieci rodzi się nocą .Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Zaniu, nie wiem, ale tak twierdzi matka chrzestna mojego M, która położną była dobre 30 lat . Niemniej - kiedy ja chciałam zwiedzać porodówkę za dnia, to musiałam odpuścić, bo były akurat 2 porody i położne zajęte rodzącymi, a na następny wieczór spokój i nikogo . Ile razy byłam w szpitalu - tyle razy nie zaobserwowałam żadnej reguły rodzenia się dzieci, ale ile ja tak naprawdę leżałam w tym szpitalu? Jak się dwa tygodnie nazbierają w sumie to będzie dużo .Pluj - 2012
Truj - 2013
Zbój - 2015 -
Monita to jest taki kocyk bardzo cieniutko z bawełny ze możesz nim spokojnie opatulic malucha. Wyobraź sobie romb. Jeden róg jest zacięty i to jest miejsce na nóżki (wkładasz do środka) potem jednym końcem zawijasz z jednej strony i pod dziecko a drugim końcem opatulasz i tam jest rzep żeby trzymało. Dziecko wygląda jak w kokonie
-
Amarranta dzięki już wysłałam faceta po ocet:) mam takie łydki i stopy jak słoń. Nie pomagało nawet trzymanie do góry więc mam nadzieję ze to pomoże.
A z tymi aneatezjologami to rzeczywiście jest kłopot i zawsze był. Trudna specjalizacja, mało ludzi idzie i taki mamy skutek. Ale ja w sumie nie wiem czy będę chciała zzo...chociaż dobrze jest mieć taką opcję.
Katepr dzięki za info o klinicznej. Kurczę no właśnie nie wiem co robić...