Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nadgonilam dzis 2 strony, i w sumie fajnie, ze podzielilyscie sie wiekiem. Ja myslalam, ze jestem najstarsza (w kwietniu skonczylam 39 lat) , ale jednak Lady Dior wyszla na prowadzenie. 😅
Ale jak na pierwsze dziecko to chyba jednak jestem najstarsza 🫣 No ale zycie ulozylo sie tak, a nie inaczej.
Rocznik 2000 dla mnie brzmi abstrakcyjnie, bo poczatkiem 2000 to ja juz na pierwsze randki zaczynalam chodzic )))
A tak w ogole to tez mi sie wydawalo, ze do 30stki bede miala meza, dom i min 2 dzieci. I nawet zaczelam realizowac plan, bo w wieku 24 lat wyszlam za maz. Malzenstwo okazalo sie porazka i po 2 latach skonczylo sie rozwodem. Nawet uniewaznienie slubu koscielnego dostalismy, ale to dlatego, ze moj byly dobrze zaplacil pewnym ksiezom (jak sie potem okazalo!) i udalo sie wszystko zalatwic w pol roku. Ale to dlatego, ze jego nowej wybrance bardzo zalezalo na slubie w bialej sukience w kosciele 😅😅😅
Dojrzaly i cudowny zwiazek zaczelam przed 30stka, a z decyzja o dziecku troche nam zeszlo.
Balam die zegara biologicznego, ale odpukac wszystko sie udalo i uwazam, ze aktualnie dla nas to jest najlepszy czas na dziecko. Przy dobrych wiatrach moze i z drugim sie wyrobimy.
W zyciu wszystko jest mozliwe, oby tylko zdrowie dopisywalo ❤️
Natka9106, AEGO, Junjul, Kejt93, Bluesky, Ammeluna, Lady_Dior, Emimo, Ciri86, Mimi09, Sajgonka, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Ooooo matko, jak mnie dzis lędźwie bolą. No boję się, że już nie przejdzie 🙈
-
Dori - jakbym słyszała swoją historię (nie tylko rocznik 😅), z mężem byłam od liceum, ale wszystko chcieliśmy sobie poukładać: studia, praca, ślub, ale dopiero jak zarobki będą ok, żeby rodzice się nie dokładali, potem zbieranie na dom i dopiero dziecko. Taki spontan, że ho! Jedyne co...to my długo się staraliśmy, bo ja miałam PCOS, bardzo cienkie endometrium, no ale w sumie w okolicach pierwszej rocznicy ślubu zobaczyłam dwie kreski i od tego momentu już bez przygód 🤗 więc cieszę się Twoim szczęściem, że i Wam się udało 🤗
Myszkaaa20 - o rany! W niedzielę jadłam takie pierogi zrobione przez moją Mamę i mniami 🤤
Lady_Dior - szalona! 🫢💄👁️
Kejt93 - o jaaaa...🤤 dam Ci adres, to mi prześlesz te pychoty! 🙏🏻
Dziewczyny, Wy już gotujecie i mrozicie? Od którego tygodnia ciąży zaczęłyście robić zapasy? Bo nie chciałabym się obudzić z ręką w nocniku 😅 ale wydaje mi się, że to jeszcze ciut za wcześnie.dori, Myszkaaa20 lubią tę wiadomość
-
Kejt ale smaka narobiłaś 🤤🤤🤤
Ammeluna ja jeszcze nie zaczęłam gotować, bo też myślę że to za wcześnie. Planuję jakoś za dwa tygodnie, ale jeszcze nie wiem co dokładnie.31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Ja nie wiem czy wcześnie czy późno, ale myślę, że jak już dam radę zacząć gotować gdzieś ok. 36 tc, bo na razie mam wciąż dużo innych rzeczy do ogarnięcia.
Gotowanie mam ostatnie na liście, bo w razie czego zamówię po prostu catering przynajmniej na obiady na parę tygodni.
