LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Uuu to współczuje ;-(Ineczka wrote:Dzień dobry
Co do prezentów już prawie wszystkie kupione teraz paczki przychodzą W tym roku będzie trochę na głowie rodzice wyjeżdżają na wakacje do Kenii i wracają dwa dni przed świetami wiec z siostra trzeba sporo spraw ogarnąć. Ja. mojemu mężowi kupiłam trymer do golenia taki co włosy zassyva,żeby w łazience tez był porządek a już kiedyś go oglądał, ale szkoda kasy mu było Co do mieszkania z teściami my rok zanim kupiliśmy mieszkanie mieszkaliśmy z mama męża ma duże mieszkanie,ale potem nagle wróciła siostra męża tak nie ogarniętej życiowo laski jeszcze nie widziałam z dwójka dzieci każde z innym i tez ciagle słyszę jaka ona biedna a każda robota parzy.Na inne piredoly jest. Jak tam mieszkaliśmy to wszystko było opłacone a teraz czasami trzeba dawać na dwa domy to jest nasza mama i nie mam z tym problemu, ale pod warunkiem, ze naprawdę się nie ma a nie ze nie opłaci mieszkania a rzęsy zrobione tragedia .Do tego bałaganiara jakich mało a to kobieta ponad 30 lat. U nas ze świetami jest odwrotnie każdy chce być razem ja najchętniej wzięłabym teściowa do rodziców,ale jest biedna siostra męża i co ona sama będzie ble ble gdyby była normalna to co innego , ale nie jest.W zeszłym roku byliśmy u moich rodziców w tym wypada iść do teściowej.Ubolewam nad tym może uda się wcześniej zrobić, żeby pod wieczór pojechać do mnie gdzie jest dziadek siostra to jest dla mnie czas z najbliższa rodzina po śmierci babci korzystam z każdej takiej chwili.A jak mam siedzieć z jakimś nowym pajacem siostry męża to grrrr
Dla Nas ten czas też jest bardzo wyjątkowy. I zawsze staramy się być u jednych i drugich rodziców. Na szczęście jestesmy w jednym mieście i nie ma problemu
Co do mieszkania, to jeszcze przed ślubem wynajmowaliśmy mieszkanko, później kupilismy swoje i ominęła Nas ta przyjemność. Jednak najlepiej jak każdy mieszka osobno.
Co do prezentów. Hmmm łatwo nie jest z moim mężem. Twierdzi, że wszystko ma i rzeczywiście tak jest. Więc stwierdziłam, że dostanie piżamę ;-p Mamie kupię rękawiczki skórzane, a chrześniakom coś z zabawek z nimi najmniejszy problem
-
Andziula_1988 wrote:Objawy jednego dnia są, drugiego dnia nie ma lub są zdecydowanie mniejsze. Wiem, że tak może być, ale i tak przez moją głowę przebiega milion myśli. W poniedziałek mam usg prenatalne. A ciiii nie myślę o tym ;-p
Jakieś przeziębienie mnie dopada. Ból gardła i katar ;-( kuruje się już od środy. Mam wrażenie, że raz lepiej raz gorzej. Na początku miałam taki katar, którego nie mogłam wysmarkolić, teraz schodzi powoli. A gardło to w ogóle hit. Boli tylko w nocy i rano.
Dziś umówię się do lekarza. Lepiej niech sprawdzi.
A jak u Ciebie? Kiedy wizyta?
Ja wizytę idę w piątek przed świętami zaraz myślałam iść w przerwie świątecznej ale nieeee 
chce mieć ładne zdjęcie dzidzi na święta u nas cala rodzina tez sie zjeżdża będzie z 13 osób (plus kilkucentymetrowy jeden człowieczek ). Czesc rodziny wie czesc jeszcze nie dowiedzą sie na święta bo chciałam osobiście
Ja z prezentami mam problem... Coraz bliżej święta a ja dalej nic... Musimy sie z tym ogarnąć bo nas gwiazdka wyprzedzi
Marikita, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
skorzystałam z promocji w rossmanie 1+1 na perfumy i już kupiłamPixiDixi wrote:Dziewczyny co kupujecie swoim mezczyznom pod choinkę? ,nie mam kompletnie pomysłu
Hugo Boss'a i NIKE, 2 butelki za 135 zł
normalnie deal życia!
