💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w sobotę poczułam pierwsze ruchy ☺️Myślałam, że mam wzdęcie ale nagle z prawej strony zrobiła mi się górka na brzuchu. Ale od tej pory znów cisza...... i tak jestem w szoku, że tak wcześnie, bo jest to moja pierwsza ciąża + mam łożysko z przodu.
Atena37a, Gosiaczek, castaway, futuremama lubią tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja już w domu,krwawienie ustąpiło, mam nadzieję ze już nie wróci i wszystko bedzie dobrze krwiak ma 2 cm znajduje się przy szyjce. Postanowiłam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać. Łapie mnie depresja i nerwica samopoczucie -100 😭
Tez czuje juz ruchy, nie są częste, ale już wyraźne. Chyba musialam się wygadać...futuremama, alauda lubią tę wiadomość
-
castaway wrote:To ja chyba jestem w mniejszości tutaj 😁 decyzja o drugim dziecku zapadła tylko ze względu na pierwsze... Oczywiście będziemy kochać i będzie naszym drugim oczkiem w głowie, ale najchętniej zostałabym przy jednym. Nie chcę jednak mojej córeczce odbierać tej szansy posiadania rodzeństwa, ale to decyzja wymagała czasu... Dzieci wymagają dużo uwagi i niestety-pieniędzy. Pracując w szkole widzę różnicę w funkcjonowaniu dzieci z rodzin gdzie jest max 2 dzieci, a gdzie jest 4 i więcej dzieci. Oczywiście mam świadomość,że wszystko zależy od możliwości rodziny, ale wg moich obserwacji, to te dzieci gdzie jest ich 4 i więcej często są niedopilnowane, a najbardziej mnie boli jak dzieci dzielą się doświadczeniami i te z rodzin wielodzietnych (dużych) nie podróżują, nie chodzą do kina, na wycieczkach nie są obyte, bo rodzice nie mają czasu ich zabrać nigdzie. Nie chodzą na zajęcia dodatkowe, bo nie ma kto zawieźć. Smutno się robi. Sama pochodzę z rodziny gdzie się nie przelewało, dlatego chciałabym żeby moje dzieci doświadczały jak najwięcej, na miarę możliwości mojego portfela. Nie mylić z posiadaniem rzeczy, bo to co innego.
Ja córkę miałam młodo i później przez 14 lat dzieci nie chciałam .
Syn jest moj wymarzony ... a teraz wpadka . Nie zdecydowałabym się na więcej dzieci .
Uważam , ze dzieci to duże poświęcenie .
A ja chce mieć tez czas dla
Siebie , rozwijać swoje pasje . I dobra jeszcze dwójka małych to optymalnie . Razem się wychowają .
Dla mnie tez ważne są wyjazdy , wakacje .
Dziś zapytałam córki o takie najfajniejsze nasze wspólne momenty z dzieciństwa . To jednak powiedziała , ze wyjazdy , wakacje góry , namioty , plaża .... to w dzieciach zostaje .
Cieszę się ze mogłam sobie pozwolić na wysłanie Julki na obozy , ferie w górach na nartach .
Przy dwójce to są już jednak konkretne koszta 🙈castaway lubi tę wiadomość
-
Gosiaczek wrote:Rudda 2,5 roku to zupełnie inny wiek jak roczne dziecko...taki maluch już potrzebuje kogoś innego poza mama....Ja pracuje w żłobku miejskim...uwierz mi jak to wyglada...3 opiekunki i 27 dzieciaków wystraszonych dzieciaków...zaczym minie adaptacja jest często listopad, grudzień jak zaczyna być normalnie ( bo chodzenie wyglada tak tydzień w żłobku, 2 tyg w domu...październik, listopad-najgorsze miesiące dla wirusów)....takie dziecko nie rozumie dlaczego je mama zostawiła, dziecku 2 letniemu już można próbować to wytłumaczyć....mimo ze mogłam bez problemu zostawić swoje dzieci w żłobku jako pracownica...Franek poszedł dopiero jak miał 19 miesięcy i to w kwietniu gdy grupa była już pięknie zaadaptowana, Edytka poszła dopiero na 2 lata i to wtedy był szczal w 10....Trzeciego na rok napewno nie puszczę ( chyba żebym była zmuszona) bo wiem jaki to stres dla dziecka...
