Lipiec 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamma-mia wrote:Zosis, ja bym wzięła kombinezon polarowy
Co do ciuszkow, to moja nosi 56 raczej (jedynie z pepco 62 niektóre rzeczy), ale pewnie niedługo będziemy przechodzić na 62. Na razie te są dobre.
Martwi mnie trochę, że się nie uśmiecha w czwartek skończy 8 tygodni. I łzami płakała tylko dwa razy, w szpitalu. Za to jakby zaczęła coś gadać trochę po swojemu czasami -
Dokładnie Sajgonka - każde dziecko ma swoje tempo rozwoju. Jedne robiła wszystko wcześniej inne później i nie należy porównywać, bo wcześniej wcale nie znaczy, że lepiej. Oczywiście trzeba obserwować, bo jak 1,5roczne dziecko nie ma zębów to może być coś na rzeczy 🤪🤪🤪
Feluś dziś się uśmiechnął z 3x jak mu tak mówiłam a gu gu😂 ten uśmieszek jest nieziemski 🥰 Takie cudowne maleństwo całkowicie zależne od nas🥹
Totylkoja ja myślę, że nie powinno nic Zosi być po mm choć wiadomo każdy brzuszek inny ale ja bym się nie stresowała podaniem jednorazowo mm 🙂
U nas dziś ciężki dzień 🥴 Byłam rano w pracy i pochwaliłam Feliksa, że ładnie mi śpi w dzień i w nocy😆 No to se strzeliłam w kolano, bo potem już był nieodkładalny cały dzień. Nie mogłam za wiele w domu zrobić a do tygodnia się chcemy przeprowadzić.
Boli mnie pierś od spodu a ból jest taki, że ledwo daję radę się tam dotknąć. Znam dobrze ten ból i zajrzałam pomagając sobie lusterkiem a tam czerwona plama na otoczce sutkowej. Do tego dreszcze, bóle w kościach czyli co🤷🏼♀️ powtórka z rozgrywki 🤷🏼♀️❓ Gorączki jeszcze nie mam ale wzięłam ibum choćby na ten ból 😩 Młody jak zasysa mi brodawkę, to mam minę jakby mnie przypalali na fotelu elektrycznym. Przy odciąganiu ciut lżej... Ehh ta laktacja mnie dobije a gdzie tam roczek😏 -
Minia, u nas jak oczko mocno ropialo, ale tak już naprawdę mocno że się aż sklejalo i sól fizjologiczna nie dawała rady, to dostaliśmy antybiotyk w kropelkach na receptę i szybko pomógł.
Mamma-mia, u nas Mała ma 9 tygodni i też z uśmiechami tak oszczędnie poki co, mocno trzeba o ten uśmiech zawalczyć i się napracować, żeby na niego zasłużyć 😁 I dopiero od niedawna tak naprawde wpatruje się w nasze twarze, oczy.
Też przez to świrowałam, ale na innym wątku mnie uspokajały Dziewczyny i w sumie miały rację 😊Mamma-mia lubi tę wiadomość
Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
No tak, pies ma też swoją torbę (jedzenie, zabawki, coś na sranie/rzyganie, recznik, szampon, suple)🤣🤣 Ja się ledwo do auta mieszczę, a mam combi.
Minia, a łezki są?
Mamma-mia, spokojnie. Moja śmieje się i poznaje buzki ka prawdę od niedawna. Myślę, że wszystko w swoim czasie.
Lady_Dior, dziękuję. Obstawiam, że na tym egzaminie i tak będę myślami z Zosia. Ma teraz na prawdę średni okres. Tylko mama i cycuś. Dziś "rozmawiala" z tatą, odwróciła główkę i zobaczyla mnie, ten usmiech od ucha do ucha, roześmiane oczka i chęć interakcji że mną doprowadziły do łez 😍 jest to ja prawdę cudowne uczucie jak dziecko poznaje twarz i widac, że na ten moment jestem jej całym światem.
Hah niebawem będę jej zasłaniać ten świat, więc korzystam z tych chwil ile się da 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września, 22:57
Lady_Dior, Mamma-mia lubią tę wiadomość
👱🏻♀30👱🏻♂32
24.03.23r. poronienie zatrzymane 7/8 tydz. 💔
31.10 ⏸️
02.11 bhcg 2047 mIU/ml; prog 27 ng/ml
04.11 bhcg 5315
07.11 wizyta - pechęrzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
19.11 szpital - krwawienie🥺
30.11 8+4 i 2.05 cm
21.12 4.9 cm
28.12 prenatalne 13+1 i prawie 7 cm
01.02.24 240 g cudu ❣️
15.02 połówkowe 20+1 i 380 g dziewczynki 🌸
14.03 716 g
04.04 1100 g 💟
25.04 1450 g 💟
21.05 2300; 33+6
04.06 2700: 35+6 🌸.
-
Dziewczyny, piszę już że szpitala. Mamy jedynkę tzw. izolatkę i warunki są mega ok. Ja co prawda na fotelu, ale dobrze go znam. W pandemii spalam na takim 2 tyg. jako opiekun mojego brata. Jakoś dam radę. 👍😊
I tu koniec miłych rzeczy. Staś ma jakąś nietypowa bakterię, ktorą najpewniej wg lekarzy zaraził się w szpitalu. Bedziemy przez to aż 10 dni, bo bakteria niebezpieczna dla niemowlaków i chcą mieć pewność że wybiją.
Do tego pani dr zrobiła mu próbę trakcyjną i zwróciła uwagę że mocno macha rękami i na ten jego język, którym szuka ciągle "nie wiadomo czego" i zapytała czy jest pod opieką neurologa. No i zgupialam i teraz się martwie. Czy Wasze 7 tygodniowe dzieci przechodzą/przechodzily tę próbę pomyślnie? Co do języka, to neurologopeda powiedziała że to jest ok, bo dzieci w tym wieku tak poznają swiat... no a rękami macha jak się cieszy czy denerwuje. Ogólnie jak jest podekscytowany. Czy to jest faktycznie jakiś niepokojący objaw? Nosz osiwieje zanim Mlody skończy rok. Oj nie, osiwialam po ślubie. Więc osiwieje bardziej...
Oczywiście płakał na cały oddział przy wenflonie, a ja razem z nim. Cały czas mam w sumie dużo emocji, bo ciągle mi łzy napływają do oczu. Pewnie jutro będzie już lepiej...
-
Nimfadora, szczerze powiedziawszy to chyba żadna z nas nie posiada wiedzy z jakimi „odstępstwami” udać się do lekarza bo przecież nie chcemy wyjść na panikary a jeśli faktycznie coś nas niepokoi to coś z tym robimy. Mam nadzieję że te 10 dni minie wam bardzo szybko, ważne aby wybić tego dziada aby nie narobił szkód w organizmie Stasia.
Nie martw się na zapas bo może następny lekarz przyjdzie i powie że wszystko ok ✊✊ W ogóle to czytam że próbę trakcyjna wykonuje się po 3 mcu, chyba że jest jakas inna opcja dla młodszych dzieci 🙈
Wysyłam ogrom uścisków i dobrych myśli!Nimfadora lubi tę wiadomość
💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt, no właśnie przed chwilą dopytalam lekarkę bo przyszla do nas, co miala na myśli pytając o tego neurologa, to powiedziala że mocno machał rączkami. I żeby sprawdzić to napięcie... ale teraz jak patrzy to spokojny. Chyba 30 lat temu było łatwiej być rodzicem. Ja np. oddycham całe życie przez usta, źle przelykam sline i przez to wypychalam jezykiem zeby i nosilam aparat, mialam skolioze ktorą leczylam na fizjo jako nastolatka, a kręgosłup nadal mnie boli i mam asymetrie ciala, w tym miednicy, co widać było jak na dłoni w ciąży bo na jedną nogę gdybym nie ćwiczyła, to bym nie stanęła, a że moi rodzice nic o tym nie wiedzieli, to chować było lżej. Oczywiście pisze to pol żartem pół serio, bo teraz ja się borykam z problemami. 😜😜 Wiadomo, że jako rodzice zrobimy wszystko żeby pomoc dzieciom, ale takie zwaracanie uwagi na każdym kroku na wszystko może być mega stresogenne. Tym bardziej jak każdy inaczej mówi.
Ps to ta sama próba co po 3m, ale ze od 7 tyg dzieci powinny już glowke inaczej podnosic. A on skonczyl 7 tyg w czwartek... tak wiem, wiem - każdy inaczej. To po co rodziców stresować przy przyjęciu do szpitala?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 00:51
-
Nimfadora współczuję stresów 😔 oby te 10 dni szybko minęły i żeby Staś zdrowy i wesoły mógł wrócić do domu 🤞🤞🤞
Nimfadora lubi tę wiadomość
31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Nimfadora wrote:Kejt, no właśnie przed chwilą dopytalam lekarkę bo przyszla do nas, co miala na myśli pytając o tego neurologa, to powiedziala że mocno machał rączkami. I żeby sprawdzić to napięcie... ale teraz jak patrzy to spokojny. Chyba 30 lat temu było łatwiej być rodzicem. Ja np. oddycham całe życie przez usta, źle przelykam sline i przez to wypychalam jezykiem zeby i nosilam aparat, mialam skolioze ktorą leczylam na fizjo jako nastolatka, a kręgosłup nadal mnie boli i mam asymetrie ciala, w tym miednicy, co widać było jak na dłoni w ciąży bo na jedną nogę gdybym nie ćwiczyła, to bym nie stanęła, a że moi rodzice nic o tym nie wiedzieli, to chować było lżej. Oczywiście pisze to pol żartem pół serio, bo teraz ja się borykam z problemami. 😜😜 Wiadomo, że jako rodzice zrobimy wszystko żeby pomoc dzieciom, ale takie zwaracanie uwagi na każdym kroku na wszystko może być mega stresogenne. Tym bardziej jak każdy inaczej mówi.
Ps to ta sama próba co po 3m, ale ze od 7 tyg dzieci powinny już glowke inaczej podnosic. A on skonczyl 7 tyg w czwartek... tak wiem, wiem - każdy inaczej. To po co rodziców stresować przy przyjęciu do szpitala?
Teraz jest większa świadomość i stąd mamy większą presję 🙄 w dzisiejszych czasach jest zakazane to co u nas za dzieciaka była norma. Sama mam różne skrzywienia kręgosłupa 🙈
Moje dziecko od 1 nie śpi 🫠 help, przechodzę załamanie nerwowe, skończyły mi się pomysły jak uśpić małego.💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt, na uśpienie u nas trio: spowiniecie, szumis, bujanie na piłce, ale na pewno to już testowałaś. Mam nadzieję, że jednak ostatecznie synuś dał Ci coś pospać 😊
Nimfadora, mi też się wydaje że próbę trakcyjną to sie robi dużo później. Ale chyba jesteś zapisana do fizjo? Ja bym bardzisj chyba wierzyła fizjo od niemowlaków niż lekarzowi w tej kwestii. Współczuję Ci stresów 😔 oby ta paskudna bakteria dała się pokonać, a 10 dni minęło szybko.
Dziewczyny po CC, które już miale okazję na seksy 😁 było komfortowo? U mnie bóle pochwy dosyc mocne i jestem zaskoczona, bo myślałam że po CC no to będzie "normalnie", że tak to ujmę. Moze sama ciąża mi coś tam pozmieniała?😒 Albo przy KP tak jest?Starania od 01.2019
👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰
-
Mimi09 wrote:Kejt, na uśpienie u nas trio: spowiniecie, szumis, bujanie na piłce, ale na pewno to już testowałaś. Mam nadzieję, że jednak ostatecznie synuś dał Ci coś pospać 😊
Nimfadora, mi też się wydaje że próbę trakcyjną to sie robi dużo później. Ale chyba jesteś zapisana do fizjo? Ja bym bardzisj chyba wierzyła fizjo od niemowlaków niż lekarzowi w tej kwestii. Współczuję Ci stresów 😔 oby ta paskudna bakteria dała się pokonać, a 10 dni minęło szybko.
Dziewczyny po CC, które już miale okazję na seksy 😁 było komfortowo? U mnie bóle pochwy dosyc mocne i jestem zaskoczona, bo myślałam że po CC no to będzie "normalnie", że tak to ujmę. Moze sama ciąża mi coś tam pozmieniała?😒 Albo przy KP tak jest?Razem 11 lat ❣️
Małżeństwo 2 lata💒
Starania od lipca 2022r.
Ona:27 lat
✅️AMH 1,78
👉Prolaktyna powyżej normy- Bromocorn
👉Niska Ferrytyna
Owulacje potwierdzone monitoringiem
On:26 lat
✅️ Badanie nasienia(ilość, morfologia, wymazy)
👉 Ruch postępowy 1,07%
30.10 pierwsza wizyta w ramach Rządowego programu prokreacyjnego
12.11- ⏸️🍀
-
Mimi09 wrote:Kejt, na uśpienie u nas trio: spowiniecie, szumis, bujanie na piłce, ale na pewno to już testowałaś. Mam nadzieję, że jednak ostatecznie synuś dał Ci coś pospać 😊
Nimfadora, mi też się wydaje że próbę trakcyjną to sie robi dużo później. Ale chyba jesteś zapisana do fizjo? Ja bym bardzisj chyba wierzyła fizjo od niemowlaków niż lekarzowi w tej kwestii. Współczuję Ci stresów 😔 oby ta paskudna bakteria dała się pokonać, a 10 dni minęło szybko.
Dziewczyny po CC, które już miale okazję na seksy 😁 było komfortowo? U mnie bóle pochwy dosyc mocne i jestem zaskoczona, bo myślałam że po CC no to będzie "normalnie", że tak to ujmę. Moze sama ciąża mi coś tam pozmieniała?😒 Albo przy KP tak jest?
Dziewczyny dziecko mi się zepsuło... Wcześniej noce były super i szybko zasypiała odkładana do łóżeczka, a teraz wieczorne usypianie trwa do 1,5h bo się ciągle wybudza i jest usypianie na piłce... I później przy pobudkach jest to samo... A od 5 to się tak rzuca jakby ją ze skóry obdzierali. Zmieniłam Espumisan na esputicon i liczę, że to coś pomoże i może spróbuję spowijania, choć ona to tak średnio lubi 😔31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
Doris8 wrote:Wiem, właśnie się zastanawiam czy testować a jeśli tak to które.. czy najpierw lepiej potestować zwykle innych marek. Nam najwygodniej jest na gotowych a AR takich nie widzę. Mała ostatnio więcej ulewa i mąż panikuje, a ja już zgłupiałam czy to z tej wirusówki czy rzeczywiście coś z mlekiem 🤷♀️ dodatkowo wczoraj poległ (mąż) w walce z 💩więc już mleko u niego mocno na celowniku i na nic tłumaczenia, że to się wszystko dopiero normuje i że przecież ostatnie dwa dni się przejadła wisząc na cycu godzinami i dojadając mm to nic dziwnego, że ,za przeproszeniem, sra po pachy 🤦♀️
Doris8 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, jestem z wątku sierpniowego jak Mamma-mia, ale podczytuje Was też bo synka urodziłam 15 lipca i czuję się z Waszymi tematami bardziej na bieżąco:)
Śliczne te Wasze dzieciaczki, jestem zakochana 🥰
Nimfadora bardzo współczuję problemów zdrowotnych u Stasia! Obyście jak najszybciej pokonali to choróbsko!! Swoją drogą tulę imiennika mojego synka. Staszki to silne chłopaki!! ❤️
Dwa słowa o mnie. Ciąża po dwóch latach prób. Staszek urodzony przez cc w 37 tygodniu z wagą 3060g. Od drugiego tygodnia jesteśmy tylko na mm ze względu na moje problemy z depresją. W sumie praktycznie od początku walczymy z bolibrzuszkami, kolkami, ulewaniem itp. Czyli klasyka no i wiadomo, jeden dzień złote dziecko, inny nieodkladalna maruda. Ściskam wszystkie Mamusie i życzę Wam dużo siły dzisiaj i na następne dni!! ☺️❤️
Ps. A to Staszek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 08:50
Lady_Dior, Marti27, AEGO, Junjul, Kejt93, Zosis, Zosis, Zosis, dori, Nimfadora, Minia95, Sajgonka, Ciri86, Mimi09, Ania1985, Doris8, Ammeluna, Emimo lubią tę wiadomość
-
Po kontroli bioderek- wszystko jest ok ☺️
A teraz na wariackich papierach żeby ogarnąć się na wyjazd… ja już wiem, że nie spamiętam wszystkiego co mam zabrać, nawet mimo listy, obym nie zapomniała podgrzewacza, mleka, albo cycka 🙈😅
Mam wrażenie, że Iga coraz krócej je z cycka, ale dojada cały czas tyle samo mm a ja coraz mniej ściągam. Nie wiem czy to po tym wirusie, czy taka ”stabilizacja” czy taka moja ”uroda” czy co 😏
Co do seksu też się nad tym zastanawiałam, dostałam tabsy ale jeszcze ich nie zaczęłam, mam wrażenie, że tam jest jakaś pustynia u mnie… 🤦♀️AEGO, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
Nimfadora dużo zdrówka dla maluszka i oby ten czas w szpitalu szybko Wam minął 🤗
Co do seksow to może boleć po CC tak jak po naturalnym. Ja jeszcze się nie odważyłam teraz bo właśnie pamiętam te pierwsze razy po każdym porodzie 🤦 no i naprawdę jestem tak zmęczona wieczorami że to jest ostatnia rzecz o jakiej myślę. No ale muszę chyba się przemóc bo mąż chodzi sfrustrowany 😄
Coś mi Wikusia mniej w nocy jadła, obudziła się raz i tylko na jednego cycka, o 7 na siłę ją przystawialam ale nie była jakoś zainteresowana szczególnie, dużo nie zjadła. Teraz też ją na śpiocha karmię ale ona widzę chce spać a jeść to tak sobie , cycki mi odpadną zaraz 🤦 na szczęście już obie lepiej się czujemy, mnie już nie boli gardło a jej katar prawie przeszedl 🙂Nimfadora lubi tę wiadomość
-
dori wrote:Ja jeszcze nie wróciłam, bo dopiero jutro wizyta popologowa, ale jak byłam u uro-fizjo to mówiła, że to normalne, że ból może wystąpić przy pierwszym razie, a nawet przy kilku następnych. Jeśli jednak będzie się utrzymywał zbyt długo to trzeba się zgłosić do fizjo żeby posprawdzac, czy wszystko jest ok.
Dziewczyny dziecko mi się zepsuło... Wcześniej noce były super i szybko zasypiała odkładana do łóżeczka, a teraz wieczorne usypianie trwa do 1,5h bo się ciągle wybudza i jest usypianie na piłce... I później przy pobudkach jest to samo... A od 5 to się tak rzuca jakby ją ze skóry obdzierali. Zmieniłam Espumisan na esputicon i liczę, że to coś pomoże i może spróbuję spowijania, choć ona to tak średnio lubi 😔
Kochana, a twoja córcia nie przechodzi czasem skoku?💒 04.09.2021
Starania 👶 od 2022
⏸️ październik 2022
💔 listopad 2022
❤️🩹 wznowienie starań 02.2023
⏸️ październik 2023 🥹🤞✊
🤰22.11.2023 - 1,58 cm i bijące serduszko
👶 08.12.2023 (10+1) - 3,48 cm
👦 04.01.2023 (14+0) - 8,15 cm - chłopczyk
⚖️ 25.01.2024 (17+0) - 190g ❤️
⚖️ 15.02.2024 (20+0) - 310g 😍
⚖️ 07.03.2024 (23+0) - 630g 🥺
⚖️ 28.03.2024 (26+0) - 960g 😱
⚖️ 18.04.2024 (29+0) - 1650g 🤯
⚖️ 09.05.2024 (32+0) - 2150g 🥳
⚖️ 31.05.2024 (35+1) - 2750 g
Nikodem 🩵
23.06.2024 - godz 20:09
⚖️ 3260g
📏 55 cm
-
Kejt93 wrote:Kochana, a twoja córcia nie przechodzi czasem skoku?31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖
-
dori u nas tak samo codziennie od jakieś czasu, że od 5 średnio - jęczy, męczą go gazy albo brzuch boli nie wiem 🤷🏼♀️ no ale pręży się bardzo.
Ja ledwo żyję - zapalenie rozchulało się na maxa. Weźcie mnie zastrzelcie
Dori a jak u Ciebie z tą piersią-uspokoiło się?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 10:59
-
Lady_Dior tak, na szczęście szybko przeszło. Odciagalam co 3h i przed ciepłe okłady, a po zimne.
Czyli nie tylko moja daje tak popalić. Kciuki żeby im to szybko minęło 🤞31.10.2022 💔
25.05.2023 💔
13.11.2023 ⏸️ beta 93,81
15.11.2023 beta 223,65
22.11.2023 beta 4193 🤞
27.11.2023 6+1 2,6 mm ❤️ USG 5+6
11.12.2023 8+1 1,39cm ❤️ USG 7+5
22.12.2023 9+5 2,58cm ❤️ USG 9+3
09.01.2024 12+2 5,79cm USG 12+2. Prenatalne idealnie 😍
19.02.2024 18+1 232g ❤️
05.03.2024 20+2 II prenatalne, 340g i pierwsze kopniaki 😍
14.05.2024 30+2 III prenatalne, 1750g 😍
Iga 🥰🥰 30.07.2024 22:51 😍 ⚖️3635g 📏56cm 💖