X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopad 2019
Odpowiedz

Listopad 2019

Oceń ten wątek:
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 17 marca 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam z synem podobne bóle przez miesiąc,ale jakoś od 8tygodnia. I zawsze w nocy. Teraz pobolewa jak na.miesiaczke caly dzień a w nocy to poprostu można płakać z bólu. Byłam dziś apropo tej bostonki u lelarza/mieszkam w Szwecji/ i pytam o te bóle czy mają coś na podobie nospy- lekarz,że on nie wie on sie nie zna, to trzeba położnej pytać. Poza tym jak coś się dzieje to i tak do 12 tygodnia oni nic mi nie pomogą...

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie brzuch boli od zeszłego piatku. Do tego okrutnie kłuł mnie jajnik, z ktorego była owu. Ale przestał, jak beta przekroczyla 70. Brzuch boli non stop. Staram się nie myśleć o tym. A jak bardzo boli,to biorę nospe. Z synem tez mnie bolał od początku, ale wtedy mialam schize i ciągle chodzilam sprawdzac,czy nie dostałam @. Teraz wiem,ze to normalne.

    Wspolczuje,ze musisz cierpiec. Nieststy w Norwegii tak jest. Mam koleżankę co tam mieszka. Powiedziała, ze jak jej sie uda zajść w ciąże, to bierze urlop i przyjeżdża do Polski. A lekow rozkurczowych zadnych nie maja. Moze w aptece zapytaj.

  • male_m Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 17 marca 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również nieśmiało do was dołączam :).
    Jestem jeszcze co prawda przed wizytą u lekarza ale liczę że wszystko będzie dobrze. To będzie nasz drugi maluszek. Termin porodu mam na 20 listopada.

    noPip1.png

    Synek, marzec 2017
  • Nieplanowana Znajoma
    Postów: 28 98

    Wysłany: 17 marca 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Postanowiłam się przywitać, gdyż już od pewnego czasu śledzę wasz wątek.Mam termin na 8 listopada, ale jeszcze nie byłam u lekarza. Myślę o pierwszej wizycie 25.03 lub tydzień później. Bety nie robię, gdyż przy prawidłowej becie moja poprzednia ciąża i tak się nie rozwijała.

    👧 👦 👦 👦 👦
    Smerfik 24.10.2019 👶
    "9 miesięcy nosisz w sobie.10 godzin rodzisz. Pół roku nie śpisz po nocach. A ono i tak okazuje się podobne do tatusia" 🙈
  • Gumcia1989 Autorytet
    Postów: 499 973

    Wysłany: 17 marca 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zlaania1 wrote:
    Miałam z synem podobne bóle przez miesiąc,ale jakoś od 8tygodnia. I zawsze w nocy. Teraz pobolewa jak na.miesiaczke caly dzień a w nocy to poprostu można płakać z bólu.
    U mnie tak samo, w dzień da się żyć,czasem coś pociągnie w okolicach macicy,ale w nocy to masakra. Na dodatek przychodzi falami, trzy noce męki, aż muszę brać no-spe, a później kilka nocy spokoju i później wraca ten nocny ból. Internista powiedziała, że to dlatego, że najczęściej śpimy z wyprostowanymi nogami,a ta pozycja najbardziej rozciąga mięśnie, dodatkowo przez sen nie czuje się lekkiego bólu i dyskomfortu więc budzi nas już taki porządny.

    A jak u was z pieprzykami? Bo ja mam wysyp, z dnia na dzień pojawiają się kolejne, najwięcej na ramionach i górnej części pleców

    Ona - 35lat niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pęcherz reaktywny, pcos
    Metformina, euthyrox , solinco
    On - 35 lat

    1.01.2019 odstawienie antykoncepcji
    14.02.2019 owulacja
    8.03.2019 beta 620
    11.03.2019 beta 1624
    14.03.2019 beta 4684
    8.04.2019 na USG widać serduszko ❤
    10.2019 mamy nasze
    serduszko na świecie

    08.2023- odstawienie antykoncepcji
    6 miesięcy bezskutecznych starań na luzie. Ruszamy z badaniami i testami owulacyjnymi
    8.03.2024 - test ciążowy negatywny :(
    Włączeniem ziół Ojca Sroki
    14.04.2024 - test ciążowy negatywny :(
    10.05 - owulacja
    21.05 - dwie kreseczki ⏸️
    27.05 - beta 202 😍
    31.05 - beta 1193
    6.06 mamy serduszko ❤️

    preg.png

    age.png
  • Jagódka_88 Przyjaciółka
    Postów: 118 99

    Wysłany: 17 marca 2019, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, mnie też niepokojaco bolal brzuch. Moja ginka kazala brać magnez i ewentualnie nospe. Poczytalam do tego na stronje mamyginekolog, że to normalne, oczywiście poki nie ma krwawienia i sie uspokoilam. Ale tez dziwnym trafen wszystko nasilalo sie w nocy 😒

    MagdRy lubi tę wiadomość

    4 cykl starań o pierwsze dziecko szczęśliwy 💗
    oar8xzkrr18fyp93.png
    Beta HCG
    07.03.2019 - 29,9
    09.03.2019 - 101,0
    19.03 - p. ciążowy 6,6mm + 2,4 mm p. żółtkowy
    02.04 - CRL 9.3, jest <3
    13.04 - CRL 19,9, <3 171
    16.04 - CRL 25,3, <3 175
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1257 1474

    Wysłany: 17 marca 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie dzisiaj obudzilam w nocy z takim silnym bolem brzucha, ze az mnie wpol zgielo i w panice sprawdzalam, czy nie krwawie. I caly dzien mnie pobolewa. Kilka dni byl spokoj z bolem, ale chyba macica weszla w kolejny etap rozdymania sie i znowu nawala. Latam co chwile sprawdzac, czy nie ma krwi. A do tego od rana bylam glodna jak wilk i pochlanialam wszystko, jak leci, a po poludniu zaczely sie mdlosci. Takze dzisiaj pelen wachlarz doznan ;)

    GD2qp1.png
    3dDYp1.png

    AMH=0,83
    1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
    2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
    7 dpt - 16.8
    9 dpt - 23.4
    11 dpt - 27.1
    14 dpt - 123
    17 dpt - 511
    22 dpt - 2400

    09/2021 naturals
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 17 marca 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie uspokoiłyście. Tym bardziej,że planowo jutro powinnam dostać oktes i każdy ból to dla mnie psychiczna katorga...

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 17 marca 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś zdecydowanie czyje się w ciąży:p podobno ten 7-8 tydzień są najgorsze A szczerze mówiąc nie pamiętam,pamiętam tylko że magicznie minęło z dnia na dzień w 12 tygodniu i tylko ta myśl mnie pociesza:p

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 17 marca 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dowiedziałam się o pierwszej ciąży w 6tygodniu - owulacje miałam w terminie poprzedniej miesiączki. Wymiotowałam dalej niż widzialam, i tak od połowy października do końca stycznia, potem w lutym jako taki spokój i w marcu od nowa plus zgaga, wymiotowałam ostatni raz podczas porodu (tzn ze 3 razy ;)


    Jestem ciekawa jaka ta ciąża będzie...

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas porodu ja nie ale już w trakcie cięcia pytałam lekarza z którą stronę wymiotować żeby im było łatwiej :p ale coś mi tam dali szybko w zastrzyku i się udało uniknąć.


    W ogóle śmiesznie się czuje. Miałam wymyślone imię dla dziewczynki i tak nagle przyszło mi do głowy imię ewentualnego chłopca. I tak sobie teraz wyobrażam jak będzie wyglądać życie z jednym albo drugim i jednej i drugiej wizji brakuje mi tego drugiego (czyli w sumie 3 bo jedno już mam) dziecka i normalnie jakbym za nim tęskniła A wiem że trzecia ciąża odpada. Ale może w brzuchu bliźniaki i objawia się to takim chorym myśleniem ;D

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Zlaania1 Autorytet
    Postów: 541 322

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może może ;)
    U mnie w rodzinie i u mojego były bliźniaki więc też nic nie wiadomo... Chociaż wolałabym ciążę pojedynczą ;);

    b33247a35f.png[/url]
    09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
    15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
    28.06.2019 - 270 g 😊
    01.08.2019 - 700 g :)
    03.10.2019 - 1957 g 😁
  • ListopadowaMama Autorytet
    Postów: 365 273

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit, mówisz 7-8 tydzień i mija? Obyś miała rację :D ja od piątku lecę na ostro, śpię na okrągło, nie mogę patrzeć na jedzenie, zgaga męczy, wzdęcia też niezłe, a mdłości nie poranne tylko calodobowe. Najśmieszniejszą sytuacje miałam ze 3 dni temu. Jesteśmy w trakcie generalnego remontu, a ja tak po prostu popłakałam się przed panem kominiarzem i całą ekipą remontowa... :)

    Paula_30, kudłata lubią tę wiadomość

    201910251756.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 17 marca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, 7-8 tydzień kumulacja potem też źle aż do 12 Ale z przerwami na lepsze okresy :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję. Ja zaczynam 7 tydzień Ale na razie jest nawet ok. Ani raz nie wymiotowalam tylko w sklepie na mięsnym nie mogłam patrzeć na asortyment. Czasem mnie mdli Ale wszystko do wytrzymania. Brzuch też przeszedł. Tylko piersi takie duże chyba muszę nowe staniki kupić.

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • Domcias Autorytet
    Postów: 626 383

    Wysłany: 17 marca 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis czulam sie dziwnie dobrze :/ troche mnie mdli, ale bez przesady i nie wiem co myśleć... jak męczą objawy to źle, jak ustępują też niedobrze :D zobaczymy jutro, narazie staram się nie nakrecac.

    Jesli chodzi o pieprzyki, tez zauwazylam duzo malych kropeczek. Szczególnie na ramionach i dekolcie, ale w sumie mam sklonnosc do pieprzykow. W poprzedniej ciazy tez nagle wyskoczyl mi jeden na brzuchu, az poszlam do lekarza pokazac, bo urosl w bardzo krotkim czasie. Gdzies nawet kiedys czytalam, ze w ciazy moga pojawiac sie nowe pieprzyki.


    age.png

    08.10.2018 Aniołek 9tc
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 18 marca 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czytam ze Was też boli brzuch a co z jajnikami i bólem w krzyżu? U mnie bardzo dają się we znaki.
    Czuje się źle, mam bardzo niskie ciśnienie przez co kręci mi się w głowie, wczoraj przelezalam dzień jak truposz.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2019, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie boli w krzyżu,ale nosze tez mojego 15miesieczniaka,wiec nie wiem na ile to objawy,a dolegliwości. U mnie jeszcze bardzo wczesna ciąża, a juz potrafi mnie zemdlic. A juz jak poczuje cos słodkiego, to juz w ogole jest mi niedobrze. Mija kolo 11. Ale z synem mialam tylko tydz mdłości i to w 10tyg. Pieprzykow wiecej nie zauważyłam. W tamtej ciazy tez mi nic nie przybyło. Jajniki juz nie kłuja. Czasem cos tam pociagnie,ale to praktycznie żaden ból. Piersi w ogole mnie nie bolą. Troche swedza. Gdyby nie brak @ i ciemne brodawki,to pomyslalabym, ze nie jestem w ciąży.

  • Inesitka Koleżanka
    Postów: 38 46

    Wysłany: 18 marca 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Dziewczyny czytam ze Was też boli brzuch a co z jajnikami i bólem w krzyżu? U mnie bardzo dają się we znaki.
    Czuje się źle, mam bardzo niskie ciśnienie przez co kręci mi się w głowie, wczoraj przelezalam dzień jak truposz.
    Też mnie czasem kłują jajniki...

  • Magdalen Ekspertka
    Postów: 145 97

    Wysłany: 18 marca 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z kluciem jajnika też mam podobnie, w sobotę nie mogłam funkcjonować przez mdłości, z kolei w niedzielę było całkiem ok do wieczora, zaczęłam 8tc, jeżeli później to się naprawdę trochę uspokaja to czekam niecierpliwie. Tylko wtedy pewnie będę się stresować czy wszystko ok skoro objawy mniej nasilone.
    Co do pieprzykow to ja mam ich mnostwoooooo, kilka miałam usuwanych. Byłam na kontroli przed ciąża i było z nimi wszystko ok. Ale w ciąży właśnie mogą pojawiać się nowe, trzeba to po prostu kontrolować.

    uwo9gzu3af5xagvd.png
‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