💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja z dołem dziewczyny, nosi mnie już kilka dni ☹️ od dwóch tygodni jestem na zwolnieniu i chyba dopóki byłam w pędzie, to było mniej czasu na rozkminy. Mecze się szybko, strasznie szybko. Dziś odebrałam auto od mechanika, poszłam z małą na kulki, na plac zabaw, po 5 rzeczy do Biedronki i jak wróciłam o 14 do domu, to jedyne o czym marzyłam, to żeby się położyć, a najlepiej zdrzemnąć. Mała ciągnęła mnie do układania puzzli, a mi się płakać chciało. Brzuch wielki, biust wielki i bolący... Znów muszę iść po nowy stanik, teraz to już co najmniej miseczka I albo większa. Ból jest tak duży, że jak w nocy się obracam na drugi bok, to się budzę. Z bólu 😢 schylić się już ciężej, mała już porządnie się rozpycha i juz nie jestem sprawna. Czuje się źle fizycznie, psychicznie, a to nawet połowa nie jest...
-
Castaway współczuje tych wszystkich dolegliwości, mnie jedynie co męczy to ból biodra po lewej stronie kiedy śpię bokiem i jest to strasznie uciążliwe, bo nie mogę znaleźć sobie wygodnego miejsca, myślę nad zakupem poduszki dla ciężarnej, może wtedy wygodniej by mi się spało21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Mnie tez bolą biodra ! Ale oba , śpię raz na jednym raz na drugim boku. Nie sądziłam, ze to może mieć związek z ciąża, myślałam ze kręgosłup.Olaa..32 wrote:Castaway współczuje tych wszystkich dolegliwości, mnie jedynie co męczy to ból biodra po lewej stronie kiedy śpię bokiem i jest to strasznie uciążliwe, bo nie mogę znaleźć sobie wygodnego miejsca, myślę nad zakupem poduszki dla ciężarnej, może wtedy wygodniej by mi się spało
Co do brzuszka to prawie nic nie mam 😳 lekko wystaje podbrzusze poza bioderka, przed ciąża jak porządnie się najadłam tez taki był33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
Ehh każda z nas ma chyba te zjazdy psychiczne. Najgorsze to siedzenie w domu, brak energii i zajęć… napewno przejdzie, chociaż ja tez czekam na ten magiczny moment przypływu energii i nic.castaway wrote:A ja z dołem dziewczyny, nosi mnie już kilka dni ☹️ od dwóch tygodni jestem na zwolnieniu i chyba dopóki byłam w pędzie, to było mniej czasu na rozkminy. Mecze się szybko, strasznie szybko. Dziś odebrałam auto od mechanika, poszłam z małą na kulki, na plac zabaw, po 5 rzeczy do Biedronki i jak wróciłam o 14 do domu, to jedyne o czym marzyłam, to żeby się położyć, a najlepiej zdrzemnąć. Mała ciągnęła mnie do układania puzzli, a mi się płakać chciało. Brzuch wielki, biust wielki i bolący... Znów muszę iść po nowy stanik, teraz to już co najmniej miseczka I albo większa. Ból jest tak duży, że jak w nocy się obracam na drugi bok, to się budzę. Z bólu 😢 schylić się już ciężej, mała już porządnie się rozpycha i juz nie jestem sprawna. Czuje się źle fizycznie, psychicznie, a to nawet połowa nie jest...
33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
castaway, współczuję, może faktycznie brak zajęcia Ci dokucza bo jak się pracuje non stop to ciężko później nic nie robić 🥺 jeszcze córka na głowie tak to byś mogła spać i leżeć kiedy chcesz 🙂 może to tylko chwilowe i szybko minie 😘👩🏻29 🧑🏻32
Starania od 05/2019
08/2020 1 wizyta w klinice niepłodności PARENS
👩🏻
09/2020HSG - niedrożny lewy jajowód
AMH 5,38
🧑🏻
Badanie nasienia 03.2020/ 06.2020
(kuracja NUCLEOX, rzucenie palenia)
Koncentracja 7,2
/6,0
Całkowita liczba 31,9/24,9
Żywotność 42%/63%
Morfologia2%/1%
1 IUI 09/2020
2 IUI 10//2020
11/2020 podjęcie decyzji o IVF
24.01 początek stymulacji
01.02 Punkcja - 9 komórek, 6 zapłodniono, są 4
Mamy 3❄❄❄
08.03.21 Transfer ! ❄
13.03. II kreski 5dpt
15.03. 7dpt Bhcg 49,9 Prog 28,05 TSH 2,31
17.03 9dpt Bhcg 138 Prog 25,09
19.03 11dpt Bhcg 266 Prog 32
31.03 23dpt Pęcherzyk 10mm ciałko żółte 2,8mm
13.04 37dpt Kropek 12mm i 155u/min
20.11.2021 najszczęśliwszy dzień w życiu, CC, zdrowa dziewczynka 2980g, 51cm
08.2023 powrót po ❄
02.11.2023 transfer ! -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie też na te bambusowe patrzę i na pewno kupię. Chcę taki i jeszcze taki cienki do otulania i potem na lato będzie:)beamyx wrote:kocyk
Ja od siebie wklejam link na bardzo popularny kocyk, jest piękny 😊🤭 i cena zachęca 😂
beamyx lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Castaway dla mnie l4 to też taka depresja trochę. Jakoś bez celu, wlekące się dni. Jeszcze mi poblokowali wszystko w pracy tak że do niczego nie mam dostępu i nawet nie mogę z ludźmi pogadać. Z niektórymi wiadomo prywatnie ale tak miałam swoje zespoły, jakieś spotkania i ludzie w jednym miejscu
Dzieci mi zbytnio na nudę nie pozwoliły ale tak jak mówisz jak się gorzej czuję to wyć mi się chce bo czuje jakby ze mnie pożytku nie było. Jeszcze starszak bardziej rozumie no ale mała...
Ale są lepsze i gorsze dni. Korzystać z tych lepszych, a w gorsze wrzucić na luz. Ten stan nie będzie trwał wiecznie a na końcówce to dopiero będzie🙈🤣
castaway lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
O jej, ja idę na L4 od lipca. Już wcześniej zastanawiałam się, co ja ze sobą zrobię. A teraz to tym bardziej obawiam się, że załapię jakiegoś doła.
Na szczęście ja jestem jeszcze „na chodzie”. Mimo już sporego brzucha, nic mi tak naprawdę nie dokucza.83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Dokładnie tak. Zgadzam się ze wszystkim.A o końcówce to już nawet nie myślę. Od 8 miesiąca miałam tylko jedna myśl w głowie "chce już urodzić" 😑 chociaż wiadomo,że nie chciałam ze względu na dzidzię, ale już tak bardzo chciałam być po wszystkim... A jak mała się urodziła, to płakałam ze szczęścia, że ją mam całą i zdrową i że to już koniec ciąży 😳 o jeżu ile jeszcze do tego czasu 🙄futuremama wrote:Castaway dla mnie l4 to też taka depresja trochę. Jakoś bez celu, wlekące się dni. Jeszcze mi poblokowali wszystko w pracy tak że do niczego nie mam dostępu i nawet nie mogę z ludźmi pogadać. Z niektórymi wiadomo prywatnie ale tak miałam swoje zespoły, jakieś spotkania i ludzie w jednym miejscu
Dzieci mi zbytnio na nudę nie pozwoliły ale tak jak mówisz jak się gorzej czuję to wyć mi się chce bo czuje jakby ze mnie pożytku nie było. Jeszcze starszak bardziej rozumie no ale mała...
Ale są lepsze i gorsze dni. Korzystać z tych lepszych, a w gorsze wrzucić na luz. Ten stan nie będzie trwał wiecznie a na końcówce to dopiero będzie🙈🤣
futuremama lubi tę wiadomość
-
A masz już przychówek na stanie? Jak nie, to będzie łatwiej 😉 na kawę do koleżanki pójdziesz, na shopping, będziesz drzemać ile wlezie w myśl zasady " wyśpij się na zapas" ( która nie działa).alauda wrote:O jej, ja idę na L4 od lipca. Już wcześniej zastanawiałam się, co ja ze sobą zrobię. A teraz to tym bardziej obawiam się, że załapię jakiegoś doła.
Na szczęście ja jestem jeszcze „na chodzie”. Mimo już sporego brzucha, nic mi tak naprawdę nie dokucza. -
beamyx wrote:kocyk
Ja od siebie wklejam link na bardzo popularny kocyk, jest piękny 😊🤭 i cena zachęca 😂
Mam z tej firmy ale cienki muślinowy i jestem bardzo zadowolona.
A taki bambusowy mam ale z innej firmy też jest bardzo fajny 😀
beamyx, futuremama lubią tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Atena37a wrote:Dziś popełniłam pierwszy zakup :
https://naforum.zapodaj.net/63b6565100e7.jpg.html]
W te święta miał mój synek ten stroj. Bardzo fajny jest. Teraz dla bobo będzie za duży więc stroje świąteczne muszę jej kupić nowe
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien
Czekaja ⛄⛄ -
Beamyx super kocyk, zaraz sobie popatrzę co jeszcze ciekawego mają na stronce ☺️
Atena cudny komplecik 😍
Ja jestem na L4 już od 20 kwietnia, ale nie jest tak źle, w domu zawsze się coś do roboty znajdzie 😁
Rudda ja już jestem 6 kg na plusie :o
beamyx lubi tę wiadomość
-
W piątek byłam u lekarza i przeżyłam szok jak weszłam na wagę, 4kg na plusie, trochę przykoksowałam 😂Ruddaa wrote:Dziewczyny ile już przytylyscie do tego momentu ?21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Castaway, nie mam przychówku, więc tak naprawdę nic nie muszę robić😊 pewnie z czasem jakoś się ogarnę i nauczę się wypełniać czymś wolny czas 😊
Ruddaa, ja przytyłam jakieś 5-6kg. Nie jestem pewna, ponieważ tak naprawdę nie wiem od jakiej wagi startowałam. Nie mieliśmy na stanie w domu wagi - nie mam w nawyku ważenia się a wagę sprawdzam „po ubraniach”. Kupiliśmy wagę dopiero jakieś 2 m-ce temu. Ale mi poszło praktycznie tylko w brzuch….wiec chyba nie jest źle….83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
puchne , zastrzyki codzinnie , kręgosłup . I tez czekam aż to się skończy naprawdę … Liczę ze wakacje szybko nam mina w Polsce a po wakacjach to już z gorki 
