Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_Dior wrote:Oj przy pierwszym dziecku to portfel potrafi baaardzo ucierpieć 🙈🙈🙈 ale co tam-te zakupy to czysta przyjemność 😜😜😜
Ammeluna, Kocur lubią tę wiadomość
-
A to u mnie nie było tak źle 😜 Tylko z łóżeczka nie korzystałam i pieluch tetrowych za dużo miałam. Korzystałam tylko z kilku a przy synu to dwie tylko używałam podczas karmienia jako śliniak 😆
Z przebieraka to chyba z 2lata korzystałam 😆 -
Lady Dior ja straciłam rozsądek a o dziwo mąż za mną i kupiłam wózek mimo że mam w domu w idealnym stanie bugaboo plus praktycznie nowy fotelik
Ubrań myślę, że już mam za dużo. Akcesoria kupuje rozsądnie. Ale właśnie te ubrania to moja zguba. Sobie nie kupię a dzieciom nakupuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca, 23:24
-
Ciążowa bezsenność mnie już dopadła, druga noc w tym tygodniu praktycznie nieprzespana 🤦 najgorsze że dzisiaj miałam jechać dość daleko autem i załatwiać ważne sprawy urzędowe i nie wiem czy będę w stanie 🤦
A tak abstrahując jak któraś ma zgagę to oprócz leków polecam migdały, a na chwilowe ukojenie mleko migdałowe, działa jak balsam na gardło przy zgadze 😉 uzależniłam się od niego ostatnio, bo zgagę mam koszmarną 😨Kejt93 lubi tę wiadomość
-
Junjul wrote:Ciążowa bezsenność mnie już dopadła, druga noc w tym tygodniu praktycznie nieprzespana 🤦 najgorsze że dzisiaj miałam jechać dość daleko autem i załatwiać ważne sprawy urzędowe i nie wiem czy będę w stanie 🤦
A tak abstrahując jak któraś ma zgagę to oprócz leków polecam migdały, a na chwilowe ukojenie mleko migdałowe, działa jak balsam na gardło przy zgadze 😉 uzależniłam się od niego ostatnio, bo zgagę mam koszmarną 😨
Ja jak prześpię 2 noce w ciągu tygodnia to jest dla mnie sukces. Bezsenność to największy minus mojej ciąży, gdyby nie to, to bym o niej nie wiedziała. 😨😨😨😨😨 -
Ja mam problem ze snem jak się „dużo” działo albo ja poczułam nadludzką moc i się przesililam. Wczoraj odpoczywałam większość dnia i ta noc była super, obudziłam się tylko raz na siku.
Muszę kupić migdały bo czasem zgaga meczy ale muszę wyczaić po jakim jedzeniu.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Lady_Dior wrote:A to u mnie nie było tak źle 😜 Tylko z łóżeczka nie korzystałam i pieluch tetrowych za dużo miałam. Korzystałam tylko z kilku a przy synu to dwie tylko używałam podczas karmienia jako śliniak 😆
Z przebieraka to chyba z 2lata korzystałam 😆
A tetrowe używam do teraz, bo mam zawsze po ręką jak młody coś je czy pije czy ma gluty i używam ich do wszystkiego 🙂
Piorę je później w 60° i wyglądają już dość żałośnie, dlatego nie rozumiem do końca mody na pieluszki we wszystkich kolorach tęczy z jakichś super muślinów czy czegoś, bo i tak za chwilę są na tym wszystkie płyny ustrojowe dziecka 😅
Dostałam kilka ładnych w prezencie to je potem brałam tylko do lekarza czy inne wyjście. -
Ja chwilowo zakończyłam temat zakupów ciuszkowych muszę sprawdzić co mam, choć pewnie już wszystko poza bodziakami na ramiączkach. Już nie pamiętam, ale ktoś mi je bardzo polecał,a czy jest sens to myślę średnio bo mam tonę rampersów w tym część właśnie na grubszych ramiączkach. Jeszcze pewnie się nie powstrzymam i dokupię jakieś komplety prążkowane rosnące ho jestem w nich zakochałam, no i jakieś lniane gatki czy bodziaki kopertowe. Ale.... Wy tu o wózkach, dostawkach, a ja, że zrezygnowałam z ciuszków to poszłam dalej i.. wypatrzyłam sobie blender do papek z chicco 🤣💪 myślałam właśnie, że mam same z dużymi kielichami i szukałam czegoś małego na 1,2 czy 3 porcyjki 😄 zachowując resztki rozsądku Jeszcze go nie kupiłam, ale za pół roku czy rok pewnie będzie mój 🤪
-
Doris8 wrote:Ja chwilowo zakończyłam temat zakupów ciuszkowych muszę sprawdzić co mam, choć pewnie już wszystko poza bodziakami na ramiączkach. Już nie pamiętam, ale ktoś mi je bardzo polecał,a czy jest sens to myślę średnio bo mam tonę rampersów w tym część właśnie na grubszych ramiączkach. Jeszcze pewnie się nie powstrzymam i dokupię jakieś komplety prążkowane rosnące ho jestem w nich zakochałam, no i jakieś lniane gatki czy bodziaki kopertowe. Ale.... Wy tu o wózkach, dostawkach, a ja, że zrezygnowałam z ciuszków to poszłam dalej i.. wypatrzyłam sobie blender do papek z chicco 🤣💪 myślałam właśnie, że mam same z dużymi kielichami i szukałam czegoś małego na 1,2 czy 3 porcyjki 😄 zachowując resztki rozsądku Jeszcze go nie kupiłam, ale za pół roku czy rok pewnie będzie mój 🤪
Ale ciuchowe zakupy też zakończyłam.😃 -
Ja jutro mam połówkowe i od jutra poluje na chicco next to me magic. Na górze w sypialni będę miała drewniane łóżeczko, przy naszym łóżku, a na dole chcę właśnie dostawkę jedzącą, żeby po dole moc jeździć nawet pod wc czy na dwór na taras 😊 Z pierwszą córką miałam też chicco next to me ale dream, teraz chcę tą nowszą wersję bo ma lepsze koła.
Co do ubrań, to kupiłam dosłownie kilka bodziaki z krótkim z nexta na vited, w słodkie wzorki i dlatego że wysyłka była za 2 zl🙈😁. W maju zrobię przegląd tego co mam po córce i koleżanka ma mi oddać i wtedy może coś zamówię. W maju tez chce zamawiać będę dla siebie rzeczy do szpitala i na połóg, majtki, podkłady itp. -
Ja mam dom piętrowy i na dół stawiam na kokon. Pierwotnie tez chciałam chicco na kółeczkach ale rozsądek wygrał i będę na dole mieć po prostu wózek. Mam ogromna nadzieje ze będzie piękna pogoda i będziemy całymi dniami siedzieć na zewnątrz 🙈.
Poza tym mieszkam z mamą wiec zawsze będzie ktoś to rzuci okiem na dziecko.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Witajcie, ja kupiłam w weekend parę rzeczy z lullalove na limango, ale nadal dość zachowawczo...też jestem #teamnieprzespanenoce
jak się budzę na siku o 3 to idę spać koło 6, i wtedy to bym spała do południa... ale co jak się nie da 🙄
choć dziś zaspałam do pracy - niby pracuje u siebie ale postanowiłam sobie że na 9 bedę w biurze codziennie, niestety dziś dotarłam o 9:30, na moje usprawiedliwienie mam że w poniedziałki zwykle tu siedzę do nocy...
ogólnie tak sobie postanowiłam, że za dwa miesiące chciałabym mieć ju pełną wyprawkę, żeby nie zostawiać nic staremu więc myślę że za około miesiąc będę już w szale zakupów...
jedyne co zrobiłam to liste 😂 ale jest dłuuuga -
Zastanawiam się nad rożkiem. Wcześniej miałam grudniowe dziecko, to przydał się w pierwszych 2 miesiącach. Szła w bodziaki, rożek i tak spala otulona. A teraz będzie lipiec - sierpień, to nie wiem czy w ogóle się przyda🤔 mam takie większe muslinowe pieluszki to z nich może będę robiła burrito.
Za to teraz postawie na chustę, z córką nie miałam potrzeby w sumie, zresztą córka miała duży wprost i zakaz koszenia. Jak druga córka będzie pod tym względem ok, to zamawiam doradczynie. Będzie mi wygodniej w chuscie i później w nosidle chodzić po starszą do przedszkola czy na zakupy z dwójką dzieci i jeszcze pies an smyczySosenkaZaOknem lubi tę wiadomość
-
U mnie przy lipcowym synku rożek kompletnie się nie sprawdził, dla mnie zbędny wydatek... niestety podobnie chusta, jednak w lecie jak jest gorąco to temperatura ciała jest podniesiona i młody po chwili w chuście, mimo że była przewiewna i z dobrego materiału był spocony a przy tym ja też...
-
moonflower wrote:U mnie przy lipcowym synku rożek kompletnie się nie sprawdził, dla mnie zbędny wydatek... niestety podobnie chusta, jednak w lecie jak jest gorąco to temperatura ciała jest podniesiona i młody po chwili w chuście, mimo że była przewiewna i z dobrego materiału był spocony a przy tym ja też...
Ja o chuscie właśnie myślę od września - październik i juz zima, ale wtedy juz takiej "wspólne" ubranko trzeba dla Nas dwójki 🙈
Kurde dwie ręce na spacerze by mi się przydały xD -
Kejt93 wrote:Ja mam dom piętrowy i na dół stawiam na kokon. Pierwotnie tez chciałam chicco na kółeczkach ale rozsądek wygrał i będę na dole mieć po prostu wózek. Mam ogromna nadzieje ze będzie piękna pogoda i będziemy całymi dniami siedzieć na zewnątrz 🙈.
Poza tym mieszkam z mamą wiec zawsze będzie ktoś to rzuci okiem na dziecko.
Też z początku o tym myślałam, ale mój Stary np przez kawał czasu zasypiał tylko w wózku i to mnie odstraszyło, a dwa no pies, mam 6miesieczną psią piranie, która może się nie ogarnąć do lipca bo dalej będzie psim dzieckiem więc dla mnie rożek czy kokon czy mata to za mało 🙃 -
moonflower wrote:U mnie przy lipcowym synku rożek kompletnie się nie sprawdził, dla mnie zbędny wydatek... niestety podobnie chusta, jednak w lecie jak jest gorąco to temperatura ciała jest podniesiona i młody po chwili w chuście, mimo że była przewiewna i z dobrego materiału był spocony a przy tym ja też...
Co do przewijaka właśnie my jak mieszkaliśmy w mieszkaniu to się sprawdzał, teraz w domu nie bo nie lubię z dzieckiem za często po schodach chodzić, dla mnie przewinięcie na macie piankowej albo kanapie to nie problem, w sypialni na łóżku albo w łóżeczku. Na szczęście córka nie robiła niespodzianek w trakcie przewijania, bo są dzieci co lubią siku albo kupę zrobić przy przewijaniu 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca, 10:59
-
Ja mieszkam na parterze w bloku, więc powiem Wam, że latem wcale nie jest tu jakoś gorąco (mieszkałam też kiedyś na 4 piętrze bez klimy, omg), więc zastanawiam się czy jakiś otulacz wtedy nie zda egzaminu.
Dziewczyny, czy Wy też czujecie, że w tym 24 tc ruchy są częstsze i mocniejsze?Kejt93, Emimo, SosenkaZaOknem lubią tę wiadomość
-
Mi przyszły z vinted dwa rampersiki 56🥰
I mam upatrzone kilka kocyko/otulaczy cieniutkich bo coś na pewno potrzebuję właśnie z myślą o przykrywania czy otulaniu do spania. Rożek, który mam może być za ciepły. Na pewno którys kupię, ale też obserwuje głównie nowe na vinted za parę dyszek, bo więcej niż 100 zł na kawałek szmatki mi szkoda 🙂 -
AEGO wrote:Ja mieszkam na parterze w bloku, więc powiem Wam, że latem wcale nie jest tu jakoś gorąco (mieszkałam też kiedyś na 4 piętrze bez klimy, omg), więc zastanawiam się czy jakiś otulacz wtedy nie zda egzaminu.
Dziewczyny, czy Wy też czujecie, że w tym 24 tc ruchy są częstsze i mocniejsze?
Przewijaka nie kupuje bo wiem że i tak skończy się na przebieraniu na łóżku na podkładzie takim wileorazowym, jakoś to mi się lepiej sprawdzało zawsze... Nad kokonem się waham, ale znajoma mi mówi że kokon ratuje im życie, a młody ma na ten moment 7 miesięcy i nadal korzysta, kładzie go w kokonie gdziekolwiek, na łóżku w gościach itp jak śpi ma pewność że nie spadnie... no więc chyba na kokon się skuszę.