No i powiedziałam staremu, że jedną szufladę w zamrażarce przeznaczam na zapasy, więc ma nie kupować hurtowych ilości mięsa itp, ale póki co jeszcze nie zwolniłam tyle miejsca ile chcę, więc nie mam co o tym myśleć. Oprócz mrożenia może uda się zrobić jakieś słoiki i wynieść do komórki. -
Ania1985 na pewno uda się i z drugim 😃 Jeśli tylko zdrowie dopisuje, to wiek to tylko liczba😉
Ja starego poznałam w pracy i pamiętam jak na przerwie siedzieliśmy razem na kantynie z jeszcze jednym kolegą i tak sobie po prostu gadaliśmy wszyscy a mój wypalił, że musi jeszcze syna spłodzić 😜 Ja mimo, że znałam go może z 2tyg.to se pomyślałam, że muszę się koło niego chyba zakręcić 🤣 No i tak chęć założenia rodziny nas połączyła 😜Jeszcze nie współżylismy ale wiedzieliśmy, że nasza córka będzie mieć na imię Zofia😜
Ja już mam wyniki badań i hemoglobinę mam 10.5 czyli tu w Pl to już anemia? 🤨 Żelazo 59 (norma od 50),ferrytyna 9,63 (norma 4,6-204)🙈🙈🙈 Nie jestem super znawcą ale po normach widzę, że kiepsko 😏
W czwartek mam wizytę u ginekologa - wooow pipkę muszę ogolić😂 ale cieszę się, bo ma sprzęt dobry to zobaczę synka w 3 i 4d no i w końcu zostanę przebadana ginekologicznie. Jestem ciekawa jak tam moja szyjka 😜
Dzieci dały trochę popalić ale to norma u nas😆 Córka nawet nie jąknęła podczas pobrania krwi-syn gorzej ale się udało. Wyniki jakieś takie średnie - jestem zaskoczona, że witD3 tylko 25 mają oboje a faszeruję ich od wielu, wielu miesięcy vigantolem 1000j. Chyba zwiększę dawkę. Żelazo córka 66 ma, syn 56 ( norma 16-128),ferrytyna córka 11,53 (4,5-204) a syn 22,7 (21.9-274). Umówię wizytę u pediatry, bo takie słabe te wyniki...
Ania1985, oli23, Doris8, Ammeluna, Emimo lubią tę wiadomość
-
Lady_Dior na temat dzieci się nie wypowiem, ale Twoje wyniki trzeba skonsultować robiłaś jeszcze jakieś badania?
Ja od wieczora mam bóle jak na okres.. oh dawno ich nie czułam 🤣 lecę też do labu, bo zostały mi badania do porodu (hiv,hcv). Chciałam to zrobić w sobotę, razem z resztą badań (mam w pon wizytę u endokrynologa), ale różnie może być i jeszcze mi się dostanie, że się do porodu nie przygotowałam.
No i jak cała ciaze leciałam w kulki i robiłam to co musiałam tak teraz edukuje się w zakresie laktacji, porodu etc. No lepiej późno nic później czy coś 🤣🤣👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Totylkoja nie robiłam dużo badań - jedynie morfologię, tsh, ft3, ft4, glukoza, żelazo, ferrytyna no i jedynie ta hemoglobina, żelazo i ferrytyna są słabe. Coś jeszcze byście doradziły🤔
Co do boli okresowych, to ja jakbym takie dostała to wiem, że będę rodzić😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 07:24
-
Doris8 wrote:Ooooo matko, jak mnie dzis lędźwie bolą. No boję się, że już nie przejdzie 🙈
Oj, strasznie współczuję i łączę się w bólu. Ja już obklejona tejpami, wczoraj bylam na masażu, ale to przynosi małe złagodzenie i tylko na chwilę, musiałby mnie ktoś non stop masować 😅
Ja mam 35 lat, to moje pierwsze dziecko, trochę się to wszystko potoczyło nie tak jak chciałam, myslalam, ze pierwsze dziecko będę miała w wieku 30 lat. Taki był plan... A teraz się zastanawiam czy uda się mieć jeszcze jedno dziecko, bo po pierwsze czy będą siły psychiczne by znów to wszystko przeżywać i walczyc, a po drugie czy starczy nam czasu.
Ale poki co czekam aż ten mój aktualny cud utule w ramionach, dopiero wtedy odetchne, że się udało 🥹 a to już niedługo, 26 dni do CC ⏰Sajgonka, Kejt93, moonflower, Ammeluna, Emimo lubią tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Lady_Dior wrote:Totylkoja nie robiłam dużo badań - jedynie morfologię, tsh, ft3, ft4, glukoza, żelazo, ferrytyna no i jedynie ta hemoglobina, żelazo i ferrytyna są słabe. Coś jeszcze byście doradziły🤔
Co do boli okresowych, to ja jakbym takie dostała to wiem, że będę rodzić😆
Nie strasz mnie haha ja wiem, że to zapowiedz zbliżającego się porodu ale trudno, żeby się nie zbliżał w ciąży donoszonej 😆 jeszcze niech sobie siedzi. Byle do 1 lipca. Czekają mnie dwie imprezy (moja 30 i przyjęcie weselne przyjaciela)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca, 08:08
moonflower lubi tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Lady Dior u Ciebie zdecydowanie żelazo do wdrożenia, na ferrytyne w ciąży są inne normy i już poniżej 60 się suplementuje. Dziecko bardzo wyciąga.
