Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
AEGO wrote:W sumie nie wiem czy to ma, aż takie znaczenie, bo moja się skróciła i rozwarła w jeden dzień. 🫣 Dzień przed słyszałam, że jest pozamykana.
Ciri, przez te wagę chcą za 2 tyg „wypraszac” dziecko z brzucha?
Jeśli nastąpi zahamowanie wzrostu, to tak, chociaż na razie rośnie powoli, ale rośnie, może wysla mnie tylko na obserwacje, zobaczymy za dwa tygodnie.
Nie każde dziecko musi ważyć 3,5 kg, ważne, że wszystko inne jest prawidłowe.
Oczywiście nadal mam zakaz masażu krocza, lekarz zezwolil dopiero po 37+0🙈
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Natka , ja też się dopiero obudziłam z wyborem położnej 🙈
Zrobiłam zgłoszenie przez neta 10.06 i cisza.. jutro mam zamiar zadzwonić do przychodni - "trochę" mnie czas nagli (za tydzień CC).
Odnośnie moich planów na sprzątanie - to dziś wstałam jakaś taka nie do życia 😞 stwierdziłam, że na pewno nie będę się zmuszać i ogarniać chaty. Najpierw trochę poleniuchowalam na kanapie, a później mnie wzięło i zrobiłam obiad + jagodzianki + pojechałam ze starym na większe zakupy spożywcze 😁 (zakupy nie były konieczne bo stary świetnie by sobie sam na bieżąco radził, ale czasami (a w sumie często 😂) idąc po sklepie wpada mi w oko coś czego na liście nie ma i takich rzeczy by raczej nie kupił). -
Lady_Dior wrote:
O mniam, piłabym 😍
Kurcze mi odpadł wczoraj i póki co nic. Jedynie może częściej czuję twardnienia brzucha w ciagu dnia a tak to nic.
Niesamowite że każda inaczej ten zbliżający się poród odczuwa. Szkoda że czop nie jest super wyznacznikiem porodu bo już bym się nastawiła a tak może to być jutro, za tydzień lub dwa także wiem że nic nie wiem (:Synuś - 1.07.2024 ❤️ -
Bluesky wrote:Natka , ja też się dopiero obudziłam z wyborem położnej 🙈
Zrobiłam zgłoszenie przez neta 10.06 i cisza.. jutro mam zamiar zadzwonić do przychodni - "trochę" mnie czas nagli (za tydzień CC).
Kurde w takiej sytuacji, jeśli nie zdążą to będzie obowiązywać stara deklaracja, tylko co w przypadku gdy zaakceptują wybór np po pierwszej wizycie patronażowej, to kolejne przejmie nowa położna czy jak to wygląda, ciekawe. 😒😒😒 daj znać co ci powiedzieli przez telefon, czy mogą to jakoś przyspieszyć? Ja się wybieram do nich najwcześniej we wtorek o ile nie urodze i nie dostanę odpowiedzi. -
Ciri, a czemu masz zakaz masażu krocza? Ja wizytę mam za tydzień, więc zobaczę co powie moja gin. Ale młoda mogłaby posiedzieć do terminu 🤪
Lady_Dior naprawdę doskonale Cię rozumiem z tym sikaniem 😂 niedługo chyba przestanę z domu wychodzić, bo będę się bała że akurat tam gdzie pójdę nie będzie łazienki 😂 ale w nocy wstaję tylko raz, więc przynajmniej tyle dobrego.
Natka też planuję korzystać z prysznica podczas porodu i nie pomyślałam o tym, że będzie mi potrzebny ręcznik 😂😂 jakieś zaćmienie chyba 🙈 choć z drugiej strony położna mówiła, że kiedyś jej koleżanki nie namawiały dziewczyn na prysznic, bo nie lubiły jak później łóżko jest mokre, więc może automatycznie przyjęłam że taki mokry człowiek chodzi 😂 no nic, wezmę może mniejszy ręcznik dodatkowo.Natka9106 lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Minia mi jak wyleciał Czop to urodziłam następnego dnia rano. Skurcze zaczęły się jakoś tego dnia po północy 😉
Ja nie mam tak z sikaniem jak Wy jak Ty Lady Dior. Owszem mam często tak że jak się podniosę muszę szybko lecieć ale spokojnie mogę wyjść i nie szukam wc na dworze. W nocy też nie wstaję ( bardzo rzadko)
Zachcianek ciążowych brak. Może tylko mam większą chęć na jagodzianki a to pewnie dlatego, że nie mam jagód i nie mogę zrobić.
