Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hope2018 wrote:No mi właśnie też lekarz wcześniej mówił że CC w skończonym 39 a tu nagle zmienił zdanie.
Psychicznie nastawiałam się na lipiec więc jakoś tako mi z tym nie za fajnie.
A wasz Prowadzący będzie robił cesarke? Czy nie wiadomo?
U mnie akurat doktor prowadzaca jest tez docentem w szpitalu, w ktorym bede rodzic i to ona bedzie mi robic cesarke. Wiec pod tym wzgledem czuje sie spokojnie. -
Kejt93 wrote:Dziewczyny czy planujecie masaż krocza? Bo tak sobie uświadomiłam ze powinnam zacząć od przyszłego tygodnia 😱
Coś mi za szybko leci ta ciąża 🙈 tak dawno zamawialiśmy wózek a w poniedziałek jedziemy go odebrać 🫢
W przyszłym tygodniu plan na walizkę do szpitala. W tym tygodniu walczę z organizacją komody i przewijaka 😅 a jak u was organizacja czekacie jeszcze czy wszystko ready steady?
Ja na razie nie mam nic. Jutro zaczne klikac zakupy i mysle, ze w tydzien ogarne torbe do szpitala. Nastepnie zaczne zamawiac wszystko dla dziecka, lacznie z komoda, ciuchami…no i wozkiem 🫣 -
To ja podziwiam Was, te które się dobrze czujecie, serio. Bo mnie jednak od jakiegoś czasu zmiotło z planszy. Jeszcze miesiąc temu się okej czułam, a w jakimś 25 tc powiedzmy to już w ogóle super. Teraz zrobię najprostszą czynność i jestem zmęczona 😅, podbrzusze boli, jak coś upadnie to znaczy, że już ma swoje miejsce na podłodze 😂, w nocy „przerwa” na siku (wcześniej nigdy nie musiałam 😢), a Bubek jak przyfasoli (xd) mi czasem to aż krzyknę. 😂 Generalnie kończy się to tym, ze jest mi smutno, ze wielu rzeczy nie mogę robić tak jak wcześniej. To by było na tyle, zamykam swój kącik marudy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 10:51
-
AEGO wrote:To ja podziwiam Was, te które się dobrze czujecie, serio. Bo mnie jednak od jakiegoś czasu zmiotło z planszy. Jeszcze miesiąc temu się okej czułam, a w jakimś 25 tc powiedzmy to już w ogóle super. Teraz zrobię najprostszą czynność i jestem zmęczona 😅, podbrzusze boli, jak coś upadnie to znaczy, że już ma swoje miejsce na podłodze 😂, w nocy „przerwa” na siku (wcześniej nigdy nie musiałam 😢), a Bubek jak przyfasoli (xd) mi czasem to aż krzyknę. 😂 Generalnie kończy się to tym, ze jest mi smutno, ze wielu rzeczy nie mogę robić tak jak wcześniej. To by było na tyle, zamykam swój kącik marudy.
Rozumiem Cie i lacze sie w bolu. Ja staram sie poradzic z bolem biodra, który uniemożliwia mi nawet normalne chodzenie po mieszkaniu.
Mama nadzieje, ze fizjo pomoze i za kilka tygodni bede normalnie funkcjonowała. Ze zmeczeniem jeszcze jestem w stanie sobie poradzic, ale ból fizyczny jednak zmiata 🤨 -
Jak pisalam wczesniej , dopiero zaczne klikac zakupy z listy na dniach. Wszystko mam wybrane, ale nad laktatorem sie jeszcze zastanawiam.
Wybralam Neno Bianco na dwie piersi, ale on jest w wielkim pudle, tam jest tyle gadzetow, nie wiem czy nie jest za duzy. Kupujecie na jedna piers czy na dwie?
Zalezy mi na bezprzewodowym na pewno, ale mam dylemat, kurcze za duzy wybor.
Polecalyscie tu rozne marki i nie ukrywam, nie ulatwia to wyboru 😂 -
Ania1985 wrote:Rozumiem Cie i lacze sie w bolu. Ja staram sie poradzic z bolem biodra, który uniemożliwia mi nawet normalne chodzenie po mieszkaniu.
Mama nadzieje, ze fizjo pomoze i za kilka tygodni bede normalnie funkcjonowała. Ze zmeczeniem jeszcze jestem w stanie sobie poradzic, ale ból fizyczny jednak zmiata 🤨
Ja kupiłam neon Primo, ale kurcze jeśli będę mocno używać laktatora to może i zmienię na muszlowy później.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 11:01
Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Kocur wrote:Ja już poprałam wszystko i nie było tego aż tak dużo ale też nie robiłam jakiś mega zapasów ubranek.
