LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja zazwyczaj bryka po śniadaniu albo jak mam jakieś emocje no i zawsze po słodkim. Aha i wieczorem jak leze juz w lozku, czasem az trudno zasnąć. I to wlasnie dokladnie tak bym opisala- jakby rybka ogonem zarzucila. Rzadko sie zdarza taki kopniak z prawdziwego zdarzenia. I te wszystkie atrakcje to miedzy pępkiem a spojeniem lonowym tak w polowie drogi po lewej lub prawej. Hihi zawsze wiem gdzie dzieć ma nogi:)
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Urszulka89 wrote:Ja również czuję już od kilku dni takie jakby pływanie w brzuchu
bardzo fajne uczucie. To już mój rytuał, kładę się na łóżku na płasko i czekam
-
shadee wrote:a ja wciąż nie czuję nic - albo totalnie nie umiem tego odróżnić od zwykłego trawiennego bulgotania
w pierwszej ciąży nie zważałam na takie ruchy jak teraz bo najzupełniej nie wiedziałam że to to. Czekałam na kopnięcia, coś bardziej wyczuwalnego
teraz wiem już czego oczekiwać dlatego mogłam to już zauważyć w 15 tc. Drugie to, że jest szczuplutka i między spojeniem a pępkiem nie mam tego tłuszczyku więc jak położę się na płasko to bardzo fajnie czuć. Zazwyczaj im późniejsza pora tym dzidziuś robi się aktywniejszy ;)Ja czuję między spojeniem a pępkiem ale na tym etapie co jestem to bardziej w stronę spojenia i częściej po lewej stronie.
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Pixi - kamień z serca , bardzo się cieszę. Ja miałam wczoraj gorszy dzień bolała mnie głowa.. Robiłam wczoraj badania - morfologia niektóre podwyzszone np leukocyty ale ponoć w ciąży są inne normy. Mocz - krysztaly szczawiu wapnia bardzo liczne to mnie zaniepokoilo...
Ech.. Miłego dnia Kochane!!
-
Blama - w pierwszym badaniu moczu tez wyszły mi szczawiany i nabłonki wielokątne. Na kolejnym juz tego nie bylo. Gin sie nie przejęła, a ja po dłuższym namyśle doszłam do wniosku że chyba źle mocz oddalam do badań - za szybko podstawiłam pojemnik zamiast zebrać środkowy strumień moczu.
Co do porównania ruchów do rybki - super:), dokładnie takie atrakcje czuje od ponad tygodnia, szczególnie jak zjem coś smakowitego:).
Wczoraj troche sie przestraszyłam bo poszliśmy na kręgle, ja praktycznie nie grałam, 2x rzuciłam 6kg kulą i usiadłam bo myślałam ze bąbel mi normalnie zaraz z brzucha wyskoczy - chyba od tego hałasu w kręgielni, no z 15min to miałam w brzuchu nie 1trzepiaca sie rybkę tylko cala ławicę heh. Musiałam usiąść i dopiero powoli powoli sie uspokoił.. -
Ja też jeszcze z tych co nie czują ruchów
staram się wsłuchać w siebie szczególnie wieczorami ale nic kompletnie nie czuje.
W piątek wizyta i już nie mogę się doczekać -
Witam sie i ja
podczytuje Was caly czas, ale z pisaniem, to jeszcze nadazalam na poczatku, a teraz to ciezko Was nadgonic!!!
My mamy jutro usg polowkowe i juz przebieram nogami od kilku dni, doliczajac do tego problemy ze spaniem i dwukrotne sny, ze jedziemy na usg, ale jestesmy spoznieniach te hormony
Czy ktoras z Was mysli o bankowaniu krwi pepowinowej lub juz to zrobila w poprzedniej ciazy? -
nick nieaktualny