Adaptacja trwała tydzień.
U syna trochę więcej dzieci było ale też podobne grupy. Po tygodniu też było ok, tylko z jedzeniem miał problem. Ale nie zmieniało to faktu że potrafił o 5 rano stać pod drzwiami w piżamie że on chce do dzieci🙈🤣
Także dużo zależy od dziecka i placówki. Z synem nie było wyboru, tylko prywatne wchodziło w grę ale teraz zastanawialiśmy się nad publicznym żłobkiem bo wiadomo taniej ale no nie. Dla mnie 25 dzieci w jednej grupie gdzie jeszcze grupy pewnie nie raz są mieszane to jak dla mnie masakra dla maluszka. Ale wiadomo czasem nie ma wyboru. -
mimi00 wrote:Dziewczyny ja już w domu,krwawienie ustąpiło, mam nadzieję ze już nie wróci i wszystko bedzie dobrze krwiak ma 2 cm znajduje się przy szyjce. Postanowiłam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać. Łapie mnie depresja i nerwica samopoczucie -100 😭
Tez czuje juz ruchy, nie są częste, ale już wyraźne. Chyba musialam się wygadać... -
Castaway i dlatego my też długo myśleliśmy o tym trzecim dziecku bo nie oszukujmy się wszystko kosztuje. I nie chodzi właśnie tu o najnowsze telefoni i jakiś domek dla lalek za tysiaka. Tylko właśnie żeby móc zapłacić za zajęcia dodatkowe w temacie który bedzievh interesował, naukę języka, jakieś obozy czy ferie. Żebyśmy mogli razem jeździć. No i potem dla mnie mega ważne, pomóc im w starcie w dorosłe życie😊
Dlatego mam plan na studia na macierzyńskim i ogólnie naukę żeby potem zmienić pracę i lepiej zarabiać. Wykorzystać trochę wolnego czasu bo jak nie zrobię tego teraz to po powrocie do pracy musiałabym to robić ich kosztem.castaway lubi tę wiadomość
-
mimi00 wrote:Dziewczyny ja już w domu,krwawienie ustąpiło, mam nadzieję ze już nie wróci i wszystko bedzie dobrze krwiak ma 2 cm znajduje się przy szyjce. Postanowiłam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać. Łapie mnie depresja i nerwica samopoczucie -100 😭
Tez czuje juz ruchy, nie są częste, ale już wyraźne. Chyba musialam się wygadać...mimi00 lubi tę wiadomość
-
futuremama wrote:Castaway i dlatego my też długo myśleliśmy o tym trzecim dziecku bo nie oszukujmy się wszystko kosztuje. I nie chodzi właśnie tu o najnowsze telefoni i jakiś domek dla lalek za tysiaka. Tylko właśnie żeby móc zapłacić za zajęcia dodatkowe w temacie który bedzievh interesował, naukę języka, jakieś obozy czy ferie. Żebyśmy mogli razem jeździć. No i potem dla mnie mega ważne, pomóc im w starcie w dorosłe życie😊
Dlatego mam plan na studia na macierzyńskim i ogólnie naukę żeby potem zmienić pracę i lepiej zarabiać. Wykorzystać trochę wolnego czasu bo jak nie zrobię tego teraz to po powrocie do pracy musiałabym to robić ich kosztem.castaway lubi tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
nick nieaktualny
-
Gosiaczek wrote:Mamy takie samo podejście...moje marzenie o rodzinie wielodzietnej zostanie pewnie tylko marzeniem...nawet jakbyśmy wygrali w totka i wybudowali duży dom ( obecnie mieszkanko 4 pokojowe) to jeszcze muszę czuć ze dam radę!!! Rok po roku dzieci wiem żebym padła...albo trafiła do psychiatryka. Tez planuje studia i nowa prace po 3....Może gdybym była młodsza ale już raczej nie zdążę to powalczylabym o siostrę dla córki...jedli oczywiście 4 cesarka nie była dla mnie zagrożeniem.....