Dziś mam w planach sernik na zimno z mascarpone 😋 -
dori wrote:Ciri, a czemu masz zakaz masażu krocza? Ja wizytę mam za tydzień, więc zobaczę co powie moja gin. Ale młoda mogłaby posiedzieć do terminu 🤪
Lady_Dior naprawdę doskonale Cię rozumiem z tym sikaniem 😂 niedługo chyba przestanę z domu wychodzić, bo będę się bała że akurat tam gdzie pójdę nie będzie łazienki 😂 ale w nocy wstaję tylko raz, więc przynajmniej tyle dobrego.
Natka też planuję korzystać z prysznica podczas porodu i nie pomyślałam o tym, że będzie mi potrzebny ręcznik 😂😂 jakieś zaćmienie chyba 🙈 choć z drugiej strony położna mówiła, że kiedyś jej koleżanki nie namawiały dziewczyn na prysznic, bo nie lubiły jak później łóżko jest mokre, więc może automatycznie przyjęłam że taki mokry człowiek chodzi 😂 no nic, wezmę może mniejszy ręcznik dodatkowo.
Konkretnie nic nie powiedział, tylko, że dopiero od 37+0, od samego początku mamy też zakaz współżycia, więc ja nie wiem jak ja urodzę naturalnie 🫣
Szyjka wczoraj 2,7 cm, 2 tygodnie temu jakieś 3,3 cm, mówił coś w sumie, że jakby było kolo 4 to moglabym robić wszystko, więc może to chodziło o szyjkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 09:36
👱♀️38 lat, 🤵43 lata
AMH-2,55 (03.23)
KIR Bx, mutacja Leiden, Pai-I, MTHFR, niedoczynosc tarczycy,adenomioza
wysoki Cross match 32%,
Starania od maja 2016
2018 - 2xIUI ❌
2020 - CP-metotreksat
08.2021
1 IVF - 2 ❄️❄️ niezbadane, 2 transfery ❌
10.2022
2 IVF - 3 ❄️❄️❄️ - po PGT-A mamy 1 ❄️ (5.1.1)
10.22-05.23-stan zapalny endo(4 biopsje)
04.23-08.23 osocze
05.23- laparoskopia
06.23-leczenie immuno
06.23-11.23- aku
07.23- 5 biopsja 0/10
08.23-10.23- za cienkie endo
31.10.23 FET 5.1.1.
7dpt-56, 9dpt-125
13dpt-623,15dpt-1402
20dpt-4409, 24dpt-8616
29dpt (6+4) -jest ❤️
38+1 - poród SN, synek 2420g, 49 cm, 10/10 -
Kur... Pisałam 15 min i skasowałam 🤣
Ja jak zmieniałam ostatnio POZ to mi przyjęli chyba w 24h deklaracje.
Natomiast kiedyś chciałam przepisać dziecko do innej, wysłałam deklarację i cisza. Zadzwoniłam tam i babeczka "no bo u nas nie ma już miejsc, a pani jest spoza dzielnicy, więc nawet nie otwieramy takich deklaracji" 😂 zamiast ją kurde chociaż odrzucić to mnie olali. Więc jednak proponuję zadzwonić do przychodni i zapytać.
Ja wczoraj byłam w dwóch luxmedach i w każdym biegałam do toalety, mimo że wycisnelam parę kropli to i tak musiałam bo czułam parcie. A ostatnio pojechałam tramwajem i stwierdziłam, że to jednak ostatni raz, bo dużo mniej opcji skorzystania z toalety 🙆🏻♀️
Za mną chodzi ten pyszny aperol 0.0, którego mi ostatnio zrobili w knajpce.
