Listopad 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie ostatni tydzień kuło raz z jednej, raz z drugiej strony, świrowałam i co 5 minut chodziłam do łazienki sprawdzić czy chociaż nic podejrzanego nie wypływa. No normalnie obłęd. Od piątku jestem na dowcipnej luteinie 3x1 i magnezie 3x1 i jakby przeszło, nie licząc jakichś tam pojedynczych ukłuć. Chociaż już teraz nie wiem czy to że nie boli to w głowie czy na prawdę te bóle minęły. Za to cycki jakby się szykowały do eksplozji, masakra Szukam sposobu żeby jeszcze temu jakoś ulżyć
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Dziewczyny super by było gdybyście wrzucily w stopkę suwaczki, łatwiej jest ogarnąć który to tydzień ciąży.
Ja wrzucę po wizycie, jak usłyszę serduszko. Jeszcze jakoś tak się boję zapeszać... Wiem, że to może głupie myślenie, ale tak czuję się spokojniej:)
-
Aishha wrote:czyli pozytywne objawy
a powiedzcie czy pracujecie? jakies plany ile chcecie jeszcze chodzić do pracy? bo ja pracuje ale zastanawiam sie czy nie lepiej byloby przeleżec te plamienia czy nie ma sensu isc na wolne skoro i tak mam biurową, siedzącą prace a do tego jak nie mam klientów to moge sie połozyc chwile na kanapie.2017 #1
2019 #2
-
Aishha wrote:czyli pozytywne objawy
a powiedzcie czy pracujecie? jakies plany ile chcecie jeszcze chodzić do pracy? bo ja pracuje ale zastanawiam sie czy nie lepiej byloby przeleżec te plamienia czy nie ma sensu isc na wolne skoro i tak mam biurową, siedzącą prace a do tego jak nie mam klientów to moge sie połozyc chwile na kanapie.
Aishha, jeśli czujesz się w miarę ok, lekarz nie ma nic przeciwko to w sumie nie ma przeciwwskazań do pracy. Potem w każdej chwili będziesz mogła dostać zwolnienie, 100% płatne Chociaż wiadomo, w domu zawsze to inny komfort odpoczynku -
nick nieaktualny
-
A ja dziś idę wieczorem podglądać maluszka, mam nadzieję że już będzie serduszko.
Mam pracę biurową, momentami stresującą i odpowiedzialną, planuję do końca pierwszego trymestru popracować, mniej więcej do majówki. W pierwszej ciąży pracowałam do końca drugiego trymestru i później plułam sobie w brodę że wcześniej nie poszłam na zwolnienie jeszcze głupia wykorzystałam większość urlopu, który mogłabym przeznaczyć na opiekę nad maluchem po urlopie rodzicielskim. No ale mądry Polak po szkodzie
-
Ja właśnie mam taki problem, w grudniu byłam na zwolnieniu chorobowym, na umówię o prace, złożyłam wypowiedzenie bo ta praca bardzo mnie dobijała, od tamtego czasu jestem na L4 wypłacanym przez ZUS ( oczywiście nie dostałam jeszcze nawet grosza, tak im się spieszy), jestem na zwolnieniu od psychiatry ze względu na nerwice natręctw. Teraz chce przejść na ciążowe, ale nie wiem czy ginekolog mi wystawi już od początku bo nie mogę mieć nawet dnia przerwy zwolnienia żeby nie stracić tego chorobowego.. poza tym nie wiem czy jak skończy mi się te 180 dni zwolnienia to czy mogę przejść na świadczenie rehanilitacyjne w ciąży? Może któraś z Was się w tym orientuje?
-
Kamila generalnie pierwsze 30 dni ZL wypłaca pracodawca, dalej ZUS. Polecam załóż sobie profil zaufany PUE na stronie ZUS. Weryfikujesz osobiście lub za pomocą konta bankowego. Tam masz przegląd przyznanych świadczeń, terminów wypłat itp.
I polecam to wszystkim ciężarówkom, bardzo pomocne narzędzie
A co do ZL od gin to może wystawić od pierwszej wizyty gdzie jest potwierdzona ciąża, a czy wystawi to jego decyzja, ale nie słyszalam aby ktoś robił problemy.
-
A ja w sumie nie mam zadnych objawow. Ani mdłości, ani piersi nie bolą, czasem tylko brzuch zaboli jak na miesiaczke wieczorem, ale też nie jakos mocno. Aż zaczyna mnie to martwić.
21.02.2019 - Beta HCG- 102,000
23.02.2019 - Beta HCG- 241,000
25.02.2019 - pęcherzyk
04.03.2019 - Beta HCG- 4715,000
11.03.2019 - jest ❤️
20.03.2019 - CRL 1,65 cm ❤️
01.04.2019 - CRL 2,69 cm ❤️
08.04.2019 - CRL 4,25 cm ❤️
CRL-5,49 ❤️ -
brzankaa wrote:A ja w sumie nie mam zadnych objawow. Ani mdłości, ani piersi nie bolą, czasem tylko brzuch zaboli jak na miesiaczke wieczorem, ale też nie jakos mocno. Aż zaczyna mnie to martwić.
brzankaa, Kimsik lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualny