Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Aego na pewno będzie dobrze - masz leki, więc infekcja pójdzie w pi.... A maluch pozostanie do końca 😁 Tylko się nie dołuj i odpoczywaj😊 Trzymam kciuki 😊
No właśnie taki wcześniak może i przeżyje ale ile potem problemów zdrowotnych 😒 Lepiej niech nasze dzieci siedzą na miejscu do tego 37tyg.🙏🏻
Emimo może się jeszcze obróci dzidziol-w końcu ma jeszcze czas 😉Mam nadzieję, że mój też do porodu będzie głową w dół😏Emimo lubi tę wiadomość
-
AEGO, kciuki 🍀 wszystko będzie dobrze
Pytałyście o wanienki , przy pierwszym dziecku mieliśmy taką składaną , jakąś nawet no name , ale bardzo sobie chwalę . Wody sporo brzdącowi wchodzi , można złożyć , jest naprawdę ok . My polecamy
Krem SPF polecam z CeraVe , już ente opakowanie kupuje z tej firmy SPF 50. Konsystencją lekką , niby totalnie nie moja , bo lubię gęste kremy , dość tłuste na suchą skórę , ale ten jest mega . Bardzo nawilża , jest wydajny . W ogóle ta firma mnie zaskoczyła pozytywnie , emulsję do mycia twarzy też polecam
Myślicie o porodzie ? Ja się jednak zaczynam bać . Nie mam dobrych wspomnień z pierwszego porodu ..
jedynie nadzieja , że ten poród będzie szybszy . 🙏🏻🍀
Dziękuję , za każdą radę odnośnie skurczów i magnezu .
Zaczęłam brać ekstra magnez i przeszło uff..
Aaa.. jak można tak dobrze wyglądać w ciąży ? Zdjęcia Wasze ekstra , ja to raczej jak Bałwan okrągła 🙄
Tak sobie teraz myślę , może znowu poradzicie .
Mogę się jakoś przygotować teraz już do kp jeżeli przy pierwszym dziecku mi się nie udało kp przez podobno płaskie brodawki .
Już teraz jakieś nakładki ?? Kurde sama nie wiem , a nie chciałabym znowu karmić mm.
Napiszę jeszcze , że wówczas stosowałam nakładki ale , albo jakieś ujowe , albo nie wiem , bo i potrafiły mi spaść , mały dalej nie umiał złapać, on się złościł ja płakałam z bezsilności i e końcu odpuściłam 😥 bardzo to przeżyłam .
Może jakaś konkretna firma nakładek na piersi ?
-
Sprzedaje i zaraz kolejne paczki do mnie przychodzą 🥴 a miałam robić porządki i puste szafy. No ale wiadomo sprzedam pięć rzeczy to za to kupię jedna nowa tyle dobregoDoris8 wrote:Emimo widzisz Ty sprzedajesz na vinted a mój Stary co chwilę odbiera jakieś nowe paczki 🙈 ostatnio przeprowadziłam polowanie na kurtkę ciążową czytaj zwykłą lecz rozmiar dwa większą, skończyłam z trzema, z czego nie jestem pewna jednej (co do długości, ale też w sumie brzuch podniesie) 🤷♀️ mialam też polować na jakąś sukienkę, ale aż boję się zacząć 🤣
-
Nisia18 wrote:AEGO, kciuki 🍀 wszystko będzie dobrze
Pytałyście o wanienki , przy pierwszym dziecku mieliśmy taką składaną , jakąś nawet no name , ale bardzo sobie chwalę . Wody sporo brzdącowi wchodzi , można złożyć , jest naprawdę ok . My polecamy
Krem SPF polecam z CeraVe , już ente opakowanie kupuje z tej firmy SPF 50. Konsystencją lekką , niby totalnie nie moja , bo lubię gęste kremy , dość tłuste na suchą skórę , ale ten jest mega . Bardzo nawilża , jest wydajny . W ogóle ta firma mnie zaskoczyła pozytywnie , emulsję do mycia twarzy też polecam
Myślicie o porodzie ? Ja się jednak zaczynam bać . Nie mam dobrych wspomnień z pierwszego porodu ..
jedynie nadzieja , że ten poród będzie szybszy . 🙏🏻🍀
Dziękuję , za każdą radę odnośnie skurczów i magnezu .
Zaczęłam brać ekstra magnez i przeszło uff..
Aaa.. jak można tak dobrze wyglądać w ciąży ? Zdjęcia Wasze ekstra , ja to raczej jak Bałwan okrągła 🙄
Tak sobie teraz myślę , może znowu poradzicie .
Mogę się jakoś przygotować teraz już do kp jeżeli przy pierwszym dziecku mi się nie udało kp przez podobno płaskie brodawki .
Już teraz jakieś nakładki ?? Kurde sama nie wiem , a nie chciałabym znowu karmić mm.
Napiszę jeszcze , że wówczas stosowałam nakładki ale , albo jakieś ujowe , albo nie wiem , bo i potrafiły mi spaść , mały dalej nie umiał złapać, on się złościł ja płakałam z bezsilności i e końcu odpuściłam 😥 bardzo to przeżyłam .
Może jakaś konkretna firma nakładek na piersi ?
Ty tez na pewno wyglądasz super tylko masz inne postrzeganie swojej osoby, odkąd zmalpowalam styl dziewczyn tutaj z grupy (obcisłe sukienki) to zaczęłam się czuć lepiej, chociaż jak na 7 miesiąc uważam ze mam spory brzuch 🙈
Ja mam wystające brodawki to zrezygnowałam z kupna osłonek (na szkole rodzenia powiedzieli aby kupić jak będzie konieczność po porodzie, bo dziecko niekoniecznie będzie gryzło brodawki), ale brałam pod uwagę te nakładki z Medeli💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt, dziękuję .❤️ fakt , godzę tylko w dresach cały czas , ale ja ogólnie przytyłam , a tak fajnie schudłam po pierwszej ciąży i ciężko mi z tym trochę ..
wiem , wiem .. zdrowie dziecka najważniejsze- nie ma mowy myśleć inaczej. Trochę mi szkoda po prostu że tyle kg na plusie
Nakładki z medeli- ok, wezmę pod uwagę . To też widze trzeba patrzeć na rozmiar , nie znam się na tym zbytnio zapytam położnej potem .
Myszkaaa, tak nada się się . Ja używam . Tylko nie od razu podkład tak
Ja uwielbiam . Myślę że nie będziesz żałować a zapytaj może w aptece o próbki czy nie mają jak niej jesteś pewna .
Zauważyłam że często mają próbki drogich kosmetyków tylko mało który farmaceuta zaproponuje .
Udało mi się spróbować tak firmę uriage i balsam do ciała z Roche-Posay.Myszkaaa20 lubi tę wiadomość
-
Aegon, Cofee trzymam dziś za was mocne kciuki! Oby wszystko było dobrze.
Ja jakoś się nie boję porodu (jeszcze), ale może wynika to z faktu że jeszcze nie wiem czy dostanę zgodę na poród sn.Coffeebreak lubi tę wiadomość
👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Wiecie co, ja mam takie momenty, że nie mogę na siebie patrzeć.w sensie podoba mi się brzuszek, ale zastanawiam się gdzie i w jakim czasie pójdą te wszystkie kg. Najgorsze, że przytyłam jeszcze przed ciążą i moją zmorą są uda, które okropnie ciężko zrzucić.🙈 w planach mam dużo spacerów z maleństwem, mam nadzieję, że po ciąży uda mi się zmienić rozmiar w dół a nie w górę.
Co do porodu to w ogóle ta myśl mnie paraliżuje, ale cieszę się też bo ostatnio pojawiają się już myśli, że chciałabym mieć to za sobą i mieć już możliwość przytulenia tej małej kruszyny 🥰😉 i jakoś tak energetyzuje mnie ta myśl, wczoraj odpuściłam, ale dziś szoruje szafę do końca by móc jutro wszystko układać, potrzebuje wizualizacji żeby wiedzieć czego mi brakuje 🙈 ogólnie mój Stary nawet nie wie jak bardzo ma przechlapane... prosiłam kilka razy, żebyśmy usiedli i zrobili listę rzeczy jeszcze do kupienia. Co chwilę było coś ważniejszego albo po prostu wypadało mu z głowy🤷♀️ i moja ciążowa duma stwierdziła, że zajmę się jeszcze zamówieniem aptecznym oraz laktatorem (może nianią) jak mnie poniesie i tyle. Z resztą (ręczniczki, kocyczki, prześcieradełka, itp) będzie Stary biegał w lipcu skoro nie ma czasu 😑 takie trochę ciche dni, których biedak nie jest świadomy... a że jak się uprę jestem zawzięta to życzcie mu powodzenia 😅🙃Nisia18 lubi tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:AEGO, kciuki 🍀 wszystko będzie dobrze
Pytałyście o wanienki , przy pierwszym dziecku mieliśmy taką składaną , jakąś nawet no name , ale bardzo sobie chwalę . Wody sporo brzdącowi wchodzi , można złożyć , jest naprawdę ok . My polecamy
Krem SPF polecam z CeraVe , już ente opakowanie kupuje z tej firmy SPF 50. Konsystencją lekką , niby totalnie nie moja , bo lubię gęste kremy , dość tłuste na suchą skórę , ale ten jest mega . Bardzo nawilża , jest wydajny . W ogóle ta firma mnie zaskoczyła pozytywnie , emulsję do mycia twarzy też polecam
Myślicie o porodzie ? Ja się jednak zaczynam bać . Nie mam dobrych wspomnień z pierwszego porodu ..
jedynie nadzieja , że ten poród będzie szybszy . 🙏🏻🍀
Dziękuję , za każdą radę odnośnie skurczów i magnezu .
Zaczęłam brać ekstra magnez i przeszło uff..
Aaa.. jak można tak dobrze wyglądać w ciąży ? Zdjęcia Wasze ekstra , ja to raczej jak Bałwan okrągła 🙄
Tak sobie teraz myślę , może znowu poradzicie .
Mogę się jakoś przygotować teraz już do kp jeżeli przy pierwszym dziecku mi się nie udało kp przez podobno płaskie brodawki .
Już teraz jakieś nakładki ?? Kurde sama nie wiem , a nie chciałabym znowu karmić mm.
Napiszę jeszcze , że wówczas stosowałam nakładki ale , albo jakieś ujowe , albo nie wiem , bo i potrafiły mi spaść , mały dalej nie umiał złapać, on się złościł ja płakałam z bezsilności i e końcu odpuściłam 😥 bardzo to przeżyłam .
Może jakaś konkretna firma nakładek na piersi ?Nisia18 lubi tę wiadomość
-
Myśle ze każda ma większy lub mniejszy problem z akceptacja swojego ciała. Ja sobie ciagle wmawiam ze to jedyny czas kiedy podkreślam krągłości a nie je chowam 😆. Poza tym, rok temu marzyłam o tym brzuchu wiec teraz trzeba go wypinać!
Ania1985 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Doris8 wrote:Wiecie co, ja mam takie momenty, że nie mogę na siebie patrzeć.w sensie podoba mi się brzuszek, ale zastanawiam się gdzie i w jakim czasie pójdą te wszystkie kg. Najgorsze, że przytyłam jeszcze przed ciążą i moją zmorą są uda, które okropnie ciężko zrzucić.🙈 w planach mam dużo spacerów z maleństwem, mam nadzieję, że po ciąży uda mi się zmienić rozmiar w dół a nie w górę.
Co do porodu to w ogóle ta myśl mnie paraliżuje, ale cieszę się też bo ostatnio pojawiają się już myśli, że chciałabym mieć to za sobą i mieć już możliwość przytulenia tej małej kruszyny 🥰😉 i jakoś tak energetyzuje mnie ta myśl, wczoraj odpuściłam, ale dziś szoruje szafę do końca by móc jutro wszystko układać, potrzebuje wizualizacji żeby wiedzieć czego mi brakuje 🙈 ogólnie mój Stary nawet nie wie jak bardzo ma przechlapane... prosiłam kilka razy, żebyśmy usiedli i zrobili listę rzeczy jeszcze do kupienia. Co chwilę było coś ważniejszego albo po prostu wypadało mu z głowy🤷♀️ i moja ciążowa duma stwierdziła, że zajmę się jeszcze zamówieniem aptecznym oraz laktatorem (może nianią) jak mnie poniesie i tyle. Z resztą (ręczniczki, kocyczki, prześcieradełka, itp) będzie Stary biegał w lipcu skoro nie ma czasu 😑 takie trochę ciche dni, których biedak nie jest świadomy... a że jak się uprę jestem zawzięta to życzcie mu powodzenia 😅🙃
Ja wczoraj usiadłam i zamówiłam rzeczy okołoporodowego-noworodkowe za prawie 600 zł. Zostały kosmetyki i leki ale to na sam koniec chce kupić. Mój mąż się tak przygląda i patrz i pyta się czy to wszystko potrzebne. Mówię ze możemy się wstrzymać ale po porodzie on będzie kupować i czy tak chce? Powiedział ze mam wszystko zamówić takie jakie chce aby on nie latał po aptekach bo przecież będę narzekać ze nie takie kupił jakie chciałam. 😆Nisia18 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Bluesky wrote:Jestem po wizycie u swojej prowadzącej i pakuję się zaraz do szpitala. Szyjka się skróciła do 1,5 cm 😥 ech, najgorsze że nic nie czułam. Wręcz czułam się super i dziś taka informacja..