Plus bardzo na słodycze ostatnio, ale ponieważ przez 3 czy 4 tyg przybralam tylko tyle co dziecko to akurat sobie niczego nie odmawiam, bo energii potrzebuje, a widocznie ciało mocno spala w trakcie tworzenia mojego pasożytka 😄Natka9106 lubi tę wiadomość
-
Co do deklaracji:
ja trzy lata temu miałam wybraną położną z danego POZ, tam też zapisałam Córkę i byłam święcie przekonana, że przy okazji samą siebie tam przepisałam, ale jak chciałam się te trzy tygodnie temu zaszczepić, to okazało się, że mam tylko przypisaną położną, a lekarz i pielęgniarka są w innej placówce, więc przepisywałam się szybko stacjonarnie, bo to działa natychmiastowo i od razu weszłam do gabinetu, a więc wychodzi na to, że jeżeli na razie zależy Wam tylko na położnej, to de facto nie musicie być przepisane do tego POZ 👍Natka9106 lubi tę wiadomość
-
Pamiętacie jak kilka dni temu pisałyśmy tutaj o dziwnych dźwiękach z brzucha? 😅 to ja dzisiaj miałam takie głośne pyknięcie, podczas przekręcania w łóżku że aż znieruchomiałam i byłam pewna że zaraz mnie zaleje fala wód płodowych🤣🤣🤣 leżałam w bezruchu a w głowie tysiąc myśli od czego zacząć przygotowania do wyjścia do szpitala😅😅😅😅 ale jak narazie nic się nie wydarzyło ale już widzę jak spanikuje jak coś rzeczywiście będzie na rzeczy. 😨😨😨
-
Natka9106 wrote:Pamiętacie jak kilka dni temu pisałyśmy tutaj o dziwnych dźwiękach z brzucha? 😅 to ja dzisiaj miałam takie głośne pyknięcie, podczas przekręcania w łóżku że aż znieruchomiałam i byłam pewna że zaraz mnie zaleje fala wód płodowych🤣🤣🤣 leżałam w bezruchu a w głowie tysiąc myśli od czego zacząć przygotowania do wyjścia do szpitala😅😅😅😅 ale jak narazie nic się nie wydarzyło ale już widzę jak spanikuje jak coś rzeczywiście będzie na rzeczy. 😨😨😨
AEGO, Kejt93 lubią tę wiadomość
Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Ja właśnie na mieście i sikam już drugi raz 🙄 dobrze, że jest gdzie 🥴
-
Ja myślałam, że ja mam częstomocz, ale teraz to mam wrażenie, że mój pęcherz jest zaraz pod gardłem, bo każda szklanka wody kończy się wizytą w toalecie i pozbyciem się poprzedniej. 🙈 dodatkowo mała potrafi tak ucisnąć, że i po wyciśnięciu ostatnich kropelek czuję parcie 🤦♀️
To przez Was! Wy tu rozrzucacie po forum objawy jak zaklęcia a ja potem wchodzę, czytam i mam🤦♀️🤣 -
Muszę bo się uduszę 🤣 pojawił mi się jest jakiś trend na Tiktoku gdzie przewiduje jakąś datę (sama wymyślasz datę czego i dodajesz miesiąc), no to stwierdziłam ze zrobię a co!
Jak urodzę 23.06 to skisne 🤣
W ogóle mąż ogarnął ogórki (13kg) i pyta się czy chce, a stwierdziłam a UJ będę kisić ogóra w 9 mcu 😂🤣🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca, 10:57
Minia95, Lady_Dior lubią tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt żebyś nie wykrakała 😂
Doris, dobrze że żadna nie pisze że wody jej odeszły i ma skurcze, bo jeszcze byś rodzić zaczęła 😂😂
Lady_Dior trzymam kciuki żeby nie brakło toalet po drodze 🙊🤞
Ciri dziwne, nie spotkałam się jeszcze żeby zakazywali masażu krocza, wręcz nakłaniają. Ale nie jestem lekarzem, więc może tak się praktykuje.
A ja się pochwalę! Spakowałam walizkę! Muszę tylko dołożyć wodę termalną i klapki na salę porodową, ale czekam aż mi przyjdą. Miałam wziąć japonki, ale tak mi puchną czasem stopy, że boję się że nie dam rady wcisnąć nogi 😂 teraz biorę się za plan porodu 🙊🙈Kejt93, Doris8, Sajgonka, Ammeluna, Mimi09, Emimo lubią tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
dori wrote:A ja się pochwalę! Spakowałam walizkę! Muszę tylko dołożyć wodę termalną i klapki na salę porodową, ale czekam aż mi przyjdą. Miałam wziąć japonki, ale tak mi puchną czasem stopy, że boję się że nie dam rady wcisnąć nogi 😂 teraz biorę się za plan porodu 🙊🙈
Brakuje mi jeszcze wyniku gbs i ostatniej morfologii, która będę miała w 37.
