Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia to mamy dokładnie ten sam termin z OM ja też myślę że urodzę wcześniej. Z USG i w karcie ciąży mam wpisany 20.07
Aego ja w niedzielę robiłam tartę z truskawkami wyszla przepyszna jak ktoś chce też mogę wysłać przepis. Mój mąż się strasznie zachwycał
My dom kupiliśmy już 10 lat temu ale ja przemęczyłam się z trójką dzieci na czwartym piętrze bez windy, więc teraz już mam luksus 😊
Myszka ja też wczoraj myłam okna. Ale mojego sprzątania końca nie widać. Dziś ogarniam salon. Okna myłam z dwa miesiące temu ale nie wiem czy nie będę dziś ich poprawiać 🫣
Odnośnie zapasów jedzenia to mam w słoikach chili con carne spagetti fasolkę po bretońsku, barszcz czerwony oraz kapustę młodą z kiełbaską i muszę zrobić rosół bo wszystko zostało wyjedzone
Ostatnio codziennie mamy catering więc możliwe, że to będziemy mieli przedłużone.
Mi pasuje catering gastro paczka i Viking ale nie wiem w jakich regionach PL jest on dostępny
Ja od samego początku ciąży nie jestem śpiąca ciekawe czy Dzidziuś też nie będzie ospały 🫣
Natka ja biorę magnez dalej. Też się boję skurczy a kilka razy już chciało mnie coś złapać
Zosis wrote:To jak już robimy tu takie zakłady, to ja obstawiam, że urodzę przed terminem. 🙈 Termin z OM mamy na 10.07, ale wykończenie domu pewnie spowoduje, że jednak Grzdylek wypcha się szybciej (chociaż wolałabym nie, bo u nas każdy dzień więcej to bliżej zamieszkania już u siebie, bez kombinowania, więc mógłby dać rodzicom czas, żeby nie tułać się od urodzenia po dziadkach 🤣).
No, ale jak to przy wykończeniu... W majówkę mieliśmy problem z dostawą gresu na salon, a dzisiaj walczę o dostawę płytek do łazienki na parterze (żeby nie było - inny sklep, inny producent ....) - powinny być razem z gresem na podłogę 23.05. Okazuje się jednak, że płytki dojechały na sklep, a gres podobno jeszcze nie (chociaż centrala twierdzi, że jest na sklepie). Odebrałabym sobie same płytki (Stary już by je położył przez długi weekend), to sklep twierdzi, że nie może wydać mi części zamówienia. Zadzwoniłam do centrali - twierdzą, że to żaden problem. Teraz czekam na potwierdzenie, że się dogadali. No, kto dom wykańcza, ten się w cyrku nie śmieje. 🤣 -
Ja to myślałam, że wszędzie jest zakaz dla dzieci. Nie słyszałam o szpitalu gdzie dziecko by mogło wpaść w odwiedziny do mamy🙈 chociaż z pewnością i dla mamy i dla dziecka byłoby to pomocne, ale niestety małe dziecko to i może coś przynieść i coś nowego złapać w szpitalu 😏
Zastanawiam się czy kończyć moje sprzątanie dziś, bo coś mnie pobolewa podbrzusze. Nie wiem czy podbrzusze w sumie to dobre określenie, bo czuję jakby mi młody skopał jajniki 😅
Ale jutro wyjezdzamy i jest taki bajzel że sobie nie wyobrażam do czegoś takiego wrócić z wakacji 😏 -
Emimo my bardzo lubimy tarty wiec proszę o przepis! ❤️
Sajgonka - posprzątaj tylko tak aby na pierwsze wrażenie po powrocie było czysto, szkoda abyś z przemęczenia straciła uroki wyjazdu💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
No i muszę teraz kupić truskawki. 😅 A akurat lecę do położnej, a tam zaraz za rogiem jest stoisko z pysznymi. 🤤
Czy na tę wycieczkę założyłam krótką sukienkę? Być może. Czy widać całe moje białe nogi, w dodatku spuchnięte? Na pewno. 🤣 Huk z tym, jest 28 st., jak kogoś to burzy niech odwróci wzrok. 🤣
A przy okazji aktualizacja brzuszkowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 09:38
dori, AEGO, Emimo, Kejt93, Mimi09, Sajgonka, Doris8, Ania1985, Kocur, Lady_Dior, Myszkaaa20, Ammeluna lubią tę wiadomość
-
Zosiu skarbie nie masz opuchniętych nóg! Masz piękne nóżki serio 😘 i cudny brzuszek!!
Mi młody od rana grzebie coś przy szyjce, aż mnie spojenie boli, tak mi się dłuży czas do kolejnej wizyty 🫣
Dziewczyny w 35 i wyżej miałyście już badanie na paciorkowca? To z d… strony??
Bo kolejna wizyta wypada mi w 35 tc i nie wiem czy mam się nastawiać jakoś psychicznie?? Czy robi to doktorek czy wysyła do labo?? HmmmZosis lubi tę wiadomość
-
moonflower wrote:I jeszcze pytanko, możecie polecić jakieś kolarki ciążowe?? Takie które nie prześwitują??
Ja zamówiłam te z HM i są super!
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0959032001.html
Odnośnie GBSa
Ja niestety muszę iść do labo po wymaz bo mój doktorek go nie pobiera 🤦♀️ mam już skierowanie ale nie mogłam się za to zabrać od ostatniej wizyty a kolejna w piątek wiec wyników na pewno nie będzie. Myśle ze w przyszłym tygodniu wybiorę się na to badanie.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Sajgonka - posprzątaj tylko tak aby na pierwsze wrażenie po powrocie było czysto, szkoda abyś z przemęczenia straciła uroki wyjazdu
Ja mam kolejną wizytę w 35 i tak jak wszystkie HIVy itp mam mieć już porobione tak gbs mówili, że mogę zrobić później po 36. Ja w luxmedzie to na pewno lekarz nie pobierze, tylko muszę osobno do położnej się umówić. -
Kejt93 wrote:Ja zamówiłam te z HM i są super!
https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0959032001.html
Odnośnie GBSa
Ja niestety muszę iść do labo po wymaz bo mój doktorek go nie pobiera 🤦♀️ mam już skierowanie ale nie mogłam się za to zabrać od ostatniej wizyty a kolejna w piątek wiec wyników na pewno nie będzie. Myśle ze w przyszłym tygodniu wybiorę się na to badanie.
Kurde ja na wizytę w 35 mam mieć tylko morfo zrobiona 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 10:26
-
moonflower wrote:To ja bym tak wolała!! Bo na wizytach jest ze mną stary zawsze a do labo chodzę sama 😂 a niekomfortowo mi przy nim na samą myśl 😂😂
Kurde ja na wizytę w 35 mam mieć tylko morfo zrobiona 🤷
I oficjalnie miałam najgorszą noc w ciąży ever, budziłam się co godzinę, latałam do toalety z 5 razy, gdy normalnie to może z raz idę, co chwilę próbując tak się owinąć kołdra, aby nie było ani zimno ani ciepło, Młody odwalał ciągle taka dyskotekę jak przez cały dzień, więc okopywana też nie mogłam spać, więc między próbami zaśnięcia a sikaniem wpadałam w panikę, że może on tak kopie, bo mu się coś dzieje a ja nie reaguje. 🤯 Finalnie jakoś o 7 zasnęłam normalnie do 9 bez przerwy, od rana Młody się rusza, ale tak jak zazwyczaj, nie wiem co to była za noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 10:47
-
Za minutkę będzie jakis darmowy webinar z konta "Świadoma mama". Program dość obszerny, może coś kogoś zainteresuje, więc wrzucam.
https://web.swiadomamama.pl/swietowiosna1?fbclid=IwAR24IV68cs0P4WuW-JYBDmAjmeS0wzsZDc6lBZjk-VTw_INqNkkX9mKUxcg -
Z tymi odwiedzinami to ja byłam pewna że nikt nie nie zwali a jak urodziłam syna to przyjechali i rodzice i dziadkowie razem z obu stron 🙃 przywieźli mi kwiaty i byli dosłownie 5 minut , wyszłam do nich na korytarz żeby nikogo nie stresować mimo że byłam po cięciu. W domu ledwo zjechałam teściowa już była a drzwiach , więc na drugi dzień wyłączyłam domofon , zamknęłam się w domu k nie otwierałam drzwi i to był najlepszy czas ever dla mnie i malucha ! Późniejsze odwiedziny były dopiero po ok 4 tygodniach a jak miał 6 pojechaliśmy do rodziców na kilka godzin, ale presja była . Szczególnie od strony teściów, którzy myśleli chyba że się do nas wprowadzą milczenie i olewanie kontaktów była dla nas jednak jedyną metodą żeby się trochę odciąć , bo akurat miałam to szczęście że nie potrzebowałam w ogóle pomocy w tygodniu, a w weekendy które musiałam iść na uczelnię zistawal mąż i było spoko
Ale do moich współlokatorek przychodzili wszyscy, często na kacu 🙃 i siedzieli godzinami. Miałam raczej wywalone, ale moze to być niekomfortowe na dłuższą metę. Mój mąż też spędzał ze mną sporo czasu, ale jak się rozruszałam , to spędzałam z nim czas na korytarzu, żeby dziewczyny miały trochę prywatności.
Teraz nie mam pojęcia jak to będzie 🫣. Po tylu latach chyba wszyscy już będą bali się wchodzić mi w paradę i obędzie się bez nachalnych odwiedzin teściów itd. a może nie ? Zobaczymy Może okaże się że będę też potrzebowała więcej pomocy, nie mam pojęcia. Chyba zdam się na los i wtedy będę komunikować.
Ja dziś robię malinową chmurkę ale bez pieczenia, na biszkoptach
Z tym gbs sama nie wiem , jutro na wizycie zapytam . Ostatnio miałam chyba pobrane ale nie zdążyły mi przyjść wyniki bo urodziłam i młody z tego co pamiętam dostał antybiotyk . Dziś za to robiłam już ostatnie badania krwi 🫣 hiv, kila itd. 🫣 zleciało ! -
Gbs między 37-37. Ja mam mieć równe 36tc bo tak wizyta wypada, ale właśnie się też zastanawiam jak długo te wyniki.
Co do odwiedzin to myślę, że z mojej strony nikt się nie będzie spraszać. Boję się natomiast, że teściowa będzie chciała się pochwalić albo wpadnie na jakiś głupi pomysł z radości. Natomiast moją mamę może zaproszę jakoś wcześniej jeśli będę potrzebowała pomocy.
Jeśli chodzi o odwiedziny w szpitalu to pewnie wyjdę trochę z założenia "jak Kuba Bogu..", ale mam nadzieję, że biorąc pod uwagę choćby gorący miesiąc to będziemy na salach miały do siebie na tyle wzajemnego szacunku i będą tylko mezowie/partnerzy ewentualnie jakieś pojedyncze delegacje z kwiatami a nie całe pielgrzymki ludów... -
Ja gbs będę miała pobierany 36+2 w gabinecie.
Kocur smacznie dziś u Ciebie. My nie skojarzyliśmy że nie będzie targu i mąż dziś nie kupił jajek. Więc mamy tylko 15 a u nas codziennie wszyscy jedzą jajecznicę, więc ciast do soboty nie będzie 😂
-
AEGO wrote:Sorki, że wtrącę znów temat, który nie dotyczy wszystkich, ale w sumie nie chce też do dziewczyn pisać prywatnie i wypytywać. 😂
Minia, Ciri i Hope, słuchałyście dziś spotkania z położną? Przekonał Was szpital?
Ja wiem, że nadal nic nie wiem . Chyba zdecyduje jak zacznę rodzic😂
Ta położona z webinaru jakoś nie zachęciła mnie za bardzo🙈AEGO lubi tę wiadomość
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Ciri86 wrote:Ja wiem, że nadal nic nie wiem . Chyba zdecyduje jak zacznę rodzic😂
Ta położona z webinaru jakoś nie zachęciła mnie za bardzo🙈
No ja się dziwię, bo na takie spotkania raczej powinno się dawać najbardziej zachęcająca położna 😂, chyba, że mają za dużo rodzących faktycznie i chcieli zniechęcić. 🤣 -
moonflower wrote:
Dziewczyny w 35 i wyżej miałyście już badanie na paciorkowca? To z d… strony??
Bo kolejna wizyta wypada mi w 35 tc i nie wiem czy mam się nastawiać jakoś psychicznie?? Czy robi to doktorek czy wysyła do labo?? Hmmm
Ja będę miała pobierany gbs na najbliższej wizycie czyli w poniedziałek, będę wtedy dokładnie 36+0. Lekarz mi pobiera ale ja muszę zanieść wymaz do laboratorium i tam opłacić na szczęście jest 100 m za gabinetem więc nie ma problemu.
Zastanawiam się tylko jak to wygląda, on ten patyczek wkłada tu i ówdzie czy tylko pojeździ nim w "okolicach"?? Żebym tylko nie uciekła z tego fotela z zaskoczenia. 🙈🙈🙈😂😂😂😂
-
Natka9106 wrote:Ja będę miała pobierany gbs na najbliższej wizycie czyli w poniedziałek, będę wtedy dokładnie 36+0. Lekarz mi pobiera ale ja muszę zanieść wymaz do laboratorium i tam opłacić na szczęście jest 100 m za gabinetem więc nie ma problemu.
Zastanawiam się tylko jak to wygląda, on ten patyczek wkłada tu i ówdzie czy tylko pojeździ nim w "okolicach"?? Żebym tylko nie uciekła z tego fotela z zaskoczenia. 🙈🙈🙈😂😂😂😂Natka9106 lubi tę wiadomość
-
Melduję że echo serca wyszło prawidłowo 😊 lekarz obejrzał malucha z każdej strony, serce tym bardziej. Zaleca mniej stresu i więcej ruchu ☺️ kamień spadł mi z serca.
Jeśli chodzi o GBS ja będę miała pobierane w 35tc bo tak mam wizytę, koleżanka mówiła że nic strasznego- ponoć głęboko tego patyczka nie wsadzał 😂
Moon ja zamawiałam z shein kolarki, później podeślę Ci linka bo jestem mega zadowolona 😊AEGO, Sajgonka, Zosis, Mimi09, Kocur, moonflower, Kejt93, Myszkaaa20, dori, Ania1985, Doris8, Emimo lubią tę wiadomość
Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