-
mimi00 wrote:Dziewczyny ja już w domu,krwawienie ustąpiło, mam nadzieję ze już nie wróci i wszystko bedzie dobrze krwiak ma 2 cm znajduje się przy szyjce. Postanowiłam jak najwięcej leżeć, nie przemęczać się, nie dźwigać. Łapie mnie depresja i nerwica samopoczucie -100 😭
Tez czuje juz ruchy, nie są częste, ale już wyraźne. Chyba musialam się wygadać...
Fajnie, że już jesteś w domu. I nie stresuj się za bardzo i się oszczędzaj. Wiem trochę, co czujesz, bo sama mam krwawienia przynajmniej raz w tygodniu. Niby mam się nie przejmować ale i tak za każdym razem się stresuję. A wtedy jeszcze dodatkowo wmawiam sobie, że chyba w brzuchu coś mnie bardziej kłuje itp.mimi00 lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
futuremama wrote:My też 4 pokoje i pomyśleć że zanim mieliśmy swoje to 4 pokoje wydawały mi się spełnieniem marzeń. A teraz już bym tak że 2-3 pokoje jeszcze chciała🤣
-
castaway wrote:Cieszę się,że już w domku i się nie stresuj, wszystko się unormuje. Jeśli to twoja pierwsza ciąża, to ciesz się tym,że możesz sobie spokojnie poleżeć, bo nikt nie jęczy "mamooo" 😉 zajmij czymś głowę i będzie dobrze.
No właśnie nie pierwsza ale dzieć w przedszkolu, przynajmniej do 15 moge wypoczywać. A potem tak jak pisałaś, zaczyna się "mamoo"
Dzięki wszystkim za wsparcie 🥰
-
mimi00 wrote:No właśnie nie pierwsza ale dzieć w przedszkolu, przynajmniej do 15 moge wypoczywać. A potem tak jak pisałaś, zaczyna się "mamoo"
Dzięki wszystkim za wsparcie 🥰 -
A ja liczę na Wasze rady, żeby nie zakopać się w stercie niepotrzebnych gadżetów😉
Teraz z mężem wzięliśmy się nawet za piwnice, bo życie za pół roku się zmieni i potrzebne będzie miejsce wszędzie🤣💃'87 🕺'88
• I transfer 7.01.2021r.
- blastocysta 5.1.1. świeżaczek
5dpt = bhcg 21
7dpt = bhcg 51 krwawienie jednodniowe
11dpt = bhcg 147,4
13dpt 💔🖤 bhcg 94
• II criotransfer 12.03.2021r.
- blastocysty 3.1.1. i 3.1.1. ❄️❄️🙏
5dpt = bhcg 25 II prog = 79,5
7dpt = bhcg 96 II prog > 80
11dpt = bhcg 292 II prog >80
13dpt = bhcg 545
17dpt = bhcg 2889
26dpt = bhcg 35655 II prog >80
28dpt jest ♥️ 8mm miłości
...Bogusław urodzony 12.11.2021r.♥️
• III criotransfer 1.12.2022r.
- blastocysta 4.1.1❄️🙏
7dpt = bhcg 32 II prog = 72,96
9dpt = bhcg 55
11dpt = bhcg 107 II próg = 64,82
13dpt = bhcg 251
21dpt = bhcg 3362
27dpt = zarodek 2mm, serduszka brak
32dpt 💔🖤 serduszka brak
Koniec walki.