-
Bluesky wrote:Jestem po wizycie u swojej prowadzącej i pakuję się zaraz do szpitala. Szyjka się skróciła do 1,5 cm 😥 ech, najgorsze że nic nie czułam. Wręcz czułam się super i dziś taka informacja..
-
Bluesky wrote:Jestem po wizycie u swojej prowadzącej i pakuję się zaraz do szpitala. Szyjka się skróciła do 1,5 cm 😥 ech, najgorsze że nic nie czułam. Wręcz czułam się super i dziś taka informacja..
O rany, i co do końca ciąży masz być w szpitalu? Co mówiła lekarka? Trzymam mocno kciuki, najmocniej na świecie. Mogę sobie tylko wyobrazić co czujesz...☹️🤞
Aego - trzymaj się, może się uda, że wszystko będzie ok 🤞
@Nisia18 - przy pierwszej ciąży chodziłam i chwaliłam się brzuszkiem, więc teraz myślałam, że tym bardziej tak będzie. I w ogóle obiecywałam sobie, że będę taka aktywna jak w pierwszej ciąży, że będę dbać o dietę. Ha! Właśnie zjadła dwie porcje szarlotki 😆 ruchu zero, bo po 17 nie mam na nic siły, a jak Córka zaśnie, to ja wtedy ogarniam dom i później padam. Ale trzymam się myśli, że tylko ja tak siebie widzę, jako kulkę 😅 że inni tego tak nie dostrzegają, i że uda mi się wrócić do formy, którą miałam wcześniej. Dziwne to...myślałam, że druga ciąża to już do większości spraw będę podchodzić na lajcie.
Co do nakładek, to ja przed porodem kupiłam sobie właśnie z Medeli,bo mieli super opinie i pasowały na mnie, ale później okazało się, że ich nie potrzebuję, no i z tego co teraz czytam w necie, a sama pewnie też przeszłaś przez szereg artykułów, to chyba inne opcji jak nakładki to nie ma 🤷♀️Nisia18 lubi tę wiadomość
-
Bluesky wrote:Jestem po wizycie u swojej prowadzącej i pakuję się zaraz do szpitala. Szyjka się skróciła do 1,5 cm 😥 ech, najgorsze że nic nie czułam. Wręcz czułam się super i dziś taka informacja..
Jejku , jejku . To wciąż jeszcze 1,5 cm. Lekarze z pewnością dobrze i sprawnie zadziałają ❤️ Bedzie wszystko dobrze !!! -
Nisia , co do nakładek ja dostałam w szpitalu i nie mogłam sobie i bez nich i z nimi poradzić . Przeszłam na butelkę i mm. W domu zaczęłam odciągać. Przystawiałam jednak mojego śpiocha zawsze po tym jak już obrócił butelkę i po 3/4 tygodniach zaczął ssać! Nie wiem czy to dlatego, że się trochę pospieszył z narodzinami i nie miał jeszcze siły ssać , czy to przez zbyt płaskie sutki czy przyczyną była jeszcze inna ale po miesiącu karmiłam go kpi i z piersi na zmiane. Teraz biorę i laktator i nakładki do szpitala, zobaczymy jak będzie tym razem.
Z tym samopoczuciem to ja siebie w ciąży też nie lubię bo jestem zwyczajnie teraz gruba.Brzuch mam duży ale nie tylko brzuch kupiłam sporo ubrań, bo nie mieszczę się już w ogóle w swoje żadne ubrania. Także zupełnie rozumiem te emocje, które Ci towarzyszą, ale jednocześnie powtarzam sobie, że to minie zaczniemy karmić, codziennie spacerować , skończą się mdłości i wszystko wróci do normyNisia18 lubi tę wiadomość
-
Bluesky wrote:Jestem po wizycie u swojej prowadzącej i pakuję się zaraz do szpitala. Szyjka się skróciła do 1,5 cm 😥 ech, najgorsze że nic nie czułam. Wręcz czułam się super i dziś taka informacja..