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
duphaston, kwas foliowy, acard
-
Wielkie gratulacje!Cynamonkowaaa wrote:A ja po wizycie Torbiele się zmniejszyły, Aga- możesz mi dopisać serduszko Termin wg USG to 22 lipca Ciąża jest troszkę starsza stąd zmiany w moim suwaczku Pani doktor założyła mi kartę ciąży, dostałam skierowanie na badania i na USG prenatalne:) Zdjęcia niestety nie mam, bo ten na którym robi nie drukuje zdjęć, a ten który drukuje był zamknięty na klucz bo druga lekarka jeszcze nie dojechała. Ale za 2 tygodnie będę mieć już na pewno Coś mi mówiła że teraz naszym celem jest żeby pęcherzyk był bardziej jednolity, bo nie jest idealnie owalny, czy któraś z Was wie o co może chodzić? Niech rośnie maluszek zdrowo
duphaston, kwas foliowy, acard
-
Hej:) Widzę ze macie ciekawe historie z teściami... Ja na swoich nie mogę narzekać. Teraz jak muszę leżeć teściowa przyjedzie wyjść z psem, czasem obiad podrzuci No ale na szczęście nigdy nie byliśmy zmuszeni razem mieszkać. Na początku wynajmowaliśmy mieszkanie, potem moi rodzice postanowili ze nam kupią Jedynie jak był remont to byliśmy miesiąc u moich. Tyle dało się wytrzymać Mieszkamy wszyscy w jednym mieście. Moi rodzice jakieś 10 minut piechotą za ulicą a teście 3km dalej. Na razie cieszę się ze mamy do siebie tak blisko, ale może kiedyś zmienię zdanie, kto wie
A co do prezentów to mojemu chyba będę musiała zamówić przez internet no bo jak inaczej nie mam. A dla niego w sumie 3 prezenty wiec trochę szukania mnie czeka Dla reszty mam nadzieje ze mój sobie da radę, ja pomogą wybrać
Beta 15 DPO 843,83
Beta 18 DPO 4089,10 -
Dzień dobry
Wczoraj wyszłam wcześniej z pracy, dałam wczoraj popis swoich miksów kulinarnych ... miałam wielką ochotę na babkę ziemniaczaną, więc kupiłam w sklepie, bo stwierdziłam, że ochoty na robienie to ja nie mam Zjadłam na zimno ... wracając do domu. W domu dwie łyżki zupy cebulowej z weekendu, bo już mi nie chciała zbytnio wczoraj wchodzić. Zagryzłam makaronem z białym serem, jogurtem i cukrem (o zgrozo!) ... Później spałam sobie 2h
No a dzisiaj od rana rollercoaster ... niby wszystko było ok, ale ledwo doszłam do samochodu, prawie się zrzygałam na parkingu, jadąc do pracy modliłam się, żeby nie haftować ... w pracy nie lepiej ... mam pokój na antresoli, otwieram drzwi i mam hale z maszynami ... dzisiaj czyścili jedną na maksa jakimiś środkami, no i te wielkie otwarte beczki z farbami... bleeee ... Ogólnie to czuję się non stop tak jakbym była lekko przytruta. I nie narzekam, bo od 2,5 roku modliłam się żeby być w ciąży i rzygać jeśli trzeba Raczej informuję hehe
Co do prezentów dla męża, to mój mąż powiedział, że teraz na każde uroczystości będzie mówić, że chce pieluchy ... hahahah bo na to będzie szło najwięcej kasy hahaha
A tak na poważnie, to myślę, że mam kilka pomysłów:
słuchawki bluetooth
gry planszowe - scrabble, dixit, dobble, ego
perfumy
pidżama
kapcie
gra komputerowa
coś presonalizowanego (polecam stronę mygift oraz crazyshop)
A jeśli chodzi o mieszkanie z rodzicami, to może innym razem się wypowiem na ten temat, a mam coś do powiedzenia, bo mieszkamy z moją mamą ... w dwóch pokojach ... 48m2 ... teraz mama jest za granicą, więc luz, ale pewnie będzie chciała wracać. U mnie to długi temat. A co do Teściów - oj najadłam ja się przez nich stresu, napłakałam się ... o dziwo teraz zmieniają co mnie podejście ... są milsi, lepsi ... czas pokaże.
Magic, Andziula_1988, PixiDixi, Loczek2018 lubią tę wiadomość
duphaston, kwas foliowy, acard
-
Agniechaaa ale super gratuluję ślicznych maluszków :*
My sobie prezentównie robimy jedynie dla dzieci dla córki chcę zakupić megakolorowanki bo ma fazę a dla synka....nie mam pojęcia:) dla siostrzenicy męża też nie mam pomysłu.
My akurat mieszkamy z moimi rodzicami ale mamy osobne mieszkanie i wejście także luzik. A i tak chcieliśmy się budować...Ale w tym wypadku musimy to odłożyć.
A waga w ciąży....no cóż ja startuje z wagą 64kg a jeszcze w wakacje miałam 61 ale chorowałam na angine także zobaczymy. Z córką przytyłam 20kg a ż synem 10
Marikita, Agniechaaaa lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
ja sie nie pochwale waga
ale strach się bać... ja z moimi rodzicami tez bym nie dała rady mieszkać, bo ona wie wszytsko najlepiej a mnie doprowadz do szału
ja ide dzis do rodzinnego po l4, bo mi wczoraj sie skonczyło a wizyta 14, placic nie chce
a moj maz chciał kamerke... a ja chce złoty łancuszek z przywieszka moj mi ukradli we wrzesniu jak okadli nam auto a od dzieci mam dlugi list wiec nie ma problemu
Magic lubi tę wiadomość
-
Ja spadłam około 2 kg. Wcześniej trochę ponad 55, teraz trochę ponad 53. Wymioty zdarzyły mi się w sumie dwa razy, dziś jest właśnie ten drugi. Ale ogólnie jem malutko. Zawsze jadłam jak chłop. I tony słodyczy. Teraz słodyczy 0. Kompletnie mnie odrzuca.
Magic lubi tę wiadomość
-
Andziula_1988 Wow to nieźle jak ja chciałabym schudnąć w ciąży. Ale niestety jem jak słoń bo mnie mniej mdli ciekawe co powie waga za 2 tyg
za pewne "Magda litości!" xD
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018