Wanienkę kupiłam thermoBaby jest na nóżkach, ma wężyk i wkładkę . Chyba też Amazon ma dostępne.
Kurde od jakiejś godziny mam taki ciągły ból brzucha jakbym za chwilę miała dostać miesiączki wzięłam już paracetamol mam nadzieję że puści bo zrobiło się bardzo nieprzyjemnie.
Co do masażu krocza , robiłam raz po wizycie u fizjo ale będę robić dopiero po 34 tygodniu , teraz ćwiczę na piłce tylko. -
Ania1985 wrote:Jak pisalam wczesniej , dopiero zaczne klikac zakupy z listy na dniach. Wszystko mam wybrane, ale nad laktatorem sie jeszcze zastanawiam.
Wybralam Neno Bianco na dwie piersi, ale on jest w wielkim pudle, tam jest tyle gadzetow, nie wiem czy nie jest za duzy. Kupujecie na jedna piers czy na dwie?
Zalezy mi na bezprzewodowym na pewno, ale mam dylemat, kurcze za duzy wybor.
Polecalyscie tu rozne marki i nie ukrywam, nie ulatwia to wyboru 😂👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Edithka wrote:Ja kupiłam Neno Uno, bo jest w promocji w Rossmanie. Nie jest duży, a na sporadyczne odciągania myślę, że wystarczy. Ja zamierzam karmić piersią i laktator pomoże tylko przy nawale, albo odciągnę, jeśli będę chciała gdzieś wyjść. Pod warunkiem oczywiście, że młodszy zaakceptuje butelkę. 🤣
Niestety na Rossmanie już jest niedostępny, przynajmniej tak pokazuje mi aplikacja😒😒 a też planowałam się na niego skusić, ale ja to zawsze mam takie szczęście że się za długo zastanawiam, bo chce być rozsądna a potem jak się zdecyduje to już tego nie ma. A może któraś z was wie czy któraś influ ma jakiś kod rabatowy albo coś? -
moonflower wrote:weź nospe i magnez bo wg mnie to skurcze mogą być
Magnez wzięłam , nospy brak to jest taki ciągły ból, nie skurczowy, brzuch się nie napina. Dziwne. Może normalne ale już nie pamiętam. Na razie bez zmian , leżę i czekam aż przejdzie. -
Natka9106 wrote:Niestety na Rossmanie już jest niedostępny, przynajmniej tak pokazuje mi aplikacja😒😒 a też planowałam się na niego skusić, ale ja to zawsze mam takie szczęście że się za długo zastanawiam, bo chce być rozsądna a potem jak się zdecyduje to już tego nie ma. A może któraś z was wie czy któraś influ ma jakiś kod rabatowy albo coś?
Natka9106 lubi tę wiadomość
-
Witajcie, nie wiem jak u Wa ale na podkarpaciu pogoda łaskawa, pięknie jest, ale nie jakiś upał straszny tylko tak znośne... no cudowne lato tej wiosny!
ja wczoraj przywiozłam komodę z drugiej ręki ale dopiero dzisiaj będzie wniesiona do mieszkania,
https://www.ikea.com/pl/pl/p/brimnes-komoda-4-szuflady-bialy-szklo-matowe-90392046/
dzisiaj mają mi też przyjść organizery z ikea więc w sobotę będzie wielkie układanie rzeczy Bąbla 😍😍
Od szwagierki dostałam takie etykiet do szuflad żeby staremu było łatwiej się ogarnąć, mogę podesłać wam na maila jeśli chcecie, bo nie wiem jak tu zamieścić pdf, czy się w ogóle da 🙄
dzisiaj ma przyjść też termometr, koszule, zasadniczo mogłabym spakować już torbę do szpitala, ale się wstrzymam jeszcze... chyba nie chcę wywoływać wilka z lasu 🤣🤣 w pierwszej ciąży bywałam w szpitalu przynajmniej raz na trymestr, teraz nie byłam jeszcze ani raz i oby się ta tendencja utrzymała do porodu 😂😂
dla mnie ten trymestr jest łaskawy ogólnie, biorąc pod uwage wcześniejsze wymioty to teraz jest bosko,
ale Rennie muszę mieć stale pod ręką, i kostki puchną... w sumie to kostki nie że raz puchna raz nie, tylko cały czas są opuchnięte 🤣 stary się śmieje że jak nóżki muminka, że z małej mi zmieniłam się w migotke 🤣🤣 aaa no i znów męczą mnie hemoroidy a miałam parę tygodni spokoju... ale składająć to wzystko do kupy to i tak pikuś w porównaniu z pierwszym trymestrem ...