I ubranie na wyjście sobie spakuję w ostatniej chwili, wolę mieć wszystko w walizce niż potem liczyć że będę pamiętała powiedzieć staremu, że ma mi coś przywiezc.
Wczoraj i dziś myłam i wyparzalam laktator i przypomnialam sobie instrukcje obsługi 🙂
Zostało mi pranko ciuszkow które mi oddała ostatnio koleżanka i od lipca mogę zacząć wielkie gotowanie 😆
No i chciałabym pomyc wszystkie szafki tak jak Wy tu piszecie, ale nie wiem jak z czasem, za późno poszłam na L4 😆 -
Dzwoniłam do przychodni w sprawie tej deklaracji położnej.. no to jest jakiś dramat🙈
Generalnie to jestem spoza dzielnicy, nie jestem zapisana do lekarza w tej przychodni (tłumaczyłam pani, że dopiero co się przeprowadziłam (no dobra mieszkam już jakiś czas, ale teraz dopiero się przemeldowałam i ogarniam te sprawy 🤭) i jeszcze nie zmieniłam deklaracji, a że czas mnie nagli to teraz mi zależy tylko na położnej), plus mają tylko jednego pediatrę i nie mają miejsc, więc mojej deklaracji z ikp w ogóle nie zamierzali podejmować 🤦
Przełączyli mnie do pediatry i pani dr wytłumaczyła, że najlepiej jeśli położna i pediatra są w tej samej przychodni, a ona niestety nie jest w stanie przyjąć już więcej dzieci i podała dwie inne przychodnie.
Zadzwoniłam do tej innej - zapytałam o przyjęcie noworodka - nie ma problemu. No to zapytałam o położoną - nie, nie mogę zapisać się/ wybrać położonej zanim dziecko nie ma nadanego numeru PESEL 🤦 mówię, że chyba nadanie numeru PESEL chwilę trwa, a pierwsza wizyta patronazowa powinna być w okolicach 48h po wyjściu ze szpitala. To dostałam odp, że to tylko teoria i u nich to tak nie działa 😂 na dodatek spytałam o położoną jaką mają i patrząc na opinie - na pewno nie chcę mieć z nią nic doczynienia (starszą pani, która na problemy laktaycjne ma jedną odpowiedź - jesteś zła matką i nic się nie da zrobić, podobnych kwiatków jest więcej).
Zadzwoniłam ponownie do tej pierwszej przychodni, że jednak mimo wszystko bardzo mi zależy na ich położonej (mimo, że nie dam rady tam zapisać dziecka) i czy jest jakaś szansa na potwierdzenie tej deklaracji. Pani w rejestracji powiedziała, że przekaże prośbę o zatwierdzenie do kierownika przychodni, a mój numer przekaże położonej żebyśmy już miały kontakt.
Mam nadzieję, że uda się to ogarnąć.. -
Ja gbs będę robić dopiero w środę, a pozostałe wyniki mam spakowane z kartą ciąży. Co do rzeczy na wyjście to spakuję w osobną torbę i zostawię w domu żeby Stary zabrał jak będzie nas odbierał.
Laktator muszę wyparzyć i zobaczyć jak działa 🙈
A co do sprzątania to wczoraj się sama z siebie śmiałam, że robię takie porządki jakby koniec świata miał przyjść 🙈 no ale z drugiej strony przy dziecku to nie będzie kiedy się tym zająć.31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Hehe mi tak w nocy pykalo w brzuchu że też się bałam że zaraz wody mnie zaleją 🤦 wgl jakąś niespokojną noc miałam, kilka razy obudził mnie ból brzucha taki okresowy, a kłucia w pochwie miałam straszne na wieczór. Jeszcze chyba za dużo owoców się najadłam i goniło mnie do toalety to już całkiem wykręciłam sobie że może przed porodem organizm się oczyszcza 🤦
Dzisiaj w końcu zrobiłam plan porodu i nagrałam książki na czytnik do szpitala. Jeszcze będę pakować dzieci w razie jakby mąż musiał je do babci zawieźć i farbuje włosy ostatni raz przed porodem żeby wyglądać jak człowiek 😄
Mam nadzieję, że do środy nie urodzę bo kalendarz się zapycha i codziennie coś wpada do załatwienia 😄 a od jutra ciąża donoszona więc wszystko się może zdarzyć heh 😄Sajgonka lubi tę wiadomość