Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
brzankaa wrote:Wszyscy piszą, że drugi trymestr niby najlepszy i u mnie się sprawdza 😁 wróciliśmy z tygodniowej wyprawy w kotlinę klodzką. Cały tydzień łażenia i nawet weszłam na Śnieżnik, miejscami trzeba bylo iść po śniegu, czego zupełnie się nie spodziewałam 😁
Ja jeszcze w I trymestrze i powoli zbliżam się do II więc czekam na lepszy czas
Choć zauważyłam, że im więcej chodzę, ogólnie jestem aktywna fizycznie, tym czuje się lepiej. Siedzę w domu i się lenie, samopoczucie gorsze. -
U mnie wszystko dobrze. Maleństwo ma 6,25 cm, serduszko pracuje, wszystkie organy wykształcone i na miejscu. Kość nosowa jest, NT 1,7 mm. Maluch się kręcił i wiercił, ale wszystko pokazał.
Co do płci to nie wiadomo. Najpierw lekarz powiedział, że prawie na pewno chłopczyk. Potem jednak poprosili mnie do drugiego gabinetu, bo mieli wątpliwości, czy głowica do USG działa i za moją zgodą chcieli na mnie podejrzeć, czy sprzęt jest ok. No i na innym sprzęcie lekarz powiedział, że tak się maluszek ułożył, że w sumie już nie wie.
Po krwiaku ani śladu. Za to lekarz odkrył mi przegrodę w macicy. Powiedział, że ona w ciąży nie przeszkadza. Co USG to się dowiem o sobie czegoś nowego. Powiem Wam, że to naprawdę dziwne, bo w poprzedniej ciąży miałam USG w szpitalu chyba z 5 razy i poza szpitalem też kilka razy i nikt nawet się na ten temat nie zająknął. Teraz USG genetyczne miałam u naprawdę dobrego specjalisty, więc to raczej nie pomyłka. No ale skoro mówił, że to nic groźnego, to się nie przejmuję i nie czytam nic w Internecie na ten temat.
Tyle radości !!!! Naprawdę mi ulżyło po tym USG. Powiem Wam, że dopiero teraz zrozumiałam, dlaczego kobiety w ciąży mówią, że w sumie nieważne jaka płeć, byleby tylko było zdrowe.Moni**, momo, Kurczaczek89, Zlaania1, Paula_30, coma, Kropka89, Ewelina92, Limonka, Sabrina, Maija, Gumcia1989, Domcias, Szczesliwa_mamusia, kudłata, sisi, silent, natki89, Marta.MP, Aishha, Chanela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySabrina wrote:Ja jeszcze w I trymestrze i powoli zbliżam się do II więc czekam na lepszy czas
Choć zauważyłam, że im więcej chodzę, ogólnie jestem aktywna fizycznie, tym czuje się lepiej. Siedzę w domu i się lenie, samopoczucie gorsze.
Ja mam przykaz duzo odpoczywac. Ale to fakt-im wiecej leze tym wieksze mdlosci, jak duzo chodzi to brzuch boli, wystarczylam ze w szpitalu sie spakowalam, wyszlam ze szpitala, apteka, troche w domu pochodzilam i juz brzuch czuc. Tak wiec musze znalezc rownowage. -
nick nieaktualnyMoj lekarz nie jest skory pokazywac mi maluszka na monitorze ale w szpitalu mialam usg 2 razy i za kazdym razem widzialam. Takie male, słodkie, ruchliwe bobo. Od razu lepiej na sercu sie robi ze jest, ze rosnie, ze sie rusza.
Zlaania1, sisi, Kropka89 lubią tę wiadomość
-
Iza34 wrote:Ja mam przykaz duzo odpoczywac. Ale to fakt-im wiecej leze tym wieksze mdlosci, jak duzo chodzi to brzuch boli, wystarczylam ze w szpitalu sie spakowalam, wyszlam ze szpitala, apteka, troche w domu pochodzilam i juz brzuch czuc. Tak wiec musze znalezc rownowage.
Myślę, że leżenie kilka dni w szpitalu wyciągnęło z Ciebie też energie, szpital choćby nie wiem jak wspaniały daje popalić. -
Witam wszystkich. Dzisiaj znalazłam to forum w sieci. Aktualnie jestem w 15 TC, termin mam na 2.11.19. To moja druga ciąża, w domu mamy 4-latka.
Kijanka, coma, Zlaania1, Sabrina, Paula_30, Magdalen, Szczesliwa_mamusia, kudłata, sisi, Kropka89, Chanela lubią tę wiadomość
1) Wituś- 23.03.2015 😍
2) Kajtuś- 25.10.2019 😍
-
Hej! Ja też się melduję!
Kość nosowa obecna, NT 1,8, wszystko na swoim miejscu. Dzidziuś 6,92, cm! Jestem w szoku, że taki duży. Starszy o 4 dni niż wynika z OM. FHR 165. Termin na 11.11
Fikał, odbijał się nóżkami, podskakiwał. Niesamowite...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 17:53
Kijanka, Domcias, Ewelina92, Paula_30, momo, Kurczaczek89, Szczesliwa_mamusia, kudłata, Zlaania1, sisi, natki89, Kropka89, OlivkowaMama, Aishha, MagdRy, Cecylia, Chanela lubią tę wiadomość
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Kijanka, Maija gratuluje dobrych wiadomości
Ja dziś z bojowym nastawieniem poszlam do kolejnej przychodni. Na wstępie zapytałam czy wystawiają skierowania na badania które należą mi się na NFZ. Później od razu wytoczylam ciężkie działa, że jestem w ciąży, że dodatkowo zasłużony honorowy dawcą krwi i .... Pan w rejestracji sam ubiegł moje słowa,że należy mi się wizyta w ciągu 7 dni i może czwartek by mi pasował. Przy okazji okazało się, że ten lekarz pracuje tez w szpitalu, a to może się przydać.Kijanka, Paula_30, Limonka, Zlaania1, sisi, male_m, Kropka89, kudłata, Chanela lubią tę wiadomość
Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
Metformina, euthyrox , solinco
On - 35 lat
1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
14.02.2019 owulacja
8.03.2019 beta 620
11.03.2019 beta 1624
14.03.2019 beta 4684
8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
10.2019 mamy nasze
serduszko na świecie
08.2023- odstawienie antykoncepcji
6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
8.03.2024 - test ciążowy negatywny
Włączeniem ziół Ojca Sroki
14.04.2024 - test ciążowy negatywny
10.05 - owulacja
21.05 - dwie kreseczki ⏸️
27.05 - beta 202 😍
31.05 - beta 1193
6.06 mamy serduszko ❤️
-
Gumcia1989 wrote:Kijanka, Maija gratuluje dobrych wiadomości
Ja dziś z bojowym nastawieniem poszlam do kolejnej przychodni. Na wstępie zapytałam czy wystawiają skierowania na badania które należą mi się na NFZ. Później od razu wytoczylam ciężkie działa, że jestem w ciąży, że dodatkowo zasłużony honorowy dawcą krwi i .... Pan w rejestracji sam ubiegł moje słowa,że należy mi się wizyta w ciągu 7 dni i może czwartek by mi pasował. Przy okazji okazało się, że ten lekarz pracuje tez w szpitalu, a to może się przydać.
Ależ z Ciebie dzielna kobietka!
Ja nie wiem, czy umiałabym tak ogarnąć sytuację!
Brawo trzeba walczyć o swoje!Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Maija wrote:Dziewczyny, jak Wasze więzadła? Bo ja od kilku dni mam wrażenie, jakbym siedziała cały czas w szpagacie tak mnie rwą pachwiny...no dramat!
U mnie dzisiaj akurat jest ok. Ale jak kilka dni temu siedziałam na krześle w pozycji rozciągającej przywodziciele (przy okazji rozluźniającej też więzadła), to cierpiałam cały kolejny dzień. Przy czym bolała mnie tylko jedna strona. Podejrzewam mikrouraz. A od czasu do czasu coś mnie kłuje w pachwinach. Ale nie żeby tak na stałe. Z tym, że ja przed ciążą byłam dość dobrze rozciągnięta, to może teraz mniej odczuwam. -
Maija wrote:Dziewczyny, jak Wasze więzadła? Bo ja od kilku dni mam wrażenie, jakbym siedziała cały czas w szpagacie tak mnie rwą pachwiny...no dramat!
Też mnie rwą, do tego doszedł bol kręgosłupa 😐 nie wiem jak siedzieć i lezec. Teraz jestem na L4 i chyba mi wszystko wychodzi plus moje dziecię rosnie chyba jak szalone 😉Maija lubi tę wiadomość
-
agndra wrote:Witam wszystkich. Dzisiaj znalazłam to forum w sieci. Aktualnie jestem w 15 TC, termin mam na 2.11.19. To moja druga ciąża, w domu mamy 4-latka.
Witaj, mamy termin na ten sam dzień 🙂 choć po cichu liczę na koniec października bo na ostatniej wizycie bobas był 4dni starszy niż wynika z OM🙂agndra lubi tę wiadomość