No ale nie ukrywam że przy sprzątaniu mieszkania robię sobie przerwę po każdym pomieszczeniu, nie jestem w stanie bez postoju wyjść na 3 piętro... jednak waga już daje mi się we znaki... kondycyjnie nie jest lekko
nawet zastanawiam się pierwszy raz w życiu czy nie poszukać sobie dziewczyny do mycia okien i prania firanek na czerwiec bo chyba jednak przeliczyłam swoje siły... plany były wielkie ale wyszło jak wyszło...
co do laktatora to ja kupiłam neno uno alternatywnie, a docelowo kupuję medele muszlowa, ale ja planuję kpi więc więc kombajn roboczy to mój must have
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 11:33
-
Co do bólu biodra serio polecam osteopate, nie fizjo. Ja nie mogłam chodzić, po dwóch wizytach nic mnie nie boli, chyba że bardzo intensywny dzień mam 🙂 ostaopaci podchodzą bardziej holistycznie do problemów, mi rozluźniła napięcia w okolicy bioder, jeszcze raz pójdę przed samym porodem żeby mi ustawiła dziecko i rozluźniła co trzeba żeby łatwiej poszło.
Też jestem dość zmęczona albo bywam, rano ciężko mi się ogarnąć ale później już spoko, nawet zdarza mi się podbiec kilka metrów za dzieckiem, najgorzej męczy wchodzenie po schodach 😄
Dużo ułatwiam sobie w tej ciąży. Do kuchni kupiłam hoker i gotuje na siedząco, do laptopa stolik do łóżka żeby nie siedzieć przy stole 😄 no i odpuszczam, na każdy dzień mam jedno zadanie większe, a reszta to ogarnianie życia i odpoczynek.
Co do dostępności w Rossmanie to podobno dostawy są codziennie a ten laktator do poniedziałku na promocji. Ja jutro jadę na zakupy i w mojej drogerii jest jeszcze. Jak nie będzie to zamówię na allegro za 131 zł 😉Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Ja chyba wczoraj czułam pierwszą czkawkę Grzdylka. 🤭 To było właśnie takie specyficzne pulsowanie, miarowe i w jednym miejscu. Dziwne uczucie. 😅
Kejt, ja planuję masaż krocza. Właśnie, dobrze, że o tym piszesz, bo miałam się w okolicy 34 tc zapisać do fizjo uro-gin na szkolenie. 😅 Różne opinie czytałam - że pomaga i że w sumie nic nie daje, ale chyba lepiej robić niż nie. 🤔
A pytałyście jeszcze o to palenie.... No to tak, mój teściu pali w mieszkaniu. 🤢 Odkąd jestem w ciąży i tak się stara ograniczać do swojego pokoju, ale jak wychodzę i wracam to i tak czuję, że było palone np. w kuchni, bo jestem wyczulona na to strasznie. 🤢 No, ale nie oduczysz, a zresztą to on jest u siebie, ja tu tylko "koczuję". 🤷♀️ Ale jak mówicie, że worki próżniowe mogą się sprawdzić to od przyszłego tygodnia spróbuję zorganizować sobie to pranie chociaż (oby pogoda dopisała do suszenia na balkonie), a jak się uda z domkiem to wtedy najwyżej jeszcze raz odświeżę przed samym porodem.
Ja to dzisiaj jestem jakaś taka rozmemłana, chyba dopiero dotarło do mnie, co oznacza konieczność "zwolnienia tempa", bliskość terminu porodu i fakt, jak bardzo w 🍑 jesteśmy z wykończeniem domu... Niby tak blisko wszystkiego najpiękniejszego, a jednak tak daleko... Teraz jeszcze, jak mam jeszcze bardziej zwolnić to już w ogóle nie wiem, jak to wszystko ogarnąć... Nooo.. To ponarzekałam. -
totylkoja wrote:Ja się wzięłam za pranie, prasowanie i układanie i mnie to przerosło.. mieszam się w tych rozmiarach... dlatego podzieliłam sobie na części xd Wczoraj weszły body, dziś może pajace, jutro coś innego.
I najgorsze jest to ze jeden rozmiar 56 pasuje jako 62 a drugi jako 50 🤯 idzie zwariować.
Doris8 - ja kupiłam ten olejek z polecenia:
https://www.rossmann.pl/Produkt/Olejki-do-ciala/Botanicapharma-olej-migdalowy-do-twarzy-ciala-i-wlosow-100-czysty-500-ml,240223,13097
Ja planowałam używać olejek z migdałów do kąpieli i jako balsam dla bobasa ale na szkole rodzenia ostrzegali ze lubi uczulać 😩AEGO lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Dzięki dziewczyny za polecajki laktatorów. Neno Uno i Neno Primo wyglądają zgrabnie i mają też dobre opinie (no i też są tańsze niż ten neno bianco).Na pewno będę brała je pod uwagę. One są fajne, bo można odciągać do woreczków i od razu mrozić pokarm. Ja planuję karmić piersią i mam nadzieję, że laktator pomoże mi rozkręcić laktację po cesarce. Planuję karmić 6 miesięcy piersią i jednocześnie zbudować bank mleka w zamrażarce. Chciałabym po 6 miesiącu rozszerzając dietę, zacząć odstawiać małego od cyca i dokarmiać go mlekiem z butelki właśnie z banku, który sobie zbuduję.
No ale rzeczywistość pokarze.
Medela musze wygląda fajnie, ale z tym laktatorem chyba nie da się odciągać do woreczków, prawda?
Moonflower - bardzo dobry pomysł , weź sobie pomoc do sprzątania. Nie ma sensu się tak zajeżdżać w 3 trymestrze. -
Hej dziewczyny, dawno nie pisałam ale czytam na bieżąco.
Ja dziś jestem po USG 3 trymestru a mamy 30+5, wszystko w porządku dzidzia ma 1625g i pięknie pokazała buźkę do zdjęcia😊
Niestety z powodu cukrzycy ciążowej będę rodzić w Łodzi w ICZMP.
Tak czytam, że już się pakujecie do szpitala i pierzecie ubranka a ja jakoś jeszcze w polu. Wszystko kupione ale do torby samo wejść nie chce 😂
Kejt93, AEGO, Junjul, dori, Lady_Dior, Doris8, Kocur, Ammeluna, Myszkaaa20, Emimo lubią tę wiadomość
-
Ania niestety trzeba też wziąć pod uwagę że dziecko może nie lubić rozmrożone go mleka, u nas nie pił, więc sprawdźcie to sobie wcześniej zanim się zajedziesz odciągając i mrożąc.
U mnie była pani myć okna już w drugim trymestrze, bo bardzo mi wtedy dokuczały plecy. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że to od siedzenia przy biurku w pracy, bo po urlopie puściło 😅
Ale i tak się cieszę, że się za to nie brałam sama.
Jeśli czegoś jeszcze nie macie kupionego to za tydzień dzień mamy, może będą jakieś dodatkowe promki 🙂Ania1985 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, trzeba czasem ponarzekać a dobrze narzeka się w towarzystwie które rozumie! 🙌
Ja samopoczucie mam przeważnie dobre (ale to chyba kwestia pogody na Podkarpaciu) ale takie osłabienie bardzo mnie przytłacza.
Najgorsze jest to ze ja przed ciąża byłam bardzo aktywna to tu coś zrobiłam to tam a teraz muszę przystopować. Wczoraj układałam ciuszki, zjadłam obiad i nagle dętka - musiałam sie położyć. Oczywiście głowa nie daje spokoju ze jak można ukladac rzeczy dziecka przez tydzień?, nie wyrobisz sie z tym do porodu!
Do tego pojawiły sie sny które dotycza rzeczy które mnie stresują, a ze ostatnio mamy bardzo intensywny czas i szykuje sie spory wydatek bo musimy przerobić rurociąg gazu i przełożyć skrzynkę to oczywiście śnie o tym. 🙈 W ogole te hormony i wyolbrzymianie problemu jest mega męczące, a zwłaszcza to ze muszę o tym śnić przez co budzę się w jakby w stresie.
Krótko mówiąc czuje ze zaczyna się poważnie i trzeba usiąść na tyłku a kto wsadzi za mnie pomidory? Maaaaamoooooo! 🤣💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:
Krótko mówiąc czuje ze zaczyna się poważnie i trzeba usiąść na tyłku a kto wsadzi za mnie pomidory? Maaaaamoooooo! 🤣
Mi Stary już dawno marudził, że nie przekopie mi ogrodu, a po wczorajszej wizycie podsumował "mówiłem żadnego ogródka? teraz to już kategorycznie siedzisz na dupie, te kilka pomidorów to Ci kupię nawet ekologicznych od rolnika". 🤣
Kejt93, Ania1985, Doris8 lubią tę wiadomość