Dzieci też bym skonsultowała dla spokoju, bo nie znam się. Ja w ogóle nie podaję wiosną i latem Wit D, bo raz mam słaba pamięć do tego a dwa cały czas na dworze, dużo słońca itp.
Jakby u mnie bóle na okres oznaczały poród tzn. że od miesiąca już rodzę 😂
Ja też jak chodzi o wszystkie bóle to po fizjo na chwilę lepiej, a potem znów ciąża wjezdza na pełnej i czuję się jak babcia 👵🏻 fizjo wczoraj mówi że może za 2tyg w 36 tc się spotkamy ostatni raz, bo potem wszystko się może wydarzyć. Więc jej mówię że znając mnie to jeszcze po 40 tc do niej przyjdę, bo nie zdążę się rozpakować, a wtedy to już tak się będę czuła że tym bardziej będę potrzebowac pomocy 😆 -
Patrzy się na całą morfologię, no ale hemoglobina niska to fakt. Ja oprócz żelaza w tabletkach wspomagam się też sokiem z buraka. Tak jak pisałam - dobry lekarz powinien szczegóły wywiad przeprowadzić i zapronowac leczenia.👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
No wczoraj już pojemniki na mocz kupiłam ale jakoś mi się dziś nie chciało iść 🙈 Jutro ma być fajna pogoda to pójdę 😜 dzieci piją zakwas z buraka od 1,5miesiaca ale będę je je faszerować cały czas 😆 Ja natomiast zaczęłam od wczoraj ale poproszę lekarza w takim razie o ferolpex.
Totylkoja nie no z tymi bokami to u każdej będzie inaczej U mnie było tak, że całą ciążę nie miałam żadnych bóli brzucha i przyszły dopiero jak przyszło mi rodzić -
Teraz poczułam taki chwilowy, mocniejszy bol okresowy.. znowu coś nowego hah ja już wszystkie możliwe bóle zaliczyłam. Na krzyżowe bardzo pomogła fizjo👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Napisałam hiperdluga wiadomośc i skasowałam 🤦♀️ tak w skrócie, jak wczoraj babeczka na szkole rodzenia wymieniała symptomy zbliżającego się porodu to niby człowiek już je zna, mój mozg odhaczał sobie ✔️ te które mamy, ale zalała mnie fala gorąca jak mówiła, że te symptomy występują 1-2 tyg przed a niektóre mam juz kilka dni😱 a kolejna jak uświadomiłam sobie, że z jakichś 10 oznak brakuje mi tylko chluśnięcia wód i skurczy bo wszystkie inne dolegliwości i bóle już sa😱
Pozostaje mi teraz zaciskać nogi jak tylko się da bo referencyjnosc mojego szpitala jest no cóż... oby Mała jeszcze trochę posiedziała 🤞🙏
Wykorzystując tą wiedzę zaciągnęłam Starego na burgera bo wybieraliśmy się już dłuższy czas, a kto wie czy to nie ostatni 🥺 co do roczników to rocznik 92' się kłania i też myślałam, że już poza psem będzie śmigać 2latka/2latek po domu a kolejne w drodze, a życie miało swoj scenariusz 😉 -
Doris8 wrote:Napisałam hiperdluga wiadomośc i skasowałam 🤦♀️ tak w skrócie, jak wczoraj babeczka na szkole rodzenia wymieniała symptomy zbliżającego się porodu to niby człowiek już je zna, mój mozg odhaczał sobie ✔️ te które mamy, ale zalała mnie fala gorąca jak mówiła, że te symptomy występują 1-2 tyg przed a niektóre mam juz kilka dni😱 a kolejna jak uświadomiłam sobie, że z jakichś 10 oznak brakuje mi tylko chluśnięcia wód i skurczy bo wszystkie inne dolegliwości i bóle już sa😱
Pozostaje mi teraz zaciskać nogi jak tylko się da bo referencyjnosc mojego szpitala jest no cóż... oby Mała jeszcze trochę posiedziała 🤞🙏
Wykorzystując tą wiedzę zaciągnęłam Starego na burgera bo wybieraliśmy się już dłuższy czas, a kto wie czy to nie ostatni 🥺 co do roczników to rocznik 92' się kłania i też myślałam, że już poza psem będzie śmigać 2latka/2latek po domu a kolejne w drodze, a życie miało swoj scenariusz 😉
Zaciekawiłaś mnie tymi objawami 🤣 pamiętasz te pozostałe 8?Mimi09 lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm