💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas Młody na wczoraj 2750 (36+3), szyjka twarda. Chyba posiedzi jeszcze, ale tez liczę na koniec pazdziernika
Ja dzis szykuję imprezę urodzinową Mężą i powiem Wam, ze latam jakby tej ciąży nie było 😉
Simons_cat, futuremama, monkey lubią tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Future, niestety, chyba nie podała o jaką dawkę chodzi, ale można przypuszczać, że mówiła o Oeparolu, bo jednak chyba najpopularniejszy. 🙂
Też słyszałam, że niby nic nie daje doustnie, ale nie zaszkodzi 🙂
A, i tak, rozpuszcza się osłonka też. A jak się nie rozpuści to i tak pewnie wypadnie 🙂
Co do seksu to faktycznie jak nie mam ochoty albo jest strach to może zadziałać odwrotnie, bo zamiast się rozluźnić to można się pospinać dodatkowo 🙄 ja się cały czas boję i ciągle to przeciągam, ale ja mam polipa, boję się, że zacznę krwawić i trzeba będzie pojechać do szpitala niepotrzebnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2021, 17:29
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons no ja też się obawiałam, bo wiecznie miałam problem z nadżerką i krwawieniami, potem plamienia w ciąży, ostatnio nawet po badaniu lekko plamiłam. Ale na szczęście nic się nie zadziało 🙂 masować też mi się nie chce także mam nadzieję że jakieś korzyści z tego będą 🙂
-
Ja się z kolei boje, bo po ostatnim numerku dostałam takich skurczy, że myślałam że zacznę rodzić... Ale wiem też, że jestem totalnie nie przygotowana jeśli chodzi o moje krocze. I teraz sama mam dylemat czy ryzykować tym czestym seksem by wywołać wcześniej lub też trochę sobie te miejsca porozciągać czy czekać aż się samo zacznie. bo coraz częściej słyszę że dzieci urodzone po 37 tygodniu niby już nie wcześniaki, ale mają też ciężej się zaadaptować niż te z 40 tygodnia, głównie chodzi o oddychanie. Ale zaś z drugiej strony mam cukrzycę, więc dobrze by było urodzić przed 40 tygodniem tym bardziej że moje cukry też szaleją... Bądź tu człowieku mądry.
01.03. bHCG 226,7
17.03 USG jest
26.04 Prenatalne, ok Pappa - ryzyka niskie
26.05 Będzie chłopiec
165g
07.07 Połówkowe, ok
28.07 Cukrzyca ciążowa
03.09 Prenatalne 3 trymestru, okej 1414g -
Ja zapytam się we wtorek lekarki, czy warto bawić się w ten masaż krocza czy nie. Chociaż już ostatnio mówiła, ze szanse na obrót główką w dół są małe, wiec nie sądzę, ze coś się w tej sprawie zmieni. Byłabym w szoku, gdyby rzeczywiście się obróciła.
W tym tygodniu byłam tez na warsztatach dotyczacych cesarskiego cięcia i mam nadzieję, ze załapie się jeszcze na jedne o karmieniu piersią. Fundacja Macierzanka w Szczecinie prowadzi rożnego rodzaju warsztaty finansowane przez Urząd Miasta - pierwsza pomoc dla dziecka, porady laktacyjne, chustoszenie itp. Wiec jeśli są tutaj mieszkanki Szczecina to polecam😊
futuremama lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
mi fizjo poleciła filmik na youtube o masażu krocza od "Zaufaj Położnej" - od jutra zaczynam
futuremama, Simons_cat lubią tę wiadomość
12.2015 synek (3990g, 58cm); 11.2017 córcia (3795g, 59cm); 11.2021 synek (4690g, 62cm)
2012 rozpoczęcie starań
styczeń, luty, marzec, wrzesień 2014 – I, II, III, IV IUI – nieudane
marzec 2015 – ruszamy z invitro (zarodek B8)
kwiecien 2015 – jestem w ciąży)))))))))))))))))))
Wrzesień 2016 – zaczynamy starania o drugiego brzdąca → criotransfer ❄️zarodka 4BC – niestety nieudany
luty 2017 invitro nr 2 transfer zarodka 4AA – udany :
czekają na nas jeszcze dwa zarodki klasy 3AA ❄️❄️
20 luty 2021 criotransfer
6dpt 25.74 10dpt 215.37 17dpt 3078 -
castaway wrote:Dziewczyny nurtuje mnie jedno pytanie i ciągle zapominam. Czy któraś z was miała połączoną oksytocynę, mimo, że nie był to poród wywoływany? Jeśli tak, to w jakim celu ją podłączyli? Skurcze się rozeszły czy jakiś inny powód?
Jaaaa mialam
Przy pierwszym porodzie.. ale mi wody odeszły przed północą.. do szpitala dojechałam dopiero koło 9 (kolo 5 zaczęły się jakieś lekkie skurcze dopiero)
W szpitalu leżałam na przedporodowej, mialam ktg i tak sobie czekałam.. przed 13 wzięli mnie na porodówkę i podłączyli oxy żeby się akcja rozkręciła..
Na ktg skurcze się praktycznie nie pisaly do samego końca 😅 urodziłam o 15:30
❤️ Szymek 01.11.2014
❤️ Franek 31.10.2016
❤ Adelka 15.11.2021 -
Amilka wrote:Wy tu o porodach a przede mną jeszcze tyle czasu byłam dziś na wizycie w 32+6, mamy 2070g dziewczynki, chyba prawie środek normy
Amilka, nie jesteś sama 🤣
U mnie jutro dopiero 33 tydzień, wizyta w czwartek wiec się dowiem ile waży
3tyg temu miala prawie 1.5kg
❤️ Szymek 01.11.2014
❤️ Franek 31.10.2016
❤ Adelka 15.11.2021 -
No właśnie nie raz cc robią, niby ciąża donoszona a jednak problemy z samodzielnym oddychaniem. Nie wiem czy inaczej jak się poród sam zacznie bo to znak że dziecko jest bardziej gotowe?
Wiadomo każdy patrzy przez pryzmat historii które zna, także mnie bardziej przeraża wizja porodu po skończonym 40tc.
Zobaczymy W razie czego następna wizyta 27.10.
Jestem ciekawa ile na ten wynik gbs będę czekać bo gin mówiła tydz. ale że niewiadomo jak z posiewem to może dwa... jakoś długo strasznie.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Futuremama ja oddałam do labo gbs w piątek a w poniedziałek bodajże miałam już wynik. To może zależy czy jest czysto czy nie. Bo jak nic nie rośnie to wynik jest szybko. Tak samo miałam z posiewem moczu, miało być tydzień czasu, a że nic nie wyszło to za 2 dni miałam już wynik
Ale jeszcze Wam opowiem co mnie godzinę temu spotkało, wracamy z mężem z zakupów a tu obok nas auto w rowie na dachu leży. To zadzwoniłam na 112 od razu bo to nie wiadomo co się stało, a mąż pobiegł po szwagra, na szczęście okazało się że nikogo w środku nie było. Jakby tam ktoś leżał w tym aucie to chyba bym dzisiaj rodziła ze stresu 😔 a ktoś sobie wysiadł i jeszcze grzecznie trójkąt położył na podwoziu 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2021, 22:48
-
Amilka, Paju my tak opóźnione będziemy wiedzę i doświadczenia dziewczyn czytaly już niedlugo, więc lepiej niech wszystkie mają cudowne wspomnienia porodowe🤣🥰
Paju lubi tę wiadomość
💃'87 🕺'88
• I transfer 7.01.2021r.
- blastocysta 5.1.1. świeżaczek
5dpt = bhcg 21
7dpt = bhcg 51 krwawienie jednodniowe
11dpt = bhcg 147,4
13dpt 💔🖤 bhcg 94
• II criotransfer 12.03.2021r.
- blastocysty 3.1.1. i 3.1.1. ❄️❄️🙏
5dpt = bhcg 25 II prog = 79,5
7dpt = bhcg 96 II prog > 80
11dpt = bhcg 292 II prog >80
13dpt = bhcg 545
17dpt = bhcg 2889
26dpt = bhcg 35655 II prog >80
28dpt jest ♥️ 8mm miłości
...Bogusław urodzony 12.11.2021r.♥️
• III criotransfer 1.12.2022r.
- blastocysta 4.1.1❄️🙏
7dpt = bhcg 32 II prog = 72,96
9dpt = bhcg 55
11dpt = bhcg 107 II próg = 64,82
13dpt = bhcg 251
21dpt = bhcg 3362
27dpt = zarodek 2mm, serduszka brak
32dpt 💔🖤 serduszka brak
Koniec walki. -
Wypowiem się z własnego doświadczenia. Osobiście uważam, że oczywiście każdy dzień jest na wagę złota jeśli chodzi o dzieci uznawane za wcześniaki. Ale z jakiegoś powodu dzieci 37+ czy 38+ są już uznawane za donoszone. Ja wolę "pospieszyć" moje dziecko z kilku powodów. Cukrzyca ciążowa, poród na oxy boli bardziej, nie wytrzymuje juz stałych bóli pod żebrami i kręgosłupa, ale przede wszystkim możliwych skutków porodu z oksytocyną. Jestem w trakcie diagnozy mojej pierworodnej pod kątem zaburzeń SI i szukamy przyczyn tych zaburzeń. Nie pasuje żadna poza porodem indukowanym oksytocyną. Mam świadomość, że to nie znaczy, że to na pewno to, bo nikt mi nie da jednoznacznej odpowiedzi, ale wszystko skłania się ku temu. Jeśli mogę coś zrobić, żeby tym razem tego uniknąć, to zrobię.Joasia89 wrote:Liversiak tak to prawda, każdy dzień w brzuchu jest na wagę złota. Każdego dnia tworzą się też nowe połączenia neuronowe. Już w sumie nie wiem co lepsze, urodzić wcześniej czy na siłę wywoływać oksytocyną
Paju lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nasza mała dzisiaj jak to mąż stwierdził, podejmuje próbę ucieczki🤣 rozpycha się strasznie i szczególnie się odpycha nogami tuż przy moich żebrach - wygląda to kosmicznie a ja się czuję tragicznie. A ciśnienie 89/55... jak żyć🙈
https://zapodaj.net/b4a78126f11f0.jpg.html
Simons_cat, Atena37 lubią tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
